Skocz do zawartości

specyficzne kombi


ccLot

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

proszę o propozycję samochodów kombi z mocą ponad 200 km w benzynie, wtryskiem wielopunktowym, do 3 litrów pojemności i powiedzmy po 2008 roku.

Na razie mam:

1. volvo v70 2,5 t

2. mondeo 2,5 t

3. Accord 2,4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może głupio zapytam, ale robi się jeszcze auta z monopunktem?

ja nie chcę monopunktu tylko zwykły wtrysk wielopunktowy. Nie chcę również żadnego nowoczesnego wynalazku wtrysku bezpośredniego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Alfa romeo 159 tylko że wersja 1,8 T to 200KM(a miało być ponad) a wersja 260KM to już silnik

> powyżej 3 litrów (3,2). Ale tylko minimalnie odbiega No chyba że mógłby być diesel to wtedy

> wersja 2.4 209KM pasuje

nie zły typ dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> proszę o propozycję samochodów kombi z mocą ponad 200 km w benzynie, wtryskiem wielopunktowym, do

> 3 litrów pojemności i powiedzmy po 2008 roku.

> Na razie mam:

> 1. volvo v70 2,5 t

> 2. mondeo 2,5 t

> 3. Accord 2,4

I z tych podanych polecałbym Accorda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Siedzac z tylu dotykalem glowa sufitu a mam trocvhe ponad 180cm.

Ja też, a nie dotykałem.

> To auto jest ciasne - szczegolnie

> z tylu. Bagaznik jak na kombi nepraktyczny.

Jak na dzisiejsze warunki i wymogi ludzi to nie przeczę że może mieć własnie taką opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja też, a nie dotykałem.

Ja lubie siedziec dotykajac calymi plecami oparcia.

> Jak na dzisiejsze warunki i wymogi ludzi to nie przeczę że może mieć własnie taką opinie.

A tu nie chodzi o jakies super wymagania - ot np drobiazg w postaci bardzo wysokiego progu w bagazniku. Niby drobnostka, ale upierdliwa szczegolnie dla kogos kto kupuje kombi z mysla o czestym korzystaniu z bagaznika.

Zreszta juz pisalem kiedys co mysle o tym samochodzie, w opinii znajomych czepialem sie i na sile szukalem problemow hehe.gif

Co ciekawe - znajomi widzieli auto jedynie z zewnatrz hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> proszę o propozycję samochodów kombi z mocą ponad 200 km w benzynie, wtryskiem wielopunktowym, do

> 3 litrów pojemności i powiedzmy po 2008 roku.

> Na razie mam:

> 1. volvo v70 2,5 t

> 2. mondeo 2,5 t

> 3. Accord 2,4

Pozwolę sobie zauważyć, że po 2003 roku (czytaj: EURO 3 i w górę) nie ma pojazdów bez MPI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co, drut podrożał ?!

Drut to teraz stosują tylko stare dziadygi jeżdżące skodami odziedziczonymi po przodkach poległych w powstaniu styczniowym.

Nowoczesny człowiek używa teraz "drutu 21-go wieku".

"Trytytek" znaczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo paliwo to jedne z mniejszych pozycji kosztowych w tego typu samochodzie.

> Ach, no tak, zapomniałem, chodzi Ci przecież o ekologię...

Szczerze to nie rozumiem takiego rachunku...

Zamiast ca 1200 PLN/mies na paliwo, wydaję około ca 700 PLN/mies, co daje oszczędność ca 6000 PLN/rok. Jakie inne wydatki musiałbym mieć by to była "mniejsza pozycja kosztowa" ?. Cytryna musiała by stać co tydzień w ASO.

Sorki, ale to się nie trzyma....

p.s.

Z instalacją NAPRAWDĘ praktycznie nic nie robię od 110.000 km, być moze dzieki temu że dałem za nią 5k PLN, zamiast 2k PLN. Tylko wymiana filtrów co 20 kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Drut to teraz stosują tylko stare dziadygi jeżdżące skodami odziedziczonymi po przodkach poległych

> w powstaniu styczniowym.

Wujek do [motyla noga] wafla! Niniejszym publicznie upominam Cię po raz przedostatni - hamuj się z tymi dygresjami.

MrBEAN - Ciebie też to dotyczy. palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bardzo optymistyczne wyliczenie.

dobra, a możesz coś więcej napisac poza tym jednym zdaniem prócz złośliwości?

Niestety koszt paliwa to imo jest najwieksza kwota jaka nalezy uwzgkędnic podczas eksploatacji pojazdu.

Gdyby tak nie było ludzie nie kierowali by sie wyborem diesel vs benzyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> MrBEAN - Ciebie też to dotyczy.

Rykoszet zlosnik.gif W końcu ktoś mnie docenił hehe.gif

A to z programu amsory 526.gif

Sam przejechałem na LPG 80.000km bez większych problemów (mniejsze się zdarzały ) ale bilans ogólny był na plus zlosnik.gif

Wszystko zależy od konkretnego przypadku i rozpatrywać trzeba na wielu płaszczyznach,

a główny problem to za drogie paliwo i stąd takie napięcie w wątkach busted.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo paliwo to jedne z mniejszych pozycji kosztowych w tego typu samochodzie.

Błyskotliwe spostrzeżenie, ciekawe czy mamy na poparcie tego jakieś dane/wyliczenie?

Czy kolega miał kiedyś samochód z LPG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dobra, a możesz coś więcej napisac poza tym jednym zdaniem prócz złośliwości?

> Niestety koszt paliwa to imo jest najwieksza kwota jaka nalezy uwzgkędnic podczas eksploatacji

> pojazdu.

> Gdyby tak nie było ludzie nie kierowali by sie wyborem diesel vs benzyna.

W przypadku wspomnianego "kajene", to chyba nie do końca. Ale to tak OT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wujek po częsci ma rację.

No pewnie, że ma.

Tak naprawdę, trzeba by bardzo dokładnie przeliczyć wszystko!.

Na jak długo auto, jaka utrata wartości, jakie przebiegi, itd. itd.

A pół roku po założeniu instalki, będzie niefart i auto zaliczy szkodę całkowitą i cały misterny plan w 270747800-sex.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szukasz trzylatka za (pewnie) mocne kilkadziesiąt tzł. Zobacz ile wynosi li tylko utrata wartości.

> Wujek po częsci ma rację.

Co miał stracić to już raczej stracił. Samochody przecież najwięcej tracę w pierwszych trzech latach życia.

Po za tym tylko ludzie oszczędni i umiejący liczyć coś osiągają. Jeśli można wydać na paliwo trochę mniej to trzeba być ......., aby z tego nie skorzystać.

Dyskusja zaczęła zbaczać na tory mocno akademickie, a wątek jest o czymś innym.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co miał stracić to już raczej stracił. Samochody przecież najwięcej tracę w pierwszych trzech

> latach życia.

Trochę błędne myślenie.

W większości przypadków przed Tobą:

opony, tarcze, klocki, amortyzatory, jakieś awarie itd. i inne dziwne tematy.

A przez te 3 lata nie trzeba było tego wymeniać ok.gif

To tak w uproszczeniu ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trochę błędne myślenie.

> W większości przypadków przed Tobą:

> opony, tarcze, klocki, amortyzatory, jakieś awarie itd. i inne dziwne tematy.

> A przez te 3 lata nie trzeba było tego wymeniać

> To tak w uproszczeniu

Poza tym nadal bardzo duża tracą takie 3 latki wbrew pozorom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A pół roku po założeniu instalki, będzie niefart i auto zaliczy szkodę całkowitą i cały misterny

> plan w

0. To i w drewnianym kościele cegła na głowę może spaść

1. Posiadanie samochodu z gruntu się nie opłaca, bo zawsze jest się w plecy (chyba, że jest niezbędny do pracy, ale to inna działka);

2. Rachunek ekonomiczny całego przedsięwzięcia po podstawa. Zatem jeśli się godzimy z wydatkami na auto, a w między czasie się okaże, że możemy jednak trochę przyoszczędzić to dlaczego nie skorzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szukasz trzylatka za (pewnie) mocne kilkadziesiąt tzł. Zobacz ile wynosi li tylko utrata wartości.

> Wujek po częsci ma rację.

A powiedz mi, kto bogatemu zabroni? Jak go stac i nie patrzy na koszty to niech bierze. Chociaz, z drugiej strony, po wuj mialby sie pchac wtedy w LPG? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.