Skocz do zawartości

Powrót do przeszłości, czyli co można spotkać na drodze


Rekomendowane odpowiedzi

> ten bordowy fiat, oraz P70 są jednego właściciela

> btw jak mu kiedyś pokazałem na skrzyzowaniu , że super fiat to zapytał się przez okno czy nas nie

> podrzucić z ziomkiem(staliśmy na przystanku)

Skorzystaliście? grinser006.gif Pewnie lansował się po mieście bez celu, a tak to by przynajmniej gdzieś konkretnie podjechał palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

> Niech mi ktoś powie... że 126p jest już rzadko spotykanym autem

> Takie cudo dzisiaj ustrzeliłem - Warszawa, ul. Puławska:

> PIERWSZY raz widziany na żywca...

fajny, kiedyś prawie kupiłem pomarańczowego GLSa spod rady narodowej na os. Zgody (stał tam bez silnika). Niestaty z finansowaniem pomysłów było wtedy krucho zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest, towarzyszu! waytogo.gif

Zrobione "w locie" z okna auta, z perspektywy kierowcy i w dodatku bez stania na światłach, więc uważam, że wyszło całkiem nieźle, mimo iż zielonemu dupę uciąłem.

A ten pod ścianą wyglądał mi na demontowany przez osobnika siedzącego w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak jest, towarzyszu!

> Zrobione "w locie" z okna auta, z perspektywy kierowcy i w dodatku bez stania na światłach, więc

> uważam, że wyszło całkiem nieźle, mimo iż zielonemu dupę uciąłem.

> A ten pod ścianą wyglądał mi na demontowany przez osobnika siedzącego w środku.

One tam stoją co najmniej z 8 lat, a może i wcześniej.

Dodatkowo pod Ikeą w Markach widywane są jeszcze 2 sztuki (brązowy i kość słoniowa) - równe strupy i w środku wygląda jakby ktoś petardę w koszu na śmieci odpalił.

Sądząc po wyglądzie tego samego właściciela, tylko tamte jeszcze jakimś cudem jeżdżą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...
  • 6 miesięcy później...
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc później...
  • 5 tygodni później...
  • 3 tygodnie później...

> nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że blachy polskie, a zastany w południowej Walii jeśli chłopak

> przybył nim na kołach, to jest mistrz

Czy ja wiem? Zdrowy maluch, dobra, równa droga i można się turlać. Walia nei ejst w końcu tak daleko. Chłopaki z przyczepami na Sycylię pojechali. Zamieszkali w wynajętym domu obok hotelu. Któregoś dnia wychodzi polska parka z hotelu, która zaszyła się tam przed wszystkimi jak powiedzieli i kopary im opadly jak zobaczyli 3 maluchy zaparkowane obok hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.