Skocz do zawartości

Wymiana oleju


Szwaggier

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Czeka mnie teraz pierwsza wymiana oleju.

Nie wiem co było wcześniej lane, nie ma żadnej przewieszki.

Przebieg to zaledwie 119 000km.

Co byście polecili byłoby jakościowo i cenowo dobre smile.gif

Wiem, że wchodzi chyba 3,7 czy tam 3,8l także 4l chyba wystarczą... tylko czego? Teraz tyle firm na rynku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam!

> Czeka mnie teraz pierwsza wymiana oleju.

> Nie wiem co było wcześniej lane, nie ma żadnej przewieszki.

> Przebieg to zaledwie 119 000km.

> Co byście polecili byłoby jakościowo i cenowo dobre

> Wiem, że wchodzi chyba 3,7 czy tam 3,8l także 4l chyba wystarczą...

> tylko czego? Teraz tyle firm na rynku...

Jeżeli normalnie jeździsz autkiem nie katując go to wlej jakiś elf czy castrol. dla wlej mu 10w40 albo odrazu mineralny 15w40 i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli normalnie jeździsz autkiem nie katując go to wlej jakiś elf

> czy castrol. dla wlej mu 10w40 albo odrazu mineralny 15w40 i

> tyle

Z tego mineralnego wolałbym zrezygnować...

Jeżdżę normalnie, a w zasadzie ekonomicznie (prawie emeryt style)... Syntetyczny czy półsyntetyczny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tego mineralnego wolałbym zrezygnować...

> Jeżdżę normalnie, a w zasadzie ekonomicznie (prawie emeryt style)...

> Syntetyczny czy półsyntetyczny?

półsyntetyk bym wlał, w sumie jest zalecany do silników po przebiegu 100 kkm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszą mnie opinie, że np. do 100kkm to warto lać syntetyk a potem to już półsyntetyk a jeszcze np. po 200kkm to już mineralny. Ja leję do swojego półsyntetyk 10W40 lotosa uż od prawie 90kkm i wszystko jest ok. Teraz kupiłem mobila 10w40, ale to tylko dlatego, że znalazłem hurtownię w której mobil jest w cenie lotosa w moim mieście (70zł za 4l). I taki olej bym polecał. 15W40 (mineralny) jest nie za bardzo, gdyż przy dużych mrozach (-20 stopni) robi się jak galareta no i wtedy jak np. trzymasz auto pod blokiem, to rozrusznik po nocy może mieć problem z zakręceniem tej galarety szczególnie jak jeszcze aku jest nie za bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Śmieszą mnie opinie, że np. do 100kkm to warto lać syntetyk a potem

> to już półsyntetyk a jeszcze np. po 200kkm to już mineralny. Ja

> leję do swojego półsyntetyk 10W40 lotosa uż od prawie 90kkm i

> wszystko jest ok. Teraz kupiłem mobila 10w40, ale to tylko

> dlatego, że znalazłem hurtownię w której mobil jest w cenie

> lotosa w moim mieście (70zł za 4l). I taki olej bym polecał.

> 15W40 (mineralny) jest nie za bardzo, gdyż przy dużych mrozach

> (-20 stopni) robi się jak galareta no i wtedy jak np. trzymasz

> auto pod blokiem, to rozrusznik po nocy może mieć problem z

> zakręceniem tej galarety szczególnie jak jeszcze aku jest nie za

> bardzo.

Czy według Ciebie warto brać jakieś oleje z allegro?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> VS?

> Co to jest?

Olej Fiata zeby.GIF

Ja też mogę polecić Lotos ok.gif Powiem wam, że gdy studiowałem, to jeden z doktorów materiałoznawstwa robił test olejów. Polegał on na pomiarze zużycia dwóch elementów trących o siebie, między którymi znajdował się olej. I co się okazało? Nie było ŻADNEJ różnicy między olejami, tak naprawdę były tylko w różnych opakowaniach i w różnych cenach. Dlatego uważam, że śmiało można lać Lotos (który niektórzy uważają za szajs, słyszałem opinię, że im ten olej zniszczył silnik, ale moim zdaniem po prostu nie nie wiedzieli o prawidłowej eksploatacji silników), nie ma co przepłacać, skoro te "lepsze" wcale nie są lepsze ok.gifwink.gif

A zalej klasę lepkości, którą zaleca producent waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam!

> Czeka mnie teraz pierwsza wymiana oleju. .... <

Witam,

W maju po zakupie Uniacza wymieniłem olej na Orlen SEMISYNTHETIC SJ/CF 10W-40 (koszt 50 zł 4l.), wcześniej zalany był Mobilem 10W-40. Silniczek bardzo ładnie pracuje na Orlenie, nic nie ubywa (przejechane 3 kkm), nie widzę też aby rozszczelniał silnik. Obecny przebieg silnika 109 kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja od kupna uniacza leje mineralnego castrola z marketu, cena w promocji 49zl/5l wczesniej do aut lalem tez mineralny (nie wiesz co bylo wczesniej to bezpieczniej zalac mineralnym, nie zauwazylem zeby zima byly problemy) lotos mineralny tez dobry, a castrola po prostu taniej dostalem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hmm....piszesz że zimą nie zawiódł;rozumieć że ten mineralny ma lżej

> do "kręcenia"???

Ja znaczącej różnicy w odpalaniu Laguny na semisyntetyku i Una na mineralnym nie widziałem. Jedno i drugie po pierwszym ciężkim obrocie kręciło jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • 2 tygodnie później...

> A czy jest potrzeba wymiany oleju w moim przypadku? Olej był

> wymieniany na przełomie stycznia/lutego tego roku, samochodem

> się przejechało max. 1,5kkm.

jeżeli tak mało przejechałaś od wymiany to niema sensu wymieniać wink.gif

wymień w lutym 2010 wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem jaki jest lepszy bo leje mineralny (przebieg 76 tys.) ale

> teraz mam zamiar wlac 10w40

pamiętaj, że półsyntetyk jest rzadszy niż mineralny i może zacząć się lać spod różnych uszczelek wink.gif

> No i co ile wy wymieniacie olej?

co 10 kkm wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jest taka zasada łatwa do zapamiętania:

> Wymiana co 15kkm, lub co rok

Widzę, że mój temat nadal u góry jest to napiszę...

Wymieniłem już dawno ten olej.

Poszedł Texaco Havoline Extra 10w-40 (półsyntetyk).

Stary czarny jak heban był i na końcu to już grudami spływał tzn chlapał przy spuszczaniu. Także syf był niezły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zatem wymienię w okolicach lutego, może zmienić na jakiś inny? Jest

> wlany jakiś shell, niestety nie mam butli w domu żeby napisać

> jaki konkretnie

nie ma dużego znaczenia jaki wlejesz, może byĆ to LOTOS, Mobil1, BP, Shell, Castrol, Elf, Texaco, i inne. Ważne żebyś tylko nie wlewała żadszego niż masz, czyli jeśli masz obecnie 10w40 lub 15w40 to nie wlewaj 5w40. Ja kupuje najtańszy LOTOS 10w40 i jestem bardzo zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie ma dużego znaczenia jaki wlejesz, może byĆ to LOTOS, Mobil1, BP,

> Shell, Castrol, Elf, Texaco, i inne. Ważne żebyś tylko nie

> wlewała żadszego niż masz, czyli jeśli masz obecnie 10w40 lub

> 15w40 to nie wlewaj 5w40. Ja kupuje najtańszy LOTOS 10w40 i

> jestem bardzo zadowolony.

Dzięki za porady smile.gif Własnie nie wiedziałam o co chodzi z tymi oznaczeniami smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki za porady Własnie nie wiedziałam o co chodzi z tymi

> oznaczeniami

Jeśli nie wiesz jaki olej był wcześniej zalany to najbezpieczniej bedzie zalaĆ 10w40 półsyntetyk. Ale możesz też wlaĆ 15w40 mineralny tylko potem już powinnaś laĆ zawsze ten 15w40. Raczej nikt wcześniej nie wlewał do Twojego UNO syntetyku 5w40 ze względu na koszta. A co lepiej, 15w40 czy 10w40? Podobno 15w nie zamarza do -15, a 10w do -20. 15W tańszy, 10W droższy, decyzja należy do Ciebie. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli nie wiesz jaki olej był wcześniej zalany to najbezpieczniej

> bedzie zalaĆ 10w40 półsyntetyk. Ale możesz też wlaĆ 15w40

> mineralny tylko potem już powinnaś laĆ zawsze ten 15w40. Raczej

> nikt wcześniej nie wlewał do Twojego UNO syntetyku 5w40 ze

> względu na koszta. A co lepiej, 15w40 czy 10w40? Podobno 15w nie

> zamarza do -15, a 10w do -20. 15W tańszy, 10W droższy, decyzja

> należy do Ciebie.

Wiem na 100% że wcześniej był zalany wspomniany przeze mnie shell, została mi mała pełna butelka w bagażniku i resztka w wielkiej butli, mechanik to wlał który "naprawiał" ten samochód, więc zapewne dokupię butelkę tego shella i na przełomie lutego/marca wymienię na świeży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli nie wiesz jaki olej był wcześniej zalany to najbezpieczniej

> bedzie zalaĆ 10w40 półsyntetyk. Ale możesz też wlaĆ 15w40

> mineralny tylko potem już powinnaś laĆ zawsze ten 15w40. Raczej

> nikt wcześniej nie wlewał do Twojego UNO syntetyku 5w40 ze

> względu na koszta. A co lepiej, 15w40 czy 10w40? Podobno 15w nie

> zamarza do -15, a 10w do -20. 15W tańszy, 10W droższy, decyzja

> należy do Ciebie.

Przy -25oC mineralny Lotos City 15w40 dalej nie chciał zamarznąć w moim silniku hehe.gif Coś z tą Twoją teorią nie tak hahaha.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może przechodzi Ci płyn chłodniczy i miesza się z olejem i nie

> zamarza jak masz płyn do -37

Nie, nie przechodzi, bo mi petrygo nie ubywa cfaniaczek.gif Wiem, że nie zamarza, bo wyciągnąłem bagnet i sprawdziłem, że olej powoli bo powoli ale skapywał z niego spineyes.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież olej nie zamarznie tak jak woda zlosnik.gif

Chodzi po prostu o granicę jego płynności. Olej np. 15W będzie szybciej gęstniał w niskich temperaturach przez co będzie w początkowej fazie (przy rozruchu) stawiał duży opór silnikowi i wolniej dotrze tam gdzie go brakuje.

Wszystko to oczywiście tylko moim skromnym zdaniem zlosnik.gif

P.S, nowe imoty ooniee.gif i spy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może przechodzi Ci płyn chłodniczy i miesza się z olejem i nie

> zamarza jak masz płyn do -37

Ale co to ma do rzeczy? icon_eek.gif Po pierwsze, czy płyn miesza się z olejem? Nie sądzę... Po drugie, nawet jeśli by tak było, to ja nie wiem czy to miałoby jakiś wpływ na zamarzanie oleju. Z resztą wtedy jedynie można byłoby mówić o pogorszeniu właściwości smarnych oleju... icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mozesz rzucic numerem strony, na ktorej znalazles ta informacje?

mógł by rzucić numer 149, gdyby nie to, że tam jest 15 000km (diesel 7 500) lub 12 m-cy. i jeśli wóz jest użytkowany w ciężkich warunkach (miasto, góry, przyczepa - każde z osobna i wszystko na raz yikes.gif) zalecana jest częstsza wymiana. jak częsta? instrukcja milczy... hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mógł by rzucić numer 149, gdyby nie to, że tam jest 15 000km (diesel

> 7 500) lub 12 m-cy. i jeśli wóz jest użytkowany w ciężkich

> warunkach (miasto, góry, przyczepa - każde z osobna i wszystko

> na raz ) zalecana jest częstsza wymiana. jak częsta? instrukcja

> milczy...

Na podstawie stanu oleju pewnie icon_rolleyes.gif Jego poziomu, zabarwienia niewiem.gifok.gif

To zadam nieco inne pytanie.

Wymieniałem olej w maju 2008. Od momentu wymiany przejechałem 5000 km hmm.gifnono.gifCzy w takim razie tylko dolewać ubytki czy raczej wymienić całość? Ojciec mi mówi, by poczekać aż przejadę tych 15 000 km icon_rolleyes.gifhmm.gif Bo podobno bardziej liczy się przebieg aniżeli to, czy olej w silniku siedzi 12 czy może 18 miesięcy icon_rolleyes.gifhmm.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.