Skocz do zawartości

Brak mocy w JTD


meteorrr

Rekomendowane odpowiedzi

Podczas urlopu Stilo straciło moc. Objawiało się to tym że zamiast mocno ciągnąć od 1800 obrotów, to zaczynało coś się dziać od powiedzmy 2500, zaś przy 3000 był już koniec zabawy i nie bardzo miał chęci wkręcić się coś wyżej.

W przygodnym serwisie w gdzieś w okolicach trójmiasta po szybkiej diagnozie fachmeni wymienili za pokaźny worek miedziaków przepływkę. Część mocy wróciła ale nadal to nie to samo co przed awarią. Auto nadal zbiera się jakoś od powiedzmy 2250 obrotów i czasami czuć jakieś niewielkie szarpnięcia podczas przyspieszania. W mieście to nie przeszkadza, ale na trasie (na 4/5 biegu) powoduje to, że nie ma przyjemności z jazdy. Nie widzę też żeby auto jakoś mocno kopciło podczas przyspieszania (może dlatego że słabiej przyspiesza wink.gif )

Zgodnie z instrukcją na forum zlogowałem auto na 4 biegu przed wymianą przepływki i po wymianie. Jeśli potrzeba to mogę zlogować jakieś dodatkowe parametry.

Może ktoś będzie mieć dobry pomysł co mu dolega.

Dzięki z góry.

286170096-logi.zip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No to egr i całe jego klamoty rozebrać i wyczyścić. Ewentualnie zaslepić. Przynajmniej na próbę.

Ja właśnie jestem po odślepieniu EGR po uprzednim porządnym czyszczeniu. Zimą EGR zablokował mi się w pozycji otwartej - chyba nie muszę mówić co się działo. Po zaślepieniu jak ręką odjął. Teraz już wyczyszczony i powiem szczerze, że niespodziewałem się takiego syfu tam. Powodem ponownego odślepienia EGR jest chęć sprawdzenia czy spalanie na trasie wróci mi do normy 4.2-4.6 bo taką miałem przy sprawnym egr, natomiast po zaślepieniu ciężko było zejść do 4.9-5.0 (wg. kompa). Także polecam sprawdzić EGR bo ja miałem podobne problemy. BTW czy ktoś czyśił przepustnicę bo tam musi być równie brudno co w EGR - jakieś rady, bo chciałem zrobić to na dniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swego czasu przed zaślepieniem egr-a też czyściłem przepustnicę wystarczy odkręcić 6 śrub i jest na zewnątrz - 3 przewód plastikowy i 3 od kolektora, gorzej jak byś chciał czyścić cały kolektor - trzeba ściągać rozrząd, alternator pompę CR i jej podstawę cfaniak.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Aktualizuję status:

Po odpięciu przepływki auto jedzie dużo gorzej, tj prawie nie rozpędza się.

EGR został wyczyszczony. Przed czyszczeniem minimalnie szarpało podczas przyspieszania, po wyczyszczeniu auto rozpędza się bardzo równo.

Wszelkie parametry (patrz logi na poczatku wątku) wyglądają na moje oko w normie.

Turbo pompuje. Gumowa rura nie wygląda aby była przetarta przy osłonie.

Niestety problem występuje nadal - auto ciągnie od powiedzmy tych 2500 obrotów zamiast od 1800. Czy ma ktoś jakiś pomysł co może być nie tak?

Mam jeszcze takie pytanie - rura z powietrzem przy turbo przy dodawaniu gazu bardzo się rozszerza - czy to jest normalne, czy może właśnie to jakoś wpływać, że zanim turbo 'napompuje' tą rurę to auto nie ma mocy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aktualizuję status:

> Po odpięciu przepływki auto jedzie dużo gorzej, tj prawie nie rozpędza się.

> EGR został wyczyszczony. Przed czyszczeniem minimalnie szarpało podczas przyspieszania, po

> wyczyszczeniu auto rozpędza się bardzo równo.

> Wszelkie parametry (patrz logi na poczatku wątku) wyglądają na moje oko w normie.

> Turbo pompuje. Gumowa rura nie wygląda aby była przetarta przy osłonie.

> Niestety problem występuje nadal - auto ciągnie od powiedzmy tych 2500 obrotów zamiast od 1800. Czy

> ma ktoś jakiś pomysł co może być nie tak?

> Mam jeszcze takie pytanie - rura z powietrzem przy turbo przy dodawaniu gazu bardzo się rozszerza -

> czy to jest normalne, czy może właśnie to jakoś wpływać, że zanim turbo 'napompuje' tą rurę to

> auto nie ma mocy ?

Podciśnieniowy zawór sterowania turbiną, czasami zwany overboost. Zrób prosty test, potrzebne są dwie osoby - jedna zapala i gasi auto, druga obserwuje ruchy podciśnieniowego siłownika sterującego zmienną geometrią turbiny. Znajdziesz to patrząc z góry, między silnikiem i i przednim pasem nadwozia, do siłownika (gruszki) dochodzi przewód podciśnieniowy. W trakcie zapalania/gaszenia auta siłownik powinien dość żwawo wsuwać się/wysuwać o około 1 cm, brak reakcji świadczy o problemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aktualizuję status:

> Po odpięciu przepływki auto jedzie dużo gorzej, tj prawie nie rozpędza się.

> EGR został wyczyszczony. Przed czyszczeniem minimalnie szarpało podczas przyspieszania, po

> wyczyszczeniu auto rozpędza się bardzo równo.

> Wszelkie parametry (patrz logi na poczatku wątku) wyglądają na moje oko w normie.

> Turbo pompuje. Gumowa rura nie wygląda aby była przetarta przy osłonie.

> Niestety problem występuje nadal - auto ciągnie od powiedzmy tych 2500 obrotów zamiast od 1800. Czy

> ma ktoś jakiś pomysł co może być nie tak?

> Mam jeszcze takie pytanie - rura z powietrzem przy turbo przy dodawaniu gazu bardzo się rozszerza -

> czy to jest normalne, czy może właśnie to jakoś wpływać, że zanim turbo 'napompuje' tą rurę to

> auto nie ma mocy ?

na 99% zawór overboost, przerabiałem to samo wiosną, wywala "engine fault" przy powyżej 3k obrotów? u mnie przy 3,5 wywalało, występowało wtedy tzw przeładowanie turbiny, czyszczenie lub wymiana Cię czeka, ja kupiłem nowy, ok 150zł to kosztowało. W tej chwili nie są sterowane kierownice w turbinie stąd wąski zakres użytecznych obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na 99% zawór overboost, przerabiałem to samo wiosną, wywala "engine fault" przy powyżej 3k obrotów?

> u mnie przy 3,5 wywalało, występowało wtedy tzw przeładowanie turbiny, czyszczenie lub wymiana

> Cię czeka, ja kupiłem nowy, ok 150zł to kosztowało. W tej chwili nie są sterowane kierownice w

> turbinie stąd wąski zakres użytecznych obrotów.

Nie wywala żadnych faultów. W/g logów - ciśnienie doładowania 'w miarę' pokrywa się z oczekiwanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podciśnieniowy zawór sterowania turbiną, czasami zwany overboost. Zrób prosty test, potrzebne są

> dwie osoby - jedna zapala i gasi auto, druga obserwuje ruchy podciśnieniowego siłownika

> sterującego zmienną geometrią turbiny. Znajdziesz to patrząc z góry, między silnikiem i i

> przednim pasem nadwozia, do siłownika (gruszki) dochodzi przewód podciśnieniowy. W trakcie

> zapalania/gaszenia auta siłownik powinien dość żwawo wsuwać się/wysuwać o około 1 cm, brak

> reakcji świadczy o problemie.

Zrobiłem test.

Pręt z siłownika wysuwa się faktycznie tak na oko kolo centrymetra przy zapalaniu i po zgaszeniu tak po max kilku sekundach się chowa.

Czy to oznacza że zawór jest sprawny, czy mimo to też coś mu może dolegać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio miałem na warstacie Multiple z objawami mułowatości i wywalania "checka". Auto było po wymianie silnika. Najpierw znalazłem odwrotnie podłączone przewody podciśnieniowe na overbooście. Zrobiło się lepiej i klient odjechał. Za parę dni wrócił, że znowu muli. Pękł intercooler. Wymieniłem i klient odjechał,.. było ok. Za parę dni wrócił angryfire.gif . Węzyk podciśnieniowy idący gdzieś za silnikiem podgrzał sie i w zależności od stopnia nagrzania rozszczelniał się i uszczelniał. Sztangę w turbinie wciągało ale tylko 1 cm., a powinno 1,5-2 cm. Po naprawie przewodu sztangę wciągało jak trzeba i moc wróciła. Już tydzień nie przyjeżdza niewiem.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W miare czyli? logi chociaz poprawnie zrobione ? jak masz dobry log to wyjdzie na nim ladnie co

> niedomaga.

Logi zrobione zgodnie z opisem na forum. Załączone w pierwszym poście.

Nie jestem mechanikiem / diagnostą więc bardzo chętnie bym zapoznał się z opinią kogoś bardziej doświadczonego. Może uda się coś wyczytać z tych logów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Logi zrobione zgodnie z opisem na forum. Załączone w pierwszym poście.

> Nie jestem mechanikiem / diagnostą więc bardzo chętnie bym zapoznał się z opinią kogoś bardziej

> doświadczonego. Może uda się coś wyczytać z tych logów.

Gratuluję szczerze - pierwszy raz ktoś wreszcie umieszcza logi zrobione zgodnie z instrukcją i mozna cokolwiek powiedzieć.

A wynika z tego że po wymianie przepływki poprawił się troche odczyt, doładowanie wtedy wróciło do normy jednak ciągle jest źle. Masz sporo za mały przepływ powietrza, albo EGR jest niedomknięty albo masz w dolocie dziure. Może być nie duża bo turbo utrzymuje ładnie doładowanie, natomiast przepływ jest na tyle mały że auto traci moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gratuluję szczerze - pierwszy raz ktoś wreszcie umieszcza logi zrobione zgodnie z instrukcją i

> mozna cokolwiek powiedzieć.

> A wynika z tego że po wymianie przepływki poprawił się troche odczyt, doładowanie wtedy wróciło do

> normy jednak ciągle jest źle. Masz sporo za mały przepływ powietrza, albo EGR jest

> niedomknięty albo masz w dolocie dziure. Może być nie duża bo turbo utrzymuje ładnie

> doładowanie, natomiast przepływ jest na tyle mały że auto traci moc.

Jak by miał dziurę w dolocie, to przepływ byłby za duży.

Po zgaszeniu silnika, reakcja siłownika powinna być prawie natychmiastowa.

Proponuję diagnostycznie zaślepić EGR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Rozebrany i przeczyszczony overboost - brak zmian.

Za pomocą FESa uruchomiłem diagnostykę zaworu i obserwowałem zachowanie gruchy przy turbo - niestety nic się nie dzieje.

Słyszę kilkukrotnie 'cykanie' zaworka overboost ale żadnego ruchu przy sztandze.

Po opięciu wężyka przy overboost zachowanie oczekiwane - auto zamulone i bez ochoty na rozpędzanie się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

> Za pomocą FESa uruchomiłem diagnostykę zaworu i obserwowałem zachowanie gruchy przy turbo -

A test robiony przy zgaszonym silniku?

Jesli nic sie nie dzieje, masz nieszczelnosc w ukladzie vacum.

Po wylaczeniu silnika powinno byc tam na tyle (a dokladnie nie powinno byc powietrza), co by zawor odciagnal gruche na 1 test.

U mnie mam jakas mala nieszczelnosc chyba,poniewaz po 1 tescie juz nie mam podcisnienia i do tego chyba jest go za malo na wysterowanie do konca turbo, ale moge sie mylic.

Sprawdz czy masz tam podcisnienie po wylaczeniu silnika, moze pompa vacum tobie padla?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

Pozwolę sobie odświeżyć swój stary wątek bo ostatecznie znalazło się rozwiązanie i moc powróciła.

Problemem było to że 'fachowcy' podczas wymiany przepływomierza poszli na skróty i wymienili sam wkład i położyli laskę na wymianę kompletnej przepływki, a niestety cała siateczka przed czujnikiem była zawalona brudem i śmieciami co fałszowało odczyt i źle odbijało się na takim delikatnym czujniku. Zaś oczywiście problem śmieci na siatce przed przepływką wynikał z tego prostego faktu, że puszka z filtrem powietrza nie była dobrze skręcona, a niestety żaden z mechaników zmieniając filtr powietrza nie zwrócił na to uwagi. Wolę nie myśleć co dostawało się do komory silnika.

Ot takie niby detale a ile z tego wyszło kłopotów.

Jak ktoś wyżej w wątku słusznie zauważył odczyt po wymianie przepływomierza był nadal dość niski i to był słuszny trop.

W każdym bądź razie jazda w Stilo znowu cieszy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

> W każdym bądź razie jazda w Stilo znowu cieszy :-)

Niestety, ale muszę się podpiąć pod temat blush.gif

Z godzinę temu skręcałem na skrzyżowaniu, więc ja mu gaz, Stilo ostro ruszyło i nagle jakbym w CC 700 znowu siedział angryfire.gif

Ledwo coś się dzieje między 1800, a 3000obr.. Powyżej w zasadzie nie udaje się wkręcić podczas jazdy mad.gif

U Ciebie spadek mocy odbył się w trakcie jazdy, czy po prostu przez noc na postoju konie spod maski gdzieś uciekły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety, ale muszę się podpiąć pod temat

> Z godzinę temu skręcałem na skrzyżowaniu, więc ja mu gaz, Stilo ostro ruszyło i nagle jakbym w CC

> 700 znowu siedział

> Ledwo coś się dzieje między 1800, a 3000obr..

EGR zaślepiony?

jak nie to zaślep albo wymień na nowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> EGR zaślepiony?

> jak nie to zaślep albo wymień na nowy

Na razie fabryczny EGR. Myślisz, że to ustrojstwo może być przyczyną ww. objawów?

Dodam jeszcze, że silnik nagle stracił moc, ale komputer żadnego błędu nie pokazał i nie pokazuje. Żadna kontrolka też nie sygnalizuje problemów z pracą silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na razie fabryczny EGR. Myślisz, że to ustrojstwo może być przyczyną ww. objawów?

EGR takie objawy daje, daje się jechać do 3.000 obr, potem EGR się wyłącza i auto dostaje kopa.

> Dodam jeszcze, że silnik nagle stracił moc, ale komputer żadnego błędu nie pokazał i nie pokazuje.

> Żadna kontrolka też nie sygnalizuje problemów z pracą silnika.

w 115 KM check nie świeci, za to błąd jest w kompie. Ale widzę, że miałeś wirusa robionego (pewnie u Cinka) to on mozliwe, że wyciał z softu EGR'a - tak czy siak, komp i diagnostyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> EGR takie objawy daje, daje się jechać do 3.000 obr, potem EGR się wyłącza i auto dostaje kopa.

U mnie kopa brak, nawet jesli uda się przekroczyć te 3000obr.

> Ale widzę, że miałeś wirusa robionego (pewnie

> u Cinka) to on mozliwe, że wyciał z softu EGR'a - tak czy siak, komp i diagnostyka

Nie robiłem wirusa u Cinka i nie mam wyciętego EGR'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie kopa brak, nawet jesli uda się przekroczyć te 3000obr.

> Nie robiłem wirusa u Cinka i nie mam wyciętego EGR'a.

tak jaby cie odcial overboost, tylko ze z tym wiaze sie check na desce. hmm.gifAuto z gorki osiaga 80-90kmh?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie jechałem tyle, bo też nie było gdzie. Ale sądzę, że w porywach dałoby się furę rozbujać do tych

> 90km/h przy odpowiedniej górce

Upieram sie przy overboost. Auto pod komputer i sprobować skasowac faila. Byc moze tylko zamokly wtyczki. Ostro mu dales w palnik podczas ruszania ? Moze faktycznie przeladowal hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Upieram sie przy overboost. Auto pod komputer i sprobować skasowac faila. Byc moze tylko zamokly

> wtyczki. Ostro mu dales w palnik podczas ruszania ? Moze faktycznie przeladowal

Dziś do serwisu odstawiam, niech zobaczą, co się dzieje. Mam nadzieję, ze nic poważnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziś do serwisu odstawiam, niech zobaczą, co się dzieje. Mam nadzieję, ze nic poważnego.

dziwne tylko ze nie masz nic na kokpicie. Wiem jak sie jedzie na przypchanym EGR , wiem jak sie jedzie na takim mule jak masz. U mnie autko odciął OVB i po miescie "Lki" mnie braly na przemian z ikarusami sick.gif Jezeli jezdzisz jak bog przykazal z EGRem itp itd to mozliwe ze cie tak pozatykalo breją ze turbo nie ma gdzie pompowac no i sila rzeczy ovb powiedzial "aua". A moze to tylko jakis drobny elektryczny kaprys i bedzie dopsz ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z godzinę temu skręcałem na skrzyżowaniu, więc ja mu gaz, Stilo ostro ruszyło i nagle jakbym w CC

> 700 znowu siedział

> Ledwo coś się dzieje między 1800, a 3000obr.. Powyżej w zasadzie nie udaje się wkręcić podczas

> jazdy

Dokladnie miesiac temu mialem to samo. Ruszam, slisko bylo wiec kola troche sie pokrecily w miejscu i nagle stop. Podlaczylem stilo pod kompa i wyszlo, ze przeplywka stale pokazuje jakies bzdury ( nie pamietam dokladnie ale baaardzo duzo i nic sie nie zmienia). Odpialem przeplywke i auto zaczelo jechac (ale nie tak jak powinno ale to normalne bo komp podaje caly czas stala wartosc masy powietrza). Wymienilem przeplywke i od tej pory znow auto jezdzi jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wymienilem przeplywke i od tej pory znow auto jezdzi jak trzeba.

Czyli należy załozyć, że w moim przypadku na 90% to również przepływka. Dzwoniłem do serwisu, auto właśnie podpięte pod komputer i szukają przyczyny.

Z ciekawości, ile worków złota kosztuje przepływka?

EDIT:

Już potwierdzone - padł przepływomierz. Czyli diagnoza SSP dobra ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tylko BOSCH kupuj... cena razi ale jest najlpsza...

Tak samo radził serwis, aby nie brać tańszych zamienników, a zamontować Bosh'a. Tylko cena taka nieciekawa, bo 400zł.

EDIT:

Autko odebrane z serwisu, moc powróciła zlosnik.gif

Gorzej z portfelem oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.