krzysiek82 Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Witajcie Planuje całkowice usunąć tą puszkę, jedna z rurek idzie do odmy więc spokojnie ją zaślepię, ale druga chyba leci gdzieś pod auto czyli przypuszczam, że do zbiornika. Jak Wy rozwiązywaliście u siebie ten problem? Dodatkowo wchodzi tam jakaś wtyczka więc jest i pewnie czujnik. Jak to obejść? Wystarczy tylko wypiąć wtyczkę i nie będzie problemów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scuaz Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > Witajcie > Planuje całkowice usunąć tą puszkę, jedna z rurek idzie do odmy więc > spokojnie ją zaślepię, ale druga chyba leci gdzieś pod auto > czyli przypuszczam, że do zbiornika. Jak Wy rozwiązywaliście u > siebie ten problem? Dodatkowo wchodzi tam jakaś wtyczka więc > jest i pewnie czujnik. Jak to obejść? Wystarczy tylko wypiąć > wtyczkę i nie będzie problemów? ta wtyczka idzie do zaworu, jak odepniesz komp może czuć błąd , a tak zapytam z ciekawości po co usuwasz pochłaniacz oparów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > ta wtyczka idzie do zaworu, jak odepniesz komp może czuć błąd , a > tak zapytam z ciekawości po co usuwasz pochłaniacz oparów? AFAIK to komp sprawdza tylko czy jest odpowiednia rezystancja na tym zaworze.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 25 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > ta wtyczka idzie do zaworu, jak odepniesz komp może czuć błąd , a > tak zapytam z ciekawości po co usuwasz pochłaniacz oparów? Bo mi tylko miejśce zajmuje poza tym wspornik trochę rudy już jest chciałem za jedynm zamachem wywalić całość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scuaz Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > Bo mi tylko miejśce zajmuje poza tym wspornik trochę rudy już jest > chciałem za jedynm zamachem wywalić całość. jak ja nie miałem to w zbiorniku podciśnienie robiło się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AZI ST Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 nie rozumiem po co usuwać ten element... po co ??? przecież tam nic nie włożych - chyba że NITRO generalnie jak wyżej.... może robić Ci się podciśnienie i bzikować mogą obroty, a za miesiąc po usunięciu będziesz pisał i szukał problemów w stylu: gaśnie mi auto, falują obroty, syczy mi w baku itp... a my będizmy wirtualnie zgadywać co jest tego przyczyną.... ot takie moje zdanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARCYK1 Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 wywal te zbędne KG nic się nie będzie działo jedynie w kompie błąd czujnika par paliwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CZUCZU Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > Witajcie > Planuje całkowice usunąć tą puszkę, jedna z rurek idzie do odmy więc > spokojnie ją zaślepię, ale druga chyba leci gdzieś pod auto > czyli przypuszczam, że do zbiornika. Jak Wy rozwiązywaliście u > siebie ten problem? Dodatkowo wchodzi tam jakaś wtyczka więc > jest i pewnie czujnik. Jak to obejść? Wystarczy tylko wypiąć > wtyczkę i nie będzie problemów? przewód do baku zostawiasz tzn rtniesz go koło magblownicy by capiło pod autem Z przepustnicy zaślepiasz. A sam silniczek odczepiasz od pojemnika podpinasz wtyczke i neich sobie pracuje. OPamietaj by miałdorzny wlot i wylot i bedzie pracowało ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AZI ST Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > wywal te zbędne KG a jak wtedy z trakcją ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matts Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Hehe śmiać mi sie chce. Nie jedz obiadu to bedzie ten sam efekt. Ludzie to lubią kombinować i utrudniać sobie życie Ja tam bym pochłaniacza nie wywalał. Wkońcu po coś on tam jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JaRabbit Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > Ja tam bym pochłaniacza nie wywalał. Wkońcu po coś on tam jest. Po to samo założyli aisana do 700 . Ekologia i nic poza tym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scuaz Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > Po to samo założyli aisana do 700 . Ekologia i nic poza tym no tak lepiej wypuścić opary pod samochód, a pechtrafi ,że ktoś żuci peta .....no i była sobie fura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alzar Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Podczepię się pod temat. A wie ktoś jak zamknąć ten obwód bez silniczka żeby komp błędu nie pokazywał ?? Przy zmianie na 1.1 wywaliłem cały pochłaniacz i było wsio oki. Teraz po zmianie na 1.2 cały czas pali mi się marchewa, a po podłączeniu pod kompa wywala błąd związany z pochłaniaczem. Wie ktoś jaka rezystancja jest tego czujnika może ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KiMO Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 ja mam od dawna nie podpięte wężyki do pochłaniacza i żadne błędy nie wyskakują, ani nie śmierdzi w środku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiekklimek Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Ja kupiłem już auto z odłączonym pochłaniaczem i wszystko chodzi normalnie, paliwem nie śmierdzi, tylko jak sie komp podepnie to wyskakuje "błąd układu pochłaniacza par paliwa" czy jakoś tak. Słyszałem, że w autach z gazem (a takie mam) często z premedytacją odpina się pochłaniacz, bo może wpływać on negatywnie na pracę instalacji. Prawda to czy fałsz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 25 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > Ja kupiłem już auto z odłączonym pochłaniaczem i wszystko chodzi > normalnie, a jak to u Ciebie wygląda, rurki są pozaślepiane czy razem połączone? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalrsr Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > ja mam od dawna nie podpięte wężyki do pochłaniacza i żadne błędy nie > wyskakują, ani nie śmierdzi w środku Zę tak sie zapytam, bo generalnie nie mam nic z pochłaniaczem modzone silnik 1.2 16 a w środku śmierdzi , zaczeło śmierdzieć paliwem zaraz po zmianie silnika co sie z tym stało ? jak zlikwidować ten smród ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melon373 Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > 1.2 cały czas pali mi się marchewa, a po podłączeniu pod kompa > wywala błąd związany z pochłaniaczem. Wie ktoś jaka rezystancja > jest tego czujnika może ?? Podłacz sam elektrozawór - dużo nie waży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alzar Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > Podłacz sam elektrozawór - dużo nie waży Żebym to ja go jeszcze miał... jak coś to chętnie przygarnę jakiś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melon373 Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > Żebym to ja go jeszcze miał... jak coś to chętnie przygarnę jakiś A wala się gdzies po glebie w szopie... Osobiście mam to wszystko poza autem i nie mam zadnych błędów ani świecacych kontrolek, więc chyba Twój problem lezy gdzie indziej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psychik Napisano 25 Października 2009 Udostępnij Napisano 25 Października 2009 > Teraz po zmianie na > 1.2 cały czas pali mi się marchewa, a po podłączeniu pod kompa > wywala błąd związany z pochłaniaczem. Wie ktoś jaka rezystancja > jest tego czujnika może ?? blad jest na kompie, ale marchewa sie nie zapala u mnie z tego powodu. raczej sprawdz jeszcze raz, bo powod moze byc inny... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matts Napisano 26 Października 2009 Udostępnij Napisano 26 Października 2009 > Ja kupiłem już auto z odłączonym pochłaniaczem i wszystko chodzi > .... > instalacji. Prawda to czy fałsz? Ja mam LPG i pochłaniacz podłączony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniac Napisano 31 Października 2009 Udostępnij Napisano 31 Października 2009 Jak to w końcu jest z tym pochłaniaczem? Można połączyć razem te dwa przewody żeby nic nie kapało itp? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scuaz Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > Jak to w końcu jest z tym pochłaniaczem? Można połączyć razem te dwa > przewody żeby nic nie kapało itp? przewody elektryczne chcesz połączyć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniac Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > przewody elektryczne chcesz połączyć? Nie elektryczne tylko te niebieskie co idą z baku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scuaz Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > Nie elektryczne tylko te niebieskie co idą z baku. w sumie możesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniac Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > w sumie możesz Zastanawia mnie tylko to , czy nie będzie się robiło jakieś ciśnienie w baku, chociaż nie powinno bo przecież koło wlewu jest odpowietrznik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lowcamarasu Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > Zastanawia mnie tylko to , czy nie będzie się robiło jakieś ciśnienie > w baku, chociaż nie powinno bo przecież koło wlewu jest > odpowietrznik. Ale z baku chyba jeden przewód idzie,a drugi gdzie?nie w okolice przepustnicy czasem? to ten zaślepiasz jak najbliżej przepustnicy a ten od baku luzem umocuj gdzieś skierowany w góre i tyle.Ten elektrozawór zostaw wpięty,też go gdzies umocuj i już - pojemnik wywalasz - jak wypniesz wtyczke z elektrozaworu to może Ci marchewa świecić - ale nie musi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniac Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > Ale z baku chyba jeden przewód idzie,a drugi gdzie?nie w okolice > przepustnicy czasem? to ten zaślepiasz jak najbliżej > przepustnicy a ten od baku luzem umocuj gdzieś skierowany w góre > i tyle.Ten elektrozawór zostaw wpięty,też go gdzies umocuj i już > - pojemnik wywalasz - jak wypniesz wtyczke z elektrozaworu to > może Ci marchewa świecić - ale nie musi. Teraz nie mogę sobie przypomnieć, ale wydaje mi się że jak wypinałem pochłaniacz to odpinałem od niego dwie te rurki , dlatego ta myśl żeby je połączyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 1 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 będę prowadził wszystkie nowe przewody od baku więc ten pominę i będzie po temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ahamay Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > Ale z baku chyba jeden przewód idzie,a drugi gdzie?nie w okolice > przepustnicy czasem? to ten zaślepiasz jak najbliżej > przepustnicy a ten od baku luzem umocuj gdzieś skierowany w góre > i tyle.Ten elektrozawór zostaw wpięty,też go gdzies umocuj i już > - pojemnik wywalasz - jak wypniesz wtyczke z elektrozaworu to > może Ci marchewa świecić - ale nie musi. marchewa sie nie bedzie swiecila jak wypnie sie elektrozawor sprawdzone na kompie z 8v i 16v Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lowcamarasu Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > marchewa sie nie bedzie swiecila jak wypnie sie elektrozawor > sprawdzone na kompie z 8v i 16v mi sie świeciła zatrytytkowałem gdzieś w czeluściach komory i spokój Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djmaluch Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 A ja mam takie pytanie jesli bedzie uszkodzony czujnik lub pochlaniacz oparow paliwa to czy moze byc taki objaw ze samochod po nocy gdy sie go odpala to pochodzi kilka sekund i gasnie jak go odpale drugi raz to wszystko jest ok jeszcze dodam ze sa bardzo wyskie obroty za pierwszym razem za drugim juz sa niskie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matts Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > A ja mam takie pytanie jesli bedzie uszkodzony czujnik lub > pochlaniacz oparow paliwa to czy moze byc taki objaw ze samochod > po nocy gdy sie go odpala to pochodzi kilka sekund i gasnie jak > go odpale drugi raz to wszystko jest ok jeszcze dodam ze sa > bardzo wyskie obroty za pierwszym razem za drugim juz sa niskie Zresetuj komputer. Może coś sie porobiło z mapami. LPG masz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djmaluch Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > Zresetuj komputer. Może coś sie porobiło z mapami. LPG masz? reset nie pomaga zaczelo sie to dziac po zmianie glowicy na 1,2 pompa jest zmieniona na 3,2 bara i komp tak samo od 1,2 lpg nie mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matts Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > reset nie pomaga zaczelo sie to dziac po zmianie glowicy na 1,2 pompa > jest zmieniona na 3,2 bara i komp tak samo od 1,2 A Lpg jest? Przepustnica jaka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djmaluch Napisano 1 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2009 > A Lpg jest? Przepustnica jaka? Przepustnica jest orginalna z punto 75 nic nie jest dlubane przy glowicy wszystko jest orginalne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.