albatros66 Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Cześć Jak w temacie ... Niedawno (4 tankowania temu) zmieniłem auto. Stare jeździło na noPB95, a nowe jeździ na ON. No i podjechałem dziś rano na Neste, zapłaciłem kartą i leję paliwko i myślę sobie o .... Raczej to była bezmyślność Na szczęście po 5 litrach ocknąłem się i zorientowałem się że leję noPB95 do HDI .... Po namyśle dotankowałem na full ON - w sumie pewnie mam teraz w zbiorniku 55 litrów ON i około 5 litrów noPB95 ... Jeździć i się nie przejmować czy jednak do warsztatu i spuścić mieszankę .... Przejechałem delikatnie 5km i jak na razie nie wybuchło ... Jaki może mnie spotkać prezent od ???? Nie, nie będę się denerwował shit happens .... AL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > Na szczęście po 5 litrach ocknąłem się i zorientowałem się że leję > noPB95 do HDI .... > Po namyśle dotankowałem na full ON - w sumie pewnie > mam teraz w zbiorniku 55 litrów ON i około 5 litrów noPB95 ... > Jeździć i się nie przejmować czy jednak do warsztatu i spuścić > mieszankę .... Jeździć Zimą nawet zalecają dolewanie benzyny do ON. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > Cześć > Jak w temacie ... > Niedawno (4 tankowania temu) zmieniłem auto. > Stare jeździło na noPB95, a nowe jeździ na ON. > No i podjechałem dziś rano na Neste, zapłaciłem kartą i leję > paliwko i myślę sobie o .... Raczej to była bezmyślność > Na szczęście po 5 litrach ocknąłem się i zorientowałem się że leję > noPB95 do HDI .... > Po namyśle dotankowałem na full ON - w sumie pewnie > mam teraz w zbiorniku 55 litrów ON i około 5 litrów noPB95 ... > Jeździć i się nie przejmować czy jednak do warsztatu i spuścić > mieszankę .... > Przejechałem delikatnie 5km i jak na razie nie wybuchło ... > Jaki może mnie spotkać prezent od ???? > Nie, nie będę się denerwował > shit happens .... > AL Jak nie było ON zimowego to dolewałem pare litrów 98mki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goden Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Swojego czasu miałem podobną historię partner 1,6hdi - zatankowalem 5 litrów benzyny i dopelnilem do pelna ropą - nic się nie popsuło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
albatros66 Napisano 5 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > Swojego czasu miałem podobną historię > partner 1,6hdi - zatankowalem 5 litrów benzyny i dopelnilem do pelna ropą - nic się nie popsuło ufff czyżby znowu się upiekło Pacjent podobny tylko HDI 110KM w C4 AL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goden Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > ufff > czyżby znowu się upiekło > Pacjent podobny tylko HDI 110KM w C4 > AL ja bym się nie skapnął tylko pistolet wciąż odbijał i pracownik stacji zapytał czy czasem nie leje złego paliwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
albatros66 Napisano 5 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > ja bym się nie skapnął tylko pistolet wciąż odbijał i pracownik stacji zapytał czy czasem nie leje > złego paliwa No właśnie zawsze myślałem, że się tak nie da - że są jakieś zabezpieczenia w samych pistoletach i wlewach ... A jednak lało się całkiem dobrze AL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > No właśnie zawsze myślałem, że się tak nie da - że są jakieś > zabezpieczenia w samych pistoletach i wlewach ... A jednak > lało się całkiem dobrze Są zabezpieczenia, ale odwrotnie - nie nalejesz ropy do benzyniaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goden Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > Są zabezpieczenia, ale odwrotnie - nie nalejesz ropy do benzyniaka. to też się da firma miała kilkanaście peugeotów hdi i jednego benzyniaka. Kumpel z roboty zawsze jeździł dieslem a na jeden dzień wziął benzynkę i już z trasy nie wrócił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azbest Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 przepalisz ... tankuj teraz częściej żeby zmniejszyć ilość noPB w stosunku do ON Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > Jeździć > Zimą nawet zalecają dolewanie benzyny do ON. Tak BYŁO w zamierzchłych czasach, kiedy diesel był jeszcze normalny. Teraz już tak nie jest, co nie znaczy, że od paru kropel benzyny silnik wybuchnie - aczkolwiek sam, świadomie do diesla z CR benzyny z ON bym nie mieszał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
albatros66 Napisano 5 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > przepalisz ... tankuj teraz częściej żeby zmniejszyć ilość noPB w stosunku do ON No taki mam zamiar, żeby dotankować tak za 200km (przejeżdżam ok 600km między tankowaniami). Dzięki za dobrą podpowiedź AL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > Cześć > Jak w temacie ... > Niedawno (4 tankowania temu) zmieniłem auto. > Stare jeździło na noPB95, a nowe jeździ na ON. > No i podjechałem dziś rano na Neste, zapłaciłem kartą i leję > paliwko i myślę sobie o .... Raczej to była bezmyślność > Na szczęście po 5 litrach ocknąłem się i zorientowałem się że leję > noPB95 do HDI .... > Po namyśle dotankowałem na full ON - w sumie pewnie > mam teraz w zbiorniku 55 litrów ON i około 5 litrów noPB95 ... > Jeździć i się nie przejmować czy jednak do warsztatu i spuścić > mieszankę .... Leć kupić Orlen Platinum Moto 2T Semisyntetyk. I dolej szklankę (200-250ml) na pełen bak. A potem dolewaj do każdego tankowania w proporcji 1:200-1:300. Dobrze zrobisz swojemu commonrailowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sibui Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > Jeździć > Zimą nawet zalecają dolewanie benzyny do ON. A kto konkretnie? Poza "w ęterneće piszo"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 ... > Po namyśle dotankowałem na full ON - w sumie pewnie > mam teraz w zbiorniku 55 litrów ON i około 5 litrów noPB95 ... Kiedyś zrobiłem to samo w 2.0dCi. 10l. benzyny na 50l. oleju napędowego. Nic się nie stało. Po 150kkm. nadal jeździł jak nowy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad` Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Też kiedyś dolałem ale mnie bo ok 3 litrów do hdi. Samochód był prawie nowy. Niedawno stukneło mu 140 kkm i nic sie nie stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matiq Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > A kto konkretnie? > Poza "w ęterneće piszo"... W instrukcji W124 (wiem stary klekot nie porównywalny z dzisiejszymi) była informacja że należy dolewać na zimę noPb w sporym stosunku do ON, ale nie pamiętam jakim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaka32 Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 W tamtym roku też do 10 litrów ropy dolałem 30 benzyny auto nie uruchamiane zaciągnięte do mechanika i spuszczanie.Do dzisiaj mam w garażu 35 litrów mieszanki może ją przepalę w odśnieżarce w zimie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > to też się da > firma miała kilkanaście peugeotów hdi i jednego benzyniaka. > Kumpel z roboty zawsze jeździł dieslem a na jeden dzień wziął benzynkę i już z trasy nie wrócił Niektórzy potrafią nakapać. Widziałem takiego kiedyś na orlenie jak z uporem maniaka próbował ON do benzynowego golfa lać. Jego żona (chyba) poszła z pretensjami do obsługi, ze dystrybutor zepsuty. Uświadomili ją, że nie wszystkie golfy mają silnik TDI. Pana nie próbowali uświadamiać, nie rokował zrozumienia, chociaż ze dwa litry nakapał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > W instrukcji W124 (wiem stary klekot nie porównywalny z dzisiejszymi) była informacja że należy > dolewać na zimę noPb w sporym stosunku do ON, ale nie pamiętam jakim w w 124 w nowych common railach moze to zamordować pompe. Dobrze za jakis czas dowalic do pełna ropy, żeby tą ilośc noPb zmniejszyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
10pio Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 Jeździć, ja do dCi dolałem dużo więcej benzyny i nic się nie stało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matiq Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > w w 124 w nowych common railach moze to zamordować pompe. > Dobrze za jakis czas dowalic do pełna ropy, żeby tą ilośc noPb zmniejszyc common raili w w124 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MateuszCCS Napisano 5 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2012 > W instrukcji W124 (wiem stary klekot nie porównywalny z dzisiejszymi) była informacja że należy > dolewać na zimę noPb w sporym stosunku do ON, ale nie pamiętam jakim 50/50 przy -30 stopniach M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newposen Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Luz maryla jak HDI to przeżyje Ja wiosną zmieniłem auto z pb na diesla. Nigdy w życiu diesla nie miałem. No i też zajechałem na Neste ale musiałem być zamyślony bardziej Tankowanie do pełna i 5 km do pracy, dojechałem normalnie bez żadnych problemów. Po pracy jeszcze do markieta, po km coś mi tak dziwnie głośno zaczął sprzet chodzić. Trochę zacząłem się denerwować ale dojechałem, małe zakupy i do auta. No i zonk, kręci kręci ale odpalić ni hu hu. W swojej bezmyślności brnąłem dalej i go z kwadrans pomęczyłem. W końcu olał pies wzywam assistance. Wieczór byl więc do serwisu podjechał dopiero rano. Serwis oczywiście zawalony autami, możliwości awarii dużo nie wiedza kiedy zrobią. Ja juz od rana w robocie googlam, czytam kombinuje no i dopiero wtedy zaczyna mi zapalać sie lampka poszukiwania paragonu z neste i...bingo 55 litrów PB zafundowałem mojej Xsarce Szybki telefon do serwisu, oczywiście powiedziałem że to żona musiala źle zatankować no bo jak facet pomylił paliwa W każdym razie spuścili paliwo, wymienili filtr sprawdzili wszystko ok. Wtryski przeżyły bez uszczerbku. Ponad 300 pln na paliwo poszło w kanał, do tego drugie tyle za nowy filtr i prace mechanika. No i stresu sporo bo jak poczytałem co sie mogło stać ...no ale głupi jak widac ma szczęście. Auto od tamtej pory przekulało ponad 10kkm. Wszystko gra więc myślę że 5 litrami pb nie masz co sobie nawet głowy zawracać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamU Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 > 50/50 przy -30 stopniach Podobno w instrukcji W115 była to proporcja 70/30 z czego ta druga wartość dotyczy ropy. Pisze podobno bo ja takiej instrukcji nie widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MateuszCCS Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 > Podobno w instrukcji W115 była to proporcja 70/30 z czego ta druga wartość dotyczy ropy. Pisze > podobno bo ja takiej instrukcji nie widziałem. W moim W123 (a.d. 1984) bylo 50/50, a silnik w sumie ten sam co w W115 M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 > W moim W123 (a.d. 1984) bylo 50/50, a silnik w sumie ten sam co w W115 A mniej więcej od 2000 Mercedes zakazał dolewania benzyny do ON w silnikach CDI, choć w pierwszych CDI było to dopuszczone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matiq Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 Znalazłem instrukcja MB W124 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 > A kto konkretnie? Ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 6 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2012 > A mniej więcej od 2000 Mercedes zakazał dolewania benzyny do ON w silnikach CDI, choć w pierwszych > CDI było to dopuszczone. Pierwsze CDI miały zdaje się niższe ciśnienie na pompie i wtryskach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Misieq Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Podobno w instrukcji W115 była to proporcja 70/30 z czego ta druga wartość dotyczy ropy. Pisze > podobno bo ja takiej instrukcji nie widziałem. W instrukcji do Astry F było o dolewaniu benzyny (strona 93). W przypadku bardzo niskich temperatur nawet w stosunku 70 (oleju) / 30 (benzyny). Tyle, że to stary diesel. Olej napędowy ma za zadanie również smarować elementy układu paliwowego. Dodatek benzyny zmniejsza jego właściwości smarne co na nowoczesne CR może mieć zły wpływ. Ale jednorazowego przypadku z 5l bym raczej nie demonizował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek_J Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > Są zabezpieczenia, ale odwrotnie - nie nalejesz ropy do benzyniaka. Nalejesz nalejesz - moja mamuśka pół roku temu po korek Yariske zatankowała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > W instrukcji do Astry F było o dolewaniu benzyny (strona 93). > W przypadku bardzo niskich temperatur nawet w stosunku 70 (oleju) / 30 (benzyny). > Tyle, że to stary diesel. > Olej napędowy ma za zadanie również smarować elementy układu paliwowego. > Dodatek benzyny zmniejsza jego właściwości smarne co na nowoczesne CR może mieć zły wpływ. > Ale jednorazowego przypadku z 5l bym raczej nie demonizował. Do bodajże Uno było nawet więcej...Coś 50/50 ale to w przypadku temperatur które i tak uniemozliwiały jazdę w przypadku zastosowania dostępnych wtedy olejów i płynów chłodniczych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 7 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2012 > 50/50 przy -30 stopniach > M. Przy -30 i tak nigdzie nie pojedzie (a jeśli tak, to niedaleko), nawet, jeśli jakimś cudem odpali (o ile mówimy o całym aucie zmrożonym do -30 a nie tylko wyjeżdżającym z garażu w taki mróz)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
71mordor Napisano 8 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2012 > Przy -30 i tak nigdzie nie pojedzie (a jeśli tak, to niedaleko), nawet, jeśli jakimś cudem odpali > (o ile mówimy o całym aucie zmrożonym do -30 a nie tylko wyjeżdżającym z garażu w taki > mróz)... Jeżeli silnik, akumulator są sprawne i paliwo zimowe, to czemu miałby nie pojechać. Bez żadnych problemów odpalałem przy takim mrozie felicję 1,9D (ten stary VW) i jechałem do pracy. Fakt, że karoseria wydobywała z siebie taką gamę dźwięków jak orkiestra murzyńska ale silnik po klkudziesięciu sekundach pracował aż miło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MateuszCCS Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Przy -30 i tak nigdzie nie pojedzie (a jeśli tak, to niedaleko), nawet, jeśli jakimś cudem odpali Dobrze, ze mój o tym nie wiedzial i jezdzil M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 10 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2012 > Przy -30 i tak nigdzie nie pojedzie (a jeśli tak, to niedaleko), nawet, jeśli jakimś cudem odpali > (o ile mówimy o całym aucie zmrożonym do -30 a nie tylko wyjeżdżającym z garażu w taki > mróz)... Nie da się zrobić niemożliwego, dopóki nie przyjdzie ktoś kto nie wie, że to jest niemożliwe i to zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.