Skocz do zawartości

Światła dzienne kontra starcie z policjantem


Boniek82

Rekomendowane odpowiedzi

> jednym słowem jeśli:

> - masz za dużo czasu i lubisz przepychać się w SKP bądź z drogówką

> - żal Ci 5zł na żarówkę

> - lubisz robić z auta choinę z diodami na przedzie

> zamontuj dzienne

- biegasz po dworze z latarką w dzień

- nie rozumiesz praw fizyki i kosztów pozyskania 150 W z paliwa (rozumiem, że w domu nie gasisz światłą w dzień zlosnik.gif), wpływu temperatury na odblyśnik reflektora, większego obciążenia akumulatora (szczególnie przy jeździe na krótkich dystansach.

- nie korzystasz z dobrodziejstw drogich żarówek premium

- nie potrafisz estetycznie zamontować dodatkowego oświetlenia

Nie montuj świateł do jazdy dziennej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no ale ci nie zabrał DR

> ja miałem dziś podobnie: na SKP przy przeglądzie przyczepił się że dzienne nie świecą razem z

> tylnymi pozycjami ale przegląd podbił

> wygląda to na takie ogólne straszenie

albo ogólna niewiedza oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przepisy są nie jasne. Ale podstawę do zabrania miał.

> lektura do poczytania

> http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-03-32-262

> http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-03-32-262

no i potem ktoś googluje, żeby sprawdzić przepisy odnośnie DRL, trafi na taki wątek jak Twój i wie mniej niż wiedział wcześniej oslabiony.gif

Mam nadzieję, że czujesz pod skórą, że bzdury Pan klepiesz (no offence - mnie też się zdażało) zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozporządzenie jest po Twojej stronie.

> A jeżeli Policjant dalej upierałby się przy swoim to zwyczajnie przejechałbym się na komendę do

> jego przełożonych i powiedział, że nie do końca zna przepis dotyczący świateł dziennych.

claps.gif kurde o tym nie pomyślałem - trzeba dodać do arsenału argumentów.

Inna sprawa - co jak się okaże, że na komendzie nikt się nie zna zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak z elektryką, wykorzystywałeś instalacje halogenów czy ją olałeś i puściłeś nową?

Nie da się włączyć dziennych w zasilanie halogenów (przeciwmgłowych), bo te świecą tylko razem z pozycyjnymi, a to jest nieprawidłowa konfiguracja. Skoro i tak trzeba by rzeźbić, to lepiej puścić nowe połączenie, tym bardziej że zawsze łatwiej pozwoli to wrócić do oryginału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie po co te kombinacje?

Po pierwsze, nie widziałem jeszcze auta które z dołożonymi światłami dziennymi nie wygląda jak dupa zza krzaka. palacz.gif

Po drugie, po grzyba fundować sobie możliwość wyłuskania z tłumu poprzez nadgorliwego policjanta majacego nie wyrobioną norme? 270751858-jezyk.gif

Po trzecie, homologowane lampy kosztują kilka stówek, montaż też generuje jakies koszta, a zysk praktycznie żaden.

Po czwarte, życze powodzenie w udowadnianiu że nie jest się wielbłądem. biglaugh.gif

Same negatywy, a ludzie montują na potęgę te światełka do swoich samochodów niczym egipscy taksówkarze z wakacyjnych kurortów do swoich limuzyn zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawia mnie po co te kombinacje?

> Po pierwsze, nie widziałem jeszcze auta które z dołożonymi światłami dziennymi nie wygląda jak dupa

> zza krzaka.

Hmm - a ja widziałem

> Po drugie, po grzyba fundować sobie możliwość wyłuskania z tłumu poprzez nadgorliwego policjanta

> majacego nie wyrobioną norme?

jak ma niewyrobioną normę, to będzie stał z radarem, bo wtedy nie będzie nikt dyskutował.

> Po trzecie, homologowane lampy kosztują kilka stówek, montaż też generuje jakies koszta, a zysk

> praktycznie żaden.

ech - nie będę się powtarzał - mylisz się zarówno co do kosztów jak też zysku

> Po czwarte, życze powodzenie w udowadnianiu że nie jest się wielbłądem.

No nie jest trudno. A policja jest coraz bardziej świadoma.

> Same negatywy, a ludzie montują na potęgę te światełka do swoich samochodów niczym egipscy

> taksówkarze z wakacyjnych kurortów do swoich limuzyn

oslabiony.gif nie widzę związku. Mają one konkretny cel i estetycznie zamontowane i dobrze dobrane nie wpływają źle na wygląd fury. Podobnie mówiono o 3cim świetle stop. Teraz jest wymóg ich instalacji w nowych autach.

Szanuję Twoje zdanie, ale się z nim nie zgadzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawia mnie po co te kombinacje?

Istnieje pewna grupa ludzi, którzy uważają przepis jeżdżenia na światłach w dzień za kretyński zlosnik.gif. Jak tylko pojawiła się możliwość jeżdżenia w dzień bez świateł mijania, w dodatku przez cały rok zlosnik.gif, ludzie ci zaczęli z tego korzystać. Ja na przykład mam gdzieś, czy ktoś mnie widzi na drodze, czy nie - jego problem hehe.gif. Światła do jazdy dziennej zamontowałem wyłącznie po to, żeby nie robić z siebie kretyna! Choćby przed samym sobą grinser006.gif. Czy jest ktoś, kto zamontował światła do jazdy dziennej tylko dlatego, że widać je lepiej w dzień od mijania lub dla zysku? hehe.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hmm - a ja widziałem

Kwestia gustu. Miał byś opory żeby zrobić fotke przodu swojego auta z zamontowanymi dziennymi i pokazać na forum?

> jak ma niewyrobioną normę, to będzie stał z radarem, bo wtedy nie będzie nikt dyskutował.

Jasne

> ech - nie będę się powtarzał - mylisz się zarówno co do kosztów jak też zysku

Widzisz, pewnych rzeczy nie da rady przeliczyć na pieniądze, np święty spokój do takich należy, a "starcia z policjantem" ten spokój burzą. zlosnik.gif

> No nie jest trudno. A policja jest coraz bardziej świadoma.

Policja jako instytucja, być może, ale pan na dzrodze już niekoniecznie clown.gif

> nie widzę związku. Mają one konkretny cel i estetycznie zamontowane i dobrze dobrane nie wpływają

> źle na wygląd fury. Podobnie mówiono o 3cim świetle stop. Teraz jest wymóg ich instalacji w

> nowych autach.

No i sam to napisałeś, wymóg stosowania zaowocował tym że takie światło masz fabrycznie zamontowane, a nie jest to listewka na przylepiec który się od szyby odrywa.

Światła dzienne mają sens jeśli są montowane fabrycznie, reszta trąci festynem, bez względu na marke pojazdu.

> Szanuję Twoje zdanie, ale się z nim nie zgadzam

A ja szanuję Twój wybór, chociaż go nie rozumiem 20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawia mnie po co te kombinacje?

Na początku powiem, że założyłem sobie światła do jazdy dziennej.

Wydaje mi się, że zwykła logika wskazywałaby na to, że światła dzienne służą do jazdy w dzień, a pozostałe oświetlenie pojazdu najbardziej widoczne i efektywne jest wówczas gdy jest ciemno.

> Po pierwsze, nie widziałem jeszcze auta które z dołożonymi światłami dziennymi nie wygląda jak dupa

> zza krzaka.

To zależy jak kto postrzega takie dołożone lampy i jaki ma gust.

Osobiście bardzo rzadko widuję samochody, które miałyby zamontowane światła w rażąco niechlujny sposób.

> Po drugie, po grzyba fundować sobie możliwość wyłuskania z tłumu poprzez nadgorliwego policjanta

> majacego nie wyrobioną norme?

Jakoś nauczyłem się jeździć w zgodnie z przepisami, samochód mam sprawny, lampy mam założone zgodnie z przepisami więc tym bardziej jakoś nie boję się żadnej kontroli, a wręcz cieszę się jak mnie Policja zatrzymuje i zagaduje o oświetlenie dzienne.

> Po trzecie, homologowane lampy kosztują kilka stówek, montaż też generuje jakies koszta, a zysk

> praktycznie żaden.

Lampy i pozostałe materiały kosztowały mnie może 50zł, a zamontowałem sobie wszystko sam.

> Po czwarte, życze powodzenie w udowadnianiu że nie jest się wielbłądem.

Lampy zamontowałem zaraz po wejściu przepisów w życie.

Od tego czasu miałem 5 kontroli związanych z oświetleniem do jazdy w dzień.

Za każdym razem bez problemu udowodniłem, że Policjant nie ma racji.

Na stacji diagnostycznej podobnie.

> Same negatywy, a ludzie montują na potęgę te światełka do swoich samochodów niczym egipscy

> taksówkarze z wakacyjnych kurortów do swoich limuzyn

Jeżeli ktoś z góry założy sobie, że chce widzieć same negatywy i egipskie taksówki to po prostu będzie je widział i nie będą do niego docierały żadne inne argumenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kwestia gustu. Miał byś opory żeby zrobić fotke przodu swojego auta z zamontowanymi dziennymi i

> pokazać na forum?

Ja już nie raz wstawiałem. Znalazłem porządne dzienne pasujące IDEALNIE w zderzak i doskonale się z nim komponujące grinser006.gif. Mimo że musiałem dorobić własne mocowanie, oraz że lampy są o 4 cm za blisko siebie, jeżdżę tak dumnie i bez wstydu już trzy lata i nikt nawet nie zwrócił na to uwagi. Ani policja, ani diagności na SKP. Światła mijania zapalam dopiero, jak stwierdzam, że trzeba oświetlić drogę przed samochodem bo jest ciemno. Kocham ten kraj zlosnik.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kwestia gustu. Miał byś opory żeby zrobić fotke przodu swojego auta z zamontowanymi dziennymi i

> pokazać na forum?

No pewnie że nie - na forum skody znajdziesz mnóstwo takich fotek

> Jasne

> Widzisz, pewnych rzeczy nie da rady przeliczyć na pieniądze, np święty spokój do takich należy, a

> "starcia z policjantem" ten spokój burzą.

> Policja jako instytucja, być może, ale pan na dzrodze już niekoniecznie

No ale Policjant nie jest Bogiem na drodze - prosisz o skierowanie wniosku do sądu i tyle. Poza tym, takich incydentów będzie coraz m niej. Oni też się uczą

> No i sam to napisałeś, wymóg stosowania zaowocował tym że takie światło masz fabrycznie

> zamontowane, a nie jest to listewka na przylepiec który się od szyby odrywa.

> Światła dzienne mają sens jeśli są montowane fabrycznie, reszta trąci festynem, bez względu na

> marke pojazdu.

No też bym wolał mieć fabryczne, ale trzeba sobie radzić. Nie widzę tutaj żadnej wiochy. No ale nie będę Cię przekonywał - rób jak uważasz. Ja ledy mam, pięknie wkomponowane w zderzak i się ich nie wstydzę cool.gif

> A ja szanuję Twój wybór, chociaż go nie rozumiem

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak z elektryką, wykorzystywałeś instalacje halogenów czy ją olałeś i puściłeś nową?

Podłączyłem bezpośrednio do stacyjki, włączają się razem z włączeniem zapłonu, a wyłączają w momencie włączenia jakichkolwiek świateł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Od tego czasu miałem 5 kontroli związanych z oświetleniem do jazdy w dzień.

> Za każdym razem bez problemu udowodniłem, że Policjant nie ma racji.

Dziękuję, tyle mi wystarczy aby twierdzic że jest to niepotrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po pierwsze, nie widziałem jeszcze auta które z dołożonymi światłami dziennymi nie wygląda jak dupa zza krzaka.

Zerknij łaskawie na mój pierwszy post - tak wygląda doopa?

Masz chyba bardzo bujną wyobraźnię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawia mnie po co te kombinacje?

jakie tam znowu kombinacje

> Po pierwsze, nie widziałem jeszcze auta które z dołożonymi światłami dziennymi nie wygląda jak dupa zza krzaka.

widziałem i to ni jedno, kwestia doboru odpowiednich lamp do pojazdu

> Po drugie, po grzyba fundować sobie możliwość wyłuskania z tłumu poprzez nadgorliwego policjanta majacego nie wyrobioną norme?

to akurat zafundowałm sobie innymi sposobami

> Po trzecie, homologowane lampy kosztują kilka stówek, montaż też generuje jakies koszta, a zysk praktycznie żaden.

lampy które posiadałem kosztowały 70 zł, odrobiło mi się to w mniej jak pół roku (koszt żarówek, lamp itp)

> Po czwarte, życze powodzenie w udowadnianiu że nie jest się wielbłądem.

nie musiałem, policjanci i diagności na szczęście są coraz bardziej kumaci smile.gif

> Same negatywy, a ludzie montują na potęgę te światełka do swoich samochodów niczym egipscy taksówkarze z wakacyjnych kurortów do swoich limuzyn

ciekawe porównanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zerknij łaskawie na mój pierwszy post - tak wygląda doopa?

> Masz chyba bardzo bujną wyobraźnię.

Wchodzimy na śliski temat gustu...nie obraź się, ale te światełka przypominają halogenowe lampki kuchenne. crazy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wchodzimy na śliski temat gustu...nie obraź się, ale te światełka przypominają halogenowe lampki

> kuchenne.

dokładnie takie same, jak oryginalne halogeny Toyoty.

Długo ich szukałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wszystkie marketowe LEDy montowane jako dzienne to plaga na ulicach. W myśl założeń ustawy auta powinny byc bardziej widoczne anie są bo ledziki w wielu przypadkach są praktycznie niewidoczne, a do tego bałwany jeżdżą "na nich" przy zmniejszonej przejrzystości powietrza, w nocy!!! czy w tunelach.

Na debili oszczędzających żarówki za 5 zł nie znajdziemy niestety paragrafu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na debili oszczędzających żarówki za 5 zł nie znajdziemy niestety paragrafu.

Jak to nie? Jest mnóstwo. Jak ktoś jeździ po zmroku na dziennych to ewidentnie ma nasrane w głowie i powinno się to karać. Podobnie sprawa ma się przy jeździe podczas opadów etc.

Sama idea homologowanych świateł dziennych używanych zgodnie z przeznaczeniem jest jak najbardziej OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja moge pokazac swoje.

kto Ci je podłączył tak dziwnie?

"po wyłączeniu zapłonu i załączeniu świateł postojowych zapalają się również światła dzienne."

przecież wystarczy 1 przekaźnik i wszystko działa, jak należy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W Twoim przypadku to niejaka firma WESEM produkuje lampy dzienne wraz z obudową dedykowaną do

> Twojego samochodu.

Wiem, ale po pierwsze nie pasuja do noeego typu zderzaka (mam taki), po drugie sa moim zdaniem brzydkie, a po trzecie to sa wlasnie lampy Wesem z przerobionymi mocowaniami (zachowana regulacja).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kto Ci je podłączył tak dziwnie?

> "po wyłączeniu zapłonu i załączeniu świateł postojowych zapalają się również światła dzienne."

> przecież wystarczy 1 przekaźnik i wszystko działa, jak należy...

Sam sobie podlaczylem. Nie przeszkadza mi to, a co wiecej sluzy jako doswietlenie drogi do garazu podczas otwierania drzwi garazowych. I wiem, ze wystarczy jeden przekaznik, ale takie podlaczenie ma swoje plusy, a jak będę chciał zostawic auto na postojowkach na dluzej, to na ten czas odlacze lampy dzienne przelacznikiem pod maska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.