Gdzie jest sonda temperatury sterująca ECU? (1,4i)

[Lucyfer]

Od zeszłej zimy w okresie zimowym mam taki objaw - samochód zapalony w garażu, w którym ma około 15 stopni wyjeżdża na dwór, gdzie jest poniżej zera. Przez pierwsze kilkaset metrów silnik ma pełną moc, można przyśpieszać ile chcąc. Ale potem zaczyna się taki objaw, że silnik przy mocniejszym dodawaniu gazu słabnie wprost proporcjonalnie do dodawanego gazu (silnik benzynowy, bez instalacji gazowej, dla jasności).

Czyli jeżeli przyśpieszam łagodnie, to ciągnie. Jeżeli depnę go mocno, silnik zaczyna siadać. Im bardziej depczę, tym bardziej siada. W chwili odjęcia gazu natychmiast zaczyna ponownie ciągnąć i jeżeli dodaję go łagodnie, to ciągnie, przy ostrzejszym depnięciu znowu "zdycha".

Zjawisko znika po rozgrzaniu się silnika powyżej coś z 60 stopni, albo pozostawieniu samochodu na postoju na dworze ze zgaszonym silnikiem przez kilkanaście minut nawet przy nie w pełni nagrzanym silniku. Wtedy od razu po zapaleniu ma pełną moc i już jej nie gubi.

Podejrzewam że głupieją sygnały o temperaturze do ECU - gdy silnik zostanie ostudzony zimnym powietrzem na drodze i chcę zacząć od "rozruszania" styków na czujniku temperatury.

A może ktoś ma inne pomysły?

[Zibi122]

Czujnik temp do komputera masz w kolektorze ssącym po stronie pasażera. Możliwe, że jest to jeszcze wina czujnika temp powietrza zasysanego.

[Lucyfer]

> Czujnik temp do komputera masz w kolektorze ssącym po stronie pasażera.

Dzięki.

> Możliwe, że jest to jeszcze

> wina czujnika temp powietrza zasysanego.

A gdzie on jest? Bo jakby logicznie to na niego bardziej wygląda. Początkowo powietrze jest ciepłe z garażu. Potem być może przez chwilę starcza ciepło od kolektora, ale po chwili już nie - to może być to.

Pytanie dodatkowe - czy takie problemy da się wyczytać złączem diagnostycznym? Jeżeli tak, to kolejne pytanie, co najtańszego kupić, żeby podpiąć laptopa przez USB do złącza i coś odczytać?

[Glaca]

> Dzięki.

> A gdzie on jest? Bo jakby logicznie to na niego bardziej wygląda. Początkowo powietrze jest ciepłe

> z garażu. Potem być może przez chwilę starcza ciepło od kolektora, ale po chwili już nie - to

> może być to.

> Pytanie dodatkowe - czy takie problemy da się wyczytać złączem diagnostycznym? Jeżeli tak, to

> kolejne pytanie, co najtańszego kupić, żeby podpiąć laptopa przez USB do złącza i coś

> odczytać?

Ale czy nie masz w zimie dolotu znad kolektora wydechowego?

[Lucyfer]

> Ale czy nie masz w zimie dolotu znad kolektora wydechowego?

Czy w obudowie filtra jest klapa przełączana termostatycznie?

Jeżeli chodzi o kartonową rurę od kolektora do obudowy filtra, to oczywiście rozlazła się lata temu. Kiedyś ją nawet zmieniałem, ale potem mi warsztatowcy powiedzieli, żeby sobie dać spokój, bo nie ma żadnego znaczenia. Ale może faktycznie w tym układzie coś zgłupiało? Przez ileś lat jeździłem bez tej rury i nie było problemów.

Miałem coś "w tę mańkę" kiedyś z Audi, ale inaczej. Ono ma na zimno włączany dodatkowy wtrysk paliwa (szósty) na czas zależny od temperatury rozruchu. I gdy zapalałem je w ciepłym garażu, a potem wyjeżdżałem na mróz, przez chwilę zdychało, bo czujnik o kilkanaście sekund za wcześnie zamykał dodatkowy wtrysk robiący za "ssanie". Pomogła zmiana na taki o wyższej temperaturze, zaczął uznawać garaż za "mróz" i dawał pełne 30 sekund wzbogacenia.

Ale w Uno nic nie zmieniałem, a ono zmieniło zachowanie. I szukam wszelkich małoprawdopodobnych przyczyn.

Miałem taką kiedyś, gdy na ciepło przy skręcie w prawo Uno nagle na chwilę całkowicie traciło moc. Warsztaty mi opowiadały cuda niewidy, ale nie umiały tego poprawić. Kiedyś mając chwilę czasu (czekając na żonę pod sklepem ) otworzyłem maskę i sobie tak na spokojnie popatrzyłem. Okazało się, że wiązka elektryczna idąca od gaźnika nad kolektorem ssącym wypadła z zapinki. Przez to oparła się na kolektorze, co spowodowało przetopienie jej plastikowej osłony i izolacji jednego czy dwóch przewodów. Gdy zapalałem na zimno, plastiki były sztywne i przewody nie doziemiały o kolektor. Po nagrzaniu się i przy skręcie w prawo, wiązka była "luzowana" przez silnik i przewody doziemiały o kolektor. Wystarczyło zaizolować i przełożyć wiązkę, problem zniknął. (już nie pamiętam, czy to był skręt w prawo, czy w lewo, ale zawsze w jedną stronę).

[Zibi122]

> Dzięki.

> A gdzie on jest? Bo jakby logicznie to na niego bardziej wygląda. Początkowo powietrze jest ciepłe

> z garażu. Potem być może przez chwilę starcza ciepło od kolektora, ale po chwili już nie - to

> może być to.

> Pytanie dodatkowe - czy takie problemy da się wyczytać złączem diagnostycznym? Jeżeli tak, to

> kolejne pytanie, co najtańszego kupić, żeby podpiąć laptopa przez USB do złącza i coś

> odczytać?

Czujnik jest we wtrysku. Po zdjęciu obudowy filtra powietrza masz wtryskiwacz i obok jest czujnik. Co do diagnostyki to chyba tylko jakiś egzaminer bo tam jest stary komp.

[Zibi122]

> Czujnik jest we wtrysku. Po zdjęciu obudowy filtra powietrza masz wtryskiwacz i obok jest czujnik.

> Co do diagnostyki to chyba tylko jakiś egzaminer bo tam jest stary komp.

Tak jeszcze sprawdzałem i wydaje mi się, że Multiscanem + VAG KKL będziesz w stanie zrobić diagnostykę silnika. Jeżeli to nie pilna sprawa to jeszcze poszukam.

[Lucyfer]

> Tak jeszcze sprawdzałem i wydaje mi się, że Multiscanem + VAG KKL będziesz w stanie zrobić

> diagnostykę silnika. Jeżeli to nie pilna sprawa to jeszcze poszukam.

Jakbyś mógł, pilne nie jest, choć wkurzające Najbardziej by mnie interesowało coś w rodzaju taniego kabelka USB i softu na lapka. Do ASO się zraziłem, bo kiedyś z dużym trudem ze złącza mi wyczytali ..... obroty jałowe silnika i że była wymieniana sonda lamba (która leżała na konsolce, bo sam ją poprzedniego dnia wymieniłem) i za to chcieli 200 zł Nie dostali.

[Muzyk007]

> Jakbyś mógł, pilne nie jest, choć wkurzające Najbardziej by mnie interesowało coś w rodzaju

> taniego kabelka USB i softu na lapka. Do ASO się zraziłem, bo kiedyś z dużym trudem ze złącza

> mi wyczytali ..... obroty jałowe silnika i że była wymieniana sonda lamba (która leżała na

> konsolce, bo sam ją poprzedniego dnia wymieniłem) i za to chcieli 200 zł Nie dostali.

tam jest 3pin?

to by wtedy taki komplet Ci poszedł klik klik

tylko nie wiem jak soft... ja w punto miałem IAW 2.0, którego twórcą jest TZOK (ten z centomanii)..

super sprawa

ale niech szpece się wypowiedzą dokładniej na ten temat

[Zibi122]

> Jakbyś mógł, pilne nie jest, choć wkurzające Najbardziej by mnie interesowało coś w rodzaju

> taniego kabelka USB i softu na lapka. Do ASO się zraziłem, bo kiedyś z dużym trudem ze złącza

> mi wyczytali ..... obroty jałowe silnika i że była wymieniana sonda lamba (która leżała na

> konsolce, bo sam ją poprzedniego dnia wymieniłem) i za to chcieli 200 zł Nie dostali.

http://www.multiecuscan.net/Default.aspx tu jest soft w wersji free, nie ma uno ale jest tipo 1,4 a to na 95% ten sam sterownik silnika. Kabel z przejściówką np taki allegro lub sam VAG KKL allegro i drucikami połączysz się z złączem.

[Lucyfer]

> tam jest 3pin?

Wydaje mi się, że 2 pinowy, ale teraz nie sprawdzę, bo żona pojechała.

[szyman]

> Wydaje mi się, że 2 pinowy, ale teraz nie sprawdzę, bo żona pojechała.

kostka jest 3 pinowa ale mogą być dwa kabelki

[Lucyfer]

> kostka jest 3 pinowa ale mogą być dwa kabelki

Zajrzę gdy mi kręgosłup pozwoli.

W międzyczasie znalazłem na dysku przysłaną mi kiedyś przez jednego z kolegów z kącika pełną instrukcję diagnostyczną wtrysku Uno. Pamiętasz może, na którym pinie którego złącza przy gaźniku jest wyprowadzony termistor powietrza dolotowego? Bo mam podane rezystancje obydwu sond, ale ich piny opisane na głównym złączu ECU, a pod deskę to się nie złożę.