Jazda z odpiętą sondą lambda???

[stilo_kielce]

Mam szybkie pytanie odnośnie jazdy z odpiętą sondą lambda.

Otóż jak Kałuża założył mi ostry wałek to wypiął mi wtyczkę od sondy lambda.

Dzisiaj podczas wymiany padniętej cewki, zauważyłem wypiętą wtyczkę i ją wpiąłem. Autko jeździ, jednak troszkę słabiej.

Rozumiem, że jazda z wypiętą wtyczką od lamby powoduje że silnik dostaje więcej paliwa i jest mocniejszy. Tylko czy taka jazda jest bezpieczna dla silnika???

[woj76]

> Mam szybkie pytanie odnośnie jazdy z odpiętą sondą lambda.

> Otóż jak Kałuża założył mi ostry wałek to wypiął mi wtyczkę od sondy lambda.

> Dzisiaj podczas wymiany padniętej cewki, zauważyłem wypiętą wtyczkę i ją wpiąłem. Autko jeździ,

> jednak troszkę słabiej.

> Rozumiem, że jazda z wypiętą wtyczką od lamby powoduje że silnik dostaje więcej paliwa i jest

> mocniejszy. Tylko czy taka jazda jest bezpieczna dla silnika???

Zależy od programu i modów. W serii silniku jak odepniesz lambdę, to jedynce co Ci będzie dolegać, to kasa jaką wydasz na benzynę. Jeżeli natomiast np. masz serię program i do tego grube mody, no to już wtedy jest wróżenie z fusów, może być, że bez lambdy silnik będzie przelany, albo niedolany.

A tak pozatym, to od przelania (nieznacznego, bo jak zalejesz solidnie silnik paliwem to inna gadka), to jedynie katalizator, jeżeli takowy wogóle masz, dostaje po tyłku więcej z tego co wiem.

[stilo_kielce]

> Zależy od programu i modów. W serii silniku jak odepniesz lambdę, to jedynce co Ci będzie dolegać,

> to kasa jaką wydasz na benzynę. Jeżeli natomiast np. masz serię program i do tego grube mody,

> no to już wtedy jest wróżenie z fusów, może być, że bez lambdy silnik będzie przelany, albo

> niedolany.

> A tak pozatym, to od przelania (nieznacznego, bo jak zalejesz solidnie silnik paliwem to inna

> gadka), to jedynie katalizator, jeżeli takowy wogóle masz, dostaje po tyłku więcej z tego co

> wiem.

Właśnie silnik jest pomodzony (obrobiona głowica itp. + ostry wałek), i komputer również nie jest seryjny. (Kiedyś stroił to huba, ale jeszcze na seryjnym wałku 866, i silnik był porządnie przelany paliwem).

[mareksc106]

..hm ciężko mi odpowiedzieć ale ale zależy od programu bo jeśli masz program pod wałek i odpiętą sondę to myślę że będzie ok,

ja wiem z własnego doświadczenia że jak założyłem ostry wałek do 8v seryjny komp, to był przelany, a z podpiętą sondą to jeszcze gorzej.

[woj76]

> Właśnie silnik jest pomodzony (obrobiona głowica itp. + ostry wałek), i komputer również nie jest

> seryjny. (Kiedyś stroił to huba, ale jeszcze na seryjnym wałku 866, i silnik był porządnie

> przelany paliwem).

Nie bardzo rozumiem czy się martwisz. Jeżeli tym, że jeździłeś ileś tam czasu bez lambdy, to daj spokój. Jeżeli tym, że uważasz, że bez lambdy będziesz miał więcej mocy, tylko nie wiesz czy możesz, to

a) przy dużych obciążeniach i tak lambda nie ma nic do gadania (no prawie nie ma, ale nie chce mi się kolejnego wykładu na temat autoadaptacji dawać )

b) warto byłoby po kolejnej zmianie wałka sprawdzić strojenie tak czy owak, jeżeli boisz się o wysadzenie silnika, lambda mało co tu pomoże/zaszkodzi.

[stilo_kielce]

> ..hm ciężko mi odpowiedzieć ale ale zależy od programu bo jeśli masz program pod wałek i odpiętą

> sondę to myślę że będzie ok,

> ja wiem z własnego doświadczenia że jak założyłem ostry wałek do 8v seryjny wałek, to był przelany,

> a z podpiętą sondą to jeszcze gorzej.

No mody były robione pod wałek seryjny 866. A teraz mam ostry i komp nie był ruszany, chociaż już rozmawiałem ze stroicielami:)

No nic, na dojazdy na tor będę miał wpiętą wtyczkę, ana próby będę ją zdejmował

[Glaca]

> Mam szybkie pytanie odnośnie jazdy z odpiętą sondą lambda.

> Otóż jak Kałuża założył mi ostry wałek to wypiął mi wtyczkę od sondy lambda.

> Dzisiaj podczas wymiany padniętej cewki, zauważyłem wypiętą wtyczkę i ją wpiąłem. Autko jeździ,

> jednak troszkę słabiej.

> Rozumiem, że jazda z wypiętą wtyczką od lamby powoduje że silnik dostaje więcej paliwa i jest

> mocniejszy. Tylko czy taka jazda jest bezpieczna dla silnika???

Ja ostatnio zakładałem nowy IC i niechcący wyszarpnąłem kable właśnie od sondy (jakieś poswapowe delikatne luty...) - jeździłem cały dzień bez sondy (wiedziałem, bo mam odczyt napięcia i widziałem, że nie bangla) i nic się nie działo, nawet nie zauważyłem różnicy w mocy.

[stilo_kielce]

> Ja ostatnio zakładałem nowy IC i niechcący wyszarpnąłem kable właśnie od sondy (jakieś poswapowe

> delikatne luty...) - jeździłem cały dzień bez sondy (wiedziałem, bo mam odczyt napięcia i

> widziałem, że nie bangla) i nic się nie działo, nawet nie zauważyłem różnicy w mocy.

Spoko, ale u mnie różnica jest odczuwalna po odpięciu lambdy

[mareksc106]

u mnie to samo jak podepniesz sondę teraz to czujesz spadek szmocy

[CZUCZU]

podpiąc i wystroić

[mareksc106]

mówisz ze z podpiętą lepiej ??

[CZUCZU]

> mówisz ze z podpiętą lepiej ??

ta bo komputer potrzebuje znać skład spalin. sam czujnik temp w dolocie nie ustali dobrej awki innej przy -20 a innej przy +30

[mareksc106]

masz rację

[CZUCZU]

> masz rację

wiem

[mareksc106]

[CZUCZU]

dareq pewnie zas zapił po weselu kaca

[Jerzyk_]

ja u siebie nie zauważyłem specjalnej róznicy między podpiętą a odpięta ani w spalaniu ani w mocy

[CZUCZU]

> ja u siebie nie zauważyłem specjalnej róznicy między podpiętą a odpięta ani w spalaniu ani w mocy

wiesz rózne silniki róznie reaguja

[mareksc106]

pewnie zależy różnicy modów jak głęboko się grzebnie

[woj76]

> ta bo komputer potrzebuje znać skład spalin. sam czujnik temp w dolocie nie ustali dobrej awki

> innej przy -20 a innej przy +30

Z całym szacunkiem , ale komputer nic nie potrzebuje znać, sonda z założenia jest mu potrzebna do spełnienia widzi-misię ustawodawców z EU. A już na pewno nic komputerowi nie pomoże lambda w modzonym silnku, który to rozjeżdza kompowi mapy w różne strony i po zabawie.

Na marginesie, lambda nie działa jak temp. powietrza w dolocie ma -20 stopni

[CZUCZU]

> Z całym szacunkiem , ale komputer nic nie potrzebuje znać, sonda z założenia jest mu potrzebna do

> spełnienia widzi-misię ustawodawców z EU. A już na pewno nic komputerowi nie pomoże lambda w

> modzonym silnku, który to rozjeżdza kompowi mapy w różne strony i po zabawie.

> Na marginesie, lambda nie działa jak temp. powietrza w dolocie ma -20 stopni

moje ma sonde ale ok nie siedze w strojeniach

[woj76]

> moje ma sonde ale ok nie siedze w strojeniach

Nie mówię, że jest niepotrzebna , wręcz przeciwnie, przy lekkich obciążeniach zapewnia spalanie pozwalające spokojnie spać Ale przy dużych obciążeniach nie jest i tak brana pod uwagę (jestem w stanie się założyć o kopa w tyłek, że na odcinku GSMP jak startujesz to działa tylko jak robisz przygazówki przed startem :D). Ale do strojenia jest po nic, tylko się wpieprza w zabawę, i nie jest to moja opinia tylko dobra rada od tjunerów, których bardzo cenię.

[CZUCZU]

pewnie cos w tym jest. Aczkolwiek jako że moje auto to historyk baa i ma katalizator bo jest eco friendly ( no poza spalaniem ) to i tak i tak ją mam

[Glaca]

> pewnie cos w tym jest. Aczkolwiek jako że moje auto to historyk baa i ma katalizator bo jest eco

> friendly ( no poza spalaniem ) to i tak i tak ją mam

W takiej przykładowej cromie 2.0T jej w ogóle nie ma i jedzie

[j2kyller]

/.../

> ja wiem z własnego doświadczenia że jak założyłem ostry wałek do 8v seryjny komp, to był przelany,

> a z podpiętą sondą to jeszcze gorzej.

ciekawa teoria

[Hans15336]

Dlatego Ci silnik stopiło

[stilo_kielce]

> wiesz rózne silniki róznie reaguja

Co ciekawe mój nie łapie żądnych błędów, a jeżdże dalej bez sondy. Ale i tak to zestroić muszę

[mosek]

> Co ciekawe mój nie łapie żądnych błędów, a jeżdże dalej bez sondy. Ale i tak to zestroić muszę

ja też bez sony jeżdżę i błędów nie ma

[woj76]

> ja też bez sony jeżdżę i błędów nie ma

Bo tym kompom to mniej lub więcej zwisa, błąd jest, ale tylko wewnątrz zarejstrowany. Kolejny argument na to, po co jest potrzebna lambda

[mosek]

> Bo tym kompom to mniej lub więcej zwisa, błąd jest, ale tylko wewnątrz zarejstrowany. Kolejny

> argument na to, po co jest potrzebna lambda

i bardzo mnie to cieszy że mu to zwisa im mniej problemów z nim tym bardziej jestem spokojny no sonde musiałem wywalić bo gdzieś trza było szerokopasmówke wkręcić

[amazing5]

> ja też bez sony jeżdżę i błędów nie ma

ja to Wam zazdroszcze czasami że macie te stare kompy... a u mnie franca nie bedzie chodzić bez sondy Jakiego masz kompa?

[woj76]

> ja to Wam zazdroszcze czasami że macie te stare kompy... a u mnie franca nie bedzie chodzić bez

> sondy Jakiego masz kompa?

16F, 8/18F, 18FD to zwisa. Ty, masz juro3 jak sam napisałeś gdzie indziej, a to już nie ma żartów z panami z Brukseli

@mosek A jak blisko masz tą szerokopasmówkę od turbo? (skoro korzystasz z gniazda wąskiej)

[amazing5]

> 16F, 8/18F, 18FD to zwisa.

czyli jak, można wypiąć wtyczke całkiem, czy tylko wykręcić sondę?

>Ty, masz juro3 jak sam napisałeś gdzie indziej, a to już nie ma żartów z

> panami z Brukseli

niestety. Spróbuje sie jeszcze pobawić, ale jakbym zmieniał silnik to na pewno to wszystko wyleci a wsadze zwykłego kompa z 8v. A który to ten ECOL? żeby go omijać w razie czego

> @mosek A jak blisko masz tą szerokopasmówkę od turbo? (skoro korzystasz z gniazda wąskiej)

[woj76]

> czyli jak, można wypiąć wtyczke całkiem, czy tylko wykręcić sondę?

Przeczytałeś co napisałeś Myślę, że wtyczkę jest łatwiej wypiąć, co nie?

Lepiej nie wykrecać lambdy i zostawiać jej podłączonej, bo komp może uznać, że jest ubogo i Ci podleje troszkę

Serio, to i tak pewnie uzna, że lambda jest padnięta i ją wewnętrznie odepnie.

> niestety. Spróbuje sie jeszcze pobawić, ale jakbym zmieniał silnik to na pewno to wszystko wyleci

> a wsadze zwykłego kompa z 8v. A który to ten ECOL? żeby go omijać w razie czego

ECOL ma po pierwsze napisane ECOL na etykiecie. Po drugie jest znacznie większy, polecam stronę Huby:

http://www.monsterstodola.pl/index.php?id=ecu_iaw

[mosek]

> 16F, 8/18F, 18FD to zwisa. Ty, masz juro3 jak sam napisałeś gdzie indziej, a to już nie ma żartów z

> panami z Brukseli

> @mosek A jak blisko masz tą szerokopasmówkę od turbo? (skoro korzystasz z gniazda wąskiej)

z 50cm od turbiny,

@marc kompa mam z punto 1 iaw 8f.5t

[kyniuSCS]

A co powinien dokładnie pokazywac miernik przy sprawdaniu sondy, bo jak ostatnio sprawdzałem , to przy ustawieniu na 1V (mam wskazówkowy) na wolnych obrotach na ciepłym silniku praktycznie wskazówka stała w miejscu i tylko co parenaście (10-15 sec.) leciała po skali w góre , a po przygazowaniu zaczęła latać bez przerwy tam i zpowrotem prawie po całej skali. Czy na wolnych powinne byc takie same wskazania ?? czy jest uszkodzona lambda ?