Skocz do zawartości

Usunięcie katalizatora


cinek100

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jeżdzę na LPG i słyszałem ze katalizator zbytnio nie nadaje się do współpracy z instalacja gazowa.

1.Czy waszym zdaniem warto usunąć katalizator.

2.Czy po usunięciu katalizatora i wstawieniu rurki poprawi się sprawność układu wydechowego i zwiększy się trochę moc pojazdu?

3.Jak to będzie się miało do działania sondy lambda i zużycia paliwa w aucie.

4.Plusy i minusy takiego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam jeżdzę na LPG i słyszałem ze katalizator zbytnio nie nadaje się do współpracy z instalacja

> gazowa.

> 1.Czy waszym zdaniem warto usunąć katalizator.

jeżeli ma przejechane więcej niż 150k km to może być już zapchany

> 2.Czy po usunięciu katalizatora i wstawieniu rurki poprawi się sprawność układu wydechowego i

> zwiększy się trochę moc pojazdu?

jeżeli jest zapchany to poprawi się przepływ i "odmuli" trochę silnik

> 3.Jak to będzie się miało do działania sondy lambda i zużycia paliwa w aucie.

będzie głupiała dla tego warto ją odłączyć

> 4.Plusy i minusy takiego rozwiązania.

zapchany kat zamula silnika brak kata nie zwiększa mocy ponad to co miałeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeżeli ma przejechane więcej niż 150k km to może być już zapchany

> jeżeli jest zapchany to poprawi się przepływ i "odmuli" trochę silnik

> będzie głupiała dla tego warto ją odłączyć

> zapchany kat zamula silnika brak kata nie zwiększa mocy ponad to co miałeś

Auto ma przejechane ponad 170 000 .Ale jak sprawdzic czy jest zapchany.Przyspieszenie jest teraz bardzo dobre jak na 1.4 przystało.Sonda jest przed katalizatorem wiec czy napewno zmieni sie jej praca po jego usunieciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto ma przejechane ponad 170 000 .Ale jak sprawdzic czy jest zapchany.Przyspieszenie jest teraz

> bardzo dobre jak na 1.4 przystało.Sonda jest przed katalizatorem wiec czy napewno zmieni sie

> jej praca po jego usunieciu?

odłącz sondę i sprawdź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto ma przejechane ponad 170 000 .Ale jak sprawdzic czy jest zapchany.Przyspieszenie jest teraz

> bardzo dobre jak na 1.4 przystało.Sonda jest przed katalizatorem wiec czy napewno zmieni sie

> jej praca po jego usunieciu?

Mój ma 185kkm na fabrycznym kacie i LPG(150kkm), wszystko ładnie chodzi, nic nie zamula. Myślę że duzo zależy od instalacji gazowej i paliwa na jakim się jeździło. Jeśli jeździ dobrze to nic nie zmieniaj, kata wywalisz jak bedą odczuwalne kłopoty z mocą auta. Sondy też nie radzę odpinaĆ jeśli instalacja LPG jest IIgen czy sekwencja biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Auto ma przejechane ponad 170 000 .Ale jak sprawdzic czy jest zapchany.Przyspieszenie jest teraz

> bardzo dobre jak na 1.4 przystało.

Jeśli przyśpieszenie i spalanie w normie to się nie zajmuj tematem, możesz ewentualnie wyskoczyć na autostradę i przegonić autko ile fabryka dała, żeby się katalizator wygrzał.

> Sonda jest przed katalizatorem wiec czy napewno zmieni sie

> jej praca po jego usunieciu?

Zacznę od bajeczki na dobranoc:

Swego czasu przyjechał do mnie na diagnostykę kolega z AK z BBM'em, podejrzana była sonda lambda i taki błąd był zapisany w ECU silnika.

Zaraz po rozpoczęciu diagnostyki autko zgasło, po odpaleniu nie chciało wchodzić na obroty, wahało się w okolicach 500-700rpm, jakąś chwilę się zastanawialiśmy i nie mieliśmy pomysłu, ponieważ kolega miał padnięty paliwomierz to dla pewności wlaliśmy piątkę z kanisterka do zbiornika...

... i autko odżyło.

Okazało się, że padnięta sonda lambda powodowała duże wzbogacanie mieszanki(sonda cały czas dawała sygnał "za ubogo") co skutkowała spalaniem ~30L/100km przy silniku 1.4, który ze swej natury pali kilka litrów na setkę.

Po wymianie sondy lambda spalanie wróciło do normy.

Jeśli wytniesz katalizator i zastąpisz go rurką to spadnie ciśnienie spalin, sonda może to interpretować jako "za ubogo".

Kolejna sprawa to fakt, iż katalizator ma swoją masę i bezwładność cieplną(wolno się nagrzewa, ale przede wszystkim wolno stygnie), jeśli wstawisz rurkę ważącą kilkadziesiąt gram w miejsce katalizatora to rurka będzie szybko stygła.

Nie wiem jaka jest w Uno sonda lambda, ale ceramiczne sondy lambda średnio tolerują szybkie studzenie, więc...

Następna sprawa to, że sonda lambda optymalnie pracuje w określonych temperaturach(nowsze sondy lambda potrafią pracować prawie na zimno).

Jeśli chcesz wywalić katalizator to zastąp go strumienicą, przynajmniej nie będzie hałasować i będzie mieć jakąś bezwładność cieplną.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Swego czasu przyjechał do mnie na diagnostykę kolega z AK z BBM'em, podejrzana była sonda lambda i

> taki błąd był zapisany w ECU silnika.

> Zaraz po rozpoczęciu diagnostyki autko zgasło, po odpaleniu nie chciało wchodzić na obroty, wahało

> się w okolicach 500-700rpm, jakąś chwilę się zastanawialiśmy i nie mieliśmy pomysłu, ponieważ

> kolega miał padnięty paliwomierz to dla pewności wlaliśmy piątkę z kanisterka do zbiornika...

> ... i autko odżyło.

zlosnik.gif

> Okazało się, że padnięta sonda lambda powodowała duże wzbogacanie mieszanki(sonda cały czas dawała

> sygnał "za ubogo") co skutkowała spalaniem ~30L/100km przy silniku 1.4,

crazy.gif To była masakra hehe.gif

> pali kilka litrów na setkę.

Zimą 9-11L ok.gif

> Po wymianie sondy lambda spalanie wróciło do normy.

ok.gif

Jak najbardziej wszystko waytogo.gif

PS.Pozdrawiam ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie usunąłem katalizator, strumienicy też nie mam. Ale teraz będę się musiał przyjrzeć kwestii spalania, jak tą stratę przyjęła sonda lambda ? Bo może pali więcej niż powinno, a paliwo coraz droższe. Chyba, że ktoś już przerabiał temat to będę wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.