Skocz do zawartości

Silnik szarpie w czasie jazdy, czasem gaśnie


alan78

Rekomendowane odpowiedzi

Opisze swoj problem z mysla ze ktos moze mi pomoze, bo mi juz rece opadaja.

Opis sytuacji:

Odpalam samochod, silnik pracuje na troche wiekszych obrotach ( zimne dni ). Wszystko wyglada zwyczajnie. Zaczynam jechac, po przejechaniu kilku kilometrow silnik zaczyna chwilami szarpac, na wolnych obrotach potrafi nawet zgasnac. Po odpaleniu ruszam i niby wszystko normalnie. Za kilka chwil ta sama sytuacja, ale nie zawsze. Zdarzy sie ze przejade 100 km i nic sie nie dzieje.

Zauwazylem ostatnio ze czasem gasnie podswietlenie licznika, spada wskazowka obrotomierza - tak jakby zanikalo zasilanie.

Obserwuje wszystko od dluzszego czasu. Ostatnio zaczelo nim szarpac po odpaleniu, gdy pracowal jeszcze nie rozgrzany ( zaraz po odpaleniu ). Wyczyscilem krokowca, przepustnice - bez skutku. ( myslalem, ze to krokowiec.... )

Podejrzewam, ze przyczyna tkwi gdzies po elektrycznej stronie. Wymienilem swiece i kable. Dalej to samo.

Moze mi ktos podsunie jakies sugestie gdzie jeszcze szukac zrodla problemu. Mi juz powoli rece opadaja, bo nie chce wymieniac po kolei wszystkiego co mi sie tylko nasunie :?

Moze ktos mial takie objawy ?

Samochod niby ma instalacje LPG, ale powyzsza sytuacja wystepuje nawet przy calkowicie wylaczaonej instalacji LPG.

Samochód to punciak 1, silnik 1.2 60 KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego sprawdź może alternator dla pewności, ja miałem podobnie przygasało mi podświetlenie licznika predkosciomierz opadał na dół, też nie wiedziałem co sie dzieje aż pewnego dnia podczas jazdy padł całkowicie alternator i sprawa się wyjaśnila, teraz dla kontroli pracy alternatora kupiłem sobie taki mały elektroniczny zegar który podczas jazdy pokazuje mi stopień ładowania aku . A nie zapala ci się czerwona kontrolka silnika (marchewka) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic sie nie pokazuje, zadna "marchewka".

Podpialem sie ostatnio pod kompa. Zapisane byly 3 bledy.

1. Blad sondy Lambda

2. Bład wtrysku

3. Czujnik polozenia wału

Skasowalem wszystkie. Samochod odpalil normalnie, po przejechaniu kilku kilometrow ponowny blad wtrysku i sondy.

Wczoraj podpialem sie ponownie, zauwazylem ze blad wtrysku pojawia sie dokladnie w momencie przechodzenia z Pb na LPG.

Czytalem ze to moze wystepowac przy przelaczaniu na gaz.

Czasem gdy zrobie probe na postoju, to przy przegazowaniu gdy obrotomierz zejdzie do swoich wolnych obrotow silnik zgasnie, silnik nie utrzyma swoich wolnych obrotow. Czyscilem krokowca, przepustnice. Powoli zaczyna mnie to przerastac i trace juz cierpliwosc. Podmienie jeszcze czujnik wału ( bo mam juz drugi ) i zobacze.

Powiedzcie co jeszcze moze byc przyczyna szarpania i gasniecia silnika.

Ponizej blad jaki wyłapałem wczoraj i dalej parametry w czasie pracy. Czy tam wszystko jest OK ??

286579829-1.jpg

286579829-2.jpg

post-34317-14352518469611_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.