Skocz do zawartości

Tulejka podwyższająca na przedni amortyzator.


Gborowik

Rekomendowane odpowiedzi

> To wszystko co piszesz jest prawdą, jednak chodzi mi o teorię. Jeśli do chwili obecnej Twoja

> sprężyna miała powiedzmy 400mm i dałeś podkładkę 20mm, to sprężynę skróciłeś o te 20mm.

> Sprężyna teraz jest twardsza i auto siada mniej. Ja dodałem tulejkę stalową aby kosztem

> wydłużenia goleni dodać te zabrane 20mm i zachować długość oryginalną 400mm, a tym samym

> oryginalne napięcie sprężyny. Reasumując: Auto stoi wyżej, przy poprzedniej twardości.

> Oczywiście, że 20 mm nie wiele zmienia w twardości, ale jednak trochę narusza założenia

> konstrukcji. Mam rację kol. Maciek61? Pozdrawiam.

nie wiem czy masz rację????

motor MZ...to 150 kg... pasażer to około 85kg...w stilo są inne kg.....to zupełnie inne wartości sił....jutro postaram się przesłać moje rysunki....myślę ,ze jednak skręcanie sprężyny na stole to nie siła ... dopiero postawienie auta na koła wywołuje sile i wstępne naprężenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wiem czy masz rację????

> motor MZ...to 150 kg... pasażer to około 85kg...w stilo są inne kg.....to zupełnie inne wartości

> sił....jutro postaram się przesłać moje rysunki....myślę ,ze jednak skręcanie sprężyny na

> stole to nie siła ... dopiero postawienie auta na koła wywołuje sile i wstępne naprężenie...

Kolego, co to ma wszystko do rzeczy? Długopis tęż ma sprężynkę, waży kilka gram i co ma mieć sprężynę z auta. Dajmy już temu spokój. Spokojnych snów życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy później...

> Jak sprawuje się auto?

> Nie mogę otworzyć zdjęć.

Zrobiłem juz chyba 40.000km i jest wszystko OK. Ale nie stosowałem małych tulejek ...tylko duże pod łożysko...spierałem się z GBorowik o ten element i podtrzymuje zdanie ... uważam ,ze do starychu sprężyn stosować tylko duża tuleje. Auto urosło o 2cm i tak stoi......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobiłem juz chyba 40.000km i jest wszystko OK. Ale nie stosowałem małych tulejek ...tylko duże pod

> łożysko...spierałem się z GBorowik o ten element i podtrzymuje zdanie ... uważam ,ze do

> starychu sprężyn stosować tylko duża tuleje. Auto urosło o 2cm i tak stoi......

W porządku. Jeśli jest dobrze przy jednej podkładce. ok.gif Tylko ja się też upieram, że przy Twoim sposobie sprężyna została ściśnięta o 2 cm i auto jest trochę twardsze, chociaż zaznaczam że niewiele. Metalowa tulejka wydłuża amortyzator i dlatego wszystkie parametry pozostają bez zmian. Ja zrobiłem około 30tys i jest dobrze, chociaż za cholerę nie mogę pojąć, dlaczego auto stoi wyżej o 4 cm. hmm.gif Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W porządku. Jeśli jest dobrze przy jednej podkładce. Tylko ja się też upieram, że przy Twoim

> sposobie sprężyna została ściśnięta o 2 cm i auto jest trochę twardsze, chociaż zaznaczam że

> niewiele. Metalowa tulejka wydłuża amortyzator i dlatego wszystkie parametry pozostają bez

> zmian. Ja zrobiłem około 30tys i jest dobrze, chociaż za cholerę nie mogę pojąć, dlaczego

> auto stoi wyżej o 4 cm. Pozdrawiam

Auto jeździ wyśmienicie....napisałem 2cm ... może 3.... zakładałeś tulejki na nowe amorki???Dalej uważam ,że ściśnięty amortyzator na stole to nie to samo co waga auta...........ale jak Tobie działa i mnie to wszystko OK!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto jeździ wyśmienicie....napisałem 2cm ... może 3.... zakładałeś tulejki na nowe amorki???Dalej

> uważam ,że ściśnięty amortyzator na stole to nie to samo co waga auta...........ale jak Tobie

> działa i mnie to wszystko OK!!!

Miło, że jesteś zadowolony. ok.gif Życzę bezawaryjnego pokonywania krawężników. drive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy później...

Założyłem tulejki na początku grudnia. Była to pierwsza zima podczas której nie robiłem na osiedlu za pług, a i krawężniki przestały być tak straszne.

Autko poszło ładnie do góry i nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych takiej modyfikacji zawieszenia w czasie jazdy.

Dobra robota GB

( długopis też ma sprężynkę hehe.gif )

Założone do Multiwagon 1.9 MJ czyli najcięższego silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Założyłem tulejki na początku grudnia. Była to pierwsza zima podczas której nie robiłem na osiedlu

> za pług, a i krawężniki przestały być tak straszne.

> Autko poszło ładnie do góry i nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych takiej modyfikacji

> zawieszenia w czasie jazdy.

> Dobra robota GB

> ( długopis też ma sprężynkę )

> Założone do Multiwagon 1.9 MJ czyli najcięższego silnika

Jesteś chyba sześćdziesiątym Stilomaniakiem, który podwyższył i jest OK. Wielu pisało, że wystarczy zmienić sprężyny żeby było wyżej. Też OK. Tylko każda nowa sprężyna kiedyś siądzie do pewnego momentu i dalej albo pęknie, albo pozostanie na tym poziomie. Wiemy, że pękają tylko niektóre, dlatego te które już siadły warto podnieść. Pozdrówka wszystkim podwyższonym. love_4.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety tak w moim Stilonie dupa na KYBach siadła, że światła musiałem regulować :/

Przy tylnych jeszcze nie grzebałem, ale kiedyś widziałem - wydaje mi się na Allegro - gumowe podkładki pod tylne sprężyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Witam, czy któryś z kolegów ma dokładne wymiary tej tulejki i tej podkładki czy trzeba samemu kombinować? Nie jest to wielka filozofia dorobić takie tulejki ale zawsze by było łatwiej mieć wymiary. I tak trzeba tokarza opłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, czy któryś z kolegów ma dokładne wymiary tej tulejki i tej podkładki

Autor postu - prosił o priv gdy koś je potrzebuje ok.gif

PS.

Profil masz coś wyjątkowo słabo wypełniony smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, czy któryś z kolegów ma dokładne wymiary tej tulejki i tej podkładki czy trzeba samemu

> kombinować? Nie jest to wielka filozofia dorobić takie tulejki ale zawsze by było łatwiej mieć

> wymiary. I tak trzeba tokarza opłacić.

Mam wymiary, a nawet pozostał mi jeden komplet stalowy. Mogę odsprzedać. Ale jak twierdzisz wymiary to nie filozofia, to pewnie szybko to rozrysujesz, wykonasz i zamontujesz. My pewnie byliśmy mniej zdolni, bo w grupie 10 osób pracowaliśmy nad projektem prawie pół roku. spineyes.gif Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam wymiary, a nawet pozostał mi jeden komplet stalowy. Mogę odsprzedać. Ale jak twierdzisz wymiary

> to nie filozofia, to pewnie szybko to rozrysujesz, wykonasz i zamontujesz. My pewnie byliśmy

> mniej zdolni, bo w grupie 10 osób pracowaliśmy nad projektem prawie pół roku. Pozdrawiam.

Witam, ile chciałbyś za dokumentację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, ile chciałbyś za dokumentację?

Wszystkim, którzy pomagali, lub wspierali, (choćby dobrym słowem) rysunki i instrukcję wysyłałem gratis. Pozostałych zapraszam na priv. Pozdrawiam. ideia.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> jak zmienic ten podpis "pieszy"??? nie jestem pieszy

Jeśli napiszesz 10 postów na kącikach technicznych to automatycznie zmieni ci się podpis na ... "nauka jazdy" grinser006.gif

W FAQ jest to wszystko ładnie opisane ok.gif

Ale wystarczy już tego OT .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

witam wszystkich smile.gif jako że ostatnio sam przerabiam problem niskiego zawieszenia to temat bardzo mnie zainteresował.ale po kolei.pękła mi jedna sprężyna wiec wymieniłem sprężyny i amortyzatory bo już słabe były.mechanik założył mi sprężyny Lesjofors i wszystko było by ok gdyby nie to ze autko mam niżej niż przed wymianą od podłoża do nadkola 63,5 cm (tyle to kumpel ma na sportowym zawieszeniu). więc zacząłem się zastanawiać nad oryginalnymi sprężynami (dodam ze mam wersje 5d jtd 115km. na standardowych felgach i oponach), ale opcja takiej tulei jest kusząca.a jak u Was jest z wysokością od podłoża na orginalnych sprężynach i przy tulei?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

> Czy zastąpienie tekstolitu podkładkami z aluminium to dobry pomysł?

> Miałbym problem ze zdobyciem tekstolitu więc rozważam użycie podkładek metalowych

Dobry, chociaż trochę droższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Pozwólcie, że trochę odświeżę temat. Zima się zbliża a ja nie chciałem , jak ktoś już to ładnie napisał na forum, robić za pług na osiedlu w związku z tym, niecałe dwa tygodnie temu zostały założone w moim Stilo tulejki autorstwa Gborowika i muszę przyznać, że jestem zachwycony. Auto poszło w górę ponad 2cm, co wystarcza na przejeżdżanie przez garby spowalniające bez jakiegokolwiek ocierania "brzuchem" o podłoże 270635636-JUMP2.gif

Przy okazji załączam dwie fotki:

przed

po

Ogromne podziękowania dla Gborowika i polecam to rozwiązanie wszystkim niezdecydowanym.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i masz babo placek i przed i po wyświetla to:

> "Placek dla baby"

> dajcie Chłopaki namiar na jakiegoś normalnego tokarza bo "mój" to chyba się z osłem kopał bo mu

> rozum odjęło jak wyliczył za robotę.

Nie tylko Twój tak policzył angryfire.gif

Dlatego kupiłem kolejny komplet sprężyn, tym razem made in poland grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie tylko Twój tak policzył

> Dlatego kupiłem kolejny komplet sprężyn, tym razem made in poland

żeby było śmieszniej to jestem sam w stanie to na tokarce wystrugać tylko,że dostęp do tokarki się skończył i brak perspektyw na reanimacje tegoż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dajcie Chłopaki namiar na jakiegoś normalnego tokarza bo "mój" to chyba się z osłem kopał bo mu

> rozum odjęło jak wyliczył za robotę.

... A ile ten kopiący się z osłem proponował? tuk.gif Może namierzymy tańszego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli mogę się nieśmiało wtrącić to już od roku mam sprężyny firmy "D&D Resory Polska" polskie, tanie i..... rewelacyjne, płaciłem coś po 90zł sztuka (do 1.9JTD), to jest chyba 5-ty komplet w moim stilo i nie dość że z wszystkich jest najtańszy, to już przejeździł więcej niż jakiekolwiek wcześniejsze i cały czas przód stoi wysoko na równi z tyłem. 

 

Polecam pod każdym względem, za ten rok zrobiłem co najmniej 30 000 więc mogę śmiało powiedzieć że są dobre ;)

 

ps. jako że firma jest mało znana i słynie z produkcji sprężyn do Lublina, Matiza i Tico i mało gdzie da się to kupić to można do nich zadzwonić i zapytać gdzie w swoim mieście można dostać ich produkty ;)

Aaaa no i dają 5 lat gwarancji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę się nieśmiało wtrącić to już od roku mam sprężyny firmy "D&D Resory Polska" polskie, tanie i..... rewelacyjne, płaciłem coś po 90zł sztuka (do 1.9JTD), to jest chyba 5-ty komplet w moim stilo i nie dość że z wszystkich jest najtańszy, to już przejeździł więcej niż jakiekolwiek wcześniejsze i cały czas przód stoi wysoko na równi z tyłem. 

 

Polecam pod każdym względem, za ten rok zrobiłem co najmniej 30 000 więc mogę śmiało powiedzieć że są dobre ;)

 

ps. jako że firma jest mało znana i słynie z produkcji sprężyn do Lublina, Matiza i Tico i mało gdzie da się to kupić to można do nich zadzwonić i zapytać gdzie w swoim mieście można dostać ich produkty ;)

Aaaa no i dają 5 lat gwarancji ;)

dokladnie jak kolega wyzej ... jestem kolejnym szczesliwym uzytkownikiem ktoremu sprezyny nie pekly od 20tysi :) auto siedzi wysoko i nic nie upadlo...

 

D&D ~90zl/szt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

jako tako u producenta w lublinie nie kupisz, gdyznie prowadza sprzedazy, pomimo ze w katalogu je posiadaja, wystarczy pojezdzic po swoich moto sklepach i poprosic o sprezyny D&D to ci napewno znajda, bo kazdy sklep bierze z roznych hurtowni a hurtownie wymieniaja sie towarem...

 

Uwaga, kiedy zamontujesz sprezyne d&d na amortyzatorze jeszcze przed montazem do karoserii, wygnie sie jak banan, i to ostro...ale spokojnie nie panikuj, dzieje sie to dlatego ze lozysko jest wyprofilowane nie pod sprezyne tylko pod kielich w karoseri gdzie przychodzi cala kolumna..., gdy wszystkie pieknie skrecisz do karoseri, otwory pokryja sie ze soba(jezyk na lozysku, z otworem w karoserii) sprezyna ulozy sie idealnie i bedzie siedziec jak nalezy...) auto moje siedzi teraz po 67cm w gorze i jestem zadowolony :) w przyszlosci jeszcze wymienie d&d w tyle zeby siedzial wysoko, bo te nasze dziury i krawezniki sa pozal sie boze....

 

d7d byly ostatnia deska ratunku przez zakupem org (250zl/szt tani fiat / fiat alfa lacia -uzytkownicy z allegro) zalozylem i wreszcie mam spokoj... mam nadzieje ze na lata...

PS - gwarancja przez producenta zostala rozszerzona do 5lat.Jezeli chcesz ja miec i wrazie problemow itp musisz trzymac org pudelka i paragon, inaczej ci nie wymienia sprezyn na nowe itp...

 

ja gwarancje olalem, wiecej wydam na paliwo dojezdzajac itp do sklepu moto zeby je reklamowc niz poprostu kupic kolejny zestaw i samemu wymienic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

@@Gborowik Jestem zainteresoany kupnem takiego kompletu do podniesienia Stilo z przodu. Proszę o namiary na wykonawcę. pozdrawiam

Dawno nie zaglądałem na forum kol morgo66. Jeśli jesteś jeszcze zainteresowany to może coś zaradzimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam,

 

Jakie amorki polecacie na przod do Stilo 1.9 JTD ?

 

Rozumiem ze sprezyny z tej firmy warto kupic - D&D Resory Polska ?

 

Z tego co patrzylem sprezyny wymienialem na org przy 155 k km w 2010 roku - aktualnie o 215  k m i chyba pora na nowe amorki i sprezyny na przod ;l 

 

Co jeszcze wymienic przy okazji aby nie placic za jakis czas za ta sama robote np wahacze lub tuleje ?

 

Psss

A myslalem ze niedawno wymienialem sprezyny :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprężyny D&D jak najbardziej, siedzi wysoko i jest wszystko ok od już grubo ponad roku i lekko 50k km ;)

 

Jakie amorki, nie wiem, na pewno nie KYB, padły prawie od razu, aktualnie mam bilsteina, nie narzekam w sumie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Sprężyny D&D jak najbardziej, siedzi wysoko i jest wszystko ok od już grubo ponad roku i lekko 50k km ;)

 

Jakie amorki, nie wiem, na pewno nie KYB, padły prawie od razu, aktualnie mam bilsteina, nie narzekam w sumie ;)

 

Ja mam KYB na przodzie od ponad 28ooo km i nic się dzieje niepokojącego. Bardzo dobrze wybierają nierówności.

Z tym że w Twoim przypadku gdzie jest mocno podwyższone zawieszenie - może amortyzatory nie pracują w takim położeniu do którego zostały zaprojektowane i dlatego od razu padają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam KYB na przodzie od ponad 28ooo km i nic się dzieje niepokojącego. Bardzo dobrze wybierają nierówności.

Z tym że w Twoim przypadku gdzie jest mocno podwyższone zawieszenie - może amortyzatory nie pracują w takim położeniu do którego zostały zaprojektowane i dlatego od razu padają.

 

Co masz na myśli pisząc 'mocno podwyższone' ? Jest jak z fabryki wyjechał czyli w najbardziej optymalnym położeniu. Do tego amorki KYB chodziły ze sprężynami KYB więc tutaj 'wysokości' bym się nie czepiał.

Ok, moje też dobrze wybierały nierówności...., na przeglądzie miały 70%, a jak zmieniałem sprężyny, wykręciłem amorek, postawiłem go i niechcący zahaczyłem nogą i się przewrócił..  i wszystko z niego wypłynęło.... drugi podobnie, po wykręceniu i odwróceniu do góry nogami zaczął wyciekać, dlatego mam o nich tak fatalne zdanie, przy okazji uziemiły mi samochód na 2 dni, bo w planach miałem tylko wymianę sprężyn, a tak to musiałem jeszcze amorki wrzucić nowe.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie po 18ooo km na KYB zmieniałem sprężyny na eibacha (bo nowe seryjne nie chciały opaść  :hehe: ). Amorki leżały poziomo przy wymianie ale nic się nie wylało wtedy..... (kwiecien 2015). Przez kolejne 10ooo km na eibachu nic się niepokojącego nie dzieje....

 

Możliwe że albo Ty miałeś pecha albo ja mam fuksa że nic się z nimi nie dzieje.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.