janekGT Napisano 17 Września 2006 Udostępnij Napisano 17 Września 2006 BRAVO 1.6 16V rocznik 1996, kupiłem z przebiegiem 70000 , obecnie ma 180 000 Spalanie na LPG od 8,5 ( jazda emeryta ) 10 l. - średnio normalna jazda z cięższym butem do 12-13 na autostradzie przy 180 km/h nontop. Usterki-a trochę ich już było : Z eksploatacyjnych : - 2 x wymiana tłumika całość ( nieoryginalny kupowany w ulterze ) - 3 x wymiana wahaczy przednich na nieoryginalne - 3 x wymiana łączników stabilizatorów - wymiana sprzęgła - naprawa zawieszenia tylniego ( wymiana zestawów naprawczych oraz tulei gumowych ) - wymiana amortyzatorów przód i tył - wymiana tarcz hamulcowych ( polecam BREMBO ) - 3 x rozrząd - a jeszcze bębny tył - świece co 10-15 tys ( polecam NGK ) Z nie eksploatacyjnych : - wymiana termostatu - wymiana alternatora - wymiana klamek - wymiana silniczka krokowego - padł jeden wtryskiwacz ( ale to raczej eksploatacja - 100 tys km na gazie Dokupiłem sobie : - alu 15" z oponkami 185/55 - radyjko Pioneer ( oryginalne wytrzymało tydzien od kupna autka ) - głośniczki przód i tył - dołożyłem światła przeciwmgielne - instalacja II gen przy 78 tys km ( nie ma żadnych problemów ) - filtr powietrza K&N Ale mimo wszystko jestem z autka zadowolony , silniczek niezły, wygoda super. Zawiózł nas 3 razy nad morze polskie, na chorwację i kilka innych dłuższych wypadów. Nigdy nie było problemów w trasie. Drażni mnie to stukanie zewsząd, za krótki V bieg i podnoszenie szyby pasażera . > - Poza tym NIC kompletnie, lać benzynę, wymieniać filtry oleje etc. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdrianBC Napisano 24 Września 2006 Udostępnij Napisano 24 Września 2006 Czas pochwalić się nowym nabytkiem Od tygodnia mam Fiata Brava 1.2 16v SX, koloru wiśniowy metalic, autko od pierwszego wlasciciela, ktorym był moj ojciec(bylem przy tym jak wyjezdzal z salonu ) Rocznik 1999 z oryginalnym przebiegiem 75tys. km. To moje trzecie autko po Fordzie Escorcie 1.6 16v(96r.) i Oplu Astrze GSI 2.0 8v(92r). Na razie zrobiłem rozrząd(Gates Power Grip + LUK-INA) – 300zł i końcówkę drążka kierowniczego – 60zł. Do zrobienia zostało jeszcze: błotnik lewy przedni(trochę „przeszedł”) kwalifikuje się do wymiany, bo odłazi lakier i rudy go zaczyna wsuwać Czarna plastikowa „rączka” trzymająca lewe lusterko, bo farba się obłuszczyła Drzwi lewe tylne – zepsuta klamka i urwana linka od szyby. Poza tym lekko wycieka olej z tylniego uszczelniacza wału. Jak widać trzeba nad nim troszke popracowac, ale za kilka miesięcy będzie IGŁA . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
canoe Napisano 29 Września 2006 Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Witam ! Ja mam Bravke 1.2 SX - 99r. - srebro - od 3 miesiecy. Przy kupnie miala 36tys. km teraz ma 42 tys. Kupiona od grabarza - duzo stala w garazu - klamki i loga nie doznaly slonca i mrozu. Troche tylko jeszcze trupami czuc w bagazniku... Wymiana paska rozrządu, swiec, oleju, czyszczenie przepustnicy opis Przed zima czeka mnie wymiana plynu chlodniczego, a po zimie plynu hamulcowego. I bedzie GIT. Wczesniej z Fiatow UNO 1.0 Fire - proste i praktyczne autko, potem meczarnia z Fordem Fiestą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobek358 Napisano 29 Września 2006 Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Czyli tak, Marea Łekendowa 1.6 16V stan licznik 130 tys. km – i o 100 tys. za dużo. Auto lubię i jest dobre, ale na ten stan przebiegowy to silnik masakra – nadaje się praktycznie do wymiany. Cały silnik jest zajechany przez opiłki z żeliwnych wałków rozrządu (które wytarły się), które dostały się do pompy oleju i poleciał w dal – cały dół silnika to kicha panewy (rysy na 1-2 mm), wał do szlifu, cylindry porysowane na całej długości, tłoki (+ pierścienie) do wymiany – opiłki powbijały się w aluminium. Przyczyna – debile w ASO!!!!!!!!!!! Jakieś 6 lat temu było auto w ASO (wiem mój błąd – ale wtedy nie wiedziałem że to kanciarze) szukaliśmy przyczyn stukotania – diagnoza jeden tłok do wymiany bo ma luzy – guzik prawda. Waliły zawory! ‘Mechanicy’ bo to nie są mechanicy, nie widzieli że na tłoku są powbijane kawałeczki żeliwa, gdy ściągali głowice zobaczyli chyba w głowiczki z wałkami rozrządu, pozamieniali troszkę ujachane szklanki z dobrymi – rozpierdalając tym samym całe wałki – chyba myśleli że będzie Gut – ale tak ni było. Po tym zabiegu auto, a raczej jego silnik, ‘rzęźił’ nie jak dobry silnik benzynowy, ale jak jakieś padło. Stwierdzili ze tak musi być i nie mają pojęcia, od czego tak się stało i że tego nie naprawią. Jeździłem przez 3 lata, oprócz głośniejszej pracy było Oki, ale no właśnie ale, 4 rok suto chodziło z miesiąca na miesiąc coraz gorzej, 5 to samo, a gdy już 6 roku jechałem w góry i pod niektóre podjazy na 2 musiałem brać (gdy kiedyś na 3-4 a nawet 5 biegu) no to powiedziałem basta. Jadę do mojego mechanika, wałki – oczywiście dno, no to potrzebowałem na szybko auto, no to wpakowałem 1800 na wymianę, która trwała 12 H. Następnie wylot za granicę – 3500 km i do mechanika oblekać jak tam wygląda sprawa po tym przebiegu, odkręcamy michę a tam właśnie piłeczki od wałków – tych starych jeszcze – szok. Czyli tak gdybym się nie śpieszył i spr. Michę wymienił bym silnik za te 2000 zł teraz jestem w plecy bity na około 1500 zł :/ na razie silnika nie wymieniam, ten ma moc i wszystko (głośno chodzi i stukocze) ale jeździ i do przyszłego lata musi pojeździć – potem wymiana. A z części to tylko tuleje zawiechy były wymieniane, reszta od nowości jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aju_RidazUnit Napisano 18 Października 2006 Udostępnij Napisano 18 Października 2006 Brava 1,2 16v 2000r SX z klima 18tys km - padla skrzynia, wymieniona na nowa (cala skrzynia!) 30tys km - wymieniony caly uklad wydechowy za katalizatorem 34tys km - zaszfankowal alarm (koszt nowego pilota + programowanie) 42tys km - brak dwieku w alarmie (syrenka odpadla) 55tys km - zawiesil sie rozrusznik 62tys km - pierwszy problem z obrotami biegu jalowego 75tys km - ciezka wlaka z obrotami zaknoczona sukcesem 80tys km - lozyska na walku skrzyni + sprzeglo + caly mechanizm roznicowy (wszytko w aso ) 85tys km - obecnie.... zobaczymy co dalej zapomnialem przy ok 82tys wymiana rozrzadu i wszytkich paskow oraz filtrow i nabicie klimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mzg Napisano 12 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 Ja jestem posiadaczką SX 1.4 Fiat Bravo rejestracja 11/1997 Na moje nieszczęście jestem kompletną ignorantką w temacie oceny autka dlatego byłabym bardzo wdzięczna gdyby znalazł się ochotnik ,który zerknąlby na moje "cacko" a nawet wykonałby jazdkę testową.Nie widzę nikogo z Czestochowy / a może mam kłopoty ze wzrokiem????/ Nakłady finansowe po zakupie sięgnęły kwoty 2.000 pln Wymieniony rozrząd / pasek i napinacz / olej silnikowy /Selenia/ płyn hamulcowy /wymianacylinderka hamulca? lewe tylne koło.Kupiłam nowy akumulator,lewą tylną lampę. Do Cz-wy przyjechał ze Szczecinka .W czasie 7 godzin pokonał 463 km i wypil 28,92 l benzyny.Zużycie paliwka wyszło rewelacyjnie.Niestety ,teraz jezdzac po miescie po przejechaniu 183 km łyknął 1/2 zbiornika / o zgrozo!!!!!! Wina zapewne leży częsciowo po stronie mojej ,jako że nie czuję jeszcze do końca wytrawnym kierowcą mojego "żarłoka".Będę niezmiernie wdzięczna jezeli ktoś KOMPETENTNY z sąsiedztwa rozwieje moje tragiczne obawy. Codziennie godzinami śledzę posty na naszym forum i widzę,że silnik mojego autka to porażka.Zgadzam się z opinią,że ASO to tylko wysokie ceny niekoniecznie majace odzwierciedlenie w jakości wykonywanych usług. Jak dopadną laika w temacie to ma przechlapane/ a ja do tej grupy należę/.Jeszcze raz gorąco proszę o kontakt i opinię na temat mojego bravolocika Szanownego Najwyższego Autorytetu z mojego miasta .Fotki mam w folderze moje obrazy,szkoda,ze nie potrafie ich edytowac do tekstu. .Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za sympatyczne powitania. mzgaweda : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pkaron Napisano 15 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2006 Witam wszystkich. Od '98 Jestem posiadaczem Bravy 1.4 S + LPG(od 2004r.) z przebiegiem 105 kkm. Usterki itp. : - sonda-lambda - wahacze przednie - tłumik - 2X regeneracja przekładni kierowniczej (luzy)+końcówka drążka - silnik wycieraczek tylnich - silnik wycieraczek przednich - klamki - 2X regeneracja przekażnika zespolonego świateł - wymiana przekażnika zespolonego świateł - wymiana paska rozrządu + napinacz - 3-ie światło stopu - przełącznik świateł przeciwmgielnych - przewody hamulcowe - przegub przedni prawy - antena dachowa - tuleje wahaczy tylnich - wymiana wałka rozrządu - i inne duperele jak np. przewody wysokiego napięcia, czy żarówki Zalety : bezawaryjność . Serio to jedynie instalacja gazowa mnie nie zawiodła (jeszcze) PS.może ktoś chce kupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioNF Napisano 16 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2006 Bravkę mam od sierpnia 2006 roku. Kupiłem ją od pierwszego właściciela. Wcześniej miałem Punto z 2000 roku z silnikiem 1,2 16v. Szukając Bravy od razu nastawiłem się na wersję z takim samym motorem i w wersji Steel (2001-2002 rok). Szukałem długo, ale w końcu znalazłem, bezwypadkową, serwisowaną i z udokumentowanym (!) przebiegiem. Samochód wygląda "fabrycznie", nic w nim nie jest zmienione. Wewnątrz zostało wymienione radio z seryjnego na Pionka, a za chwilę zmieniam głośniki. Z wyposażenia wymienię tylko to, co rzadko jest spotykane w innych wersjach Bravo/Brava: białe zegary, welurowa tapicerka, klimatyzacja automatyczna, miękka część deski rozdzielczej. Z auta jestem jak na razie zadowolony, natomiast w tej chwili gdybym szukał, skupiłbym się na silniku minimum 1,6. 1,2 jeździło super w Punto, Brava jest autem cięższym, więc osiągi są niezadowalające. A teraz parę zdjęć: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciasek_W Napisano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Oto moja opinia o Fiacie Bravo 1.6 16V GT, 1999r. Auto zakupiłem w połowie 2005r z przebiegiem 130 tys km. Zaraz po zakupie wykonałem standardowe czynności eksploatacyjne tj. olej (półsyntetyk Shella), filtry, rozrząd, świece, przewody WN itp. Auto w zasadzie spisuje się niezawodnie. Silnik ma wystarczającą moc do napędu auta, na elastyczność również nie można narzekać jak na 16V. Spalanie przedstawia się następująco miasto (lato/zima): 9.5-10/11-12, trasa: 7-8.5. Zawieszenie pozwala poczuć się stabilnie na drodze, nawet ciasne zakręty nie stanowią dla auta wyzwania. Niestety cierpi na tym komfort, gdyż moim zdaniem jest ono nazbyt twarde jak na nasze "autostrady". Jego trwałość jest kiepska (po przejechaniu około 45 tys km wymieniłem amortyzatory z przodu, wahacze, łącznik stabilizatora oraz końcówki drążków kierowniczych). Na pochwałę zasługuje skuteczny układ hamulcowy (do tego trwały, gdyż klocki wymieniłem dopiero po 40 tys km), który bardzo sprawnie zatrzymuje auto, aczkolwiek jest podatny na fading i należy mieć to na uwadze. Nie mam również uwag jeżeli chodzi o układ kierowniczy. Jest precyzyjny i pozwala łatwo wyczuć auto. Szkoda tylko, że wspomaganie nie zmniejsza siły działania w raz ze wzrostem prędkości. Samochód oferuje w środku całkiem sporą ilość miejsca. Natomiast nie do końca odpowiada mi charakterystyka foteli. Moim zdaniem są nie do końca dobrze wyprofilowane oraz zbyt miękkie. Ergonomia wnętrza jest poprawna. Deska ma ciekawą stylistykę i pomimo, iż wykonana jest z twardego plastiku nie nosi śladów użytkowania oraz nie wydaje z siebie dźwięków. Kabina jest dobrze wygłuszona (np. znacznie lepiej niż w sporo większym Oplu Omedze C 2.2 16V teścia). Jeżeli chodzi o światła w samochodzie to jestem z nich zadowolony (poprzedni właściciel założył reflektory soczewkowe Valeo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SLAYER_GG Napisano 5 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2007 Krótko i nie na temat: MAREA 1.9 TD100 ELX 98r. Sprowadzona z Włoch 10.2006 z 186kkm. Pierwszy właściciel we Włoszech - kobieta Serwisowana w ASO więc naprawdę zadbana. Wszystko miała zrobione poza wahaczami. Obecnie 196kkm. B. Bogata wersja z Klimą automatyczną, okleiną drewnopodobną i innymi bajerami. Spalanie średnio 5,8-6,5 Wymienione: 1.Rozrząd komplet - DAYCO 260zł 2. Pasek wielorowkowy BOSCH 50zł 3. Filtry Powietrza, Paliwa, Oleju - ok 60zł 4. Olej Castrol Magnatec GTD - 5L- 90zł Koszt wymiany tego wszystkiego 100zł 5. Świece Żarowe ICAT 4x23Zł Sam wymieniłem Awarie: 1. Ciekło z elektrozaworu pompy wtryskowej. Oryginał kosztuje 830 zł, zamiennik 450zł. - Zakleiłem silikonem i nie cieknie 2. Uszkodzone zaworki spryskiwacza - koszt 0zł. Dorobiłem membrany z gumki silikonowej z klawiatury kompa 3. Wahacze do wymiany - na wiosnę się wezmę. Na razie za krótko mam Maryśkę, żeby coś powiedzić konkretnego. Na obecną chwilę jestem BARDZO zadowolony. Cichy, Dynamiczny, pakowny a przedewszystkim Bardzo Ładny samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcjan86 Napisano 25 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Bravura 1.2, przebieg na dzisiaj 55.000 Usterki: - wymiana gwarancyjna atrapy maski (odleciał chrom) - wymiana przerywacza kierunkowskazów. Wymiany: - 50.000, nowe klocki i tarcze. - 50.000, wymiana płynu w chłodnicy (Paraflu) - co rok wymiana oleju na Selenia ACT - rok temu nowy aku BOSCH (już 3 w ciągu całego żywota) Póki co zawieszenie całe, ale końcówki już "pykają". Wydech już ostatkiem sił dyszy (spaliny wychodzą już przodem), ale zrobie go na dniach. Zrbiłem już podstawy lusterek bo tradycyjnie odpadł od nich plastik. Poza tym leje wahę i śmigam, nic sie nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seba75 Napisano 26 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Minął rok od zakupu Bravki - oto moje spostrzezenia: Przejechałem 14k km - obecny stan licznika okołó 134000 po zakupie wymiana płynów, filtrów itp..... kwiecień - zakup alusów i oponki 195/50 15" Pirelki P6000 maj dni fiata - na darmowym przeglądzie sprawdzone 16 pktów - nic do roboty lipiec - przegląd techniczny - wszystko ok wrzesień - nagłe niespodziewane gaśniecie silnika - w ASO chca wymienic pol samochodu, jednak za rada kącikowiczów wymieniam czujnik położenia wału (107zł) i po problemie. grudzień - kontrolki wariują - okazuje sie ze ukruszył się jeden z przewodów przy klemie + i trzymał na włoskach... problem błachy i od razu rozwiązany. i to tyle z rocznej eksploatacji.......... jak dla mnie samochód totalnie bezawaryjny biorąc pod uwagę ze ma juz 8lat stan hamulców i zawieszenia bez zastrzezen Spalanie w mieście z reguły 6,7 max 7,2 - ale to juz przy zdecydowanie większym butowaniu, latem jeżdżać na klimie praktycznie przyrost zapotrzebowania na paliwo niezauważalny. Spalanie w trasie nie mam pojęcia jakie bo trasy na pełnym baku nie zrobiłem, a jadac około 60/40 trasa/ miasto - spalanie ponizej 6l. Na dziś myśle ze jesli zmieniałbym samochód to znów kupiłbym z silnikiem JTD - kultura jazdy z takim momentem jest zajebista. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tgwozdzik Napisano 17 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2007 A oto moja Marea Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZubrAple Napisano 17 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2007 > A oto moja Marea Dobra opinia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 18 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 > Dobra opinia. no i te wnioski, podsumowanie....bardzo pouczające..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysiek75 Napisano 18 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 Witam ja też swoje dopisze po roku śmigania fiatem:) Przez rok wyjeździłem 40tys. a powymieniałem: tłumik, rozrząd, cewka załonowa x2(kable i świece tak samo) coś miałem pecha do padających cewek no i przy okazji musiałm wymienić kilka plastików które popękały (na uszkodzonej cewce strzelało aż miło, klapki nie pomagały), amortyzatory tył, łącziki stabilizatora, czyjnik oleju ( po nagrzaniu wypuszczał olej ), a z bajerków to wymienłem światła na soczewki valeo i środek podświetlony na niebiesko +szare tarcze licznika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marti701 Napisano 21 Marca 2007 Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 Sprowadzona z włoch 3 tygodnie temu. 120 tyś km. Ciężko wydać opinie , jak dla mnie troche za twarda, chyba makaroniarz wsadzil zawieszenie sportowe. Coś z silniczkiem nie zabardzo bo przy dodawaniu gazu najpierw się zadławia potem wchodzi na obroty. Paski, rolki, oleje, filtry wymieniłem. Z rana po odpaleniu przez minute zaworki stukają, troche to wkurzające.Poza tym fajny wozik za małe pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 21 Marca 2007 Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 > Z rana po odpaleniu przez minute zaworki stukają, troche to > wkurzające.Poza tym fajny wozik za małe pieniądze. można wiedzieć za jakie pieniądze?? i coś więcej o aucie?? btw. jaki olej wlałeś ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tristan Napisano 21 Marca 2007 Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 > Sprowadzona z włoch 3 tygodnie temu. 120 tyś km. > Ciężko wydać opinie , jak dla mnie troche za twarda, chyba > makaroniarz wsadzil zawieszenie sportowe. Coś z silniczkiem nie > zabardzo bo przy dodawaniu gazu najpierw się zadławia potem > wchodzi na obroty. Paski, rolki, oleje, filtry wymieniłem. > Z rana po odpaleniu przez minute zaworki stukają, troche to > wkurzające.Poza tym fajny wozik za małe pieniądze. Ale cudne felgi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marti701 Napisano 21 Marca 2007 Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 > można wiedzieć za jakie pieniądze?? i coś więcej o aucie?? > btw. jaki olej wlałeś ?? ok 10k pln, coś więcej o aucie ? to znaczy co ? półsyntetyk MOBIL 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VANT Napisano 21 Marca 2007 Udostępnij Napisano 21 Marca 2007 > ok 10k pln, > coś więcej o aucie ? to znaczy co ? roczniki i wyposażenie..... > półsyntetyk MOBIL 1 Mobil 1 to syntetyk....półsyntetyk to Mobil S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marti701 Napisano 22 Marca 2007 Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 > roczniki i wyposażenie..... > Mobil 1 to syntetyk....półsyntetyk to Mobil S 1998 wersja hlx, automatyczna klimatyzacja, full elektryka szyb, poducha rzeczywiście wlałem mobila s 10w40 temat zaworków piszmy tu link bo za dublowanie postów admin mi wleje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZubrAple Napisano 22 Marca 2007 Udostępnij Napisano 22 Marca 2007 > Ale cudne felgi Faktycznie nie są brzydkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magda11 Napisano 26 Marca 2007 Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 na zdieciu widzimy fiata bravo który kupiłem w styczniu b.r. jest to spokojny dieselek 1,9 bez niepotrzebnych mi turbo dodatków....... auto ma 10 latek i jedyne o co nie zadbał poprzedni właściciel (belg) to tapicerka siedzenia kierowcy , auto prowadzi sie świetnie (wspomaganie kier) do auta dołożyłem troche starań i many many , kupiłem nowy akumulator, wycieraczki p i t , wymiana wszystkich filtrów olejów i wody chłodzącej , na najlepsze , pasek rozrządu mnie oczywiscie nie ominął , do samochodu dodałem równiez we własnym zakresie autoalarm +centralny oraz nowy system car audio z okablowaniem, dotychczsa moje auta jeżdziły na benzin +lpg i zawsze wiele problemów z tego wynikało , dlatego skusiłem się na klekota, i wiecie co? nie żałuję swojej decyzji ....tankuje do pełna i zapominam kiedy ostatnio tankowałem , naprawdę jest oszczędny jeszcze spalania nie obliczałem ale to wkrótce.......... we tle widać tę oto czerwoną brawkę jest to brava 1,4 12V ........zmora , ale zdążyłem sie przyzwyczaic i zakochać w bravach przez nią , zawodna ale służy nadal , jak gdzies indziej wspominałem to wymiana wałka z powodu zapchania sie dysz smarowania krzywek , problemy na LPG odpalanie zima kiepskie nawet na nowym aku, tylne zawieszenie padło skrzypi , stuka , przód wymieniony rok temu na nowy i juz dzisiaj bezurzyteczny (kupno cześci +wymiana 1000zł) ale są i tez dobre strony ........dużo miejsca pojemny bagażnik świetne prowadzenie , el,szyby, centralny, bez alarmu, i ten design , który prześciga niejedne samochody z tamtej epoki , a nawet tej , noi zawsze dowiózł mnie do celu , nigdy na drodze nie stanął , to tyle o moich brawolotach , mam jeszcze na podwórku fiata tipo którym jeżdziłem przez 7 lat ciągle i nadal stoi jako samochód awaryjny..........nie pytajcie dlaczego ?ale jedno jest pewne fiat nie kojarzy mi się z 126 i 125p tylko z luksusem francuza , topornościa i mocą niemca , dostępnościa części polaka , i designem włocha, ot co??!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 27 Marca 2007 Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 Chyba stała przez troche na alledrogo co nie Felgi piękniusie, ale ja już nigdy nie kupie auto sprowadzonego z zagranicy przez nieznajomą mi osobe ... jak coś to chyba tylko krajowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TommiB Napisano 13 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2007 Dzis jest ostatni dzien uzytkowania przeze mnie mojej kochanej Bravy. Wieczorem oddaje ja do nowego wlasciciela - znajomego, wiec wszystkie informacje i rady mu przekazalem. Auto kupilem w czerwcu 2004 od pierwszego wlasciciela - kupiony w Polsce w salonie w list. 2000. Gdy ja kupowalem miala 117tys KM. Miala wtedy wymieniony: - przeplywomierz, - tarcze + klocki, - amorki z przodu, - przedni zderzak i maske (sarenka...). Dzis ma 190tys km i wymienione - naprawione: - rozrzad - pompa sprzegla - blotnik przedni prawy - skorodowal od spodu - tarcze + klocki - amorki tył - koncowki drazkow - pasek klinowy - akumulator - lakierowanie wlasciwie calej budy (znajomy lakiernik się rozpedzil.. ;-)) - podpiecie do kompa + usuwanie bledow. - klima - uzupelnienie czynnika - tuleje wahaczy przod + rzeczy eksploatacyjne - oleje i filtry, zarowki, opony itp. Do zrobienia: -czyszczenie EGR - podlaczenie do kompa - wymiana przekladni kierowniczej (luzy się zrobily…) W sumie bardzo mile i malo awaryjne autko. 3 razy zawiodlo - pompa sprzegla, blad w kompie (auto nagle stanelo i nie chcialo odpalic) i akumulator. Swietny silnik, srednie zuzycie paliwa 5,5L. Nigdy nie bralo oleju. Wady to kiepskie zawieszenie - amorki sa w pelni sprawne, a komfort resorowania i właściwości jezdne pozostawia wiele do zyczenia. Przesiadlem się do Megane II 1.9dCi i tam praca zawieszenia to bajka - widac przepasc technologiczna. Zobaczymy jak wypadnie Meganka na tle Bravy Pozdrawiam i do zobaczenia może na innym forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekl50 Napisano 7 Maja 2007 Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 > Bravkę mam od sierpnia 2006 roku. Kupiłem ją od pierwszego > właściciela. Wcześniej miałem Punto z 2000 roku z silnikiem 1,2 > 16v. Szukając Bravy od razu nastawiłem się na wersję z takim > samym motorem i w wersji Steel (2001-2002 rok). Szukałem długo, > ale w końcu znalazłem, bezwypadkową, serwisowaną i z > udokumentowanym (!) przebiegiem. Samochód wygląda "fabrycznie", > nic w nim nie jest zmienione. Wewnątrz zostało wymienione radio > z seryjnego na Pionka, a za chwilę zmieniam głośniki. Z > wyposażenia wymienię tylko to, co rzadko jest spotykane w innych > wersjach Bravo/Brava: białe zegary, welurowa tapicerka, > klimatyzacja automatyczna, miękka część deski rozdzielczej. Z > auta jestem jak na razie zadowolony, natomiast w tej chwili > gdybym szukał, skupiłbym się na silniku minimum 1,6. 1,2 > jeździło super w Punto, Brava jest autem cięższym, więc osiągi > są niezadowalające. A teraz parę zdjęć: Wszystko ok poza jednym.Oszpeciłes auto tym radiem nie orginalnym.Nie rozumie was czemu kupujecie Fiaty i zmieniacie radia.Kupujcie Ople lub inne niemiecki przydale i tam sobie grzebcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magda11 Napisano 8 Maja 2007 Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 > Wszystko ok poza jednym.Oszpeciłes auto tym radiem nie orginalnym.Nie > rozumie was czemu kupujecie Fiaty i zmieniacie radia.Kupujcie > Ople lub inne niemiecki przydale i tam sobie grzebcie. znajdz mi wię c orginalne radio do fiata z mp3.....................stawiam browar jak znajdziesz , a tymczasem ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filip76 Napisano 12 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Fiat Marea 1,9 TD 100 rocznik 1996 -> 135 000 miał dwóch właścicieli w Austrii, -> 135 000 -> 225 000 trafił do rodziny, jeździł nim brat, też w Austrii -> 225 000 -> ???? jest u mnie Niewiele wiadomo, co było na początku, w książce są 2 pieczątki przeglądów, chyba gwarancyjnych. Brat wymieniał: - rozrząd; - szczotki w rozruszniku; - tulejki na wahaczu; - łącznik stablizatora; - amory przód; - gumę na przegubie; - plastikowy wodzik od gałki zmiany biegów; Ja wymieniałem: - chłodnicę (oryginalna się rozsypała); - silniczek wycieraczek; - wahacze; - łożyska przód; - linkę od zamka maski; - radio (chciałem cd/mp3 ale zmieniłem dopiero, jak fabryczne zdechło - padł jakiś mechanizm, który przełączał tryb radio/kaseta - został w trybie kaseta ale wysyp podzespołów nie pozwalał nic włożyć do środka...); - klocki przód - sprzęgło + dolewka oleju do skrzyni; - dolewka płynu hamulcowego; - szczęki i bębny tył; - piasty tył (wymieniłem ale wyły gorzej niż stare, więc jeźdżę na starych, historię opisałem w innym wątku); - osłonę silnika (druga też się powoli kończy). Poza tym wymiana filtrów, oleju, żarówek, wycieraczek, itp - normalna eksploatacja. Naprawiałem: - kilka razy wyleciało z uchwytu metalowe cięgno od zamka w drzwiach kierowcy (plastik już nie trzyma i mocne rąbanie drzwiami powoduje wypadanie); - padł przełącznik zapalający światło w bagażniku - trzeba wymienić zamek, na razie zrobiłem włącznik na pstryczek w bagażniku; - kilka razy zgasły zegary, padły kierunkowskazy - okazało się, że to nie bezpiecznik, tylko stacyjka - lekkie przekręcenie kluczyka w kierunku "wyłącz" unieczynnia zegary, silnik i światła mijania działają, dzieje się to samoczynnie na dziurach; - oświetlenie schowka - działa ok. 3-4 razy w roku, przypadek beznadziejny; Padło: - oświetlenie górnej części licznika (prawdopodobnie żarówka do wymiany); - ukręciła się śruba odpowietrzająca układ paliwowy (ta nawiercana), ślusarz zrobił zamiennik; Upgradowałem: - radio cd/mp3; - głośniki z tyłu; Minusy: - za dużo plastikowych uchwytów, kołków i korków - po 10 latach najczęściej rozpada się w palcach - na polskich "drogach" zaczął skrzypieć kokpit; - odkształciły się drzwiczki schowka; - nawiew na nogi działa tylko po stronie pasażera; - nie dało się odkręcić wlotu powietrza, nakętki wklejone w plastik wlotu obracają się w swoich gniazdach; - pocą się przewody do chłodnicy oleju; - czasami szarpie silnikiem przy odpalaniu na zimno; - wsteczny nie chce wchodzić za pierwszym razem, za drugim zgrzyta; - krótka jedynka, szarpanie na 1 i 2; - niskie i miękkie zawieszenie, w sam raz na wrocławskie dziury; Plusy: - hm...; - to moje pierwsze auto; - 10 lat i 250 000 km - jak powiedział pan w sklepie z częściami "Na Fiata to w ch.j dużo" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rako176 Napisano 13 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 No to pora na mnie Wkońcu jestem tu nowy i wypada coś przybliżyc o swoim aucie. Wiec jak wiadomo posiadam Fiata Brava 1.9 JTD 105 SX o kolorku mozna by powiedziec jasno zielonym trudno go okreslic w papierach pisze,, Verde Lichere " Auto przy zakupie miało 113 tys. aktualnie ma 126 tys. Zakupiłem je rok temu w czerwcu i własciwie jeszcze sie nienacieszyłem nim Autko bardzo fajne odpowiada mi, przedewszystkim stylistyką no i charakterystycznym kolorkiem. Ale jeszcze z tego wszystkiego jest to najważniejsze ze bardzo mało pali no i daje tez sporo możliwości Ale do rzeczy, przed kupnem autko miało wymienione: a)90 tys - wymiana paska rozrządu + komp. napinaczy b)67 tys - wymiana przepływomierza c) 65 tys- przeglad nadwozia- niestwierdzono usterek Po dokonaniu zakupu zmieniłem: a) komplet klocków oraz tarcz b)przedni zderzak (chciałem aby był cały w kolorze oprócz bocznych strzałek) c)wymiania płynu w chłodnicy wraz z odpowietrzeniem d)zmieniłem opony na Pirelli P5000 No chyba nie musze dodawać ze sezonowo dokonuje wymiany filtrów( tj.filtr powietrza, przeciwpyłowy, paliwa). Olej w aucie zmieniam co 10 tys nawet troche wczesniej. Klimatyzacja sprawdzana i napełniana równierz sezonowo. Planuje jeszcze dokonac czyszczenia zaworu ERG ale to pózniej:) Ogólnie Bravka jest w świetnym stanie wizualnie jak i technicznym. Nigdy nie miałem z nia zadnych problemów oprócz tego ostatniego, ale jutro juz mam samochód do odbioru wiec wszystko jest dobrze:) Moge powiedziec ze autko jest niezawodne, mocny silnik i wogóle:) Pozdro dla wszystkich !!! P.S. Dołanczam fotke na zdjeciu moja bravka:) Sorki ze fotka robiona rok temu ale ona sie niezmieniła jedynie ja hehe Pozdro dla całej ekipy forum !!! Brava 1.9 JTD 105 SX ,,Verde Lichere" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dejocik Napisano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 Historia mojego Fiacisza (http) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarek_JD Napisano 2 Października 2007 Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Pierwsza opinia dla NUOVO BRAVO Na wstępie - to dopiero 1100km przejechane, ale będę na bieżąco edytował Samochód kupiony "na wariata" nawet bez jazdy próbnej - i dobrze. Przeważyło to, że mam na miejscu sprawdzony serwis. Wracając do samochodu, wrażenia z plus: - atrakcyjny wygląd; - przestronny, na pewno wewnątrz luźniejszy do marea; - estetyka, dobrze dobrana kolorystyka wnętrza; - silnik jak na jego moc zdumiewająco dobrze sobie radzi (zwłaszcza przy oponach 205/55/16); - precyzyjnie pracująca skrzynia biegów - przez pierwsze 500km tego bym nie powiedział; - bardzo pewnie się prowadzi i dobrze tłumi nierówności. - zużycie miejskie do 8 ltr/100km. Minusy: - doświetlanie zakrętów w dzień - powinny być na czujnik zmierzchu; - za szybkie wycieraczki okresowe - regulacja umożliwia tylko przyspieszanie; - schowek otwiera się na kolana pasażera, co praktycznie uniemożliwia korzystanie z niego przez pasażera. Przez pierwsze 500km samochód wydawał się być "toporny", ciężki i przy 2500rpm odnosiło się wrażenie, jakby silnik dostawał lekkich wibracji i robił się głośniejszy. Na obecną chwilę te "niedomagania" już nie występują czyli zakładam, że części się w miarę dotarły i ułożyły Następna edycja za rok lub po wystąpieniu fajlura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marioosh Napisano 5 Października 2007 Udostępnij Napisano 5 Października 2007 Witam wszystkich. Od dwóch tygodni jestem właścicielem Marea Weekend 1,6 z 97r przebieg 165 tys. Jestem drugim właścicielem a przede mną dosiadał ją ''najeźdźca germański'' MW jeździ się super to duży, pakowny i wygodny samochód ale bardzo delikatny. Na początek wymieniłem standardowo: - wahacze przód - tłumik końcowy - klamkę wewnętrzną - przewód hamulcowy tył - klocki hamulcowe - zamek tylnej klapy i ..... czekam na więcej ale w tak szacownym gronie i miejscu to przyjemność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xmarcin Napisano 7 Października 2007 Udostępnij Napisano 7 Października 2007 Witam! Jakiś czas temu pojawiłem się na tym kąciku, teraz fotki mojej padaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dybir Napisano 23 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2008 witajcie! podobaja mi sie fiat bravo i zastanawiam sie nad kupnem, ale powiedzcie mi jak jest z korozja w tych modelach, i ze skrzypieniem tapicerki, i naprzyklad czy jest glosny swist jak jezdzicie dobiegajacy z dzwi, i jak ogolnie sprawója sie na gazie i czy sa jakies problemy ze skrzynia biegow, obecienie mam lagune 1.8 95r i juz korwicy dostaje. dzieki za odzew Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blondas Napisano 24 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2008 od lipca 07 przejechane 37 000km...nic nie skrzypi,nic nie trzeszczy...wymienilem tylko 2 razy filtr pylkowy 4 razy olej i filtr oleju oczywiscie oraz 2 razy filtr powietrza a kilka km temu takze filtr paliwa mimo ze instrukcja mowi co 60 000km....reasumaujac jestem baardzo zadowolony..brakuje tylko mocy ktora wkrotce podniose z wad nalezy wymienic wrecz fatalne swiatla drogowe ktore zastapilem xenonem i w koncu cos widac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamdn Napisano 26 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Ten wątek nie służy do zadawania pytań . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pyton162 Napisano 7 Marca 2008 Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 Auto : Fiat Brava 1997 Silnik :1.6 16v 180tys km , obróbka kanałów dolotowych i polerka kanałów wylotowych , splanowana głowica 0,10mm plus polerka pokrywy kolektora, wydajniejsza pompa paliwa od wersji HGT, uszczelka pod głowicę od fiata palio 1.6, zwiększony stopień sprężania, lekkie kolo zamachowe, skrzynia biegow od marei Uklad dolotowy: Dedykowany uklad dolotowy KN z doprowadzeniem zimnego powietrza, rura z kwasowy na dolocie, taśma termoizolacyjna na rurze dolotowej do kolektora http://www.italiatec.de/4679_fiat-bravo-brava-K-und-N-57i-Performance-Kit.htm Uklad wydechowy: wydech 2,25 cala , tłumik środkowy supersprinta, końcowy od tipo 2.0 gti ,kolektor 4w2w1 Elektronika: smt6 Zawieszenie: amory Jamexa , sprężyny Vogtlanda - 35mmmm, alusy ori 15 195.50.15 Body - Kit : Seria Srodek : Seria foty: pierwszy wydruk z hamowni jeszcze auto nie wystrojone po zabawach z smt6 tak to teraz jedzie: 0-140 http://pl.youtube.com/watch?v=IkB8PAL-nZY 60-140 http://pl.youtube.com/watch?v=xzUMi8D2ki8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaleX Napisano 13 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 to był moj trzeci fiat. Brava 1.9 JTD.... i niestety największa porażka ,psuł się ciągle i wszędzie. Przez ostatnie 2 miesiące posiadania wpakowałem w niego 5 tyś na naprawy, a ogólnie przez dwa lata jakieś 12 tyś. Palił mało , ale nadrabiał to z nawiązką w warsztatach. Teraz nabyłem nowe auto i mam święty spokój .... i raty.pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klark Napisano 3 Maja 2008 Udostępnij Napisano 3 Maja 2008 Wlasnie wczoraj zakupilismy (dla dziewczyny) zolte Bravo 1,6 GT rocznik 1999 (koncowka rocznika). W porownaniu z tym co ogladalismy wczesniej bardzo zadbany srodek, dzialajaca klimatyzacja. Ksiazka serwisowa prowadzona do konca. Zobaczymy jak sie bedzie sprawowal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sikoku Napisano 3 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2008 Witam szanowne grono. Zanim podziele kilkoma spostrzeżeniami dotyczącymi eksploatacji marei 1.6 w sedanie zdradzę Wam że szukałem dwulitrówki w wersji na wekkend. Skąd ten odmienny wybór? Po prostu po wielu poszukiwaniach i przejechanych kilku tyś.ilometrów nasunął mi się jeden wniosek:Nie znajdę ładnej , niazajeżdżonej 2.0 Nabyłem więc sedana 1.6 prosto z italii z niewiarygodnym dla wszystkich przebiegiem 54000km. W tym przedziale cenowym marea jest bezkonkurencyjna-naprawdę- daje tak wiele za tak niewiele. Przestronne nadwozie ,przyjemny w eksploatacji silnik(lecz klima mocno studzi jego zapał),komfortowe resorowanie. Spalanie w cyklu mieszanym przy spokojnej jeżdzie 7,8l/100km. Polecam wszystkim ten samochód. To naprawdę dobry wóz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rvader Napisano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2008 mam nadzieje ,ze to dobry woz niedawno zakupiłem MAREE SEDAN 1.6/16v z przebiegiem 138 tys.KM ... załozyłem gaz koszt 1800 zł wymiana : paski : rozrzad komplet 290 +140 robocizna ....musiałem wymienic chłodnice koszt 320 zł (wymiana samemu) co dalej to sie obaczy... wrazenia : autko przyjemne ,duzy bagaznik ,prowadzi sie fajnie ale....dzieki posiadaniu TIP-olca moge porownac oba wyroby . Wsiadanie i wysiadanie jak i pozycja w czasie jazdy jest lepsza w TIP-o niz w Marysi ( zdaje sie ,ze jest wyzszy ) rozmieszczenie silnika i dostep do poszczegolnych podzespołow ....tragedia ! Klamki katastrofa ... Ogolnie ,ładny wozik przestronny i przyjemny,wygodny i dosc szybki. wybrałem go poniewaz musialem wywazyc koszt/efekt ...padło na Marysie ale bardziej podoba mi sie BRAVA... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simon_1982 Napisano 7 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Witam wszystkich BBM-owiczów Niedawno stałem się włąścicielem Bravo 1.4 12V + LPG Landi Renzo Autko chodzi bez zarzutu. Bardzo zadbane. przebieg 194tyś. Spalanie LPG ok 9-11 litrów cykl miejski. Wkład finansowy: Hamulce tył - 270 zł w Boschu (od nowości nie były robione) Wymieniłem drobiazgi plastikowe w środku koszt kilkanaście zł. Zmienione zegary na białe. przy 200 tyś planowana wymiana paska rozrządu, napinacza plus std. filtry, olej itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marwojtek Napisano 4 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 No to i ja coś dorzucę o swojej bravetce 1.6 v16 ... .. na początku był sobie pierwszy, emertytwany właściciel, który przez całe 5 lat nakręcił 67kkm, a potem autko popadło pod moje władanie no i pantofel mojej żonci. Zagazowanie nastąpiło przy 68 kkm (BRC sekwencja), a potem: - hamulce tył - szczęki+bębny - 105 kkm - rozrząd - 117 kkm - hamulce przód - tarcze + klocki - 120 kkm -129 kkm - oba przednie wahacze + końcówki no i oczywiście bieżące wymiany oleju (syntetyk), filtry, świece .... Generalnie wszystko OKi - wygodnie, przyjemnie, ale w beczce miodu znalazła się łyżeczka dziegciu: - przerdzewiała miska olejowa - po oględzinach okazało się, że to totalna niedoróbka - padło na spawie, ale całokształt i tak kotłują korniki. Polecam lekkie czyszczenie i "hamerajta" nawet tak profilaktycznie - złuszczający się lakier na błotniku - nie wiem tylko czy oryginale czy też po dźwonku.. - cuda z nietrzymaniem obrotów, falowaniem, gaśnięciem.... gmeranie w kabelkach już mnie męczy, a dzięki info z tego forum lepiej udało mi się zlokalizować bolące miejsce Gdyby nie te jazdy, to autko bardzo fajne i prawie bezporblemowe ( do 100 kkm nie wiedziałem co to problem) spalanie w granicach przyzwoitości: po mieście w warunkach warszawskich 10 dm3 benzynki lub 10 + kropla LPG, w trasie wyliczone cyferki wzbudzają większe zadowolenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waho Napisano 20 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2008 Witam Ponownie. Jako że minęło troszkę czasu jak mam auto i zdążyłem się trochę poudzielać na forum, w końcu mogę opisać co kupiłem. Bravo 1.4 SX. Auto zostało sprowadzone przez kogoś na początku 2005 roku z niemiec, podejrzewam że było zadbane, pod koniec 2005 roku została założona instalacja LPG II gen na Stag'u, z kwitów wynikało że w ówczas miało 173kkm przebiegu, obecny przebiegu to prawie 170000 z moich rozważań wynika że licznik był cofnięty o jakieś 50kkm. Jestem jego drugim właścicielem w kraju. Poprzedni właściciel samochód naprawiał u ludzi którzy chyba w ogóle nie mają pojecia o tej marce: - pourywane kabelki od czujników zużycia klocków hamulcowych - pogubione śrubki plastikowej pokrywy silnika. - płynu chłodniczego nalane pod korek :/ - oleju nalane na max :/ Co było robione przez poprzednich właścicieli: - sprzęgło - założone LPG innych awarii nie wymieniali. Co zrobiłem: - wymiana miękkich przewodów hamulcowych i jednego twardego do tylnego lewego koła (przy dłuższej jeździe bez hamowania, hamowało tylko prawą stroną) + płyn hamulcowy 270zł u człowieka który wie co robi. - regulacja LPG - sam to zrobiłem spalanie spadło na mieście z 14-15l na 12 - wymiana przednich wycieraczek noName na Bosh'a 550+500mm (55zł) - wymienione radio fiatowskie na bardziej ludzkie Co do zrobienia: - wymiana żarówek mijania - jedna inna druga inna. ~60zł - wymiana tylnych kloszy - popękane plastikowe osłony. ~150zł - w poniedziałek wymiana oleju + filtr ol i powietrza ~140zł - odwiedzić gazownika wymienić filterek gazu sprawdzić czy dobrze gaz wyregulowany, spuścić prafinę ~50zł - wymienić akumulator ~200zł - wyczyścić przepustnicę - wymienić klocki przód+tył - już kupione tylko nie mam czasu :/ - wymienić płyn w wspomaganiu - kupiony 30zł/l - poszukać i kupić wykładzinę podłogi, bo ta jest mocno zniszczona - kupić nowe dywaniki gumowe - koniecznie wymienić pasek rozrządu w przeciągu 5kkm - wymienić włącznik wstecznego w skrzyni. - naprawić spryskiwacz tylnej szyby. Narazie auto mnie poważnie nie zawiodło tzn rozładowałem 2 razy aku - ładowanie ok wiec się sam skończył, przejechałem w ciągu miesiąca prawie 1,5kkm i nic się złego narazie nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radeksss Napisano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2009 Heja, Moje autko to srebrna Brava z silnikiem 1.2 16V, rok 1999, przebieg 253k km Auto znam od jego wyjazdu z salonu a sam jeżdżę nim od 2 lat. Usterki w tym czasie: - klamki!! zamienniki okazały się bardziej trwałe - czarny lakier przy lusterkach matowieje - silniczek krokowy (obroty wahały się na jałowym) - zerwany mechanizm wycieraczek, padła jedna po drugiej - fotel kierowcy złamał się przy szynie - pospawane Zalety: - świetny wygląd, w tym przedziale wiekowym nie znam ładniejszego auta - zero rdzy - silnik jest baaardzo cichy bez względu na prędkość i nie miałem z nim żadnych problemów - osiągi jak na taki mały silnik są serio niezłe, na trasie tne lewym pasem - wygodne fotele - ta sama skrzynia biegów od nowości - wspomaganie kierownicy działa świetnie - mimo dużego przebiegu śmiga bez problemu Podsumuwując - polecam Brave z tym silnikiem!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nieboraku Napisano 13 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 4 lata temu, po tygodniu poszukiwan i obejrzeniu chyba z 10 Bravek, zakupilem to cudo: Na liczniku miala 39 000 mil (okolo 62 500 km), pierwsza rejestracja we wrzesniu 1999 roku. Silniczek 1.2 80KM . Kosztowala mnie 1795 funtow - o ile dobrze pamietam musielismy dolozyc jakies 200 funtow do tego, co dostalismy w Polsce w tym czasie za SC 899 z tego samego roku i z wiekszym nalotem. W momencie zakupu wymieniono swiece, filtr powietrza, olej, tlumik koncowy, przedni prawy amortyzator (wiem, wymienia sie parami - ale nie ja za to placilem, a 4 lata pozniej - roznicy ni ma ) 4 lata i troche $$$$ pozniej Bravka ma na liczniku niespelna 62 500 mil (okolo 100 000 km). Takze nalot w sumie niewieleki jak na prawie 10 letnie auto. Oczywiscie przebieg prawdziwy . Caly czas sprawowala sie dzielenie - i mam nadzieje, ze tak zostanie. Kosztowala mnie - wymiana paska rozrzadu, lacznika elastycznego tlumika, komplet opon, pasków osprzetu, przewodów WN, wymiana oleju w skrzynii biegow, wymiana paska rozrzadu z calym osprzetem (jako, ze po pierwszym razie nie bylem pewny, czy sam pasek wytrzyma jeszcze dlugo), uszczelka szyberdachu, rurke haulcowa lewe tylne kolo, kilka zarowek, styk klapy bagaznika, oslona przekladni zebatej w ukladzie kierowniczym, wklad termostatu, przewod elastyczny hamulcowy - przod prawy, i rurka hamulca przewod prawy od elastycznego do pompy, komplet swiec plus oczywiscie coroczne wymiany oleju silnikowego i filtra powietrza. Wywalilem tez czujnik cisnienia plynu wspomagania, bo zaczal ciec dosc mocno - po jego usunieciu obroty sie pieknie ustabilizowaly. W sumie to udany zwiazek i bardzo go sobie chwalimy. Jedyna walka jaka mialem to cieknacy szyber - ale to akurat na wlasne zyczenie. Po roku zabawy i szukania przyczyny udalo sie ja zlokalizowac i usunac - mniej lub bardziej skutecznie. Bravce strasznie sie zluszczyly wszystkie klamki, no i chyba trzeba bedzie je wymienic, bo wyglada to paskudnie. Akumulator juz tez ledwo zipie, ale co do reszty - brak zastrzezen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sajmon007 Napisano 20 Maja 2009 Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 ja od niedawna posiadacz marei 1.6 16v z gazem 98 rok szyby ciemne, elektryka na razie ładnie śmiga:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goro Napisano 9 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Jako, iż zrobiłem swoim wynalazkiem pierwsze 10 tys km, podzielę się uwagami i spostrzeżeniami Kupiłem bravę we wrześniu, z przebiegiem 150 tys km (autentyczny, samochód od mojego przełożonego, więc znam autko od nowości), rok 2000, nie dzwoniony, nie katowany, wychuchany itd itp ( jak wszystkie na allegro ). Wersja z dwoma poduchami, grzanymi fotelami i spryskiwaczami reflektorów. Do pełni szczęścia brakuje mi klimy Spalanie (tryb mieszany) to 6-7 l/100km, nawet w zimie nie chciał wziąć więcej Do tej pory wymieniłem rozrząd (druga wymiana - na oryginałach), klocki i tarcze hamulcowe, czyściłem przepustnicę i śmigam. Muszę ją umyć, to może zrobię fotkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zielin Napisano 30 Września 2009 Udostępnij Napisano 30 Września 2009 Wiec tak widze ze autko Brava z silnikiem jest calkiem chwalona wiec ja tez dopisze swoje wrazenia co prawda jezdzi tym autkiem moja zonka ale wczoraj mialem okazje eksplatowac przez caly dzien i ku mojemu zdumieniu jest to calkiem zwawe autko ( ja mam Toyote Avensis 110KM ) wiec wiem co mowie! co do spalania to sie okaze w niedlugim czasie ale z tego co zauwazylem to faktycznie plastik na drzwiach jest podatny na zarysowania poprzedni wlasciciel wymienil juz wahacze i amortyzatory ae ogolnie pozytywnie widze jazda tym malym fiacikiem,dla mnie najwazniejsze ze autko bezwypadkowe i z dosc dobrym wyposazeniem oraz malym stosunkowo przsebiegiem bo tylko 114kkm jak na 99 rok to calkiem niezle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.