Skocz do zawartości

wypycha bagnet 1.2 16v


kyniuSCS

Rekomendowane odpowiedzi

Problem mam oslabiony.gif

Zauważyłem ostatnio że wypycha bagnet oleju w mojej szesnastce

Silnik z PI 1.2 16V, 99r.

Auto nie katowane. W zimie garażowane w blaszaku

Zauważyłem też, że bagnet w górnej części jest z jakby ściętym olejem. Płynu niby nie ubywa. UPG ???

Silnik założony do auto miesiąc temu.

Bagnet - typ giętki, wsuwany w długą stalową rurkę prowadzącą.

Czy to normalne ??

Wcześniej miałem bagnet stalowy (pręt) ale nie zwróciłem uwagi czy go wypychało ?!?

Thx za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem mam

> Zauważyłem ostatnio że wypycha bagnet oleju w mojej szesnastce

> Silnik z PI 1.2 16V, 99r.

> Auto nie katowane. W zimie garażowane w blaszaku

> Zauważyłem też, że bagnet w górnej części jest z jakby ściętym olejem. Płynu niby nie ubywa. UPG

> ???

> Silnik założony do auto miesiąc temu.

> Bagnet - typ giętki, wsuwany w długą stalową rurkę prowadzącą.

> Czy to normalne ??

> Wcześniej miałem bagnet stalowy (pręt) ale nie zwróciłem uwagi czy go wypychało ?!?

> Thx za pomoc

może odma zamarzła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no faktycznie - nie pomyślałem

gdzie puszczona - praktycznie to nigdzie - założony oryginalny wąż z PI wpięty do ssącego - tą węższą stroną, ta szersza końcówka - teoretycznie wypuszczona (miałem wpinać w miejsce gdzie dolot łączy sie z przepustnicą ale narazie nie miałem czasu ...

Niektórzy zakładają taki mały filterek - ma to sens ?!?

Jakieś profi rozwiązanie macie gdzie wyjście z odmy wypuścić ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no faktycznie - nie pomyślałem

> gdzie puszczona - praktycznie to nigdzie - założony oryginalny wąż z PI wpięty do ssącego - tą

> węższą stroną, ta szersza końcówka - teoretycznie wypuszczona (miałem wpinać w miejsce gdzie

> dolot łączy sie z przepustnicą ale narazie nie miałem czasu ...

> Niektórzy zakładają taki mały filterek - ma to sens ?!?

> Jakieś profi rozwiązanie macie gdzie wyjście z odmy wypuścić ??

Możesz kupić catch oil tank i tam podpiąć, albo po prostu walnąć w dolot i zasyfiać przepustnice tongue.gif ale nie zamarznie przynajmniej hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> stosuje to ktoś z Was - czy to kolejny gó%no warty bajer pod machą ?

Ja mam, ale domowej roboty = tandetny, nie działa w 100% tak jak powinien, do tego jak nie opróżnisz na czas to też zamarznie. Ahi ma bardziej profi zrobiony samodzielnie, ale nie wiem jak mu się spisuje. MarekSC też chyba montował profi sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wychodzisz z zalozenia ze 1.1 ,,nie jedzie''??? Nawet te poturbowane???

jak chcesz spamowac to napisz mu PW albo sobie pogadajcie na towarzyskim

>a zrób jeszcze taki test - wyjmij korek oleju i zobacz wtedy czy dalej będzie wypychać bagnet

to musiałbym przejechać kawałek bez korka - schlapie całą komorę :/

a co Panie dokładnie sugerujesz ??

a możne ten oring na bagnecie wyłechtany jest i nie trzyma ??

bagnet z czerwonym uchwytem do wyciągania (jakoś bardzo luźno wchodzi w tą rurkę)

oznaczenie A822

najbardziej z tego wszystkiego to mnie martwi ten majonez na bagnecie sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nigdzie nie musisz jezdzić ciśnienie masz nawet na wolnych obr... chwile postoisz i zobaczysz czy

> dalej begnet będzie wyskakiwał

> czy coś sugeruje ? - myślę ze dalej masz gdzieś przytkaną (zamarzniętą) odmę

Ja bym ja wyciagnol calkiem i do domu na kaloryfer, potem wsadzil i sprobowal zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak chcesz spamowac to napisz mu PW albo sobie pogadajcie na towarzyskim

> to musiałbym przejechać kawałek bez korka - schlapie całą komorę :/

> a co Panie dokładnie sugerujesz ??

> a możne ten oring na bagnecie wyłechtany jest i nie trzyma ??

> bagnet z czerwonym uchwytem do wyciągania (jakoś bardzo luźno wchodzi w tą rurkę)

> oznaczenie A822

> najbardziej z tego wszystkiego to mnie martwi ten majonez na bagnecie

Propos majonezu pod korkiem, to jak długie trasy teraz jeździsz? Tzn od zimnego rozruchu jaką odległość za 1 razem przebywasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Ja bym ja wyciagnol calkiem i do domu na kaloryfer, potem wsadzil i sprobowal

przeca to 10 cm wężyk, który przedmuchałem 10 razy ...

> Propos majonezu pod korkiem, to jak długie trasy teraz jeździsz? Tzn od zimnego rozruchu jaką

> odległość za 1 razem przebywasz?

2 km , wiem ze to niezdrowo, ale żonka do pracy jeździ ...

aczkolwiek zawsze zapalany jest z 5min wcześniej, jednak wskazówka temp. mało kiedy w ogóle ruszy po dojechaniu na miejsce (czujnik w dużym obiegu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przeca to 10 cm wężyk, który przedmuchałem 10 razy ...

> 2 km , wiem ze to niezdrowo, ale żonka do pracy jeździ ...

> aczkolwiek zawsze zapalany jest z 5min wcześniej, jednak wskazówka temp. mało kiedy w ogóle ruszy

> po dojechaniu na miejsce (czujnik w dużym obiegu)

To już wiesz skąd mayonezik i zamarznięta odma, weź go z raz w tygodniu przegoń trochę na dłuższą trasę a jak się zagrzeje to przepal nagar na tłokach zlosnik.gif i problem zapchanej odmy zniknie, bo wszystko wypluje i silnik się nie będzie zamulał zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> (...) ciśnienie masz nawet na wolnych obr... chwile postoisz i zobaczysz czy

> dalej begnet będzie wyskakiwał

> czy coś sugeruje ? - myślę ze dalej masz gdzieś przytkaną (zamarzniętą) odmę

no to chyba mam grubszy problem, bo odma przedmuchana kompresorem (sprężynka wymieniona na nową).

Jak stoi chwile na wolnych to bagnetu nie wypycha ...

z cześci odmy o większej średnicy (którą zamierzałem wpiąć przed przepustnicą do dolotu - co widzę odradzacie ) - przy dodaniu gazu wyczuwalny delikatny podmuch ...

część o mniejszej średnicy wpięta jest w ssący ...

co jest k(*&%a grane sick.gif

najbardziej jednak martwi mnie ten majonez panic.gif

a mam w związku z tym niemiłe wspomnienia ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to chyba mam grubszy problem, bo odma przedmuchana kompresorem (sprężynka wymieniona na nową).

> Jak stoi chwile na wolnych to bagnetu nie wypycha ...

> z cześci odmy o większej średnicy (którą zamierzałem wpiąć przed przepustnicą do dolotu - co widzę

> odradzacie ) - przy dodaniu gazu wyczuwalny delikatny podmuch ...

> część o mniejszej średnicy wpięta jest w ssący ...

> co jest k(*&%a grane

> najbardziej jednak martwi mnie ten majonez

> a mam w związku z tym niemiłe wspomnienia ...

Przegoń auto na dłuższej trasie (20 i więcej km od jednego odpalenia auta bez wyłączania po drodze), a jak się porządnie rozgrzeje już płyn chłodniczy i olej przepal trochę nagar na tłokach zlosnik.gif jeśli mayonez pod korkiem wlewu oleju zniknie to jesteśmy w domu zlosnik.gif jeśli nie zniknie to trzeba szukać problemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majonez pod korkiem oleju to w sumie dość normalna rzecz jak auto jest niedogrzane - np jazda na bardzo krótkich odcinkach (szczególnie zimą) ale i w lecie też można się z tym spotkać ... wystarczy tylko odpalić auto i przegonić go po wsi a majonez sam znika ...

gdybyś miał majonez w zbiorniczku wyrównawczym to sprawa już nie była by taka słodka smile.gif

ale do rzeczy

- sprawdz ręką czy na odpalonym silniku coś ci dmucha z "odmy"

jeżeli NIE to zapewne masz coś przytkane w górnej częsci silnika (może masło się w pokrywie tak rozrosło i uniemożliwia kompresji z miski uciec dlatego wypycha bagnetem

jeżeli dmucha ci z odmy i to dosc dobrze - to pasowało by sprawdzić poziom kompresji na cylindrach i przygotować się na jakieś większe wydatki frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przegoń auto na dłuższej trasie (20 i więcej km od jednego odpalenia auta bez wyłączania po

> drodze), a jak się porządnie rozgrzeje już płyn chłodniczy i olej przepal trochę nagar na

> tłokach jeśli mayonez pod korkiem wlewu oleju zniknie to jesteśmy w domu jeśli nie zniknie

> to trzeba szukać problemu...

tyle ze Kyniu nie ma jak odpalić auta i przejechac się nim te 20km smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale do rzeczy

> - sprawdz ręką czy na odpalonym silniku coś ci dmucha z "odmy"

"... z cześci odmy o większej średnicy (którą zamierzałem wpiąć przed przepustnicą do dolotu - co widzę odradzacie ) - przy dodaniu gazu wyczuwalny delikatny podmuch ..."

>tyle ze Kyniu nie ma jak odpalić auta i przejechac się nim te 20km

w przyszłym tygodniu czeka mnie Kraków (150km) , Rzeszów(80km) i N.Sącz (70km) - więc bedzie więcej niż 20 km zlosnik.gif

zobaczymy co wtedy tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.