Skocz do zawartości

Hammerite i podwozie auta


krzysiek82

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

Planuje jutro zabezpieczyć podwozie i usunąć zaczątki rdzy, zaplanowałem usunięcie korozji, na to cortanol F jak wyschnie lekko papierem na to hammerite dwie warstwy jak wyschnie na całą podłogę baranek w sprayu. W sumie zawsze mi się to sprawdzało, ale z drugiej strony nie miałem żadnego auta dłużej niż dwa lata, żeby sprawdzić czy to co zrobiłem było faktycznie dobrą robotą grinser006.gif Z góry dzięki za wszelkie wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hameride daje rade jak oczywiscie odpowiednio przygotujesz "rdze"

Założenie jest takie, że chcę to rdzę usunąć prawie całkowicie (bo całkowicie to tylko piasek, a po przeliczeniu funduszy nie stać mnie crazy.gif) mam rdzwy nalod wzdłuż podproża na łączeniu z podłogą oraz w kilku miejscach przy wydechu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Założenie jest takie, że chcę to rdzę usunąć prawie całkowicie (bo

> całkowicie to tylko piasek, a po przeliczeniu funduszy nie stać

> mnie ) mam rdzwy nalod wzdłuż podproża na łączeniu z podłogą

> oraz w kilku miejscach przy wydechu.

tez tak mam w sc 99 niestety i jutro robie to samo, tzn szczotka druciana i hammerite

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie

> Planuje jutro zabezpieczyć podwozie i usunąć zaczątki rdzy,

> zaplanowałem usunięcie korozji, na to cortanol F jak wyschnie

> lekko papierem na to hammerite dwie warstwy jak wyschnie na całą

> podłogę baranek w sprayu. W sumie zawsze mi się to sprawdzało,

> ale z drugiej strony nie miałem żadnego auta dłużej niż dwa

> lata, żeby sprawdzić czy to co zrobiłem było faktycznie dobrą

> robotą Z góry dzięki za wszelkie wypowiedzi.

hammeshit jest na bazie benzyny lakowej albo innego cuda a baranek w spraju taki pospolity ze sklepu jest na rozpuszczalniku i sie zgryza jak popsikasz. robilem tak w padace weekend progi i wyszla kupa. po tygodniu schniecia hammera baranek w spaju go zjadl i wszystko odlazlo duzymi marszczacymi sie platami. teraz mam sam hammerite i jest ok ale co rok trzeba odsiezac bo wychodza male rdzawe kropki. zimowki tez sa pokryte hammerem i tez trzeba je po kazdym sezonie podmalowac bo pokazuje sie rdza - jest lepiej niz po pomalowaniu zwykla farba ale cudow nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie

> Planuje jutro zabezpieczyć podwozie i usunąć zaczątki rdzy,

> zaplanowałem usunięcie korozji, na to cortanol F jak wyschnie

> lekko papierem na to hammerite dwie warstwy jak wyschnie na całą

> podłogę baranek w sprayu. W sumie zawsze mi się to sprawdzało,

> ale z drugiej strony nie miałem żadnego auta dłużej niż dwa

> lata, żeby sprawdzić czy to co zrobiłem było faktycznie dobrą

> robotą Z góry dzięki za wszelkie wypowiez

zamiast robic dwa razy zrób raz. Kup minię okrętową - wystepuje obecnie pod nazwą CORRINA. To jest nie do zdarcia.

http://www.budujesz.pl/produkt/8922?utm_...tm_content=8922

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa lata temu robilem Hammeritem drobne ogniska korozji na progach i podwoziu i nawet dało rade przez ten okres czasu ok.gif

Niedawno jak zaczołem czyścić progi i podwozie wyszło sporo "baboli" zlosnik.gif pod konserwacją była już skorodowana blacha sick.gif

Chciałem zrobić już teraz to porządnie i tak:

- oczyściłem wszystkie miejsca do gołej blachy (prawie całe progi aż do podwozia, łącznie z tym kołnierzem na lewarek zachodząc jeszcze do podłogi ze 3cm)

- na to cortanin f pozostawiony na całą noc żeby wszystko wyżarło

- pozniej przemyłem jeszcze benzyną

i kolejne środki to:

- podkład epoksydowy Novol + utwardzacz link

- na to "baranek" z Novola na cale progi (3 wartswy)

- poźniej "BOLL Środek do konserwacji podwozia na pędzel" od dołu progów na całej długosci tego kołnierza na lewarek, no i oczywiscie całe podwozie (przy progach 2 warstwy zlosnik.gif)

Jeszcze warto sprawdzić stan kanałów odpływowych w progach czy nie są pozatykane, no i na koniec konserwacja do profili zamkniętych + zdjęcie boczków i "malunek" barankiem łączenia wewnętrznych nadkoli z budą etc waytogo.gif

Myśle, że jakiś czas to posłuży smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie

> Planuje jutro zabezpieczyć podwozie i usunąć zaczątki rdzy,

> zaplanowałem usunięcie korozji, na to cortanol F jak wyschnie

> lekko papierem na to hammerite dwie warstwy jak wyschnie na całą

> podłogę baranek w sprayu. W sumie zawsze mi się to sprawdzało,

> ale z drugiej strony nie miałem żadnego auta dłużej niż dwa

> lata, żeby sprawdzić czy to co zrobiłem było faktycznie dobrą

> robotą Z góry dzięki za wszelkie wypowiedzi.

Panowie Hammerrite to SHIT !! Przerabialem juz wiele farb i hammerrite absolutnie nie nadaje sie do podwozia. Farba ta jest przystosowana do metali ktore nie "pracują" Blacha jest elastyczna i pracuje przez co hammerite po pewnym czasie zaczyna odpadac bo nie potrafi pracowac razem z blachą... Bezposrednio na rdze Cortanin F i jak wyschnie najlepiej sprawdza sie STALOCHRON a na pewno kazda farba na bazie kauczuku bedzie lepsza od hammerite. Hammerite jest idealną farbą ale do OGRODZENIA Pamietaj Cortanin F, stalochron i min 5 lat masz z głowy smile.gif Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po rozebraniu auta stwierdziłem, że nie będę się bawił w pół środki. Cała podłoga będzie wypiaskowana każdy element zawieszenia także. Jest tam tyle zakamarków i tyle rzeczy do wymiany (np przewody hamulcowe z nalotem rdzy) że odechciało mi się wczoraj wszelkich prac polegających na półśrodkach.

Mam następujący plan:

wycięcie progów (z powodu nalotu rdzawego wewnątrz)

wycięcie wzmocnienia czołowego (poprzedni właściciel miał małą stłuczkę i zamiast wymienić wyprostował dosyć ordynarnie)

piaskowanie spodu i podproży, malowanie podproży, montaż progów i wzmocnienia. Lakierowanie całości.

Przy okazji tych prac chciałbym obspawać karoserię w newralgicznych punktach. Chodzi mi oczywiście o wytrzymałość fartuchów przednich. I tutaj pytanie do Was czy ktoś z Was robił coś takiego? Całą podłogę chciałbym mieć w kolorze białym, jaki środek konserwujący w tym kolorze polecacie (biały bo na białym wszystko widać)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po rozebraniu auta stwierdziłem, że nie będę się bawił w pół środki.

> Cała podłoga będzie wypiaskowana każdy element zawieszenia

> także. Jest tam tyle zakamarków i tyle rzeczy do wymiany (np

> przewody hamulcowe z nalotem rdzy) że odechciało mi się wczoraj

> wszelkich prac polegających na półśrodkach.

> Mam następujący plan:

> wycięcie progów (z powodu nalotu rdzawego wewnątrz)

> wycięcie wzmocnienia czołowego (poprzedni właściciel miał małą

> stłuczkę i zamiast wymienić wyprostował dosyć ordynarnie)

> piaskowanie spodu i podproży, malowanie podproży, montaż progów i

> wzmocnienia. Lakierowanie całości.

> Przy okazji tych prac chciałbym obspawać karoserię w newralgicznych

> punktach. Chodzi mi oczywiście o wytrzymałość fartuchów

> przednich. I tutaj pytanie do Was czy ktoś z Was robił coś

> takiego? Całą podłogę chciałbym mieć w kolorze białym, jaki

> środek konserwujący w tym kolorze polecacie (biały bo na białym

> wszystko widać)?

auto smar ale on jest czarny niewiem.gif nie wiem czy wogóle są jakieś środki w białym kolorze, chyba że jakieś farby chlorokauczukowe hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zamiast robic dwa razy zrób raz. Kup minię okrętową - wystepuje

> obecnie pod nazwą CORRINA. To jest nie do zdarcia.

> http://www.budujesz.pl/produkt/8922?utm_...tm_content=8922

I chyba właśnie to zastosuje po wypiaskowaniu podłogi, jeśli działa antykorozyjnie to nawet jeśli nic nie będzie to jest szansa, że dłużej nic się nie pojawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.