Skocz do zawartości

Samochód do 5 tyś.


tech

Rekomendowane odpowiedzi

> Jakbym kupił to tapicerka od razu out Compact średni mi pasują ale chyba tańsze są od sedanów bądź

> coupe? A może się mylę?

> Edit. A co tam stożek robi? Zresztą brudny maskarycznie

Compact dla kobiety do miasta jest IMHO idealny ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moze doświadczeniem? pomyślałeś o tym?

Konik ja wiem, że Ty kochasz stare trupy, ja też ale uczciwie powiedz ile tego co jest na rynku oferowane za te pieniądze nie wymaga po zakupie włożenia zaraz 1/2 wydanej kwoty na zakup auta, tak żeby to mogło jeździć. Sam mijam do roboty 2 E34 oba TDS-y /podejrzewam, że każdy inny silnik i byłoby tak samo/ ale zgnite na potęgę.

Niestety te auta już wymagają pieszczenia i kasy, a autor wątku daleki jest od tego zlosnik.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najłatwiej znajdziesz seja

jak chcesz coś większego to corsa B

Jak jeszcze większego to lanos ale duże spalanie, corolla/civic/almera spalanie mniejsze ale blachy gorsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Konik ja wiem, że Ty kochasz stare trupy, ja też ale uczciwie powiedz ile tego co jest na rynku

> oferowane za te pieniądze nie wymaga po zakupie włożenia zaraz 1/2 wydanej kwoty na zakup

> auta, tak żeby to mogło jeździć. Sam mijam do roboty 2 E34 oba TDS-y /podejrzewam, że każdy

> inny silnik i byłoby tak samo/ ale zgnite na potęgę.

> Niestety te auta już wymagają pieszczenia i kasy, a autor wątku daleki jest od tego

no i źle podejrzewasz, bo np jakbyś poszperał za 518i to mógłbyś się sam pozytywnie zaskoczyć - ale co ja się będę wysilał, juz jestem przyzwyczajony że ludzie panicznie reagują na stare BMW, Mercedesy itp. - lepiej za tą kasę kupić grata w stylu Renault Clio 2 i płakać potem że się zawieszenie sypie za grubą kasę co 5kkm i jeździć jak na taborecie grinser006.gif Ja nie mówię że ładne BMW stoi za każdym rogiem - ja tylko sugeruję że da się takie znaleźć w tych pieniądzach, jak się chce poszukać zlosnik.gif A może byc warto - dlatego że to auta bardziej wytrzymałe i wygodniejsze od przeciętnego Dajewo czy innego Opla zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę zasięgnąć Waszej opinii bo sam nie wiem . Potrzebuję auta, które będzie w miarę bezawaryjne,

> niskie spalanie, tanie i łatwo dostępne części. W dodatku stosunkowo odporne na korozję. Nie

> zależy mi na wyposażeniu ani osiągach. Znaczek na masce też nieistotny. Będzie użytkowane

> głównie w mieście i przez 1 osobę. Czego szukać ?

Sam stałem niedawno przed takim wyborem .Naoglądałem się ze 20 aut w cenie 3-5 tys punta I,corsy b,peugeoty 106,skody felicje, matizy,lanosy, suzuki swift, noi kupiłem przez przypadek Hyundaia Atosa od pierwszego właściciela i jestem mega zadowolony i z całym przekonaniem ci go polecam.Mało pali,części tanie i dostępne,w każdej wersji ze wspomaganiem,bezawaryjny,korozja go nie bierze.

Polecam ci np. takiego:

http://otomoto.pl/hyundai-atos-jak-nowy-63-tys-km-i-wl-C27046668.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę zasięgnąć Waszej opinii bo sam nie wiem . Potrzebuję auta, które będzie w miarę bezawaryjne,

> niskie spalanie, tanie i łatwo dostępne części. W dodatku stosunkowo odporne na korozję. Nie

> zależy mi na wyposażeniu ani osiągach. Znaczek na masce też nieistotny. Będzie użytkowane

> głównie w mieście i przez 1 osobę. Czego szukać ?

Tico do miasta jest idealne. Tato już 140kkm zrobił takim z 1999r. Obecnie ma 180kkm nalatane. Średnio 100 - 150km dziennie z czego 60km to dojazd do Wrocławia w obie strony. Autko wciśnie się niemal w każdą lukę. Osiągi zaskakujące jak na takie pudełko. Średnie spalanie w okolicy 5l/100km. Poza sprawami eksploatacyjnymi nie było napraw. Korozja śladowa na nadkolach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Punto mkII taki 1999-2001

za 5tysi można coś znaleść...

ewentualnie będzie jakaś usterka lakiernicza... np. przytarty element....

lub będzie to total bida

Przykład

Auto ma silnik jak w sej 1.1 (tyle, że rozwircony do 1.2 - bądź co bądź ta sama rodzina silników - FIRE) więc tanie w naprawach (no i proste mechaniczne)

spalanie... mi w miescie 7l/100km nie przekroczył...

CITY... no w miescie wygoda jak diabli palacz.gif się człowiek nie przemęczy machając fajerą palacz.gifbiglaugh.gif

Ja za swoje dałem 4Kpln zlosnik.gif (przelot - 111000km => sprawdzane na FESie przez kolegę z AK zlosnik.gif)

zrobiłem nim w trzy tygodnie od zakupu ponad 1200km...

Koszty jakie poniosłem to koszta paliwa, płynu do spryskiwaczy... a i wyważenie koła - ciężarek odpadł zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę zasięgnąć Waszej opinii bo sam nie wiem . Potrzebuję auta, które będzie w miarę bezawaryjne,

> niskie spalanie, tanie i łatwo dostępne części. W dodatku stosunkowo odporne na korozję. Nie

> zależy mi na wyposażeniu ani osiągach. Znaczek na masce też nieistotny. Będzie użytkowane

> głównie w mieście i przez 1 osobę. Czego szukać ?

akurat jestem w tej samej sytuacji i juz troche aut ogladnalem, moje wrazenia:

wiekszosc ponizej 3 tys to strupy do ktorych trzeba dolozyc kolejne 2 tys (oplaty sie koncza, butla sie konczy- homologacja, jakie zaprawki, jakies hamulce czy przegub, rozrzad itd)

szukajac w cenie 3-6

e36 jakie ogladalem to zgnite progi na pozadku dziennym, korki znikaja te od spodu i ladnie sie tam leje i koroduje, tylne nadkola, i dolne czesci przednich blotnikow. silniki kopcace na niebiesko itd tez latwo spotkac

przy czym nie ogladalem 316 compacty bo takie mnie nie interowaly, tylko sedany 1.8 2.0

lanos.... mozna kupic ladnego ale sa tez zgnite, trzeba uwazac na progi, nadkola tyl , zeby po zimie nie wyszlo cos, obecnie jezdze lanosem 1.5 8v instalacja lpg II gen. spalanie w okolicach 10l/100km

prowadzenia, komfortu, wygodnych foteli, oswietlenia w nocy , jakosci wykonczenia - brak wink.gif heheh jak ktos twierdzi ze jest inaczej tzn ze niczym lepszym nie jezdzil 270751858-jezyk.gif

nibire kupisz w tej samej kasie ale bardziej koroduje wiecej pali a reszta taka sama

ktos rzucil ze francuzy nie rdzewieja itd

106 po liftingu trzeba uwazac na podluznice przod , zakola, koncowki progow

306 tak samo, po liftingu gorsza blacha

przed liftingiem 106 i 306 bylo lepiej ale warto zerknac na podloge bagaznika (laczenia z zakolami) oraz w 306 wneka nak lewym tylnik kolem

406 tez i dolozylbym jeszcze progi (duzo egz z rocznikow 96 sa w kiepskim stanie blacharsim)

co oczywiscie nie oznacza ze nie znajdziesz dobrego egzemplaza

kupilem 106 mkI za 1000 zl , mial elektryke, silnik zwawy, smigalo przyjemnie do wypadku

pozniej kupilismy jeszcze jedno mkI za 1.4 kpln z wspomaganiem skora elektryka i jezdzi do dzis smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moze doświadczeniem? pomyślałeś o tym?

To wytłumacz mi co to za doświadczenie jak w stosunku do takiego lanosa każda część będzie droższa, zaczynając od klocków hamulcowych kończąc na grubszych naprawach, typu pompa paliwowa, jakieś niedomagania diesla itd, a przy tak wiekowym aucie, trzeba to wziąć pod uwagę-dalej piszesz o silniku 1.6 który jest dużo dużo lepszy i tańszy w eksploatacji, ale dalej BMW będzie droższe w eksploatowaniu niż lanos pod każdym względem.

Pomijając fakt zakupu...znaczy się jego cenę, 4300 za e36...tych aut na pl rynku niemalże nie było, wszystko ściągane w różnym stanie, a w tej cenie większość będzie w stanie agonalnym i znalezienie porządnego egz szybko uszczupliło by założony budżet.

linki które zostaly podane po prostu mnie śmieszą, bmw w dieslu i ochocze 220 na blacie-szkoda że mnożnika nie podano-x2,3?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To wytłumacz mi co to za doświadczenie jak w stosunku do takiego lanosa każda część będzie droższa,

> zaczynając od klocków hamulcowych kończąc na grubszych naprawach, typu pompa paliwowa, jakieś

> niedomagania diesla itd, a przy tak wiekowym aucie, trzeba to wziąć pod uwagę-dalej piszesz o

> silniku 1.6 który jest dużo dużo lepszy i tańszy w eksploatacji, ale dalej BMW będzie droższe

> w eksploatowaniu niż lanos pod każdym względem.

> Pomijając fakt zakupu...znaczy się jego cenę, 4300 za e36...tych aut na pl rynku niemalże nie

> było, wszystko ściągane w różnym stanie, a w tej cenie większość będzie w stanie agonalnym i

> znalezienie porządnego egz szybko uszczupliło by założony budżet.

> linki które zostaly podane po prostu mnie śmieszą, bmw w dieslu i ochocze 220 na blacie-szkoda że

> mnożnika nie podano-x2,3?:)

zakładając kupowanie zamienników części dobrej jakości może się okazać że eksploatacja BMW będzie tańsza pod tym względem od Lanosa - bo części być może jednostkowo będą droższe ale trzeba będzie mniej ich wymieniać. A dla podcierających tyłek szkłem (co się nigdy nie opłaca ale cóż) wybór podłej jakości zamienników BMW też jest olbrzymi do tak popularnego modelu. A co do niedomagań diesla - w tym silniku łatwo ocenić jego stan wyjściowy przy zakupie. Linki które wkleiłem nie sugerowały konkretnych egzemplarzy a jedynie kierunek szukania. Oczywiście - 316 jest lepszym wyborem ale bez LPG jego utrzymanie będzie znacznie droższe. Weź pod uwagę aspekt komfortu (klima, szyberdach, wyciszenie) czy bezpieczeństwa (w BMW można ustrzelić nawet 4pp, ASC itp.) a może się okazać że zdecydowanie warto poświęcić czas i poszukać znośnego egzemplarza - bo takie istnieją, szczególnie że w tym momencie ceny tych aut lecą na łeb, min. ze względu na ich "dresiarską" opinię zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Lanos jak najbardziej OK. Matizy "trochę" rdzewiały,

> dranio

Lanosy też rdzewieją. Szczególnie rdza łapie progi i rany błotników. Mimo wszystko jak się znajdzie w dobrym stanie Lanosa to posłuży przez długi czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zakładając kupowanie zamienników części dobrej jakości może się okazać że eksploatacja BMW będzie

> tańsza pod tym względem od Lanosa - bo części być może jednostkowo będą droższe ale trzeba

> będzie mniej ich wymieniać.

Nieprawda. Nie znajdziesz części tak tanich i jednocześnie trwałych jak do Lanosa. Te auta nie są awaryjne a części (nawet te bardzo dobrej jakości) kosztują grosze. Nie trzeba nawet się podpierać zamiennikami, bo części na pierwszy montaż były produkowane w Polsce i niektóre firmy do dziś je robią.

> A dla podcierających tyłek szkłem (co się nigdy nie opłaca ale

> cóż) wybór podłej jakości zamienników BMW też jest olbrzymi do tak popularnego modelu.

Ale tu dalej rodzimej produkcji nie przeskoczysz.

> A co do

> niedomagań diesla - w tym silniku łatwo ocenić jego stan wyjściowy przy zakupie.

Tak, tylko że znalezienie auta w stanie idealnym za te pieniądze jest niemożliwe. Więc na pewno będzie wymagało inwestycji - niezależnie, Lanos, BMW czy cokolwiek innego. A naprawa (jakakolwiek) diesla BMW musi być droższa niż prostej benzyny Lanosa.

> Linki które

> wkleiłem nie sugerowały konkretnych egzemplarzy a jedynie kierunek szukania. Oczywiście - 316

> jest lepszym wyborem ale bez LPG jego utrzymanie będzie znacznie droższe. Weź pod uwagę aspekt

> komfortu (klima, szyberdach, wyciszenie) czy bezpieczeństwa (w BMW można ustrzelić nawet 4pp,

> ASC itp.) a może się okazać że zdecydowanie warto poświęcić czas i poszukać znośnego

> egzemplarza - bo takie istnieją, szczególnie że w tym momencie ceny tych aut lecą na łeb, min.

> ze względu na ich "dresiarską" opinię

Tylko czy te wszystkie wypasy będą działały prawidłowo w aucie bardzo starym? W aucie nowszym jest jednak większa szansa, że poduszka powietrzna będzie poduszką a nie sparciałą ze starości szmatą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nieprawda. Nie znajdziesz części tak tanich i jednocześnie trwałych jak do Lanosa. Te auta nie są

> awaryjne a części (nawet te bardzo dobrej jakości) kosztują grosze. Nie trzeba nawet się

> podpierać zamiennikami, bo części na pierwszy montaż były produkowane w Polsce i niektóre

> firmy do dziś je robią.

no patrz, a jak kupuję np części LMI, TRW, Zimmermann czy Jurid to do Łady czy BMW odpowiednie kosztują praktycznie zawsze tyle samo - a to są dla mnie zamienniki wysokiej jakości gwarantujące jako taki okres bezproblemowego użytkowania

> Ale tu dalej rodzimej produkcji nie przeskoczysz.

najlepiej tego nie dotykać, a nie przeskakiwać zlosnik.gif

> Tak, tylko że znalezienie auta w stanie idealnym za te pieniądze jest niemożliwe. Więc na pewno

> będzie wymagało inwestycji - niezależnie, Lanos, BMW czy cokolwiek innego. A naprawa

> (jakakolwiek) diesla BMW musi być droższa niż prostej benzyny Lanosa.

ile pali ta prosta benzyna Lanos? Bo jak ojciec miał to kiedyś w firmie to poniżej 10 nie dało się zejść normalnie jeżdżąc, a zazwyczaj żarło 12l po Krakowie. 1.7 TDS spali spokojnie 7 i mniej. W takim wypadku może zostać sporo pieniędzy nawet jeśli trzeba będzie coś więcej zapłacić. A jeśli LPG to lepiej 316 i tak zlosnik.gif

> Tylko czy te wszystkie wypasy będą działały prawidłowo w aucie bardzo starym? W aucie nowszym jest

> jednak większa szansa, że poduszka powietrzna będzie poduszką a nie sparciałą ze starości

> szmatą.

no widzisz, a ja z tymi autami mam sporo do czynienia i powiem Ci że zaskakujące jest to że w większości ten wypas zazwyczaj po prostu działa (jesli kupujemy auto zadbane a nie śmietnik. Za 3 koła nie da się znaleźć ładnego BMW, ale podtrzymuję swoje zdanie - za 5 - to kwestia cierpliwości. Znam po prostu ten rynek - ale każdy ma swój rozum i swoje przekonania zlosnik.gif Kolega który założył temat zrobi to co będzie uważał za słuszne. zlosnik.gif I jeszcze jedna kwestia - nie mówię że auto za 5 koła będzie jak nowe czy nie zużyte z pięknym lakierem. Można jednak kupić auto sprawne technicznie które posłuży spokojnie kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeszcze jedna kwestia - nie mówię

> że auto za 5 koła będzie jak nowe czy nie zużyte z pięknym lakierem.

100% racji - tragiczną głupotą jest wymaganie w tym przedziale cenowym (czyli także rocznikowym) idealnego lakieru, wnętrza, niewytartej w żadnym stopniu kierownicy, niewysiedzianych siedzeń itp

Co ciekawe to jednak np taki idealny lakier jest dla rzeszy kupujących ważnym kryterium, stąd handlarze się dostosowują i "odpicowywują"

> Można jednak kupić auto

> sprawne technicznie które posłuży spokojnie kilka lat.

Za 5.000 ???. Nie no może i można, ale z jakim prawdopodobieństwem?

Bo kupić jakiekolwiek, nawet droższe, nastoletnie auto sprawne technicznie to nie lada wyczyn.

Kupić takie za 5.000 to jak trafić - no może nie szóstkę, ale piątkę w totka.

A kupić sprawne technicznie BMW (czyli markę, którą się ceni na rynku) za kwotę 5000 - śmiem wątpić czy to praktycznie jest możliwe.

Teoretycznie pewnie takie oferty istnieją, ale kto w praktyce całe swe życie może poświęcić na takie szukanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no patrz, a jak kupuję np części LMI, TRW, Zimmermann czy Jurid to do Łady czy BMW odpowiednie

> kosztują praktycznie zawsze tyle samo - a to są dla mnie zamienniki wysokiej jakości

Nieprawda,może cenowo nie ma jakiejś przepaści cenowej, ale na samym remoncie zawieszenia, czy zmianie rozrządu wychodzi to sporo drożej biorąc pod uwagę te same firmy. Nie twierdzę, że części do e36 są drogie, bo nie są, tak samo zgadzam się z Tobą, że pod względem komfortu i jakości podróżowania będzie różnica znaczna, jednak za tą różnicę trzeba zapłacić i tu nie ma co się czarować. Nie chce mi się robić podsumowania części, każdy może sobie odpalić przykładowy sklep np www.sklep.intercars.com.pl i porównać zawiechę,hamulce,rozrząd-poza tym trzeba też wziąć koszty robocizny czy czujników, których jest więcej i są droższe. Ogólnie nie ma co dyskutować-bemewe wyjdzie drożej od lanosa i to jest fakt. I do 5 tyś nie będzie to szczęśliwy wybór, choćby właśnie na tą dresiarską przeszłość grinser006.gif wiele aut jest/było naprawianych na najtańszym zamiennikach, a te za 4-5 tyś to nie będzie egz "porządny".

> Za 3 koła nie da się znaleźć ładnego BMW, ale podtrzymuję swoje zdanie - za 5 - to kwestia

> cierpliwości.

Ale ta cierpliwość to kasa na wyjazdy, oglądanie i czas.

> Znam po prostu ten rynek - ale każdy ma swój rozum i swoje >przekonania

Jak znasz dobrze to wiesz że egz porządnego za 5 tysia nie da się wyrwać, tylko będzie on wymagał inwestycji, za ładne e36 co zaraz nie trzeba dołożyć kilka stów to bez 7-8 tyś nie ma co podchodzić, a jeśli ktoś nie ma możliwości/umiejętności zrobienia samemu niektórych napraw, to robocizna też będzie droższa " z natury" za bmw niż laniacza.

> Kolega

> który założył temat zrobi to co będzie uważał za słuszne.

ok.gif propozycji dostał kilka i musi sam zadecydować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę zasięgnąć Waszej opinii bo sam nie wiem . Potrzebuję auta, które będzie w miarę bezawaryjne,

> niskie spalanie, tanie i łatwo dostępne części. W dodatku stosunkowo odporne na korozję. Nie

> zależy mi na wyposażeniu ani osiągach. Znaczek na masce też nieistotny. Będzie użytkowane

> głównie w mieście i przez 1 osobę. Czego szukać ?

sprzedaję swojego lanka, ale nie ma gazu, więc przekroczył byś kwotę do 5k smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Muszę zasięgnąć Waszej opinii bo sam nie wiem . Potrzebuję auta, które będzie w miarę bezawaryjne,

> niskie spalanie, tanie i łatwo dostępne części. W dodatku stosunkowo odporne na korozję. Nie

> zależy mi na wyposażeniu ani osiągach. Znaczek na masce też nieistotny. Będzie użytkowane

> głównie w mieście i przez 1 osobę. Czego szukać ?

Masz na giełdzie AK zielonego sedana lanosa za 4tyś, zapewne na dobrą flaszkę jeszcze ugrasz, założysz instalkę sekwencję za 1600zł i będziesz śmigał za grosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bez gazu jest droższy niż z gazem?

Kanulca lanos jest zadbany i ma mały przebieg. Brachol sie zastanawiał nad nim tylko, że ja miałem lanosa. Widział jak ciężko z kasą jest na studiach i ile lanos spali w łodzi. Dlatego szuka czegoś z silnikiem 1,2-1,3 ale strasznie ciężko coś godnego uwagi znaleźć. Większość walona albo od handlarzy... Mógłby być nawet jakiś do naprawy byle nie podpicowany do sprzedaży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak ludzie radzą wyżej - Lanos jak chcesz cos większego ale koniecznie z LPG bo to smoki jesli chodzi o paliwo. Jak coś mniejszego to SC, tanie w utrzymaniu, jak sie cos popsuje to naprawa kosztuje grosze. Nie kupuj matiza (tragiczne blachy), punta (prawie każde nie ma już podłogi) i wynalazków typu bmw - każde będzie zajeżdzone.

Mozna sie zastanowić nad corsą B (ale też z lpg), clio itd ale te auta nie palą tak mało jak sc i są droższe w utrzymaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ej KoNik nie podejrzewam, a wiem zlosnik.gifzlosnik.gif

mam lanosa i clio II zlosnik.gif czyli pełne dziadostwo zlosnik.gif

Lanos naprawdę nieupierdliwy, jeździ, nigdy na drodze nie stanął, nie jest dziurawy, fakt ruda się pojawiła, na masce w miejscach zgrzewów i rantów. Clio wolne od rudej i też nieupierdliwe, chcociaż musiałem nagrzewnicę wymieniać i kluczyki dać do roboty bo nie zawsze chciał się immo rozłączyć. Mechanicznie oba auta sam we własnym zakresie opędzam zlosnik.gifzlosnik.gif Francuz- tragedii nie ma, fakt jest sztywny ale przyjemnie jedzie silnik 1.4 16V zlosnik.gif lanosa objedzie ok.gif a zawiecha się nie psuje co 5 tyś. km zlosnik.gifzlosnik.gif

Co do BMW starego- kiedyś na rozważałem, nawet na priwie się pytałem Ciebie wpysk.gif. Obejrzałem kilka e34 u siebie w okolicy i powiem że szału nie było, nie wiem czym się kierują sprzedawcy przy cenach, bo te za 3 tyś, 5 i 8 praktycznie niczym się nie różniły, a deficyty okrutne auta miały.

Z gościem prowadzącym warsztat u mnie na wsi i specjalizującym się w marce widzi tylko 1 opcję, że taniej w sumie wyjdzie zza Odry kupić. Może i cena zakupu i transportu 2x przekroczy cenę "rodzyna" ale w finale opłaci się.

Co do 1.8 tds w e 36. Brat ujeżdżał takie cudo rok czasu kupione od fana m-ki z Poznania, wtedy za całe 16 koła. Taki fan, że na dzień dobry 3 tysiące połknęło na mechaniczne ogarnięcie i poprawienie druciarstwa. Po drugiej zimie, przez tydzień z rudej czyściliśmy, a potem cudowanie, bo ruda w każdym miejscu wylazła. Pomijam, że jak klimatronik się skońćzył, a chciało mieć się klimę to trzeba było kilka stów w reanimację położyć, a o nowym w serwisie to można pomarzyć zlosnik.gif Auto sprzedało się za 8 koła. Owszem fajnie się prowadziło etc ale bez przesady znam inne które przyjemniej się prowadzą zlosnik.gif

Nauczony doświadczeniem i przewidując, że autem będę jeździł dłużej niż rok to wolałbym wóz drabiniasty niż auto uznanej marki z rudą. zlosnik.gif

Ja tam nie zachęcam nikogo do kupna lanosa czy clio zlosnik.gifzlosnik.gif ale jeżeli ktoś nie ma zacięcia do grzebania samemu w aucie albo nie przewiduje, że zżyje się z autem to nie polecałbym mu żeby szedł Twoją drogą.

Pomijam fakt, że takie dziady stare mają jeszcze raz tyle co moje gówna przejechane i o ile silnik moga wytrzymać nie wiadomo ile, to pozostałe nie będą swoim poziomem jakości przerastały np. taki silnik dmuchawy, czy elementy zawieszenia . Kwestia tapicerki czy montażu, to też swoje lata i wiele ze swego uroku straciła, a w wielu przypadkach które oglądałem to wręcz straszy sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a od handlarzy to znaczy że jakieś feee ? Oglądaj auto a nie sprzedającego.

nie w tym sensie, że sam sprzedawca zniechęca do zakupu. Te co oglądaliśmy były wyraźnie "podpicowane". Przykład punto 2 z opisu i zdjęć nie bite itd. W rzeczywistości to auto miało bum i to nie raz niestety. Mocowania przednich lamp klejone i uchwyty zderzaka chałupniczo naprawiane. Drzwi tylne były wymienione i malowane chyba w biegu bo zapomnieli prysnąć ich od dołu... auto srebrne drzwi zielone od dołu.

Nie twierdze, że wszyscy co handlują tak robią bo mojego drugiego lanosa kupiłem do Pana który handluje autami powypadkowymi, nie naprawia, nie kombinuje. Jak przyjedzie na plac tak on dolicza swoją dole i sprzedaje. Wole najgorsza prawdę o samochodzie znać niż wierzyć, że auto nie zawiedzie gdy będę tego potrzebował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Passat B3 1.9D - w przeciwieństwie do mercedesa W124 za 5 tysięcy znajdziesz w niegłupim stanie, blachy solidne (korozja to w zadbanym aucie raczej problem kosmetyczny), części tańsze niż do seicento, spalanie po mieście 7/100 a komfort i zwrotność nie do pobicia w tej kwocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No tak że passat 1.9D to bedzie rocznik 90-93 z przebiegiem 500-700tyś, a SC 2001-2002 z

> przebiegiem 50-100tys

Mam do pracy właśnie passata b3 z tym, że turbodiesla - i zależy kto czego oczekuje. Mój ma 454 kkm ale do złomowiska mu daleko, powiedzmy że prezentuje stan identyczny dla seicento z przebiegiem 180-200 kkm - a miałem seicento więc wiem o czym piszę. I to moim zdaniem nie powinno przekreślać passata. Bo w nim mimo wieku odkręcisz wszystkie śruby, w przeciwieństwie do daewoo czy fiata gdzie muszę ciąć palnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam do pracy właśnie passata b3 z tym, że turbodiesla - i zależy kto czego oczekuje. Mój ma 454 kkm

> ale do złomowiska mu daleko, powiedzmy że prezentuje stan identyczny dla seicento z

> przebiegiem 180-200 kkm - a miałem seicento więc wiem o czym piszę. I to moim zdaniem nie

> powinno przekreślać passata. Bo w nim mimo wieku odkręcisz wszystkie śruby, w przeciwieństwie

> do daewoo czy fiata gdzie muszę ciąć palnikiem.

tak , tak - szczególnie przednie śruby przednich wahaczy....

Może mniej w passatach - ale w golfach III to w co drugim są nie odkręcenia (urywają się) mimo ostrożnego postępowania z nimi.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.