Skocz do zawartości

CC 700 swap na 1.1 pomoc


djspark

Rekomendowane odpowiedzi

> sorki za post pod postem :/

> Wie ktoś co to za urządzenie ? jak podłaczyć to ? bo wychodza z tego 3 węże , a dwa tylko znalazłem

> które są do podłączenia i co do czego teraz ?

> http://images36.fotosik.pl/392/2fcdc4b82b8dd64dgen.jpg

Pochłaniacz par paliwa, wywal bo i tak się nie przyda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> byłem zobaczyć jeszcze raz jak wygląda sytuacja .. tak ... mam uciąc kable od tego filtra , ale co

> zrobić z jednym niebieskim który się ciągnie od pompy paliwa w zbiorniku ? :/

odciąc i zostawic byle gdzie, najszybciej. grinser006.gif

i nie zaslepiaj bo ktorys z nich to odpowietrzanie zbiornika paliwa, wiec lepoiej uciac i zostawic grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> odciąc i zostawic byle gdzie, najszybciej.

> i nie zaslepiaj bo ktorys z nich to odpowietrzanie zbiornika paliwa, wiec lepoiej uciac i zostawic

Tak, najlepiej wszystkie zostawić niezaślepione i potem będą posty "mam za wysokie wolne obroty, wszystko posprawdzałem, podmieniłem cały samochód, dalej to samo, ratunku!" screwy.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, najlepiej wszystkie zostawić niezaślepione i potem będą posty "mam za wysokie wolne obroty,

> wszystko posprawdzałem, podmieniłem cały samochód, dalej to samo, ratunku!"

bez przesady, to tylko filtr węglowy grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co to znaczy bez przesady, przecież jeden z tych przewodów jest podpięty bezpośrednio do dolotu za

> przepustnicą, jak go nie zaślepisz, to będziesz miał konkretne lewe powietrze.

zgadza sie jezeli mowimy o seryjnym dolocie, jak da kopulke z palio + jakas rure i stozek to juz nie ma problemu.

chociaz moge sie mylic to w razie w poprawic mnie grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zgadza sie jezeli mowimy o seryjnym dolocie, jak da kopulke z palio + jakas rure i stozek to juz

> nie ma problemu.

> chociaz moge sie mylic to w razie w poprawic mnie

Co ma do tego dolot? Pochchłaniacz jest wpięty w kolektor za przepustnicą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co ma do tego dolot? Pochchłaniacz jest wpięty w kolektor za przepustnicą...

w takim razie juz wiem dlaczego mi szarpie podczas jazdy, bo olałem tez wezyk zasrany, filtr wywaliłem w "chy", bylem pewny ze to jest zbędne, dzieki i znowu sie czegos dowiedziałem grinser006.gif sorry za wprowadzenie w błąd grinser006.gif

chociaz nie przypominam sobie gdzie to sie podpina, w weekend otworze mache i wszystko bedzie jasne hmm.gif

tak czy siak, filtr w kibel grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli że co mam w końcu zrobić ? xD

Zależy na czym Ci zależy. Generalnie pochłaniacz można faktycznie w cholerę wyrzucić, tylko, że:

1. Jest on częścią odpowietrzania baku. Jak zaślepisz przewód idący do baku, to będzie Ci się zasysał. Jak go nie zaślepisz, to może cuchnąć paliwem, i przy zostawieniu samochodzu na sporym upale może zrobić się nie za bardzo bezpiecznie zlosnik.gif

2. Jest on częścią zoopatrywania silnika w mieszankę. Wpuszczanie opar razem z mieszanką lekko poprawia spalanie i bardzo minimalnie zmniejsza spalanie. Znaczy się, te opary, które byś puścił w powietrze wywalając pochłaniacz są spalane.

Jak wywalasz, to przewód idący do przepustnicy trzeba zaślepić. Do tego jeszcze ECU nie będzie najszczęśliwsze jak wywalisz również sam zawór i zostawisz nie podłączoną wtyczkę ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zależy na czym Ci zależy. Generalnie pochłaniacz można faktycznie w cholerę wyrzucić, tylko, że:

> 1. Jest on częścią odpowietrzania baku. Jak zaślepisz przewód idący do baku, to będzie Ci się

> zasysał. Jak go nie zaślepisz, to może cuchnąć paliwem, i przy zostawieniu samochodzu na

> sporym upale może zrobić się nie za bardzo bezpiecznie

> 2. Jest on częścią zoopatrywania silnika w mieszankę. Wpuszczanie opar razem z mieszanką lekko

> poprawia spalanie i bardzo minimalnie zmniejsza spalanie. Znaczy się, te opary, które byś

> puścił w powietrze wywalając pochłaniacz są spalane.

> Jak wywalasz, to przewód idący do przepustnicy trzeba zaślepić. Do tego jeszcze ECU nie będzie

> najszczęśliwsze jak wywalisz również sam zawór i zostawisz nie podłączoną wtyczkę

Ogólnie to jest za mocowane juz smile.gif jedynie nie wiem co do czego podłączyć smile.gif możesz mi wytłumaczyć ? 2 przewody mam( jeden idzie z baku drugi nie wiem skad i jeden jest grubszy) , ale w tym filtrze wychodzą 3 ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę z głowy: z baku idzie przewód do pochłaniacza, z pochłaniacza idzie przewód do elektro zaworu przy pochłaniaczu, z tego zaworu wychodzi przewód idący pod przepustnicę. Zawór jest sterowany przez ECU i wpuszcza opary z pochłaniacza do dolotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> poszukuję kogoś z okolic miare rozgarniętego w tematach elektryki (podpięcia kabli do silnika itp)

> kontakt na priv, za podłączenie zapłacę oczywiście

Jak masz całą oryginalna wiązke, to tam nie ma problemu. Nie ma mozliwosci zebys cos zle podlaczyl bo kazda wtyczka jest inna i pasuje tylko w swoje miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak masz całą oryginalna wiązke, to tam nie ma problemu. Nie ma mozliwosci zebys cos zle podlaczyl

> bo kazda wtyczka jest inna i pasuje tylko w swoje miejsce.

no to wpadaj pomóc grinser006.gif zwracam koszty paliwa + jakaś flaszka smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześc, sory za post pod postem smile.gif Silnik odpalony wszystko na dobrej drodze ... tylko mam pare problemów mianowicie : nie mam podświetlania nagrzewnicy ... dodam że nagrzewnicy nie zmieniałem i przedtem mi się paliła (działa normalnie dmucha) i niestety nie działają mi światła awaryjne (nie wiem co jest powodem , sprawdzałem na dwóch przełącznikach podświetlanie jest , bezpiecznik ok, wszystko w przełącznik dobrze wsadzone) Ma ktoś jakieś sugestie ? smile.gif dziękuje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do podświetlenia to spr żarówki, wiązki raczej na pewno nie uszkodziłeś. Co do awaryjnych to jedn przewód jest podpięty do kostki ISO od radia, spr czy wszystko jest podłączone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do podświetlenia to spr żarówki, wiązki raczej na pewno nie uszkodziłeś. Co do awaryjnych to

> jedn przewód jest podpięty do kostki ISO od radia, spr czy wszystko jest podłączone.

żarówki sa spoko sprawdzałem .. a propos awaryjnych ... ja nie mam wgl kostyki od radia , same kable na razie ... jakiego koloru jest ten kabel ISO ? EDIT : aaa zapomniałem dodać ze jeszcze mam problem z wydechem ... tak jakby był za blisko wgl cały przylega do karoserii nad stabilizatorem , wszystkie drgania się odczuwa ; /

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pomoże ktoś ? cinquecento złożone , ale za 20 zł zrobiłem 30 km , przy spokojnej jeździe ... świece przewody wymieniłem wczoraj ? co może być jeszcze? sonda? coś jeszcze? odpala od razu , nie ma problemów z wkręcaniem się ... dodam że nie mam zamontowanego filtra paliwa ( nie zdążyłem podłączyć ) czy może to na coś wpływać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.