Skocz do zawartości

Dziennik budowy KOZMO - dłuuugie


TomcatT4

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Na początku prośba do moderatora o ewentualne przeniesienie wątku do właściwego kącika - sam nie miałem pomysłu gdzie to wrzucić więc HP wydał mi się najlepszy na początek.

Przedstawiam wam historię budowy mojego kit-cara realizowanego wg całkowicie własnego projektu. Więcej zdjęć, informacji i dziennik budowy aktualizowany na bieżąco jest na mojej stronie www.kozmo.pl.

Pierwszy pomysł zbudowania własnego auta pojawił się 9 grudnia 2005 roku. Od początku miał to być kit-car z zamkniętym nadwoziem o masie nieprzekraczającej 550 kg na podzespołach fiata seicento. W prototypie zastosowałem silnik 1100 ccm natomiast docelowo chciałbym zamontować T-Jeta wzorując się na kolegach z Centomanii ;-) Z założenia wszystkie użyte elementy mają pochodzić z katalogu fiata/alfy romeo a światła z katalogu hella.

Wszystko zaczęło się od szkiców na kartce A4.

tn_forum_kozmo.gif

Później zrobiłem pierwsze cyfrowe projekty ramy.

tn_forum_rama1.gif

tn_forum_rama2.gif

Następnie na ramę został nałożony model nadwozia.

tn_forum_kozmo_3d_6.jpg

tn_forum_kozmo_3d_7.jpg

tn_forum_kozmo_3d_a.jpg

Ponieważ ja nie umiałem wtedy zrobić lepszych wizualizacji, poprosiłem kolegę o poprawienie mojego projektu. Kolega niestety był zajęty i skończyło się na takich wizualizacjach.

tn_forum_kozmo_render01a.jpg

tn_forum_kozmo_render02b.jpg

Na ich bazie ja zrobiłem kolejne szkice nadwozia.

tn_forum_kozmo_face-lifting.gif

tn_forum_kozmo_face-lifting2.gif

Parę miesięcy później postanowiłem zrobić projekt od początku do końca w SolidWorksie (taki program doradzono mi na mojej uczelni), czego efektem są poniższe wizualizacje.

tn_forum_rama_kozmo1.jpg

tn_forum_rama_kozmog.jpg

tn_forum_rama_kozmoh.jpg

Kolejnym krokiem był wyjazd z Wrocławia aż do Lublina po rury i blachy, które miałem w Lublinie za pół ceny. I tutaj projekt utknął. Trzeba było zdobyć fundusze na resztę budowy.

Po półtora roku, wiosną 2008 r., w końcu zapadła decyzja o rozpoczęciu budowy prototypu. Materiały w tym czasie leżały u kolegi w garażu. Dzięki pomocy braci i wielu przyjaciół prace nad Kozmo zaczęliśmy od przywiezienia rur i blach do warsztatu jednego z nich.

tn_forum_2008-04-12_0184741192.jpg

Razem z przyjacielem zaczęliśmy od wyspawania stołu montażowego...

tn_forum_2008-04-15_dsc05892.jpg

tn_forum_2008-04-16_dsc05898.jpg

... na którym wyspawaliśmy ramę.

tn_forum_2008-04-23_dsc05948.jpg

tn_forum_2008-04-29_dsc05960.jpg

tn_forum_2008-05-06_dsc05995.jpg

tn_forum_2008-05-13_dsc06022.jpg

tn_forum_2008-07-19_dsc06087.jpg

tn_forum_2008-07-19_dsc06092.jpg

tn_forum_2008-07-19_dsc06094.jpg

tn_forum_2008-09-06_002.jpg

tn_forum_2008-09-06_004.jpg

tn_forum_2008-09-06_018.jpg

I nadszedł długo oczekiwany dzień pierwszego odpalenia.

A pięć dni później, 28 grudnia 2008 roku, pierwsza jazda.

Przyszła zima i Kozmo czekało do wiosny. Na wiosnę wprowadziliśmy kilka poprawek i przyjęliśmy odwiedziny ekipy motokibic.tv, która zrobiła o nas krótki materiał wyemitowany w TVP Katowice.

W kwietniu odbyliśmy kilka prawdziwych testów na Torze Redeco we Wrocławiu. Głównym kierowcą testowym był mój najmłodszy brat, który jak mało kto potrafi ustawiać zawieszenia i wycisnąć z prototypu ostatnie poty.

tn_forum_2009-04-05_kozmo1-gk8724.jpg

tn_forum_2009-04-05_kozmo1-gk8739.jpg

tn_forum_2009-04-05_kozmo1-gk8792.jpg

tn_forum_2009-04-05_kozmo1-gk8807.jpg

tn_forum_2009-04-05_kozmo1-gk8873.jpg

tn_forum_2009-04-05_kozmo1-gk8885.jpg

tn_forum_2009-04-05_kozmo1-gk8985.jpg

tn_forum_2009-04-05_kozmo1-gk9027.jpg

tn_forum_2009-04-05_kozmo2-bg-kozmo1.jpg

tn_forum_2009-04-05_kozmo2-bg-kozmo6.jpg

I w maju po dodaniu układu wydechowego kolejne testy:

tn_forum_2009-05-28_img_4802.jpg

Mając już sprawdzoną i jeżdżącą ramę zacząłem robić model nadwozia. Wymyśliłem, że zrobię go ze sklejonych ze sobą profili wyciętych cyfrowo z 5-centymetrowego styropianiu o podwyższonej gęstości a później zastanowię się czym dalej wykończę model.

tn_forum_2009-06-10_image_043.jpg

tn_forum_2009-06-10_image_046.jpg

tn_forum_2009-06-10_image_047.jpg

tn_forum_2009-06-11_image_057.jpg

tn_forum_2009-06-13_img_4731.jpg

Ponieważ uznałem, że nie uda mi się wymodelować wnęk na szyby i uszczelki wymyśliłem, że wykorzystam oryginalne ramy okien z seicento i alfy romeo gtv, które wkleję w model.

tn_forum_2009-06-10_image_048.jpg

Jeszcze w połowie 2008 roku przenieśli mnie w pracy do Warszawy i ciągłe dojeżdżanie do rodzinnego Wrocławia aby robić model nadwozia, który mogę wykonywać samodzielnie, było bez sensu. Wynająłem więc garaż w Warszawie i brat ze znajomym przywiózł mi Kozmo do Warszawy.

tn_forum_2009-07-18_dsc00004.jpg

tn_forum_2009-07-18_dsc00007.jpg

tn_forum_2009-07-18_dsc00012.jpg

tn_forum_2009-07-18_dsc00014.jpg

W tym czasie przygotowałem również szkic deski rozdzielczej.

tn_forum_szkic_deski_rozdzielczej.jpg

W Warszawie dalej sklejałem profile wycięte ze styropianu.

tn_forum_2009-08-03_image_073.jpg

tn_forum_2009-08-03_image_079.jpg

Zacząłem przymierzanie ram okien:

tn_forum_2009-08-04_image_091.jpg

Przygotowałem również narzędzie do cięcia styropianu. Ramki z drutem oporowym i regulowany zasilacz.

tn_forum_2009-08-04_image_093.jpg

tn_forum_2009-08-04_image_094.jpg

Mając już odpowiednie narzędzie mogłem wycinać otwory w styropianie i zrobić miejsce pod ramy okien z alfy.

tn_forum_2009-08-06_image_113.jpg

tn_forum_2009-08-07_image_121.jpg

Kupiłem też szlifierkę oscylacyjną do szlifowania styropianu...

tn_forum_2009-08-07_image_129.jpg

... i pierwszy wyszlifowany kawałek.

tn_forum_2009-08-12_image_131.jpg

Jednym z najlepszych zakupów do Kozmo było pięć grzebieni modelarskich, które można ze sobą połączyć. Na zdjęciu połączone trzy grzebienie.

tn_forum_2009-08-12_image_140.jpg

Mając już potrzebne narzędzia wyszlifowałem całe nadwozie w miejscach, w których mogłem to zrobić...

tn_forum_2009-08-21_image_147.jpg

... dociąłem ramy okien i pomalowałem je na biało...

tn_forum_2009-09-02_p1010107.jpg

...  uzyskując następujący efekt.

tn_forum_2009-09-03_p1010130.jpg

tn_forum_2009-09-03_p1010132.jpg

Przy okazji któregoś z moich weekendowych pobytów w rodzinnym Wrocławiu wyciąłem kolejne elementy do wklejenia w nadwozie.

tn_forum_2009-09-30_image_170.jpg

tn_forum_2009-09-30_image_175.jpg

tn_forum_2009-09-30_image_176.jpg

Niestety we wrześniu musiałem na tym etapie przerwać prace. Wznowiłem je wiosną 2010 roku.

tn_forum_2010-03-22_002.jpg

Mając wyszlifowany styropian postanowiłem nanieść na niego siatkę linii co 10 cm aby pomierzyć dokładnie grzebieniem modelarskim czy nadwozie jest symetryczne.

tn_forum_2010-04-07_image_207.jpg

tn_forum_2010-04-18_image_212.jpg

tn_forum_2010-04-18_image_217.jpg

tn_forum_2010-04-18_image_219.jpg

W trakcie budowania modelu nadwozia wiele elementów zaczęło odbiegać od kształtu jaki był na wizualizacjach - np. ranty błotników

tn_forum_2010-04-22_image_240.jpg

W trakcie przerwy zimowej wymyśliłem czym wykończę nadwozie. Są to klej do styropianu do uzupełnienia większej ilości braków i gotowa masa gipsowa na wierzch.

tn_forum_2010-04-26_image_272.jpg

tn_forum_2010-04-24_image_256.jpg

tn_forum_2010-04-26_image_262.jpg

Aby poradzić sobie z zamontowaniem mechanizmów opuszczania szyb postanowiłem wyciąć wewnętrzną część drzwi z alfy romeo i raze ze skręconym, działającym mechanizmem wpasowałem ją w model nadwozia. Spasowanie szyb razem z ramami okien zajęło parę dni.

tn_forum_2010-05-05_image_294.jpg

tn_forum_2010-05-05_image_302.jpg

Po skończeniu mogłem ramy okien wkleić na stałe do modelu i zacząć wykańczać słupki i dach.

tn_forum_2010-06-05_image_329.jpg

tn_forum_2010-07-30_7300119.jpg

tn_forum_2010-08-11_8110138.jpg

tn_forum_2010-08-11_8110139.jpg

tn_forum_2010-08-18_8180005.jpg

Po dachu był przód, boki i tył:

tn_forum_2010-08-18_8180002.jpg

tn_forum_2010-08-19_8200012.jpg

tn_forum_2010-09-09_9090112.jpg

Na koniec wyszlifowałem całe nadwozie, mierzyłem symetrię, dogipsowywałem i szlifowałem bardziej tam gdzie było to konieczne i tak w kółko przez dwa miesiące.

tn_forum_2010-08-28_8280023.jpg

tn_forum_2010-08-28_8280019.jpg

Któregoś dnia, kiedy na tydzień wpadł do mnie pomóc mi mój przyjaciel, wyprowadziliśmy Kozmo na zewnątrz i posprzątaliśmy garaż - zamietliśmy około 20 kg zeszlifowanego pyłu gipsowego. Jak policzyłem użyłem 196 kg gotowej masy gipsowej.

tn_forum_2010-09-27_9270135.jpg

Przy okazji zrobiłem kilka aktualnych zdjęć Kozmo. Poniżej w zestawieniu z tym co było rok wcześniej.

tn_forum_2010-09-27_kozmo-bok-przod-rok-roznicy.jpg

tn_forum_2010-09-27_kozmo-bok-rok-roznicy.jpg

tn_forum_2010-09-27_kozmo-bok-tyl-rok-roznicy.jpg

Szlifowałem dalej i naniosłem na model linie cięcia klap i drzwi.

tn_forum_2010-10-11_p110999_fot_p_jaczewski.jpg

tn_forum_2010-10-11_p111005_fot_p_jaczewski.jpg

tn_forum_2010-10-13_p131126_fot_p_jaczewski.jpg

tn_forum_2010-10-13_p131136_fot_p_jaczewski.jpg

tn_forum_2010-10-13_p131148_fot_p_jaczewski.jpg

tn_forum_2010-10-13_p131183_fot_p_jaczewski.jpg

tn_forum_2010-10-13_p131188_fot_p_jaczewski.jpg

tn_forum_2010-10-13_p131190_fot_p_jaczewski.jpg

Gdy już uznałem, że mam wyszlifowane kształty nadwozia tak jak chcę i naniesione linie cięcia klap rozciąłem nadwozie. Pierw tylna klapa...

tn_forum_2010-11-15_img_1725.jpg

tn_forum_2010-11-15_img_1727.jpg

tn_forum_2010-11-15_img_1728.jpg

... następnie drzwi...

tn_forum_2010-11-15_img_1743.jpg

tn_forum_2010-11-15_img_1749.jpg

tn_forum_2010-11-15_img_1751.jpg

tn_forum_2010-11-15_img_1753.jpg

... a na koniec przednią klapę.

tn_forum_2010-11-17_b170188.jpg

tn_forum_2010-11-17_b170189.jpg

tn_forum_2010-11-17_b170193.jpg

tn_forum_2010-11-18_b180203.jpg

Pod koniec 2010 ro klega z pracy nakręcił i zmontowąl krótki filmik o KOZMO:

Po zimie 2010/2011 nastała ładna pogoda i mimo braku funduszy na laminaty dalej siedziałem nad modelem nadwozia.

Zabrałem się za wewnętrzne strony drzwi. Trwało to wg rozpiski kilkanaście połówek dnia roboczego.

Drzwi najpierw wyglądały tak:

tn_forum_2010-11-15_img_1751.jpg

tn_forum_2010-11-15_img_1752.jpg

Później je docinałem:

tn_forum_2011-05-09_imag0114.jpg

tn_forum_2011-05-09_imag0116.jpg

Braki uzupełniałem klejem do styropianu w piance:

tn_forum_2011-05-13_imag0119.jpg

tn_forum_2011-05-13_imag0122.jpg

Gipsowałem, szlifowałem, mierzyłem, ciąłem, poprawiałem i tak w kółko.

Poniżej efekt ostateczny:

tn_forum_2011-06-16_imag0212.jpg

tn_forum_2011-06-16_imag0213.jpg

tn_forum_2011-06-16_imag0214.jpg

tn_forum_2011-06-16_imag0215.jpg

tn_forum_2011-06-16_imag0216.jpg

tn_forum_2011-06-16_imag0217.jpg

Zostawiłem na razie grube ranty drzwi. Pewnie jak już zdejmę formę z poszycia zewnętrznego to odetnę te ranty i zdejmę formę z wewnętrznej części drzwi.

Następnie zabrałem się za wnęki pod te drzwi. Najpierw wstawiłem ścianki od progów do bocznych wzmocnień ramy:

tn_forum_2011-07-13_7130005.jpg

tn_forum_2011-07-13_7130006.jpg

tn_forum_2011-07-13_7130007.jpg

tn_forum_2011-07-13_7130008.jpg

Następnie nałożyłem klej do styropianu w postaci pianki w której odcisnąłem wewnętrzny kształt drzwi:

tn_forum_2011-08-24_8240001.jpg

tn_forum_2011-08-24_8240003.jpg

tn_forum_2011-08-24_8240004.jpg

tn_forum_2011-08-24_8240005.jpg

Potem ten odciśnięty kształt pierwszy raz wygipsowałem i wyszlifowałem:

tn_forum_2011-09-13_9130001.jpg

tn_forum_2011-09-13_9130004.jpg

tn_forum_2011-09-13_9130006.jpg

tn_forum_2011-09-13_9130008.jpg

Niestety z powodu kryzysu związanego z brakiem funduszy na projekt, a co za tym idzie brakiem motywacji, na tym etapie przerwałem prace  w 2011 roku.

Udało się jeszcze opublikować krótki tekst o KOZMO na dwóch portalach:

http://rallynews.pl/lang.en/no/pnews/4014

http://www.rajdy.v10.pl/KOZMO,polski,kitcar,budowany,przez,kierowcow,rajdowych,69709.html

Ale nie przyniosło to żadnego odzewu.

Później była zima w trakcie której pojawiłem się z KOZMO w "Kawie czy Herbacie" w TVP1 i w Warszawskim paśmie Radia Złote Przeboje:

Właściwie też bez skutku.

Przyszła wiosna w czasie której prawie nic nie robiłem.

Dopiero około czerwca 2012 roku jakoś zebrałem się w sobie i mimo dalszego braku funduszy postanowiłem dokończyć chociaż sam model nadwozia.

Zacząłem od dokończenia wnęk na drzwi -  było sporo szlifowania, gipsowania, pasowania z drzwiami i tak w kółko. Wnęki powoli zaczynały nabierać właściwego kształtu:

tn_forum_2012-06-08_imag5925.jpg

tn_forum_2012-06-08_imag5930.jpg

tn_forum_2012-06-19_imag5934.jpg

tn_forum_2012-06-19_imag5936.jpg

Zabrałem się również za wycięcie wnęk na tylne lampy:

tn_forum_2012-07-03_imag5995.jpg

tn_forum_2012-07-03_imag5996.jpg

Po zdjęciu przedniej klapy zabrałem się za modelowanie przednich słupków i podszybia dochodzącego do ramy:

tn_forum_2012-07-08_imag6002.jpg

tn_forum_2012-07-08_imag6003.jpg

tn_forum_2012-07-08_imag6004.jpg

tn_forum_2012-07-08_imag6005.jpg

tn_forum_2012-07-08_imag6006.jpg

tn_forum_2012-07-08_imag6007.jpg

tn_forum_2012-07-12_imag6018.jpg

tn_forum_2012-07-12_imag6019.jpg

W międzyczasie zamówiłem wyfrezowaną deskę rozdzielczą - szkoda, że jak zaczynałem projekt to nie było nikogo kto mógłby wyfrezować całe nadwozie:

tn_forum_2012-07-23_imag6038.jpg

Wyciąłem i wymodelowałem wnęki na przednie lampy:

tn_forum_2012-07-26_imag6047.jpg

tn_forum_2012-07-26_imag6050.jpg

Aktualnie zajmuję się wykończeniem wnęki na korek wlewu paliwa z fiata coupe:

tn_forum_2012-07-26_imag6043.jpg

tn_forum_2012-07-26_imag6044.jpg

Jednocześnie wykańczam krawędzie tylnej klapy i korpusu nadwozia w miejscu gdzie się schodzą.

Dodatkowo też poprawiam różne szczegóły.

Właściwie w ciągu tygodnia powinienem mieć nareszcie zakończony etap modelowania nadwozia w gipsie i będę mógł oddać auto do lakiernika, który wykończyć mi model nadwozia szpachlą natryskową i doświadczoną ręką wyprowadzi idealnie wszystkie kształty i załamania. Niestety na chwilę obecną nie znalazłem jeszcze chętnego lakiernika w Warszawie.

Aby nie tracić czasu pewnie zajmę się wykańczaniem deski rozdzielczej.

Moje fundusze pozwalają już tylko na wykończenie modelu nadwozia u lakiernika. Na resztę muszę znaleźć sponsora co niestety graniczy z cudem.

Po podliczeniu czasu spędzonego w garażu wychodzi, że poświęciłem do tej pory ok. 140 dni roboczych.

Uff, to chyba tyle - dziękuję tym, którzy tu dotarli za wytrwałość ;-)

Na koniec jeszcze raz obrazek z całym autem kiedy model nadwozia nie był jeszcze rozcięty i autorem ;-)

tn_forum_2010-10-13_p131183_fot_p_jaczewski.jpg

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie,

> Pozdrawiam

Niesamowite... zazdroszczę cierpliwości, wiedzy i pomysłu.

Ja marudzę, że moja vespa stoi w garażu od prawie 2 lat i w ciągu tego czasu zdążyłem rozkręcić silnik i zamówić trochę gratów hehe.gif

Ile kasy brakuje na skończenie tego projektu? o czas nie pytam, bo to chyba mniej istotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szacun

> A co zostało jeszcze do zrobienia (główne etapy) ?

> I na ile wyceniasz te prace ?

Dzięki wszystkim ;-)

Zostało:

- pokryć model nadwozia szpachlą natryskową i wyprowadzić wszystkie kształty na cacy (na to mam pieniądze)

- wykończyć model deski rozdzielczej - gips a później szpachla natryskowa (na to też mam pieniądze)

- zdjąć formy nadwozia i deski rozdzielczej (od tego momentu już nie mam kasy)

- zrobić pierwsze nadwozie z laminatów z tych form

- dorobić elementy wnętrza - podsufitki, tylną ściankę grodziową i takie tam

- złożyć całość na surowo

- zmodyfikować hamulce i kilka drobiazgów

- potestować to na torze

- wsadzić T-Jeta

- potestować

- wykończyć - piaskowanie i lakierowanie ramy, lakierowanie nadwozia, tapicer

- rejestracja

Całość projektu przekroczy nieznacznie 100 tys. Miało być połowę tej sumy (na tyle wziąłem kredyt - wiem wariat ;-) ) ale w trakcie prac ciągle budżet rósł.

No i teraz powoli kończę dłubać to co mogę bez kasy robić i muszę w końcu zabrać się za porządne szukanie sponsora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ufff, masz samozaparcie i wolny czas. Jestem pełen podziwu, bo to kawał roboty.

Dzięki

> A tak na serio, myślałeś o problemach z ..... myszami? Bo te cholery bardzo lubią styropian.

Jak do tej pory miałem tylko problem z jakimiś wielkimi żądlącymi bydlakami ale w końcu się wyniosły ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jakby teraz obsmarowac nadwozie zywicą i zdjąc kształty elementó w celu pozniejszej produkcji

> laminatów w takim kształcie ? do tego projekt ramy i juz mozna handlowac kit carami

Do zdjęcia form wystarczy tylko pokryć nadwozie szpachlą natryskową. I wtedy zdjąć formy z których najpierw zrobię jedno nadwozie i przetestuję.

Oczywiście całość robię od początku tak aby można było produkować kolejne - mam stół montażowy, będą formy a Żuraw w pracy sprawdza mi, które części z katalogu fiata są jeszcze dostępne i mogę je wykorzystać ;-)

Moim największym marzeniem byłoby znaleźć sponsora na puchar wyścigowy - 40 Kozmo (2 klasy: 20 złożonych fabrycznie i 20 złożonych z zestawów przez zawodników) - to by było coś ciekawszego niż wyścigi wózków na zakupy (kia picoanto). Może jak Gładyszowie rozbujają puchar golfa r to zwiększy się zainteresowanie wyścigami i łatwiej będzie o sponsora na taki gruby projekt ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Całość projektu przekroczy nieznacznie 100 tys. Miało być połowę tej sumy (na tyle wziąłem kredyt -

> wiem wariat ;-) ) ale w trakcie prac ciągle budżet rósł.

> No i teraz powoli kończę dłubać to co mogę bez kasy robić i muszę w końcu zabrać się za porządne

> szukanie sponsora.

To się nazywa pasja smile.gif Wziąć kredyt nie na dom, nie na meble a na spełnienie marzeń waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietam, jak na motonews pisales o tym projekcie, co jakis czas zagladalem na Twoja strone, ale od dluzszego czasu wlasnie tam nie patrzylem i nie wiedzialem, co sie dzieje z projektem.

Wielki szacun za wytrwalosc i zycze powodzenia w jego dokonczeniu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielki szacun za włożoną w projekt pracę. Oglądałem już kiedyś relację na kitcar forum. Naprawde wielki kawał roboty. Ciekawe czy uda się utrzymać założoną wagę, obawiam się że całość wyjdzie trochę ciężka. Większość lotusów 7 waży z nadwoziem roadster około 600kg. Myślę że z zamkniętym nadwoziem będzie to trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wielki szacun za włożoną w projekt pracę. Oglądałem już kiedyś relację na kitcar forum. Naprawde

> wielki kawał roboty. Ciekawe czy uda się utrzymać założoną wagę, obawiam się że całość wyjdzie

> trochę ciężka. Większość lotusów 7 waży z nadwoziem roadster około 600kg. Myślę że z

> zamkniętym nadwoziem będzie to trudne.

Zrobiłem błąd, że nie zważyłem jeżdżącego podwozia z silnikiem i osprzętem. Wg obliczeń powinno ono ważyć niewiele ponad 400 kg. Jedni spece mówią, że z laminatem zmieszczę się w 550 kg a inni, że nie zmieszczę się. Jeśli w końcu dojdę do etapu laminatów to po zmontowaniu całości na sucho do pierwszych testów wyjdzie ile to waży i wtedy będę myślał gdzie zejść z masą do założony 550 kg przy silniku 1,1 - a jest gdzie zejść. Wersja z każdym mocniejszym silnikiem celowo miałaby ważyć ponad 550 kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacun !

Naprawdę wielki szacun !

Chcesz się potem zająć budową tych kit-carów czy tylko sprzedać know-how razem z formą ? hmm.gif

Z ciekawości czy dowiadywałeś się jak buduje się formy do jachtów ? Bo materiał jest ten sam, ale sama technologia chyba odmienna hmm.gif

Jeszcze raz szacun bo jest za co ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szacun !

> Naprawdę wielki szacun !

Dzięki.

> Chcesz się potem zająć budową tych kit-carów czy tylko sprzedać know-how razem z formą ?

Zaczęło się od pomysłu produkcji takich aut, ale obecnie robię to już bardziej hobbystycznie zostawiając sobie furtkę na produkcję.

Ale oczywiście chciałbym je produkować w wersji na ulicę z silnikami od 1,1 do 1,4 turbo (podkręcone gdzieś do 200 KM) i przede wszystkim stworzyć puchar wyścigowy może bazując na silnikach z niedoszłego pucharu pandy.

> Z ciekawości czy dowiadywałeś się jak buduje się formy do jachtów ? Bo materiał jest ten sam, ale

> sama technologia chyba odmienna

W sumie nie zgłębiałem dokładnie tematu laminatów bo akurat ten etap prac postanowiłem powierzyć profesjonalistom zajmującym się takimi tematami na co dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No dobrze, a dzwon takim autem i cała robota...

Stłuczek się nie boję bo będą formy więc zrobienie kolejnego laminatu to nie problem - a samo nadwozie z laminatu to już niewielki koszt.

Gorzej jak uszkodzeniu ulegnie rama bo takiej ramy nie wyprostuje się jak w aucie. wtedy trzeba budować nowy.

Ale to trochę jak z normalnym aucie - jak strzał będzie za mocny to kasacja frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Świetne. Masa roboty, dłubania, czasu, ale satysfakcja z tego, że ma się pojazd, który jest jedynym

> egzemplarzem na świecie jest nie do zastąpienia.

> Powodzenia i wytrwałości.

Chciałbym, żeby ich powstało więcej. Tym bardziej, że w głowie mam kolejne projekty motoryzacyjne (część już na papierze), z których jeden byłby przy względnie niewielkim nakładzie finansowym (mam na myśli ze 2-3 setki tysięcy złotych a nie dziesiątki milionów) rewolucją na skalę światową w zakresie motoryzacji miejskiej ;-) I trochę żałuję, że pomysł ten narodził się po zbudowaniu KOZO a nie przed bo na niego byłoby łatwiej o sponsora a nawet dofinansowanie z Unii niż na KOZMO. Ale nie od razu Rzym zbudowano ;-) Cierpliwości ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gratuluję zapału, pomysłowości i wytrwałości w budowie

> Jako pozytywnie zakręcony autokącikowicz zasługujesz na kolorek i tytuł pod nickiem.

> Wybierz sobie (w HEX ) i daj mi znać

> HanYs

Może #960000 i "szalony konstruktor" - tak skromnie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szacunek dla kolegi

> ogrom czasu ,pracy, dokładności i wiedzy

> Przydał by się jakiś wiekszy rozgłos ,aby kolega miał ułatwienie w znalezieniu sponsora

> bo naprawde spora kwota jest potrzebna do zakończenia tychże prac

> Wielki szacunek i trzymam kciuki za udany projekt

Dzięki.

Co ciekawe pracuję w mediach - w radiu przypiętym do największego dziennika w Polsce i portalu informacyjnego. Mamy bardzo poczytny dział moto ale jakoś po trzeciej próbie zainteresowania jaśnie panów redaktorów odpuściłem sobie. Może jakbym podstawił KOZMO na Torze Poznań z pełnym bakiem i kompletem opon dla każdego to by coś napisali. Albo jakbym był spółką akcyjną posiadającą przeciętnego grafika 3D to też by napisali.

To samo tyczy się jeszcze dwóch dużych redakcji papierowych czasopism ale szkoda słów.

Na szczęście są jeszcze tacy pozytywni redaktorzy jak Łukasz Grass (przeprowadził ze mną wywiad w "Kawie czy Herbacie" w TVP1) czy Witold Odrobina (Kozmo we wrześniu będzie w "Odrobinie Polski" w TVN Turbo).

Trzeba robić swoje i nie przejmować się wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> AGORA ? A gadałeś z Balkanem z TOK FM ?

Ja z nim pracuję ;-) Jestem w dziale technicznym trzech stacji w których Agora ma udziały: TOK FM, Złote Przeboje i Roxy.

I z całym szacunkiem dla Jacka - lubię go i jego krytyczną i subiektywną ocenę aut - choć nie zawsze się zgadzam z nim - nie mogę dalej zrozumieć czemu nie chce choć wspomnieć o moim projekcie na antenie radia lub w swoim motodzienniku -np. nakręcić odcinek na tle KOZMO a nie jakiegoś salonu samochodowego czy aktualnej testówki. Widać nie pasuje mu to do jego wizji jego własnego programu. Chociaż kibicuje mojemu projektowi.

Tak czy siak chyba najciemniej jest pod latarnią... będę jeszcze próbował z nim rozmawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja z nim pracuję ;-) Jestem w dziale technicznym trzech stacji w których Agora ma udziały: TOK FM,

> Złote Przeboje i Roxy.

> I z całym szacunkiem dla Jacka - lubię go i jego krytyczną i subiektywną ocenę aut - choć nie

> zawsze się zgadzam z nim - nie mogę dalej zrozumieć czemu nie chce choć wspomnieć o moim

> projekcie na antenie radia lub w swoim motodzienniku -np. nakręcić odcinek na tle KOZMO a nie

> jakiegoś salonu samochodowego czy aktualnej testówki. Widać nie pasuje mu to do jego wizji

> jego własnego programu. Chociaż kibicuje mojemu projektowi.

> Tak czy siak chyba najciemniej jest pod latarnią... będę jeszcze próbował z nim rozmawiać.

2 lata temu Balkan chciał jechać na Złombol

To jest jego wersja (od 1:30):

Jak można się domyślić nie było do końca tak jak Balkan mówi...

Na złombolowym forum było to dokładnie opisane - Balkan chciał zorganizować to w ten sposób, że firmy dają kasę Balkanowi, on z tego remontuje sobie auto, kupuje opony, materiały serwisowe itp.

Zasady Złombolu są inne (wszyscy samodzidelnie finansują auto i koszty wyjazdu), więc nie przeszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2 lata temu Balkan chciał jechać na Złombol

> To jest jego wersja (od 1:30):

> Jak można się domyślić nie było do końca tak jak Balkan mówi...

> Na złombolowym forum było to dokładnie opisane - Balkan chciał zorganizować to w ten sposób, że

> firmy dają kasę Balkanowi, on z tego remontuje sobie auto, kupuje opony, materiały serwisowe

> itp.

> Zasady Złombolu są inne (wszyscy samodzidelnie finansują auto i koszty wyjazdu), więc nie przeszło.

Nie znam tematu i mimo, że jestem Polakiem, nie wypowiem się ;-)

Jak już pisałem - nie zawsze się z nim zgadzam ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może cytat z dziennika budowy z dzisiaj ;-)

"Prace nad modelem nadwozia - dzień 84,25. (138,25.)

7.08.2012 r.

Bardzo lubię takie dni jak dzisiejszy. To chyba był ostatni dzień szlifowania gipsu - wszystko co mogłem wykończyć gipsem wykończyłem. W weekend zawiozę Kozmo do lakiernika, który pokryje model nadwozia szpachlą natryskową i swoją doświadczoną ręką wyprowadzi wszystkie kształty normalną szpachlą samochodową. Zanim jednak oddam auto lakiernikowi, spasuję mocowania budki wskaźników wycięte z deski rozdzielczej fiata seicento do modelu mojej deski rozdzielczej. Dzisiaj wstępnie udało mi się przymierzyć wskaźniki od fiata seicento. W miejsce oryginalnych cyferblatów będą umieszczone elektroniczne wskaźniki."

tn_forum_2012-08-07_imag6061.jpg

tn_forum_2012-08-07_imag6063.jpg

tn_forum_2012-08-07_imag6064.jpg

tn_forum_2012-08-07_imag6065.jpg

tn_forum_2012-08-07_imag6066.jpg

tn_forum_2012-08-07_imag6070.jpg

I na koniec jeszcze kilka dodatkowych słów.

Na razie deska rozdzielcza trochę koślawo wychodzi (chodzi mi o dużą środkową konsolę) i nie jestem z niej za bardzo zadowolony ale póki co zostawię taką. Koszt przygotowania kolejnej deski rozdzielczej wynosi poniżej 1 % kosztów całości projektu więc zawsze będę mógł zrobić inną wink.gif

Poniżej jeden z projektów elektronicznej deski rozdzielczej jeszcze na diodach i trzech wyświetlaczach OLED B&W 128x64 pikseli. Chociaż elektronik, który to będzie robił ostatnio wspominał coś o LCD 5,3 cala 720p wink.gif

tn_forum_spidi3b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj nadszedł długo oczekiwany dzień - transport Kozmo do lakiernika w celu wykończenia szpachlą modelu nadwozia przed zdjęciem z niego form. Z pomocą lakiernika, Żurawia i zwariowanych kolegów z Poloneza VR6 wytoczyliśmy Kozmo z mojego garażyku, wturlaliśmy je na lawetę, zabezpieczyliśmy folią i ruszyliśmy w drogę. A do pokonania mieliśmy 60 km pod Warszawę. Było wesoło ;-)

Poniżej fotorelacja - może to zwykły transport ale dla mnie to wielki dzień.

Wielkie dzięki dla Żurawia za pociągnięcie lawety i dla całej szalonej reszty ;-)

Najpierw wyprowadziliśmy Kozmo z garażu:

tn_forum_2012-08-13_imag6089.jpg

Przed transportem trzeba było wytargać model deski rozdzielczej i zostawić go w moim garażu do dalszej obróbki moimi rękami ;-)

tn_forum_2012-08-13_imag6090.jpg

tn_forum_2012-08-13_imag6091.jpg

Potem przypomniałem sobie o jedynym niewykończonym kształcie nadwozia o czym nie omieszkałem poinformować lakiernika wink.gif

tn_forum_2012-08-13_imag6095.jpg

A następnie wepchaliśmy Kozmo na lawetę:

tn_forum_2012-08-13_imag6098.jpg

tn_forum_2012-08-13_imag6103.jpg

tn_forum_2012-08-13_imag6104.jpg

tn_forum_2012-08-13_imag6105.jpg

Tak wygląda mój malutki garaż po wyprowadzeniu Kozmo:

tn_forum_2012-08-13_imag6113.jpg

Tutaj widać zacieszającego Żurawia wink.gif

tn_forum_2012-08-13_imag6108.jpg

I jego Combolota wink.gif

tn_forum_2012-08-13_imag6111.jpg

A to już cały konwój:

tn_forum_2012-08-13_imag6115.jpg

I zafoliowane KOZMO:

tn_forum_2012-08-13_imag6119.jpg

Krótka przerwa na poprawki i doklejanie folii - ku uciesze dzieciaków z autokaru:

tn_forum_2012-08-13_imag6125.jpg

A to już sam skromny garaż lakiernika - ach jak ja bym chciał mieć taki garaż wink.gif

tn_forum_2012-08-13_imag6127.jpg

tn_forum_2012-08-13_imag6128.jpg

tn_forum_2012-08-13_imag6129.jpg

tn_forum_2012-08-13_imag6130.jpg

I to koniec relacji. Jeszcze 10 dodatkowych zdjęć i przede wszystkim zdjęcia w większej rozdzielczości są na mojej stronie:

www.kozmo.pl

i facebookowym fanpage'u:

www.facebook.com/kozmo.cars

Dziękuję i pozdrawiam wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety lakiernik musiał zrezygnować z prac przy Kozmo. Zatem sprowadziłem auto, z częściowo nałożoną szpachlą, z powrotem do swojego małego garażu i szukam teraz ponownie odważnego i zakręconego lakiernika na terenie Warszawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.