lukasz1t Napisano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2010 > Teoretycznie powinny być. > Są składane przez roboty. > Są nowsze, lżejsze i powinny być wykonywane z większą dokładnością > niż starsze konstrukcje. Teoretycznie powinny, ale wydaje mi się, że nie są Kiedyś nie było takich możliwości projektowania, konstruowania i obliczania wytrzymałości (nie tylko silników) dlatego konstruktorzy dawali na wszelki wypadek większe współczynniki bezpieczeństwa (innymi słowy tak jakby więcej materiału z każdej strony) Dziś można (głównie dzięki mocom obliczeniowym komputerów) obliczyć wszystko dokładniej, części będą mniejsze, lżejsze, ale nie powiedziałbym że równie solidne jak kiedyś. Także wydaje mi się, że "fajery" nie są trwalsze, ale nie mogę tego akurat niczym poprzeć, poza tą teorią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2010 > W jednej s firm, w której pracowałem (.....) no, chłopie: masz wszelkie zalążki, żeby zostać inżynierem (choćby i "popołudniowym") - pisać już nie umiesz, a reszta przyjdzie z czasem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2010 > silniki produkowane od 83r do dziś więc coś o tym świadczy fire chyba od 85 czy 86. a rodzina silników 1,4 to pamieta jeszcze fiata 128 z 1968 czyli późniejszą zastawę. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2010 > mało wiem... ale trudno wiedzieć mając niecałe 19 latek... > a FIRE są trwalsze?? niestety nie. jest dokładnie jak pisał lukasz1t . zwłaszcza silniki 1116cm3 były trwałe - mały skok tłoka to niska jego prędkość i małe siły bezwładnosci czyli możliwość używania na wysokich obrotach. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dyniek000 Napisano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2010 > niestety nie. > jest dokładnie jak pisał lukasz1t . > zwłaszcza silniki 1116cm3 były trwałe - mały skok tłoka to niska jego > prędkość > i małe siły bezwładnosci czyli możliwość używania na wysokich > obrotach. > pozdr mam taki w swoim 60s 93r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk007 Napisano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2010 > mam taki w swoim 60s 93r. zaraz zaraz... a w UNO 60S nie było silników FIRE?! Bo ja mam w dowodzie wpisane 1108! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dobieslawb Napisano 1 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 > no, chłopie: masz wszelkie zalążki, żeby zostać inżynierem (choćby i > "popołudniowym") - pisać już nie umiesz, a reszta przyjdzie z > czasem... Wyluzuj, człowieku. Jedna literówka,a Ty robisz aferę jakbym całe opowiadanie po chińsku napisał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 1 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 > fire chyba od 85 czy 86. > a rodzina silników 1,4 to pamieta jeszcze fiata 128 z 1968 czyli > późniejszą zastawę. > pozdr ta od 85r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikomir Napisano 1 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 > no, chłopie: masz wszelkie zalążki, żeby zostać inżynierem (choćby i > "popołudniowym") - pisać już nie umiesz, a reszta przyjdzie z > czasem... O! znalazł się strażnik poprawnej pisowni i ortografii. Można Koledze zwrócić uwagę grzecznie i taktownie Szanowny Kolego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 2 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Wymieniono: - pasek napędzający mechanizm rozrządu, - rolkę napinającą, - pompę chłodziwa, - uszczelniacz wału korbowego, - łożyska alternatora, - filtr oleju, - olej, - filtr powietrza, - świece, - przewody świec, - przednie amortyzatory, - odbojniki przednich amortyzatorów, - pasek napędzający alternator. Za wszystkie materiały wraz z robocizną zapłaciłem 1500zł i jestem zadowolony. Małżonka będzie mogła dalej śmiało, bez problemów i bezpiecznie jeździć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joshi Napisano 2 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 trzeba było dołożyć jeszcze 1000 i by było 1.6 16V Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 2 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 > trzeba było dołożyć jeszcze 1000 i by było 1.6 16V Eeee tam. To samochód Żony, a ona nie ma zapędów sportowych, Jej to 1.0 wystarcza, mi - jak czasem jadę - też. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemek_sl Napisano 2 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 szacun robiąc samemu spokojnie zmieściłbyś się w 700 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dobieslawb Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > szacun > robiąc samemu spokojnie zmieściłbyś się w 700 zł Też prawda! Parę godzin roboty, a 800zł zostałoby w kieszeni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketom Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > Wymieniono: > - pasek napędzający mechanizm rozrządu, > - rolkę napinającą, > - pompę chłodziwa, > - uszczelniacz wału korbowego, > - łożyska alternatora, > - filtr oleju, > - olej, > - filtr powietrza, > - świece, > - przewody świec, > - przednie amortyzatory, > - odbojniki przednich amortyzatorów, > - pasek napędzający alternator. > Za wszystkie materiały wraz z robocizną zapłaciłem 1500zł i jestem > zadowolony. > Małżonka będzie mogła dalej śmiało, bez problemów i bezpiecznie > jeździć. za zbliżona wymianę, plus płyn hamulcowy, chłodniczy, uszczelkę pokrywy, filtr paliwa i uzupełnienie oleju w skrzyni biegów ale za to bez przewodów i łożyska alternatora zapłaciłem podobnie. Tak więc nie jest to dramatyczna kwota Za to dowiedziałem się, że przewody WN dla mojego auta kosztują od 200 do 400 zł (ASO) ponieważ mam identyczne jak w Lancii Ypsilon - WTF Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajoss Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > mam taki w swoim 60s 93r. W swoim masz silnik 1108ccm i jest to silnik z rodziny FIRE. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketom Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > szacun > robiąc samemu spokojnie zmieściłbyś się w 700 zł czy naprawdę trudno zrozumieć prostą rzecz, można nie mieć: warunków/czasu/smykałki lub ochoty do babrania się w smarach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajoss Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > zaraz zaraz... a w UNO 60S nie było silników FIRE?! Bo ja mam w > dowodzie wpisane 1108! Były. Nigdy nie spotkałem się z silnikiem 1116ccm w Uno mkII, ale podobno były, chociaż to wg mnie rodzynki są. Albo ktoś widział 1.5 a myślał, że 1.1. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk007 Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > Były. Nigdy nie spotkałem się z silnikiem 1116ccm w Uno mkII, ale > podobno były, chociaż to wg mnie rodzynki są. Albo ktoś widział > 1.5 a myślał, że 1.1. czyli mam silnik FIRE?? Weśta mi powiedzta, bo ja już nie wiem... zgupiłem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > czyli mam silnik FIRE?? Weśta mi powiedzta, bo ja już nie wiem... > zgupiłem... tak 1.1 ohc byly w mkI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk007 Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > tak > 1.1 ohc byly w mkI to dobrze mi się wydawało, że to FIRE... Dzięki za odpowiedź na to zastanawiające mnie pytanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dyniek000 Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > Były. Nigdy nie spotkałem się z silnikiem 1116ccm w Uno mkII, ale > podobno były, chociaż to wg mnie rodzynki są. Albo ktoś widział > 1.5 a myślał, że 1.1. A właśnie że mam w dowodzie rejstracyjnym jasno napisane poj.1116,00cm3. Mam gaźnik tylko coś nie kaman bo na FU brak takiego silnika,jest 1116poj.ale ie a ja mam gaznik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > tak > 1.1 ohc byly w mkI Były 1116 również w Mk2 Sam takiego na oczy widziałem i nic mi nie wiadomo żeby był robiony w tym aucie swap Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > A właśnie że mam w dowodzie rejstracyjnym jasno napisane > poj.1116,00cm3. Mam gaźnik tylko coś nie kaman bo na FU brak > takiego silnika,jest 1116poj.ale ie a ja mam gaznik Zrób zdjęcie komory silnika i tu wklej to rozstrzygniemy co to za silnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dobieslawb Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > czy naprawdę trudno zrozumieć prostą rzecz, można nie mieć: > warunków/czasu/smykałki lub ochoty do babrania się w smarach. Można to zrozumieć, ale 800zł nie zarobi się w ciągu godziny. Fakt, niektórzy są bogaci i wszystko im wolno.. ale bogaci raczej nie jeżdżą UNO Odnośnie miejsca - zawsze można znaleźć kumpla, który posiada garaż, więc ten problem prawie nie istnieje. Czas... hm... czy zarobienie 800zł zajmie mniej czasu niż ta naprawa? Raczej nie. Zostaje tylko jeden argument - komuś po prostu nie chce się babrać w smarach... hm. mimo wszystko wolałbym się trochę ubrudzić i mieć te 800zł w kieszeni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dyniek000 Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > Zrób zdjęcie komory silnika i tu wklej to rozstrzygniemy co to za > silnik Ok i jeszcze zrobie fotke dowodu rejstracyjnego. Ps.myśle że uda mi się wkleić fotki bo jeszcze tego nie robiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk007 Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 a numer VIN nie przyda się do określenia modelu rocznika etc.?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 > a numer VIN nie przyda się do określenia modelu rocznika etc.?? Można wklepać do EPER-a jeśli to nie jest polska wersja Uno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.