Skocz do zawartości

Uszczelka pod głowicą?


s_krzychu

Rekomendowane odpowiedzi

W piątek (około -10 rano) auto nie odpaliło. Kręciło dosyć żwawo, parę razy sprawiało wrażenie że może zaskoczy, ale po kilku minutach się poddałem, nie chcąc zajeździć akumulatora i rozrusznika.

Wczoraj (około -2) podszedłem do tematu jeszcze raz, i po kilku próbach i przytrzymaniu dłużej na rozruszniku w końcu zaskoczył i pracował w sumie normalnie. Pogrzałem go kilka minut i wyłączyłem. Podłączyłem akumulator na noc do ładowania coby mu zrekompensować piątkową męczarnię i dzisiaj odpalił bez problemu. Zastanowiło mnie jednak dosyć intensywne "dymienie na biało" z rury wydechowej i wszystkich szczelin układu wydechowego. Po sprawdzeniu - płyn chłodniczy na minimum. Pod korkiem oleju - żółte "masełko".

I tak sobie teraz kombinuję, czy moja diagnoza "padnięta UPG" jest poprawna? Bo spotkałem się z opiniami, że masło pod korkiem może robić się też przy niskich temperaturach. A do płynu chłodniczego dawno nie zaglądałem, to może "naturalnie" się zużył.

Proszę mądre głowy AK o diagnozę mojej diagnozy zlosnik.gif

Czy można definitywnie zdiagnozować padniętą UPG bez zdejmowania głowicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W piątek (około -10 rano) auto nie odpaliło. Kręciło dosyć żwawo, parę razy sprawiało wrażenie że

> może zaskoczy, ale po kilku minutach się poddałem, nie chcąc zajeździć akumulatora i

> rozrusznika.

> Wczoraj (około -2) podszedłem do tematu jeszcze raz, i po kilku próbach i przytrzymaniu dłużej na

> rozruszniku w końcu zaskoczył i pracował w sumie normalnie. Pogrzałem go kilka minut i

> wyłączyłem. Podłączyłem akumulator na noc do ładowania coby mu zrekompensować piątkową

> męczarnię i dzisiaj odpalił bez problemu. Zastanowiło mnie jednak dosyć intensywne "dymienie

> na biało" z rury wydechowej i wszystkich szczelin układu wydechowego. Po sprawdzeniu - płyn

> chłodniczy na minimum. Pod korkiem oleju - żółte "masełko".

> I tak sobie teraz kombinuję, czy moja diagnoza "padnięta UPG" jest poprawna? Bo spotkałem się z

> opiniami, że masło pod korkiem może robić się też przy niskich temperaturach. A do płynu

> chłodniczego dawno nie zaglądałem, to może "naturalnie" się zużył.

> Proszę mądre głowy AK o diagnozę mojej diagnozy

> Czy można definitywnie zdiagnozować padniętą UPG bez zdejmowania głowicy?

upg

to 'masełko' jest efektem zmieszania się oleju z płynem chłodniczym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to 'masełko' jest efektem zmieszania się oleju z płynem chłodniczym

nie tylko, tak samo się dzieje jak użytkujesz auto na krótkich odcinkach i jest niedogrzane. Kolego, zrób jakąś średnią trasę i wtedy zobacz, jak majonez zniknie to będziesz miał odpowiedź ;-)

A jak nie, to wtedy będziesz szukał co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wyciągnij bagnet i zobacz czy na nim jest kolor maślany oleju. Jeśli tak to na 100% upg. Ja w

> swoich wozach, też mam pod korkiem oleju masełko, ale to z powodu niedogrzania.

Na bagnecie nie zauważyłem śladów masła. Jedynie co to był nieco ponad minimum, to go dolałem.

Auto robi dziennie (minimum) po 2x 15km, a że grzeje się szybko, więc raczej problem niedogrzania nie powinien występować. Jedynie co, to żonka jeździ kapeluszniczo, więc rzadko dostaje powyżej 3krpm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na bagnecie nie zauważyłem śladów masła. Jedynie co to był nieco ponad minimum, to go dolałem.

> Auto robi dziennie (minimum) po 2x 15km, a że grzeje się szybko, więc raczej problem niedogrzania

> nie powinien występować. Jedynie co, to żonka jeździ kapeluszniczo, więc rzadko dostaje

> powyżej 3krpm.

To jeszcze zależy, bo 15km, można przejechać w 10min lub w godzinę. Według mnie, u ciebie w bolidzie wszystko ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czy można definitywnie zdiagnozować padniętą UPG bez zdejmowania głowicy?

Tak. Chałupniczo - dolej płynu (samo w sobie bardzo mocno wskazuje na UPG - płyn się nie zużywa), jak znowu zniknie, a nie ma nieszczelności - niemal na pewno UPG.

Profi - serwisy mają urządzenia do badania zawartości CO2 w układzie chłodzenia - jeśli jest, to UPG na bank.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> upg

> to 'masełko' jest efektem zmieszania się oleju z płynem chłodniczym

Nie strasz chłopa spineyes.gif

Jeśli jeździ na krótkich odcinkach to masełko, a czasem masło to normalna sprawa.

A para z wydechu i inne cuda przy takich temperaturach to normalna sprawa.

Jeździć, obserwować i nie panikować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak. Chałupniczo - dolej płynu (samo w sobie bardzo mocno wskazuje na UPG - płyn się nie zużywa),

> jak znowu zniknie, a nie ma nieszczelności - niemal na pewno UPG.

> Profi - serwisy mają urządzenia do badania zawartości CO2 w układzie chłodzenia - jeśli jest, to

> UPG na bank.

W mojej fieście płyn ubywa, a nie ma wycieków. Dolewam co 2 miechy 0,5 litra i nic się nie dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1 nie panikuj-obserwuj.

Po 2-masło przy tych temp w niektórych silnikach to zupełna normalność

Po 3 biały "dym" z wydechu, przy obecnej pogodzie naturalna sprawa

Po4 -UPG może objawiać się na kilka sposobów-jeśli ubywa płynu, to powinno przybywać oleju na bagnecie, bo płyn wtedy idzie do oleju i olej w benzyniaku staje się koloru capucino. Olej idzie do płynu chłodzącego i wtedy widać w zbiorniczku tłuste oczka i ciemny osad na zbiorniczku, innym objawem przy pocz wysiadki UPG może być "gotowanie" się płynu przy wyższych prędkościach obrotowych-przejedź się, wstaw mu troszkę i obserwuj czy temperatura Ci nie szaleje, potem otwórz machę i na chodzacym silniku zobacz czy nie widać mokrych przewodów od ucieczki płynu przez zbiorniczek wyrównawczy i jego przelew.

Z objawów co opisałeś wydaje mi się, że autko jest sprawne wink.gif a objawy to uroki sezonu jesienno-zimowego. 15km to dość mało i skraplająca woda nie zdąży odparować z oleju i potem z tych oparów tworzy się masełko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W mojej fieście płyn ubywa, a nie ma wycieków. Dolewam co 2 miechy 0,5 litra i nic się nie dzieje

Z takim ubytkiem nie ma opcji żeby nie było jakiegoś problemu. Polecam zwiększyć ciśnienie w układzie i obejrzeć dokładnie wszystkie opaski/łączenia plus zobaczyć czy nie leci na pompie wodnej.

Nagrzewnica nie leci? Czasem prawie nic nie czuć, jedynie przez kilka sekund od uruchomienia nawiewu.

Drobne wycieki płynu są upierdliwe do znalezienia bo na gorąco płyn błyskawicznie odparowuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie tylko, tak samo się dzieje jak użytkujesz auto na krótkich odcinkach i jest niedogrzane.

> Kolego, zrób jakąś średnią trasę i wtedy zobacz, jak majonez zniknie to będziesz miał

> odpowiedź ;-)

To jest jakaś legenda miejska z czasów PRL. Żadne ze znanych mi aut, jeżdżących krótkie trasy, nie ma majonezu pod korkiem. Majonez pod korkiem z moich obserwacji zawsze oznacza jakąś awarię, zazwyczaj UPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jest jakaś legenda miejska z czasów PRL. Żadne ze znanych mi aut, jeżdżących krótkie trasy, nie

> ma majonezu pod korkiem. Majonez pod korkiem z moich obserwacji zawsze oznacza jakąś awarię,

> zazwyczaj UPG.

Pozwolisz że zdementuję. To nie legenda. Bardzo wiele aut ma takie przypadłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po 1 nie panikuj-obserwuj.

> Po 2-masło przy tych temp w niektórych silnikach to zupełna normalność

> Po 3 biały "dym" z wydechu, przy obecnej pogodzie naturalna sprawa

> Po4 -UPG może objawiać się na kilka sposobów-jeśli ubywa płynu, to powinno przybywać oleju na

> bagnecie, bo płyn wtedy idzie do oleju i olej w benzyniaku staje się koloru capucino. Olej

> idzie do płynu chłodzącego i wtedy widać w zbiorniczku tłuste oczka i ciemny osad na

> zbiorniczku, innym objawem przy pocz wysiadki UPG może być "gotowanie" się płynu przy wyższych

> prędkościach obrotowych-przejedź się, wstaw mu troszkę i obserwuj czy temperatura Ci nie

> szaleje, potem otwórz machę i na chodzacym silniku zobacz czy nie widać mokrych przewodów od

> ucieczki płynu przez zbiorniczek wyrównawczy i jego przelew.

> Z objawów co opisałeś wydaje mi się, że autko jest sprawne a objawy to uroki sezonu

> jesienno-zimowego. 15km to dość mało i skraplająca woda nie zdąży odparować z oleju i potem z

> tych oparów tworzy się masełko.

Dość mocno uogólniłeś objawy UPG. Lepiej nie diagnozuj tego bo ludzi w niepotrzebne koszty wpędzisz wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pozwolisz że zdementuję. To nie legenda. Bardzo wiele aut ma takie przypadłości.

Np. jakie? W Corsie pomimo bardzo małych przebiegów (zimą ciągle niedogrzana) korek jest czysty, w Oplu Combo też. Owszem, w CC zaobserwowałem coś takiego, ale okazało się głowica była pęknięta i płyn powoli, ale jednak uciekał do oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dość mocno uogólniłeś objawy UPG. Lepiej nie diagnozuj tego bo ludzi w niepotrzebne koszty wpędzisz

Uogólniłem, bo chyba nie ma się co rozpisywać gdzie mogła paść uszczelka i którym kanałem zasuwa...1pkt jest najważniejszy, nawet jesli to UPG to są jej początki i dopóki się nie nasili to można jeździć, chyba że bardzo ciekawski to niech jedzie do speca posprawdzają mu szczegółowiej. Ja bym się póki co nie przejmował, przyjdzie wiosna, dymek zniknie...;)

Co do majonezu-również dementuję że to awaria-z resztą można podpytać samych mechaników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Uogólniłem, bo chyba nie ma się co rozpisywać gdzie mogła paść uszczelka i którym kanałem

> zasuwa...1pkt jest najważniejszy, nawet jesli to UPG to są jej początki i dopóki się nie

> nasili to można jeździć (...)

A potem zapłacić za remont silnika, jak z panewek zostaną wióra cfaniaczek.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nawet jesli to UPG to są jej początki i dopóki się nie nasili to można jeździć,

Odpala - jedzie - znaczy stan "jak nowy".

A jak jeszcze olej się z niego bardzo nie leje i większa część świateł działa - to już bardziej perfekcyjny niż Perfekcyjna Pani Domu.

Mam nadzieję, że się na mnie Sibuj nie obrazi o zastępstwo. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A potem zapłacić za remont silnika, jak z panewek zostaną wióra

Chyba dramatyzujesz...skoro póki co ciężko stwierdzić co się dzieje i czy w ogóle coś, to sądzisz, że zaraz panewki padną???Nie przesadzaj...Póki co to te objawy to nie upg tylko zima 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hmmm...

> Jaki fajny stan techniczny sprzętu...

Powolutku zaczynasz mnie drażnić zlosnik.gif

Czy To nie Ty chciałeś lutować / drutować jakąś wiązkę odpowiadającą za poduszkę ?

Lekko wydaje się nie swoją kasę - wiem bo mam auto i służbowe i prywatne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawne auto nie ma problemów z umiarkowaną zimą.

Racja, ale tutaj jedynie można szukać rozwiązania-dlaczego ciężej zapala/zapalał, choć i to nie jest jasne bo może wina być kulejącego aku lub rozrusznika, wydaje mi się, że dopóki autor wątku normalnie odpalał i jechał to nie zawracał sobie głowy "masełkiem" i białym dymkiem, a dopiero potem zaczął się zastanawiać.

Póki co to sobie możemy jedynie podywagować, bo jeśli nie ma typowych objawów upg to sobie można tylko poprzypuszczać. Wg mnie nawet jeśli to upg, to w przeciągu kilku przejażdżek wyjdzie szybko (gotowanie,olej w płynie lub płyn w oleju) a na chwilę obecną nie ma co siać paniory bo za mało danych jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jest jakaś legenda miejska z czasów PRL. Żadne ze znanych mi aut, jeżdżących krótkie trasy, nie

> ma majonezu pod korkiem. Majonez pod korkiem z moich obserwacji zawsze oznacza jakąś awarię,

> zazwyczaj UPG.

ja jezdze na b.krotkich dystansach.na razie majonezu nie widze w primerze p12.natomiast byl w :

1.accent 2.elantra 3.p106 4.primera p11 5.atoz-tu najwiecej.dolicze jeszcze piaggio beverly.oczywiscie poza sezonem zimowym majonezu nie ma.

elantra pozniej jezdzila u mojego kolegi 2 lata i nie bylo z nia zadnych problemow-robil nia raczej dluzsze trasy.los pozostalych aut nie jest mi znany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja jezdze na b.krotkich dystansach.na razie majonezu nie widze w primerze p12.natomiast byl w :

> 1.accent

My w accencie też takie coś mieliśmy, płynu nie ubywało, ale lekki majonez się robił, potem strzelił rozrząd, zrobili głowicę (planowanie, nowa uszczelka), i jak na razie majonezu brak ("trasy" teraz nawet krótsze niż wcześniej). Więc nie wiem zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> My w accencie też takie coś mieliśmy, płynu nie ubywało, ale lekki majonez się robił, potem

> strzelił rozrząd, zrobili głowicę (planowanie, nowa uszczelka), i jak na razie majonezu brak

> ("trasy" teraz nawet krótsze niż wcześniej). Więc nie wiem

no ale rozrzad przeciez nie ma nic wspolnego z UPG...

a co sie stalo ze walnal pasek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.