Skocz do zawartości

Samochody z Włoch


wodzu

Rekomendowane odpowiedzi

Czy z zasady nie warto kupować samochodu z Włoch ? Zastanawiam czy są np regiony, gdzie samochody są w lepszym stanie np: północ Włoch ? Czy po prostu Włosi nie serwisują, nie dbają. Patrze na ceny Alfy Mito i są ciekawe a do tego niezłe wersje.

Jak z formalnościami ? Można przyjechać na kołach ?

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy z zasady nie warto kupować samochodu z Włoch ? Zastanawiam czy są np regiony, gdzie samochody

> są w lepszym stanie np: północ Włoch ? Czy po prostu Włosi nie serwisują, nie dbają. Patrze na

> ceny Alfy Mito i są ciekawe a do tego niezłe wersje.

Poobijane zderzaki, ale wszystkie w komisach juz maja zderzaki wymienione. Poza tym faktycznie nie serwisowane - ale co z tego... i tak po zakupie wymienisz rozrzad, plyny i filtry, moze hamulce jak trzeba i bedzie dobrze.

Ja mialem Vectre B z Włoch i nie narzekalem. Kupiłem ja w Niemczech (tam wiadomo stoją w komisach auta z calej Europy) od Turka, wiec nie wiem jaki byl przebieg, na liczniku 160 tys, brak dokumentacji, ale potem mnie kusilo zeby mniej wiecej sprawdzic kto byl poprzednim wlascicielem i wyszlo ze prawdopodobnie wypozyczalnia wiec przebieg moglo miec duzo wiekszy. Nic sie nie psulo. Jak kupowalem to Turek jeszcze nie zdazyl wymienic zderzaków i odpicowac, bo ogolnie wzialem w stanie zaniedbanym i sam to ogarnąłem. Ogolnie bylem zadowolony. Wersja wyposazenia - maksymalna, wszystko co mozliwe, jak zawsze z Włoch ok.gif

> Jak z formalnościami ? Można przyjechać na kołach ?

Nie mozna na kołach bo nie ma tablic wywozowych. Chyba ze zalozysz niemieckie tablice albo holenderskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wyposazenia - maksymalna, wszystko co mozliwe, jak zawsze z Włoch

No patrz, a mój Focus jest z Włoch, ma manualną klimę, nie ma grzanej przedniej szyby , nie ma skór, szyberdachu, składanych elektrycznie lusterek , schowka na górze deski rozdzielczej, ksenonów... i pewnie kilku innych gadżetów.. jak zawsze z Włoch ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No patrz, a mój Focus jest z Włoch, ma manualną klimę, nie ma grzanej przedniej szyby , nie ma

> skór, szyberdachu, składanych elektrycznie lusterek , schowka na górze deski rozdzielczej,

> ksenonów... i pewnie kilku innych gadżetów.. jak zawsze z Włoch

To Ci sie trafil zlosnik.gif W Niemczech jak w komisie stoi samochod w wersji bieda = ma papiery niemieckie , a jak w wersji najbogatszej = ma papiery włoskie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To Ci sie trafil W Niemczech jak w komisie stoi samochod w wersji bieda = ma papiery niemieckie ,

> a jak w wersji najbogatszej = ma papiery włoskie

yhy oczywiście.. Dziwne że kolega handlujący samochodami ma inne zdania na ten temat. Wozi auta z Włoch i nie zawsze trafiają się "pełne wypasy". Myślisz że tam każdy zamawia wszystko co jest w katalogu ?? Historyjka taka sama, jak o dziadku z Niemiec jeżdżącym dieslem z hakiem tylko do kościoła hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> yhy oczywiście.. Dziwne że kolega handlujący samochodami ma inne zdania na ten temat. Wozi auta z

> Włoch i nie zawsze trafiają się "pełne wypasy". Myślisz że tam każdy zamawia wszystko co jest

> w katalogu ??

Mowie co w Niemczech stoi. Jasne ze jak bierze bezposrednio z Włoch to inna sprawa - moze sie trafic wszystko - rozni ludzie przeciez auta kupują. A w Niemczech zapewne wlasnie stoja auta polesingowe i po wypozyczalniach włoskich - dlatego niezle wersje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To Ci sie trafil W Niemczech jak w komisie stoi samochod w wersji bieda = ma papiery niemieckie ,

> a jak w wersji najbogatszej = ma papiery włoskie

We Włoszech kupiłem Astrę G. Wyposażenie bardzo bogate. Jak szukałem to nawet nie znalazłem z manualną klimą, tylko automatyczne. Auto kupiłem od "dziadka z Włoch". Dosłownie od dziadka ok.gifwink.gif

Wady:

-odklejony materiał podsufitki

-poobijane zderzaki (blachy bez wgniotek).

Auto kupiłem w Torrazzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy z zasady nie warto kupować samochodu z Włoch ? Zastanawiam czy są np regiony, gdzie samochody

> są w lepszym stanie np: północ Włoch ? Czy po prostu Włosi nie serwisują, nie dbają. Patrze na

> ceny Alfy Mito i są ciekawe a do tego niezłe wersje.

> Jak z formalnościami ? Można przyjechać na kołach ?

> Pzdr

Jak ktoś jest sado-onanistą blacharskim to może być zawiedziony. Jak mam już drugie auto z Włoch i właśnie dzięki skazom lakierniczo-blacharskim, kupiłem dobre auta w dobrej cenie. To raczej kwestia podejścia do życia a nie zakupu auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy z zasady nie warto kupować samochodu z Włoch ? Zastanawiam czy są np regiony, gdzie samochody

> są w lepszym stanie np: północ Włoch ? Czy po prostu Włosi nie serwisują, nie dbają. Patrze na

> ceny Alfy Mito i są ciekawe a do tego niezłe wersje.

> Jak z formalnościami ? Można przyjechać na kołach ?

> Pzdr

...obecne auto kupiłem sprowadzone z Włoch przez popr5zedniego właściciela i złego słowa powiedzieć nie moge....jestem bardzo zadowolony, a wersja wyposażenia bogata palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak wracales? Tablice niemieckie czy laweta?

Laweta. Koszt tablic i ubezpieczenia (chyba na 7 dni) kształtował się w okolicach 500 euro spineyes.gif. Za transport zapłaciłem 220euro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kto byl poprzednim

> wlascicielem i wyszlo ze prawdopodobnie wypozyczalnia wiec przebieg moglo miec duzo wiekszy.

(...)

> Wersja

> wyposazenia - maksymalna, wszystko co mozliwe, jak zawsze z Włoch

Nie obraź się, ale tymi dwoma zdaniami przeczysz sam sobie.

Samochody rentalowe, pomijając rentale 'szwagier-zenek-i-jego-brat-kąpany-lymytyd' to jedne z krócej jeżdżących pojazdów.

Abstrapenisując od dużych sieciówek, gdzie cykl wymiany to często 0,5 roku - nikt nie trzyma auta zbyt długo.

Kupując dużo i często bierzesz auta w naprawdę niezłych cenach - po pół roku sprzedajesz jeśli nie z zyskiem (tak!), to z zupełnie minimalną stratą.

A ile ukręcisz na rencie w pół roku? 10 kkm?

Masz więc kapuścińską z każdej strony:

Samochód kupujesz z np rabatem 25%, sprzedajesz za cenę katalogową minus np 20% (czyli nominalnie +5% do przodu), za serwis nie płacisz (gwarancja + nie dokręcisz do przeglądu), dodatkowo spływa kasa z wynajmu.

Same plusy, panie!

Dodatkowo rentale biorą auta w wersji bida.

Zazwyczaj jest to standard + klima (dla małych aut), lub po prostu standard, jeżeli klima jest wliczona w wyposażenie podstawowe.

Nikt za wypas na rencie nie dorzuci ci kasy, więc jest to nieuzasadnione ekonomicznie, aby wydawać choćby 0,01 EUR więcej, niż to absolutnie konieczne.

Tak wiec - nie trzyma się kupy ta Twoja historyjka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (...)

> Nie obraź się, ale tymi dwoma zdaniami przeczysz sam sobie.

(...)

> Tak wiec - nie trzyma się kupy ta Twoja historyjka...

Wiesz co - pewnie masz racje. Fakty sa tylko takie ze kupilem auto wyposazone "full" i jak szukalem potem w internecie po nazwie wlasciciela z briefu to mi wyskoczyla jakas wypozyczalnia z Włoch.

Tak slyszalem ze z Włoch duzo auto jest poleasingowych i po-"rentalowych" jak to nazywasz, byc moze z tym wyposazeniem (ze "max" to wypozyczalnia) faktycznie przesadzilem bo tak jak piszesz nie oplacaloby im sie to. Moze te "full" wyposazone to jakies poleasingowe od prezesów, nie wiem, ale fakt ze takich jest pelno na handel i czesto od pierwszego wlasciciela - firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również posiadam auto sprowadzone z Włoch, ale kupiłem je już jak stało w polskim komisie przerejestrowane na PL. Wersja z dobrym wyposażeniem, ale poprzedni właściciel musiał zderzaki odmalować, bo maja troszkę inny kolor niż karoseria wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam wypowiedzi poprzedników nt. bogatego wyposażenia autek z Włoch.

Obecna Astra poza webasto, podgrzewaniem siedzeń i przedniej szyby ma wszystko.

Ale to moim zdaniem normalka zważając na ciepły klimat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem kiedyś pól rocznego forda z wypożyczalni. Wyglądał jak nowy, pojezdzilem trochę i sprzedałem. Auto z wypożyczalni to dobry pomysl pod warunkiem ze bedzie młody. Czasem wypożyczalnia trzyma do 100kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy z zasady nie warto kupować samochodu z Włoch ? Zastanawiam czy są np regiony, gdzie samochody

> są w lepszym stanie np: północ Włoch ? Czy po prostu Włosi nie serwisują, nie dbają.

Kupiłem 11 letnie auto z Parmy od pierwszego właściciela. Stan idealny, serwisowany poza ASO, podwozie auta wyglądało, jakby w Polsce miało najwyżej rok. Na karoserii jedna wgniotka i ze dwie ryski (nie ruszane do dzisiaj od 4 lat), przez co auto dużo tańsze. Wyposażenie z najbogatszego pakietu dla danego silnika.

> Patrze na

> ceny Alfy Mito i są ciekawe a do tego niezłe wersje.

> Jak z formalnościami ? Można przyjechać na kołach ?

> Pzdr

Moje auto przyjechało na lawecie do Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również mam swoją Mareę z Włoch. Stan blacharki w sensie braku jakiejkolwiek rdzy od razu mnie urzekł. A że jedynym właścicielem była pani z małej miejscowości która robiła 10-11k rocznie to i przebieg był niewielki. Oczywiście szereg delikatnych przytarć i wgniotek wystepuje ale bez tragedii. Dodam że do dzisiaj jeżdżę na oryginalnym wydechu gdzie w PL pewnie już by szedł trzeci jak nie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy z zasady się nei kupuję...jak jest w dobrym stanie to brać ok.gif

Mam Focusa z włoch, kupiony u handlarza w polsce. Przebieg mi bliżej nie znany był - nie działał prędkościomierz nawet. Na oko ma z 300tys. Jezdzi, wyposażenie bez szału - brak ogrzewanej przedniej szyby, manualne lusterka, klima manual, nawet halogenów brak. Rdzewieje jak kazdy inny Ford...wiec to chyba bez roznicy czy z Wloch, Francji, Niemiec...czy z Polski...

Ale nadal jezdzi i ma się całkiem dobrze zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poza tym faktycznie nie

> serwisowane - ale co z tego... i tak po zakupie wymienisz rozrzad, plyny i filtry, moze

> hamulce jak trzeba i bedzie dobrze.

Ty widziałes kiedyś rozebrany silnik który przez 100kkm nie mial wymienianego oleju ???

Obawiam sie że nie skoro uważasz że wystarczy wymienić płyny i jest cacy zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ty widziałes kiedyś rozebrany silnik który przez 100kkm nie mial wymienianego oleju ???

> Obawiam sie że nie skoro uważasz że wystarczy wymienić płyny i jest cacy

A nie?

Przecież naleję super-magicznego oleju syntetycznego z formułą super-cud-mechanik.

I zrobię przegląd. Znaczy ścieżkę diagnostyczną w SKP - wiesz, to takie magiczne miejsce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy z zasady nie warto kupować samochodu z Włoch ?

vitara jest z Włoch, z tym że ja kupiłem ją już po roku jazdy w PL

auto było malowane, pewnie dlatego że było poobijane, malowane już w PL, ale blacha jest w bdb stanie jak na 18latkę

ma klimę, co w tych autach jest ewenementem, nie widziałem drugiej takiej z klimą, z rynku EU, czasem mają kanadyjczyki/usa

samo auto jeździ, w sumie nic mu nie można zarzucić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> yhy oczywiście.. Dziwne że kolega handlujący samochodami ma inne zdania na ten temat. Wozi auta z

> Włoch i nie zawsze trafiają się "pełne wypasy". Myślisz że tam każdy zamawia wszystko co jest

> w katalogu ?? Historyjka taka sama, jak o dziadku z Niemiec jeżdżącym dieslem z hakiem tylko

> do kościoła

Mój znajomy kupił Octavie z słonecznej Italii - po strasznym palaczu - do tego stopnia że jak się siedziało na fotelu to się kołnierzyk brudził od zagłówka nikotyną. Dopiero po 2 gruntownych praniach tapicerki przestała brudzić.

wniosek - Włosi to straszni palacze biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem mercedesa z Włoch.

Zdjęcia zaraz po zakupie, sam oceń smile.gif

https://picasaweb.google.com/Pawel.fvp/COUPE

Byłem z niego bardzo zadowolony, mechanicznie i blacharsko wszystko było perfekt, jedynie zderzaki były lekko porysowane smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie skreślałbym tych aut tak z zasady, jak zawsze można trafić fajne auto jak i szrota. Miałem 3 auta sprowadzone z Włoch i były w bardzo fajnym stanie ok.gif

Ogólnie Włosi mają często 2 auta - do miasta mniejsze i zwykle obite z każdej strony, a drugie zadbane większe do dłuższych podróży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.