Skocz do zawartości

10.000 co kupić ?


caliber2001

Rekomendowane odpowiedzi

> Jak w temacie wymogi tylko takie żeby mało palił i był względnie bezpieczny. Na razie jako opcja

> Stilo http://otomoto.pl/fiat-stilo-dynamic-C27411386.html tomi1985, ale może są inne ciekawe

> opcje w przedziale 10k, no max 12k?

Zasada jest zwykle prosta, jesli masz 10 tys na samochód, to tak na prawdę stać cię (choć i to pojęcie względne) na samochód za max 7-8 tys, do tego tzw. pakiet startowy czyli oleje, rozrządy, filtry, klocki itp + ubezpieczenie.

Stilo w okolicy 10-12 tys będzie na 99% 8 życiem kurczaka, do którego chcąc jeździć bezpiecznie trzeba będzie dołożyć.

Poszukał bym na Twoim miejscu czegoś mniej egzotycznego, może jakaś Astra, może Corsa lub Yarisa.

Czym wyższy segment tym większe wydatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zasada jest zwykle prosta, jesli masz 10 tys na samochód, to tak na prawdę stać cię (choć i to

> pojęcie względne) na samochód za max 7-8 tys, do tego tzw. pakiet startowy czyli oleje,

> rozrządy, filtry, klocki itp + ubezpieczenie.

> Stilo w okolicy 10-12 tys będzie na 99% 8 życiem kurczaka, do którego chcąc jeździć bezpiecznie

> trzeba będzie dołożyć.

> Poszukał bym na Twoim miejscu czegoś mniej egzotycznego, może jakaś Astra, może Corsa lub Yarisa.

> Czym wyższy segment tym większe wydatki.

Stilo nie jest jakimś wysokim segmentem wink.gif a każde auto w tej cenie może być już trupem, takie ryzyko podejmujemy kupując używane auto, bez względu czy ma 3,5,10,20 lat, po prostu co raz większe ryzyko bo grubsza historia, ale przecież większość rzeczy można wyeliminować-stan techniczny, stan silnika, stan blacharki-a reszta...no cóż każde auto generuje jakieś koszty, teraz nawet MPK wychodzi drogo zlosnik.gif

Jak zainteresowany nie bardzo się zna to proponuję najpierw zacząć od pomiaru blach, potem ścieżkę zdrowia na stacji diagnostycznej (zawieszenie,hamulce i ukł spalin)-koszt ok 30-50zł, a potem na Modlińską do serwisu Boscha na sprawdzenie silnika-koszt ok 150zł. Jeśli wyjdzie dobrze to brać i cieszyć się drive.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w temacie wymogi tylko takie żeby mało palił i był względnie bezpieczny. Na razie jako opcja

> Stilo http://otomoto.pl/fiat-stilo-dynamic-C27411386.html tomi1985, ale może są inne ciekawe

> opcje w przedziale 10k, no max 12k?

w tej kasie szukałbym zadbanej astry II 1.6 8V (da sie znaleść nawet z kilma)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w temacie wymogi tylko takie żeby mało palił i był względnie bezpieczny. Na razie jako opcja

> Stilo http://otomoto.pl/fiat-stilo-dynamic-C27411386.html tomi1985, ale może są inne ciekawe

> opcje w przedziale 10k, no max 12k?

Kumpel lupił alfę 156 w kombi 140 koni w dieslu za 11k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kumpel lupił alfę 156 w kombi 140 koni w dieslu za 11k.

A co to wnosi do tematu?Kupić można...kupić to nie problem, problemem jest kupić nie cofanego przystanka i potem go utrzymać na właściwym poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w temacie wymogi tylko takie żeby mało palił i był względnie bezpieczny. Na razie jako opcja

> Stilo http://otomoto.pl/fiat-stilo-dynamic-C27411386.html tomi1985, ale może są inne ciekawe

> opcje w przedziale 10k, no max 12k?

na Lacetti w tym budżecie nie starczy

więc może Lanos, ostatni wypust, benzyna plus LPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na Lacetti w tym budżecie nie starczy

> więc może Lanos, ostatni wypust, benzyna plus LPG

Lanos moim zdaniem odpada. Trafić młodszego w dobrym stanie to trzeba mieć szczęście. Już 3 lata temu miałem problem z podobnym budżetem bo rzadko zdarzały się młodsze niż 2000 więc nawet nie bardzo było co oglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stilo nie jest jakimś wysokim segmentem a każde auto w tej cenie może być już trupem, takie ryzyko

> podejmujemy kupując używane auto, bez względu czy ma 3,5,10,20 lat, po prostu co raz większe

> ryzyko bo grubsza historia, ale przecież większość rzeczy można wyeliminować-stan techniczny,

> stan silnika, stan blacharki-a reszta...no cóż każde auto generuje jakieś koszty, teraz nawet

> MPK wychodzi drogo

> Jak zainteresowany nie bardzo się zna to proponuję najpierw zacząć od pomiaru blach, potem ścieżkę

> zdrowia na stacji diagnostycznej (zawieszenie,hamulce i ukł spalin)-koszt ok 30-50zł, a potem

> na Modlińską do serwisu Boscha na sprawdzenie silnika-koszt ok 150zł. Jeśli wyjdzie dobrze to

> brać i cieszyć się

Samochody dzielą się według różnych kryteriów, jednym z nich jest przeciętna zawodność podzespołów w danej marce i modelu i tu Stilo czego by nie mówić wypada BLADO. Oszem są całe rzesze użytkowników, chwalą sobie nawet czasem, ale jest to samochód specjalnej troski, a już na pewno nie niezawodne toczydełko.

Przypadłością ludzką jest chęć poszukiwania samochodu na zasadzie ,,jak najtańszy z jak najwyższego segmentu i z jak najwyższym wypasem - czytaj zwykle najbardziej zajechane padło jakie wypluje Allegro czy Otomoto, zamiast poszukiwania prawdziwych okazji ,, niższa półka za relatywnie wyższe pieniądze w stosunku do średniej za dany model, ale w należytym stanie''

Przed czymś takim właśnie ostrzegam, bo sam padłem ofiarą takiego postępowania kilka razy (ciężko się uczę jak widać)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale takie stilo to lepiej wygląda, ma dobry silnik JTD i ciężko znaleść bez klimy

Kup Stilo JTD w dobrym stanie za 10 tys - Powodzenia ok.gif

Kupisz padline i na dzień dobry włożysz 5-7 tys, ale nie każdemu wytłumaczysz....

Dobry silnik JTD to też pojęcie względne, uwierz mi przerobiłem sporo JTD TDI itp. Dobre są jak są nowe, potem mit o byciu dobrymi ogranicza się zwykle do stwierdzenia, że słupek takiego silnika wytrzyma i milion km....... , ale przy 6 wymianach osprzętu za wielokrotność ceny zakupu, ale o tym raczej nikt nie raczy wspomnieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kup Stilo JTD w dobrym stanie za 10 tys - Powodzenia

<ciach>

I tu wypada poprzeć propozycję Ppmariana ok.gif Astra koniecznie z tym silnikiem do tego LPG.

Chyba, że priorytetem nie jest bezproblemowa i niskokosztowa eksploatacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kup Stilo JTD w dobrym stanie za 10 tys - Powodzenia

> Kupisz padline i na dzień dobry włożysz 5-7 tys, ale nie każdemu wytłumaczysz....

> Dobry silnik JTD to też pojęcie względne, uwierz mi przerobiłem sporo JTD TDI itp. Dobre są jak są

> nowe, potem mit o byciu dobrymi ogranicza się zwykle do stwierdzenia, że słupek takiego

> silnika wytrzyma i milion km....... , ale przy 6 wymianach osprzętu za wielokrotność ceny

> zakupu, ale o tym raczej nikt nie raczy wspomnieć.

A co o tym konkretnym, ogłoszenie znalezione na ak na kąciku Stilo. Może być na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co o tym konkretnym, ogłoszenie znalezione na ak na kąciku Stilo. Może być na priv.

Niestety nie jestem wróżką , ze zdjęć i opisu nie wywróżę co to za samochód. To, że jest na kąciku to może być dobry znak, ale nie koniecznie. Poczytaj trochę wpisów na kąciku Stilo, poszukaj informacji o użytkowniku który wystawił swoje Stilo na aukcji być może znajdziesz coś co Cię zainteresuje.

Generalnie powiem tak, Stilo samochód ok pod warunkiem, że lubisz dłubać i nie straszne Ci powtarzające się ,,failury'' różnego rodzaju. Do tego osprzęt nie jest wieczny, sprzęgło z 2500 z wymianą, turbina Garetta bardzo trudna we właściwej regeneracji z uwagi na braki w dystrybucji ori części (dużo info znajdziesz w sieci) więc wizja taniej regeneracji w przypadku tego modelu jest doś ,,kontrowersyjna'' i choć sam współpracuję z firmą regenerującą sprężarki to szczerze jeśli miałbym brać dla siebie to w tym przypadku tylko nowa a to z 3-3,5 tys pln. Oczywiście nie twierdzę, że w tym Stilo wszystko jest padnięte, mówię tylko, że nic nie jest wieczne i powinno się przed zakupem danego modelu uświadomić sobie ile może kosztować eksploatacja jeśli okaże się, że nie trafiliśmy. Nic nie jest wieczne, nawet Stilo i sławny JTD ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety nie jestem wróżką , ze zdjęć i opisu nie wywróżę co to za samochód. To, że jest na kąciku

> to może być dobry znak, ale nie koniecznie. Poczytaj trochę wpisów na kąciku Stilo, poszukaj

> informacji o użytkowniku który wystawił swoje Stilo na aukcji być może znajdziesz coś co Cię

> zainteresuje.

> Generalnie powiem tak, Stilo samochód ok pod warunkiem, że lubisz dłubać i nie straszne Ci

> powtarzające się ,,failury'' różnego rodzaju. Do tego osprzęt nie jest wieczny, sprzęgło z

> 2500 z wymianą, turbina Garetta bardzo trudna we właściwej regeneracji z uwagi na braki w

> dystrybucji ori części (dużo info znajdziesz w sieci) więc wizja taniej regeneracji w

> przypadku tego modelu jest doś ,,kontrowersyjna'' i choć sam współpracuję z firmą regenerującą

> sprężarki to szczerze jeśli miałbym brać dla siebie to w tym przypadku tylko nowa a to z 3-3,5

> tys pln. Oczywiście nie twierdzę, że w tym Stilo wszystko jest padnięte, mówię tylko, że nic

> nie jest wieczne i powinno się przed zakupem danego modelu uświadomić sobie ile może kosztować

> eksploatacja jeśli okaże się, że nie trafiliśmy. Nic nie jest wieczne, nawet Stilo i sławny

> JTD

A ja jeszcze raz powtórzę-to o czym mówisz, czyli silnik, turbawka,zawiecha etc za 200zł się sprawdza na samym początku przed zakupem, żeby potem mieć banię spokojną. Wiele egzemplarzy jest na naszym rynku po poważnej cofce, to o czym trafnie napisałeś czyli niska cena i full wypas potem pokutuje różnymi przypadłościami, które nie powinny się dziać przy licznikowych 170 tysiach, a auto wtedy ma +300 i są niejako naturalne...

Po prostu porządnie sprawdzić i się nie bać, osprzęt w każdym aucie może polecieć. Kupując używkę musimy się nastawić na jakieś naprawy od czasu do czasu. Jeśli pasuje nam silnik i jego moment obrotowy to musimy zdawać sobie też sprawę, że będzie droższe w razie jakiejś usterki, jak chcemy taniej to 1.6 + sekwencja, jak jeszcze taniej to astra II 8V + gaz, jak jeszcze taniej to lanos, a całkiem po taniości to np matiz, kolejny krok to rower i z but.gif Nie popadajmy w skrajności-chce się mieć auto, musi być nast stać na utrzymanie i tego trzeba się spodziewać, żadne auto +10 letnie nie zagwarantuje bezawaryjności i żadnych kosztów utrzymania poza OC i paliwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja jeszcze raz powtórzę-to o czym mówisz, czyli silnik, turbawka,zawiecha etc za 200zł się

> sprawdza na samym początku przed zakupem, żeby potem mieć banię spokojną. Wiele egzemplarzy

> jest na naszym rynku po poważnej cofce, to o czym trafnie napisałeś czyli niska cena i full

> wypas potem pokutuje różnymi przypadłościami, które nie powinny się dziać przy licznikowych

> 170 tysiach, a auto wtedy ma +300 i są niejako naturalne...

> Po prostu porządnie sprawdzić i się nie bać, osprzęt w każdym aucie może polecieć. Kupując używkę

> musimy się nastawić na jakieś naprawy od czasu do czasu. Jeśli pasuje nam silnik i jego moment

> obrotowy to musimy zdawać sobie też sprawę, że będzie droższe w razie jakiejś usterki, jak

> chcemy taniej to 1.6 + sekwencja, jak jeszcze taniej to astra II 8V + gaz, jak jeszcze taniej

> to lanos, a całkiem po taniości to np matiz, kolejny krok to rower i z Nie popadajmy w

> skrajności-chce się mieć auto, musi być nast stać na utrzymanie i tego trzeba się spodziewać,

> żadne auto +10 letnie nie zagwarantuje bezawaryjności i żadnych kosztów utrzymania poza OC i

> paliwem.

Nie da się sprawdzić wszystkiego przed zakupem, żeby ocenić właściwie stan takich podzespołów jak sprzęgło, turbina, wtryski należy zdemontować te elementy i poddać dokładnej weryfikacji. Sprawdzenie za 200-300-500 zł przed zakupem wykryje (albo i nie) ewidentne ,,zgony'' podzespołów, nie wykryje bardzo często dużego lub bardzo dużego stopnia zużycia się elementów, a każdy kto wierzy że tak jest w moim mniemaniu jest naiwny.

Jeśli samochód na pierwszy rzut oka jest ok, jeśli ogólna weryfikacja przez SPECJALISTĘ (specjalnie podkreślę to słowo) przebiegnie pomyślnie i do tego mamy realnie udokumentowaną historię serwisową samochodu możemy zakładać, że przy odrobinie szczęścia pojeździmy jakiś czas nie inwestując zbytnio. W innych wypadkach, jedyne co nam pozostaje to nadzieja..... dla mnie po tym co przeżyłem z samochodami to zdecydowanie za mało.

Większość serwisów świadczących usługi przeglądów przed zakupem ZDZIERA pieniądze za gównianą robotę. Przejadą przez rolki, poświecą latarką, podłączą kompa i zobaczą tyle ile dany człek obsługujący to urządzenie jest w stanie ,,pochytać'' i na tym kończy się ich rola, a co ważniejsze ODPOWIEDZIALNOŚĆ. Kupisz padlinę i co i m zrobisz ??

Kto weryfikując turbinę zdejmuje węże dolotowe i sprawdza manualnie luzy na wirniku ??? Kto mierzy kompresję w dieslu ? Kto ocenia stopień sprawności wtryskiwaczy po czymś innym niż korekcje w programie ? Z mojego doświadczenia to jednostkowe przypadki, reszta to wróżbici różnej maści często bez większego pojęcia co robią.

Jak sprawdzisz podczas przeglądu czy turbina nie zaczyna puszczać oleju ? Jak ocenisz stan wtryskiwaczy kiedy tak naprawdę korekcje i sprawdzanie po nich ich stanu to sposób bardzo często mało miarodajny?

W sumie się nie dziwie, konkretna weryfikacja jest kosztowna, i nikt nie przeprowadzi takowej za 200 czy 300 zł , a druga sprawa nikt nie odda samochodu do warsztatu na kilkanaście godzin lub kilka dni.

Wiem, że lubimy być oszukiwani, ale na Boga miejmy trochę wyobraźni...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że do Stilo pcha Cię tradycja i pewnie dobre wrażenia z Uno. Niestety, Fiat dobre robi małe samochody, wyżej już mu nie wychodzi - spójrz na raporty awaryjności:

2008/2009 - Stilo okupuje końce tabeli,

przekrojowo - w każdym roku zawsze na końcu

Nie rozumiem fenomenu tego nieudanego auta na AK - zresztą zauważ, że sam Fiat udaje że Stilo nie było - następca wrócił do nazwy Bravo (choć stare Bravo specjalnie lepsze nie było).

Z 10 k to nie poszalejesz - ale Astra II jest w Twoim zasięgu, jak porównasz awaryjność - wg drugiego linku, Astra zawsze będzie lepsza. Tutaj też nie rozumiem AK-owych zachwytów nad dychawicznym 1,6 8v - 1,4 16v 90 KM jest pod każdym względem lepszym silnikiem. Unikałbym 1,6 16V 100 KM - lubi pić olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fenomen Stilo polega na tym, że Ci co zaryzykowali i kupili cieszą się z fajnego auta, którego legendy o awaryjności nie potwierdzają się w praktyce. Miałem kiedyś stilo i w przyszłości planuję sobie ponownie kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie da się sprawdzić wszystkiego przed zakupem, żeby ocenić właściwie stan takich podzespołów jak

> sprzęgło, turbina, wtryski należy zdemontować te elementy i poddać dokładnej weryfikacji.

Dziwi mnie, że jak domniemam masz styczność z mechaniką pojazdową i samochodami (patrzę po stopce) a wypisujesz takie rzeczy. Wiadomo, że nikt nie sprawdzi ile sprzęgła zużyto, ale można jego kondycje odpowiednio sprawdzić obciążając go, wtryski sprawdza się próbą przelewową, turbawkę można sprawdzić mierząc ciśnienia jakie pompuje itd...Naprawdę mając trochę pojęcia można przerzeźbić samochód i uniknąć problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozumiem, że do Stilo pcha Cię tradycja i pewnie dobre wrażenia z Uno. Niestety, Fiat dobre robi

> małe samochody, wyżej już mu nie wychodzi - spójrz na raporty awaryjności:

> 2008/2009 - Stilo okupuje końce tabeli,

> przekrojowo - w każdym roku zawsze na końcu

> Nie rozumiem fenomenu tego nieudanego auta na AK - zresztą zauważ, że sam Fiat udaje że Stilo nie

> było - następca wrócił do nazwy Bravo (choć stare Bravo specjalnie lepsze nie było).

> Z 10 k to nie poszalejesz - ale Astra II jest w Twoim zasięgu, jak porównasz awaryjność - wg

> drugiego linku, Astra zawsze będzie lepsza. Tutaj też nie rozumiem AK-owych zachwytów nad

> dychawicznym 1,6 8v - 1,4 16v 90 KM jest pod każdym względem lepszym silnikiem. Unikałbym 1,6

> 16V 100 KM - lubi pić olej.

Tabelami to ja bym się nie sugerował, bo często różne jaja w nich są zawarte...Liczy się ile się wsadzi np w czasie roku w stosunku do ceny zakupu.Co do silników opla 8V zdecydowanie lepsze pod względem kaprysów i założenia instalacji gazowej, oraz lepszego "dołu" w czasie jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziwi mnie, że jak domniemam masz styczność z mechaniką pojazdową i samochodami (patrzę po stopce)

> a wypisujesz takie rzeczy. Wiadomo, że nikt nie sprawdzi ile sprzęgła zużyto, ale można jego

> kondycje odpowiednio sprawdzić obciążając go, wtryski sprawdza się próbą przelewową, turbawkę

> można sprawdzić mierząc ciśnienia jakie pompuje itd...Naprawdę mając trochę pojęcia można

> przerzeźbić samochód i uniknąć problemów.

w ciagu miesiaca od zakupu wszystkie problemy powinny wyjsc na jaw.

najpierw to trzeba znależć zakład ,który w ciagu jednego dnia to sprawdzi... poza tym pokaz kierowce , który odstawi auto do mechanika i bedzie przy nim stac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> było - następca wrócił do nazwy Bravo (choć stare Bravo specjalnie lepsze nie było)

Noooo.... W zeszłym roku sprzedałem Bravę. Świetne autko, zrywne, niezawdone, tanie w utrzymaniu... żałuję że sprzedałem (głupi powód: brak klimy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziwi mnie, że jak domniemam masz styczność z mechaniką pojazdową i samochodami (patrzę po stopce)

> a wypisujesz takie rzeczy. Wiadomo, że nikt nie sprawdzi ile sprzęgła zużyto, ale można jego

> kondycje odpowiednio sprawdzić obciążając go, wtryski sprawdza się próbą przelewową, turbawkę

> można sprawdzić mierząc ciśnienia jakie pompuje itd...Naprawdę mając trochę pojęcia można

> przerzeźbić samochód i uniknąć problemów.

Właśnie dla tego że mam pojęcie piszę co piszę. Wiem jak wygląda 90 -95 % takich przeglądów przed zakupem, nauczony powiedzmy doświadczeniem staram się nim dzielić. Czego by nie pisać o sprawdzaniu samochodu przed zakupem, to nic i tak nie zmieni faktu, że kupując używkę bez sprawdzonej historii serwisowej narażamy się na problemy wynikające nie tylko z typowych usterek, ale najbardziej ze zużycia naturalnego związanego z pewnym przebiegiem. Nic nie jest wieczne, dlatego twierdzę, że zakup samochodu pokroju Stilo za najniższą możliwą kwotę i liczenie na to, że po prostu będziemy go eksploatować bez większych problemów to zwykła utopia.

Oczywiście szanuję zadnie innych, nie moje pieniądze, nie moje problemy można by rzec....... A Stilo to Stilo, czego by nie pisać to jeden z bardziej awaryjnych samochodów w swojej klasie, wystarczy sięgnąć do pierwszych lepszych rankingów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziwi mnie, że jak domniemam masz styczność z mechaniką pojazdową i samochodami (patrzę po stopce)

> a wypisujesz takie rzeczy. Wiadomo, że nikt nie sprawdzi ile sprzęgła zużyto, ale można jego

> kondycje odpowiednio sprawdzić obciążając go, wtryski sprawdza się próbą przelewową, turbawkę

> można sprawdzić mierząc ciśnienia jakie pompuje itd...Naprawdę mając trochę pojęcia można

> przerzeźbić samochód i uniknąć problemów.

i jak Ty sprzedajesz samochód to z przyjemnoscią udotepnisz go nabywcy na wszelkie testy, proby przelewowe i obciazanie sprzegla ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w ciagu miesiaca od zakupu wszystkie problemy powinny wyjsc na jaw.

Tak.

> najpierw to trzeba znależć zakład ,który w ciagu jednego dnia to sprawdzi... poza tym pokaz

> kierowce , który odstawi auto do mechanika i bedzie przy nim stac

Ale żeby sprawdzić to wystarczy 30 min na OSKP (nawet krócej) i tyle samo w zakładzie diesla.Chyba nie jest to długo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie dla tego że mam pojęcie piszę co piszę. Wiem jak wygląda 90 -95 % takich przeglądów przed

> zakupem, nauczony powiedzmy doświadczeniem staram się nim dzielić. Czego by nie pisać o

> sprawdzaniu samochodu przed zakupem, to nic i tak nie zmieni faktu, że kupując używkę bez

> sprawdzonej historii serwisowej narażamy się na problemy wynikające nie tylko z typowych

> usterek, ale najbardziej ze zużycia naturalnego związanego z pewnym przebiegiem. Nic nie jest

> wieczne, dlatego twierdzę, że zakup samochodu pokroju Stilo za najniższą możliwą kwotę i

> liczenie na to, że po prostu będziemy go eksploatować bez większych problemów to zwykła

> utopia.

> Oczywiście szanuję zadnie innych, nie moje pieniądze, nie moje problemy można by rzec....... A

> Stilo to Stilo, czego by nie pisać to jeden z bardziej awaryjnych samochodów w swojej klasie,

> wystarczy sięgnąć do pierwszych lepszych rankingów.

Ogólnie zgadzam się z Tobą bo dobrze piszesz, ale odniosłem się wcześniej do zdania, że przyherezjowałeś z tym, że nie da się sprawdzić sprzęgła, turbo i wtrysków, dlatego się zdziwiłem, że wypisujesz takie teksty jak robisz z autami na co dzień, to powinieneś wiedzieć że są metody sprawdzenia tych podzespołów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w tej kasie szukałbym zadbanej astry II 1.6 8V (da sie znaleść nawet z kilma)

Tylko tą słabszą odradzam 84 KM. Jak już to ta 75 KM fajna jest.

BTW niedawno sprzedałem swoją 01r za 10 kpln i to ludzie się prawie pobili grinser006.gif a biała była.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i jak Ty sprzedajesz samochód to z przyjemnoscią udotepnisz go nabywcy na wszelkie testy, proby

> przelewowe i obciazanie sprzegla ?

Ale w czym Ty widzisz problem?Jak masz dobre auto, to nie obawiasz się podjechania z nim do mechanika, czy innego zakładu. Poza tym gdzie napisałem, że wydajesz go przyszłemu właścicielowi?Tak jak z wizytą w ASO-informujesz że nie widzisz problemu i że na jego koszt, ustalacie termin i jedziecie razem. Nie widzę powodu dla którego nie miałbym w zakładzie specjaliście dać podłączyć kompa czy zrobić pp na wtryski, gdzie to banalne sprawy. Wiadomo, że wygodniej jak przyjeżdża kupiec i o nic nie pyta, bo szybciej itd, no ale jak masz normalne auto i ktoś normalny chce je kupić to nie widzę powodu by nie pojechać na diagnostykę.

A Ty wyganiasz takich klientów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co to wnosi do tematu?Kupić można...kupić to nie problem, problemem jest kupić nie cofanego

> przystanka i potem go utrzymać na właściwym poziomie.

10 tys max 12 - co kupić? Takie autor zadał pytanie. Odpowiedziałem że za te pieniądze można kupić Alfę i tyle. O co Ci chodzi??

Tak się składa że Alfa serwisowana, z wymienionymi wahaczami, amortyzatorami i tarczami hamulcowymi przed sprzedażą przez poprzedniego właściciela, koło przystanku pewnie nawet nie stała...

Co wnosi Twoja odpowiedź na mój post??

Ogarnij się ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w temacie wymogi tylko takie żeby mało palił i był względnie bezpieczny. Na razie jako opcja

> Stilo http://otomoto.pl/fiat-stilo-dynamic-C27411386.html tomi1985, ale może są inne ciekawe

> opcje w przedziale 10k, no max 12k?

Za 10 tysięcy to albo kupuje się auto tanie w utrzymaniu (czytaj pospolite) do codziennej eksploatacji, albo coś mniej typowego co faktycznie może być ciekawsze, ale sama eksploatacja już nie koniecznie. Stilo bym pewnie odpuścił. Astra powinna sprawować się lepiej, części tańsze a auto lepiej znane mechanikom. Co jak co, ale takie powszechne prawdy dotyczące aut w przypadku tych tańszych sprawdzają się dość często: nietypowe auto, awaryjne auto - to nie jest najlepsze na spokojny sen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 10 tys max 12 - co kupić? Takie autor zadał pytanie.

Zgadza się.

> Odpowiedziałem że za te pieniądze można kupić

> Alfę i tyle.

Odpowiedziałeś co innego blush.gif

> O co Ci chodzi??

O to, że 1.9 będzie to wątpliwy egz i albo ma "bogatą przeszłość" albo była to super okazja, a jeśli to 2.4 to będzie mało wspólnego miało z oszczędnością.

> Tak się składa że Alfa serwisowana, z wymienionymi wahaczami, amortyzatorami i tarczami hamulcowymi

> przed sprzedażą przez poprzedniego właściciela, koło przystanku pewnie nawet nie stała...

To skoro tyle ktoś wymieniał i pchnął, to być może ktoś miał jej po prostu dość zlosnik.gif

> Co wnosi Twoja odpowiedź na mój post??

JW

> Ogarnij się

Hmm...sam sobie pobiegaj grinser006.gif i nie rzucaj takimi tekstami, tylko odpowiedz jak człowiek i po sprawie, bo drażnią mnie takie piaskownicowe pyskówki ok.gif

Napisałeś bez żadnego wyjaśnienia stwierdzenie że kumpel kupił za 11 koła alfę w dieslu-nie sądzisz że to do tematu nic nie wniosło?Przecież i za 3 tyś można kupić....angola albo rozpierduszkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panda od jakiegoś dziadka w kapeluszu. Miałem, sprzedałem za 10 tys a do dzis autko jest chwalone

> za bezawaryjnośc, jakośc itd. No ale było po mnie...

Camel00 szykuje chyba swojego Getza z gaziwem do sprzedaży, może założyciel wątku pomyśli...Autko całkiem przyzwoite jak na swoją klasę. A i kieszeni nie zrujnuje ani pod dystrybutorem ani w warsztacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 7500-8500 PLN kupisz Citroena Xsarę z końca produkcji 2002-2004. Auto z silnikiem benzynowym z rozsądnym przebiegiem, w dobrym stanie i full wyposażone. Rozsądna alternatywa dla Opli, Volkswagenów i Japończyków za sporo niższą cenę. Co do awaryjności, to się nie wypowiem. Bo nie miałem. Mam Xsarę Picasso i przez 12 kkm i pół roku wymieniłem zaraz po zakupie rozrząd (270zł z pompą wody) i dwie poduszki zawieszenia z przodu po 19 zł każda. Eksploatacja nie zabija cenowo ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z 7500-8500 PLN kupisz Citroena Xsarę z końca produkcji 2002-2004. Auto z silnikiem benzynowym z

> rozsądnym przebiegiem, w dobrym stanie i full wyposażone. Rozsądna alternatywa dla Opli,

> Volkswagenów i Japończyków za sporo niższą cenę. Co do awaryjności, to się nie wypowiem. Bo

> nie miałem. Mam Xsarę Picasso i przez 12 kkm i pół roku wymieniłem zaraz po zakupie rozrząd

> (270zł z pompą wody) i dwie poduszki zawieszenia z przodu po 19 zł każda. Eksploatacja nie

> zabija cenowo ...

xsara to dobra propozycja ok.gif

wzorowe zabezpieczenie antykorozyjne, trwale silniki, dobry zawias ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> za 11k

> niedługo przyjdzie z płaczem że alfa się psuje

Bo to igła Panie była grinser006.gif...również twierdzę że MJ niemożliwy jezdny z 1 kawałka w tej cenie.

Xsara-bdb alternatywa dla opla, i plecy mniej będą bolały po dłuższej trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 10 tys wg mnie faworytami są corolla e11, almera n16 i astra- w podanej kolejności zlosnik.gif. Jesli chodzi o przystosowanie do lpg kolejność się odwraca zlosnik.gif. Wg mnie jesli silnik ma chodzić na lpg najlepiej jest wybrać jak najprostszy model, a prostoty astrze odmówić nie można wink.gif. Co do stilo to ja w tym budżecie tego auta bym nie szukał-nie mam do tego nerwów 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli diesel to xsara/306 z niezabijalnym 1.9D, jesli ma dac wiecej fun'a to zdecydowanie HDi, jesli benzyna to rozgladalbym sie za jednostka 1.6 8v albo 16v i do gazu. Auta proste jak budowa cepa, ceny czesci na naprawde swietnym poziomie, wachlarz zamiennikow bardzo szeroki, rowniez swietne ceny na czesci orginalne.

Jako argument niech posluzy Ci to ze drugi raz kupilem xsare po dlugiej przerwie i jestem z tego powodu b. zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> raz na 120 tysiecy mniej wiecej, wiec mysle ze nie mozna narzekac, moja np. miala belke robiona po

> 170kkm, wiec calkiem znosny wynik..

Zgadza się. Ale lepiej zdawać sobie z tego sprawę zawczasu, niż się potem ciężko zdziwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.