1.5 dci nie pali...

[MeCenAsss]

Witam, ja gościnnie z Centomanii. Mam taki problem z Megane II 1.5 dci 78kw. Otóż kupiłem samochód jako uszkodzony. Przy filtrze paliwa ułamany był króciec- po kilku minutach samochód zgasł- tak twierdzi poprzedni właściciel. Kupiłem nowy filtr paliwa, króciec, a samochód nadal nie chce odpalić. Kręci jak zwariowany ale brak jakiejkolwiek reakcji. Czy mogł się jakoś zapowietrzyć gdy brakło mu paliwa? Jak to ustrojstwo odpowietrzyc? Nigdy nie mialem styczności z tego typu silnikiem, tymbardziej dci- więc proszę o wyrozumiałość w tej sprawie;) Czy ewentualnie mogło być tak że przez brak paliwa szlak trafił wtryski albo pompę wysokiego cisnienia? Czy tylko podłączenie pod komputer pokaże co naprawde tam jest nie tak? pozdrawiam

[Radauskas]

No kupić 1,5 dci bez sprawdzenia czy pali to duża odwaga. Tam wtryski i pompy padały jak muchy,. więc mam wrażenie, że ułamany krociec przy filtrze to tak dla niepoznaki.

[MeCenAsss]

> No kupić 1,5 dci bez sprawdzenia czy pali to duża odwaga. Tam wtryski i pompy padały jak muchy,.

> więc mam wrażenie, że ułamany krociec przy filtrze to tak dla niepoznaki.

można powiedzieć, że poszedłem na cene- bo byla atrakcyjna... czyli w takim wypaadku może być wszystko? tyle, że na plaku pali

[Gość]

> można powiedzieć, że poszedłem na cene- bo byla atrakcyjna... czyli w takim wypaadku może być

> wszystko?

Atrakcyjna cena zakupu dCi niewiadomego stanu błyskawicznie może przestać być takową, jak podjedziesz do serwisu. Tych aut z tym silnikiem nie kupuje się przez pryzmat ceny, chyba że nie masz co robić z pieniędzmi. Zaciągnij parcha do jakiegoś normalnego ogarniającego temat francuzów mechanika i czekaj na werdykt.

[Lysy1980]

> można powiedzieć, że poszedłem na cene- bo byla atrakcyjna... czyli w takim wypaadku może być

> wszystko? tyle, że na plaku pali

wiesz ja w mojego DCI wsadziłem koło 7tys chyba więc wierz mi nawet atrakcyjna cena może się nie opłacać

Jaka to atrakcyjna cena ?co kupiłeś ?

no jak na plaku odpala to ewidentnie coś więcej bo skoro chodzi to nie jest zapowietrzony

Ewentualnie może nieszczelny układ paliwowy albo świece wypalone albo 1000% rożnych innych rzeczy

[MeCenAsss]

> wiesz ja w mojego DCI wsadziłem koło 7tys chyba więc wierz mi nawet atrakcyjna cena może się nie

> opłacać

> Jaka to atrakcyjna cena ?co kupiłeś ?

> no jak na plaku odpala to ewidentnie coś więcej bo skoro chodzi to nie jest zapowietrzony

> Ewentualnie może nieszczelny układ paliwowy albo świece wypalone albo 1000% rożnych innych rzeczy

Megane II, 6 tys- 2006 rok. Na plaku zaskoczy i tyle co plaka wypali i koniec. Zasłyszałem, że po wypadku samochodu blokuje komputer, dopiero po skasowaniu błędów znowu uaktywnia, czy to może być prawda czy bajka jakas?

[Lysy1980]

> Megane II, 6 tys- 2006 rok. Na plaku zaskoczy i tyle co plaka wypali i koniec. Zasłyszałem, że po

> wypadku samochodu blokuje komputer, dopiero po skasowaniu błędów znowu uaktywnia, czy to może

> być prawda czy bajka jakas?

raczej mało prawdopodobne ale polecam podłączyć pod CLIP

Oby tylko się nie rozleciała pompa wtryskowa bo ponoć może niezłego syfu zrobić

osobiście już nigdy bym nie kupił 1.5DCi nigdy

Jeden mi wystarczył i wyleczył na kupowanie diesla

[MeCenAsss]

> raczej mało prawdopodobne ale polecam podłączyć pod CLIP

> Oby tylko się nie rozleciała pompa wtryskowa bo ponoć może niezłego syfu zrobić

> osobiście już nigdy bym nie kupił 1.5DCi nigdy

> Jeden mi wystarczył i wyleczył na kupowanie diesla

no właśnie w poniedziałek się podłączy i się okaże co to takiego.. kurde jak to rzeczywiście pompa albo wtryski to nie wiem, swapuje na 1.6 benzynę z tym, że jak kręcę rozrusznikiem, i odłącze przelewy od wtrysków to normalnie coś tam leci także nie wiem, wszystko się okaże..

[Lysy1980]

> no właśnie w poniedziałek się podłączy i się okaże co to takiego.. kurde jak to rzeczywiście pompa

> albo wtryski to nie wiem, swapuje na 1.6 benzynę

wtryski nie drogie były ale ponoć pompa potrafi się zmielić i cały syf leci przez przewody wtryski itp i ponoć to jakaś masakra

[sei08]

Wymieniłeś filtr paliwa,nie odpowietrzyłeś i dziwisz się, że nie pali? Obok zbiorniczka z płynem chłodzącym masz na przewodzie paliwowym "gruchę" do odpowietrzania układu. Pompuj aż stwardnieje i odpalaj.

[MeCenAsss]

> Wymieniłeś filtr paliwa,nie odpowietrzyłeś i dziwisz się, że nie pali? Obok zbiorniczka z płynem

> chłodzącym masz na przewodzie paliwowym "gruchę" do odpowietrzania układu. Pompuj aż

> stwardnieje i odpalaj.

Odpowietrzenie gruchą już było, nawet wstawiłem druga dodatkowa miedzy filtr paliwa a pompe wysokiego cisnienia zeby wlasnie usunac powietrze i dalej nic';

[krzysq11998866]

> Megane II, 6 tys- 2006 rok. Na plaku zaskoczy i tyle co plaka wypali i koniec. Zasłyszałem, że po

> wypadku samochodu blokuje komputer, dopiero po skasowaniu błędów znowu uaktywnia, czy to może

> być prawda czy bajka jakas?

O ludzie 2006 rok z dieslem za 6 tysięcy i nie zapaliła się Ci żadna czerwona lampka w głowie? To teraz tylko szukaj dobrego warsztatu robiącego renault (przy czym w ASO zapłacisz sporo, a przypadkowy pan Kazio tematu na bank nie ogarnie). Ech, nie wiem co napisać. Po prostu ktoś pozbył się problemu, który gdyby był duperelą to auto miałoby inną cenę. W życiu nie ma nic za darmo - ktoś sprzedaje auto trzy razy taniej niż cena rynkowa, to coś MUSI być nie tak, i raczej nie jest to błaha sprawa. A już na pewno nie taka, którą rozwiążesz poprzez pomoc z forum. Szukaj na regionalnym kąciku kogoś, kto może pomóc adresem do dobrego fachowca, a tu możesz na bieżąco dawać znać, co wychodzi. Niech choć to posłuży innym za przestrogę.

PS. Ten samochód był choć podłączony pod CLIPa? Co wyszło? Bo jak naprawiasz go na czuja, to naprawdę lepiej oddać go komuś za flaszkę albo na części sprzedać - mniej stracisz niż dalej tak go naprawiając plakami.

[Lysy1980]

najgorsze jest to że ludzie zapominają i szukają serwisu z kompem jak wyraźnie się pisze o Clipie

Niestety inne kompy pokazują albo i nie pokazują prawdziwych rzeczy i tylko dedykowany komp powie co go boli naprawdę

Sam jestem ciekawy jakie kwiatki wyjdą

[krzysq11998866]

> najgorsze jest to że ludzie zapominają i szukają serwisu z kompem jak wyraźnie się pisze o Clipie

> Niestety inne kompy pokazują albo i nie pokazują prawdziwych rzeczy i tylko dedykowany komp powie

> co go boli naprawdę

> Sam jestem ciekawy jakie kwiatki wyjdą

Nie wiem, mam nadzieję że to tylko moje wrażenie ale wydaje mi się, że tu usilnie ktoś chce naprawić auto metodami domowymi - vide Plak. A to się nie uda, bo udać się nie może. Tak się nie da. Albo stawiasz auto do fachowca i wiesz, że może skończyć się wymianą połowy auta za kilka tysięcy, albo omijasz takie okazje z daleka. Tu kolega chyba o tym zapomniał.

Strasznie drażni mnie takie podejście, bo to już zakrawa na ignoranctwo w temacie motoryzacji, na nomen omen motoryzacyjnym w zamyśle forum.

[kenickie]

> najgorsze jest to że ludzie zapominają i szukają serwisu z kompem jak wyraźnie się pisze o Clipie

> Niestety inne kompy pokazują albo i nie pokazują prawdziwych rzeczy i tylko dedykowany komp powie

> co go boli naprawdę

> Sam jestem ciekawy jakie kwiatki wyjdą

Sam Clip to nie problem - 1kpln i się go ma. Gorzej z umiejętnością zrozumienia "co ten komputr do mnie mówi" przez mechaników.

[Lysy1980]

> Sam Clip to nie problem - 1kpln i się go ma. Gorzej z umiejętnością zrozumienia "co ten komputr do

> mnie mówi" przez mechaników.

Jak mechanik go posiada to zazwyczaj ogarniaja temat związany z nim.

[siwyyy77]

> no właśnie w poniedziałek się podłączy i się okaże co to takiego.. kurde jak to rzeczywiście pompa

> albo wtryski to nie wiem, swapuje na 1.6 benzynę z tym, że jak kręcę rozrusznikiem, i odłącze

> przelewy od wtrysków to normalnie coś tam leci także nie wiem, wszystko się okaże..

Na PW masz namiar na gościa co zna francuskie wynalazki na wylot. oczywiście z Krakowa.

[volcan]

Meganka kolegi (z takim właśnie silnikiem) nie mogła odpalić po wymianie filtra paliwa. Coś jakby nie potrafiła się odpowietrzyć / zassać paliwa. Pomogło (ponoć - warsztat się z tym bawił - łącznie z wymianą owego filtra) podpięcie jakiejś pompki w obieg i zalanie układu paliwem oraz odpowietrzenie go przy jej pomocy. Nie wiem jak to wyglądało technicznie - niemniej jednak objaw był dokładnie taki sam - auto kręciło jak głupie, łapało na samostarcie, ale nie odpalało. Po operacji, którą opisałem autko normalnie zapaliło.

[kylym]

Odepnij wtyczki od wtryskiwaczy, poluzuj nakrętki od rurek zasilających wtrynie i kręć. Przy kręceniu druga osoba może jeszcze pompkę ręczną miąchać. Jak poleje się z poluzowanych rurek ropa to je dokręć, wepnij wszystkie wtyczki. To było odpowietrzenie. Jak nie odpali to albo nie dochodzi sygnał do wtryskiwaczy, albo pompka nie wytwarza ciśnienia potrzebnego do odpału. Mogły jeszcze wtryskiwacze się przytkać. Jak lata na plaku to kompres jest.

[MateuszCCS]

szykuj kase na pompe i cztery wtryski ... wspolczuje

Clip pokaze Ci uszkodzone tylko dwa wtryskiwacze ... wymienisz dwa, nadal nie bedzie palic i wtedy pokaze jako uszkodzone te dwa pozostale - taka idiotyczna diagnostyka w tym przypadku

Jak bedzie tylko zawor regulujacy cisnienie na listwie ... to zagraj w totka

Pozdrawiam,

M.

P.S.

Szukaj ogarnietego warsztatu

[Lysy1980]

> szykuj kase na pompe i cztery wtryski ... wspolczuje

> Clip pokaze Ci uszkodzone tylko dwa wtryskiwacze ... wymienisz dwa, nadal nie bedzie palic i wtedy

> pokaze jako uszkodzone te dwa pozostale - taka idiotyczna diagnostyka w tym przypadku

> Jak bedzie tylko zawor regulujacy cisnienie na listwie ... to zagraj w totka

> Pozdrawiam,

> M.

> P.S.

> Szukaj ogarnietego warsztatu

To prawda że syf z pompy leci po calym ukladzie czyli wszystkierurki itp do wymiany ?

[MateuszCCS]

> To prawda że syf z pompy leci po calym ukladzie czyli wszystkierurki itp do wymiany ?

w aso - podobno tak (wlacznie z bakiem). uklad w tym aucie, ktore widzialem, byl podobno dosc dokladnie czyszczony Nie wiem - chcialem dla siebie kupic ostatnio okazyjnie C3 1.4 90km z taka sama usterka, ale wymiękłem

M.

M.

[kenickie]

> w aso - podobno tak (wlacznie z bakiem). uklad w tym aucie, ktore widzialem, byl podobno dosc

> dokladnie czyszczony Nie wiem - chcialem dla siebie kupic ostatnio okazyjnie C3 1.4 90km z

> taka sama usterka, ale wymiękłem

No cóż. Debilny układ wtryskowy Delphi. Nawet ze Sjebensem nie ma takich problemów. A już z Boschem to wogóle. O ile się oczywiście dba.

[Lysy1980]

> w aso - podobno tak (wlacznie z bakiem). uklad w tym aucie, ktore widzialem, byl podobno dosc

> dokladnie czyszczony Nie wiem - chcialem dla siebie kupic ostatnio okazyjnie C3 1.4 90km z

> taka sama usterka, ale wymiękłem

> M.

> M.

Jop jeden mechanik mi właśnie o tym mówił, ponoć dużo ludzi juz nie chce sie bawić sie w czyszczenie.

Ciekawe co tu wyjdzie.

Dlatego już nie chce diesla bo koszta potrafią zabić

[Radauskas]

> No cóż. Debilny układ wtryskowy Delphi. Nawet ze Sjebensem nie ma takich problemów. A już z Boschem

> to wogóle. O ile się oczywiście dba.

Pewnie niektórych to zdziwi, ale Delphi wraca dosyć powaznie na rynek. Np. Fordy- kiedyś na delphi, potem siemens, a teraz ponownie delphi. Delphi możemy również spotkać w małych VW, mercedesach, PSA i wielu innych.

[Lysy1980]

> Pewnie niektórych to zdziwi, ale Delphi wraca dosyć powaznie na rynek. Np. Fordy- kiedyś na delphi,

> potem siemens, a teraz ponownie delphi. Delphi możemy również spotkać w małych VW,

> mercedesach, PSA i wielu innych.

no dobra my tu gadu gadu a autor jeszcze nic nie napisał co tu się dzieje

[Krzysztof_WP]

> no dobra my tu gadu gadu a autor jeszcze nic nie napisał co tu się dzieje

. . . a dziwisz się. Ja w jego sytuacji nie napisałbym nic więcej.

Tak poważnie to prosimy autora o wpis jak rozwinęła się sytuacja. Jest to bądź co bądź lekcja dla wszystkich miłosników francowatych.

[krzysq11998866]

> . . . a dziwisz się. Ja w jego sytuacji nie napisałbym nic więcej.

> Tak poważnie to prosimy autora o wpis jak rozwinęła się sytuacja. Jest to bądź co bądź lekcja dla

> wszystkich miłosników francowatych.

Dlaczego miałby nie napisać? Chyba za ostro to nikt go tu nie potraktował

[Lysy1980]

> . . . a dziwisz się. Ja w jego sytuacji nie napisałbym nic więcej.

> Tak poważnie to prosimy autora o wpis jak rozwinęła się sytuacja. Jest to bądź co bądź lekcja dla

> wszystkich miłosników francowatych.

Ja myślę że nie ma wstydu napisać ze problem jest poważniejszy bądź co bądź błahy

Osobiście mam nadzieje że napisze jak sytuacja bo to zawsze jakieś doświadczenie dla innych ludzi którzy mogą trafić na takie okazje

[MeCenAsss]

> Odepnij wtyczki od wtryskiwaczy, poluzuj nakrętki od rurek zasilających wtrynie i kręć. Przy

> kręceniu druga osoba może jeszcze pompkę ręczną miąchać. Jak poleje się z poluzowanych rurek

> ropa to je dokręć, wepnij wszystkie wtyczki. To było odpowietrzenie. Jak nie odpali to albo

> nie dochodzi sygnał do wtryskiwaczy, albo pompka nie wytwarza ciśnienia potrzebnego do odpału.

> Mogły jeszcze wtryskiwacze się przytkać. Jak lata na plaku to kompres jest.

Odpowietrzone, dalej nie pali. Clip pokazał błąd poduszki oraz czujnika cieczy. Nie wykryło żadnych usterek oprócz tego. Jutro zostanie sprawdzony rozrząd

[kylym]

> Odpowietrzone, dalej nie pali. Clip pokazał błąd poduszki oraz czujnika cieczy. Nie wykryło żadnych

> usterek oprócz tego. Jutro zostanie sprawdzony rozrząd

Po co sprawdzać rozrząd jak pali na plaku i nie wywala synchronizacji? Jak odpowietrzony to jakie ciśnienie jest na listwie przy rozruchu? Czy do wtryskiwaczy dochodzi sygnał?

Jak pali na plaku? Od strzała czy po dłuższym kręceniu ledwo co się rozbuja?

Wtryski delfaja maja to do siebie, że potrafią stanąć od leżenia na półce. Jeżeli istnieje prawdopodobieństwo, że do paliwa poszedł syf kurz itd + długie kręcenie na zapowietrzonym równa się stojące wtryskiwacze. Trzeba je rozebrać przeczyścić i rozruszać, w przypadku delfaja nie rób tegoi sam.

[MeCenAsss]

> Po co sprawdzać rozrząd jak pali na plaku i nie wywala synchronizacji? Jak odpowietrzony to jakie

> ciśnienie jest na listwie przy rozruchu? Czy do wtryskiwaczy dochodzi sygnał?

> Jak pali na plaku? Od strzała czy po dłuższym kręceniu ledwo co się rozbuja?

> Wtryski delfaja maja to do siebie, że potrafią stanąć od leżenia na półce. Jeżeli istnieje

> prawdopodobieństwo, że do paliwa poszedł syf kurz itd + długie kręcenie na zapowietrzonym

> równa się stojące wtryskiwacze. Trzeba je rozebrać przeczyścić i rozruszać, w przypadku

> delfaja nie rób tegoi sam.

Jeśli wierzyć mechanikowi ciśnienie na listwie prawidłowe- obserwował podczas próby odpalania i stwirdzil,że jest ok, tak samo jak sygnał dochodzący do wtrysków. Na plaku po psiknieciu pali od "strzala". Również poradził wyjąc, sprawdzić, przeczyścic i rozruszać wtryski

[mrarek]

jest w kraku jeden szpec, który postawi Ci to auto na nogi.

nie wiem ile to będzie kosztowało, ale jest spooooro tańszy niż ASO, a zna się chłop na renówkach.

jeśli jeszcze nie zabrnąłeś ze swoim mechanikiem, to koniecznie idź do tamtego. serio!

[mrarek]

> Oby tylko się nie rozleciała pompa wtryskowa bo ponoć może niezłego syfu zrobić

kurcze... jakieś mity powielasz...

pompa się nie rozlatywała, tylko łuszczyły się łopatki. to po PIERWSZE.

po DRUGIE występowało to w osprzęcie DELPHI, a nie SIEMENS (wstawiali po II połowie 2005 roku)

po TRZECIE nawet mając DELPHI można skutecznie zapobiec łuszczeniu się pompy np. poprzez dolewkę oleju 2T.

po CZWARTE nie wszystkie pompy DELHPI się łuszczyły. na to łuszczenie ma też wpływ np. jakość paliwa.

nie ma co płakać teraz - gość kupił to niech włoży trochę kasy i rozsądnie eksploatuje silnik, a będzie zadowolony

[mrarek]

> Odpowietrzenie gruchą już było, nawet wstawiłem druga dodatkowa miedzy filtr paliwa a pompe

> wysokiego cisnienia zeby wlasnie usunac powietrze i dalej nic';

grucha do odpowietrzenia jest jedna i wystarczy.

jeśli zaworek w gruszcze nie trzyma, to wstawia się zaworek zwrotny przed wlotem paliwa do pompy wysokiego ciśnienia i sprawa jest rozwiązana. można też zaciągnąć paliwo ustami - odpina się złaczkę z pompy wysokiego ciśnienia i ciągnie się

poza tym na wlocie do pompy jest takie specjalne urządzenie, które odpowietrza paliwo, więc nie ma obawy zapowietrzenia silnika płynącym paliwem.

[mrarek]

> Na PW masz namiar na gościa co zna francuskie wynalazki na wylot. oczywiście z Krakowa.

masz na myśli uio?

[Lysy1980]

> jest w kraku jeden szpec, który postawi Ci to auto na nogi.

> nie wiem ile to będzie kosztowało, ale jest spooooro tańszy niż ASO, a zna się chłop na renówkach.

> jeśli jeszcze nie zabrnąłeś ze swoim mechanikiem, to koniecznie idź do tamtego. serio!

to daj namiar jak nie on kto inny skorzysta

[mrarek]

powyżej jest nick, wystarczy wklepać w wyszukiarkę...

[Lysy1980]

> kurcze... jakieś mity powielasz...

> pompa się nie rozlatywała, tylko łuszczyły się łopatki. to po PIERWSZE.

> po DRUGIE występowało to w osprzęcie DELPHI, a nie SIEMENS (wstawiali po II połowie 2005 roku)

> po TRZECIE nawet mając DELPHI można skutecznie zapobiec łuszczeniu się pompy np. poprzez dolewkę

> oleju 2T.

> po CZWARTE nie wszystkie pompy DELHPI się łuszczyły. na to łuszczenie ma też wpływ np. jakość

> paliwa.

> nie ma co płakać teraz - gość kupił to niech włoży trochę kasy i rozsądnie eksploatuje silnik, a

> będzie zadowolony

Ponoć to nie było łuszczenie tylko jak pompa się rozpadała na amen

ale nie ukrywam że coś mogłem pochrzanić ale aczkolwiek jeden z bardziej sensownych mechników jaki znam więc kitu by nie wciskał

[mrarek]

łuszczyły się łopatki, bo zaoszczędzili na twardszym materiale. wiórki leciały do wtrysków, zatykając je, a dalej - przez filtr - do baku.

niezbędne jest czyszczenie całego układu paliwowego...

[siwyyy77]

> masz na myśli uio?

Nie wiem...

Ja znam gościa przez forum clio, tam ma nick sokol

Garaż raczej w stylu "Pan Kazio" ale zna się na robocie... wiedzę ma b. dużą, dzieli się nią na forum i jest polecany...

Części tanie, nie zdziera na robocie

Jak już pisałem zainteresowanemu, serwisuję u niego renówki od dobrych kilku lat.

Jestem ogólnie zadowolony

[mrarek]

a to chyba nie ten, bo ten na wszystkich forach nickuje się uio

[Radauskas]

> łuszczyły się łopatki, bo zaoszczędzili na twardszym materiale. wiórki leciały do wtrysków,

> zatykając je, a dalej - przez filtr - do baku.

> niezbędne jest czyszczenie całego układu paliwowego...

Łopatki się rzeczywiście łuszczyły i łuszczą nadal nawet w nowych autach. Ale opiłki z łopatek to "pikuś". Ilość opiłków z łopatek jest niewielka i mogą szkody nie narobić. Natomiast zaczynają się przycinać na tych zatarciach i pompka wstępna nie podaje paliwa lub podaje go za mało. Opiłki w dużej ilości, które bezlitośnie niszczą układ wtryskowy powstają w wyniku ścierania się metalowych rolek i bieżni, po której się toczą. Te rolki "napędzają" sekcje tłoczące wysokie cisnienie. Jak te rolki zaczną się przycierać to przestają się obracać i cały proces piłowania postępuje w szybkim tempie. Raz robiłem wtryski w 1,5dci klientowi "w trasie", który uparł się, żeby zrobić wtryski, a pompą zajmie się jak dojedzie do domu. Jechał z W-wy do Krakowa,.. i wracał do mnie już od Grójca. 4 nowe zaworki we wtryskach padły po kilkudziesięciu kilometrach.

[MeCenAsss]

> Po co sprawdzać rozrząd jak pali na plaku i nie wywala synchronizacji? Jak odpowietrzony to jakie

> ciśnienie jest na listwie przy rozruchu? Czy do wtryskiwaczy dochodzi sygnał?

> Jak pali na plaku? Od strzała czy po dłuższym kręceniu ledwo co się rozbuja?

> Wtryski delfaja maja to do siebie, że potrafią stanąć od leżenia na półce. Jeżeli istnieje

> prawdopodobieństwo, że do paliwa poszedł syf kurz itd + długie kręcenie na zapowietrzonym

> równa się stojące wtryskiwacze. Trzeba je rozebrać przeczyścić i rozruszać, w przypadku

> delfaja nie rób tegoi sam.

Wreszcie autko odpaliło. Było dokładnie tak, jak kolega napisał

Mało paliwa, syf w baku (który został wypłukany), wtryski zostały przeczyszczone, i w sumie to może za 2 przekręceniem odpalił Teraz takie jeszcze jedno pytanie, czy trzeba programować wtryski? Po wyciągnieciu ponumerowałem kolejność, ale gdy wróciły z czyszczenia już nie były, po odpaleniu ładnie równo pracuje.

[aldik]

Panowie nie będę zakładać nowego tematu ale mam problem z odpaleniem takiej megane 1,5 dci z 2004 - kręci ale nie odpala. Błędów po podpieciu komputera (delphi) brak. Na desce również nic nie wyświetla . Pokazywał wcześniej jakieś błędy ale idąc za rada kolegi mechanika zmieniłem czujnik wału i błędów jak wyżej pisałem już brak ale nadal nie chce załapać. 
 

Znajomy który tym jeździł mówi ze wymienili wcześniej mu jakis czujnik przy pompie i potem jeździł ale czasami potrafił szarpnąć aż pewnego poranka nie było już teleranka