Skocz do zawartości

Takei sensacje w Motorze a tu nic?!!!!


poziomek

Rekomendowane odpowiedzi

Halo śpiochy! Taka sensacja w Motorze a tu cisza?

W wydaniu papierowym jest to sensowniej pokazane bo pogrupowane per klasa aut.

KLIKU

Quote:

Najlepsze 25 modeli

Poz. Marka

model Lata

produkcji Indeks

awaryjności

1 Ford Fiesta 2008- 6

2 Mitsubishi Lancer 2005-2008 7

3 Opel Agila 2000-2008 7

4 Suzuki Alto 1997-2006 9

5 Toyota Aygo 2005- 14

6 Toyota Yaris 1999-2003 14

7 Volvo S40 1996-2004 16

8 Honda HR-V 1998-2006 18

9 Citroen Saxo 1997-2005 19

10 Mazda MX-5 2005- 19

11 Honda Jazz 2001-2008 20

12 Skoda Fabia 2007- 22

13 Mazda MX-5 1998-2005 22

14 BMW Z3 2000-2010 22

15 Hundai Getz 2002-2009 23

16 Toyota Auris 2007- 25

17 Ford Fiesta 1995-2002 25

18 Peugeot 107 2005- 25

19 Seat Ibiza 2006-2009 25

20 Mazda Premacy 1999-2004 25

21 Hyundai Coupe 2002-2007 26

22 Kia Picanto 2004- 26

23 Mercedes klasy E 2006- 27

24 Toyota Yaris 2006- 28

25 MCC Smart 2003-2010 28

------------------------------------------------------------------

Najgorsze 25 modeli

Poz. Marka

model Lata

produkcji Indeks

awaryjności

328 Alfa Romeo 147 2001-2009 304

329 BMW X5 2000-2007 317

330 BMW serii 7 2001-2008 329

331 BMW M3 2007- 329

332 Mercedes Viano 2005- 332

333 Land Rover Freelander 2000-2003 334

334 Subaru Impreza 1993-2003 336

335 Renault Espace 2002- 343

336 Range Rover 1994-2002 346

337 Mercedes klasy S 1991-2002 349

338 Chrysler Voyager 2004-2010 362

339 Chrysler Voyager 2001-2010 367

340 Audi Q7 2006- 372

341 Porsche Boxster 1996-2004 384

342 Audi A8 1994-2002 392

343 Jeep Grand Cherokee 1999-2005 405

344 Mercedes klasy R 2006- 422

345 Mercedes klasy S 1999-2006 425

346 Range Rover 2002- 431

347 Audi A6 Allroad 2000-2005 489

348 Mercedes CL 2000-2007 530

349 Mercedes SL 2002- 540

350 Mercedes V-Class 1996-2004 576

351 BMW M5 2004-2011 665

352 Audi RS6 2002-2011 999


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Halo śpiochy! Taka sensacja w Motorze a tu cisza?

Zestawienie wszystkich aut ze wszystkich segmentów wg tych kryteriów nie ma najmniejszego sensu. Udowadniają to co wiadomo, że ogólne koszty eksploatacji małych i tanich aut są mniejsze niż większych i droższych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czy jest jakaś różnica (poza przednim zderzakiem) między lancerem produkowanym od 2005 r. a

> produkowanym do 2005? Chyba bezawaryjność nie dotyczy tylko przedniego zderzaka

o dziwo to samo można przeczytac o mercedesie E - bardzo dobre noty uzyskał produkowany 2007-2009 czyli najgorzej notowany merc wszechczasow W211 po liftingu

i nie mam pojecia czy to pomyłka, czy faktycznie wraz z liftingiem byl jakis jakosciowy skok niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o dziwo to samo można przeczytac o mercedesie E - bardzo dobre noty uzyskał produkowany 2007-2009

> czyli najgorzej notowany merc wszechczasow W211 po liftingu

> i nie mam pojecia czy to pomyłka, czy faktycznie wraz z liftingiem byl jakis jakosciowy skok

byl, elektronike poprawili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> byl, elektronike poprawili

I zrezygnowali z SBC. Co ciekawe, wujek ma W211 z pierwszego roku produkcji i zero problemów, z tym że auto ma okolice 160kkm realnego przebiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Halo śpiochy! Taka sensacja w Motorze a tu cisza?

> W wydaniu papierowym jest to sensowniej pokazane bo pogrupowane per klasa aut.

Firma, która to publikuje zajmuje się ubezpieczeniami typu gwarancja i plan serwisowy - płacisz jednorazowo składkę a awariami i serwisami zajmują się oni.

Dlatego ten ranking to po prostu ich ocena ryzyka, która przekłada się na cenę ubezpieczenia.

Czyli pozycja w rankingu zależy od awaryjności i kosztów napraw i serwisów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

> Dlatego ten ranking to po prostu ich ocena ryzyka, która przekłada się na cenę ubezpieczenia.

> Czyli pozycja w rankingu zależy od awaryjności i kosztów napraw i serwisów.

Dokładnie jest tak jak piszesz. I teraz sie zastanawiam czy nie olać ten cały TUV i Decre i temu zestawieniu sie nei przyjżeć podczas nastepnej zmainy auta. De facto , my konsumenci , tak funkcjonujemy. Interesuje nas całkowity koszt/ryzyko całego cymesu.

Co do samych wyników:

1. SUPERB:

Zszokowała mnie tak beznadziejny wynik Superba. Ani on chyba nie ma wszystkich silników z Audi (najmocniejsze i najbardziej problemowe wg tego rankingu) ani ceny napraw nei powinny być wysokie jak w AUdi (zgaduje, niewiem.gif)

2. Mondeo

W klasie D miał wysokie miejsce z tego co pamiętam z Motoru 7ma pozycja albo wyżej nawet. To mnie zaskoczyło zlosnik.gif

3. Prius

Wcale nie w peletonie stawki, zdziwienie lekkie. Opinia przecie panuje tutaj taka ,ze NIC ale to NIC sie przy Priusie nei dotyka mechanior wink.gif

4. Avensis tak sobie , chyba diesle go pogrążyły, tak zgaduje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Popatrz na całą pierwszą 10.

opel, ford, citroen i volvo hmm.gif

IMO trochę bez sensu ten ranking, tzn można sobie porównać auta w danej klasie

ale czytanie tego na zasadzie że M5, SLK, czy RS6 są bardziej awaryjne to pomyłka, to są po prostu auta drogie w utrzymaniu hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ranking i dane z rynku UK, więc nieco innego niż rynki europejskie.

Jedno jest zgodne, naprawy awaryjnego Fiata nie zabijają portfela w porównaniu do mniej awaryjnych, ale mocno kosztowo obciążających właściciela modeli innych marek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...

> Dokładnie jest tak jak piszesz. I teraz sie zastanawiam czy nie olać ten cały TUV i Decre i temu

> zestawieniu sie nei przyjżeć podczas nastepnej zmainy auta. De facto , my konsumenci , tak

> funkcjonujemy. Interesuje nas całkowity koszt/ryzyko całego cymesu.

Nie jest to tak do konca bardzo wartosciowe porownanie, bo warranty direct jest dosc drogie, i sporo ludzi je omija. Co nie zmienia faktu, ze IMO jest bardziej wiarygodne od Dekry czy TUV ok.gif

> Co do samych wyników:

> 1. SUPERB:

> Zszokowała mnie tak beznadziejny wynik Superba. Ani on chyba nie ma wszystkich silników z Audi

> (najmocniejsze i najbardziej problemowe wg tego rankingu) ani ceny napraw nei powinny być

> wysokie jak w AUdi (zgaduje, )

Gdzie Ty tam masz supebra, bo ja patrze i patrze, i znalezc nie moge w tym artykule niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie, słynie z awarii w typowych miejscach...

Nie nazwałbym pierdół awariami, Awaria to dla mnie coś, co unieruchomi nagle pojazd wink.gif

Fiat to głównie pierdołki, typu klamka zamarznie , coś tam nie styka jakaś lampka, cos tam skrzypi, puka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie, słynie z awarii w typowych miejscach...

Co jest jego zaletą - zawsze wiadomo co się popsuło, łatwo naprawić.

Ja miałem epopeje z 406 - nigdy nie było wiadomo jaka jest przyczyna awarii (zarówno mechanicznych jak elektrycznych), nikt nie chciał tego naprawiać (poza jednym znajomym kolegą), ASO na poziomie dna oceanicznego hehe.gif Więc IMHO przyszłościowo Fiat albo Skoda - tanio, psują się rzeczy typowe, części w dobrych cenach, brak "przełomowych" rozwiązań wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Listę najgorszych zapełniają przeważnie niemieckie auta - to się narobiło

Ostatnio szwagra Tiguan (2 lata z kawalkiem, po gwarancji) niestety to potwierdził - jako pierwszy z samochodów uzytkowanych w rodzinie zawiódł tak, że musiał wrócic na lawecie.

Teoretycznie najlepszy i najdroższy - a nie zdarzylo się to wcześniej ani Daewoo, ani Chevroletom, ani Toyotom, ani Hyundaiowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A gdzie Lexus?

Z moich obserwacji wypowiedzi MarkaF wynika, że Lexus to strasznie awaryjny samochód jest bo ów użyszkodnik dość często w postach wspomina, że w serwisie dostał zastępczaka A czy B.

Widać, nie dość, że nudny, nijaki, bez charakteru i brzydki to jeszcze awaryjny spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z moich obserwacji wypowiedzi MarkaF wynika, że Lexus to strasznie awaryjny samochód jest bo ów

> użyszkodnik dość często w postach wspomina, że w serwisie dostał zastępczaka A czy B.

> Widać, nie dość, że nudny, nijaki, bez charakteru i brzydki to jeszcze awaryjny

To prawda. Ze dwa razy w roku sie psuje - zapala sie lampka "zmien olej" i muszę z nim jechać do serwisu. Strasznie uciążliwe, wręcz wstyd!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To prawda. Ze dwa razy w roku sie psuje - zapala sie lampka "zmien olej" i muszę z nim jechać do

> serwisu. Strasznie uciążliwe, wręcz wstyd!

Założę się, że polscy mechanicy potrafią to naprawić tak, żeby się już nigdy nie zapalała.

skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Założę się, że polscy mechanicy potrafią to naprawić tak, żeby się już nigdy nie zapalała.

Nie wątpię w to smile.gif Polscy użytkownicy potrafia także nie przejmować sie takimi lampami bo przecież olej powinien wytrzymać 5 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wątpię w to Polscy użytkownicy potrafia także nie przejmować sie takimi lampami bo przecież

> olej powinien wytrzymać 5 lat.

Znam przypadek pierwszej zmiany oleju w samochodzie po bodaj ośmiu latach od jego zakupu (nie pamiętam dokładnie). Auto jeździ i ma się świetnie.

hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie nazwałbym pierdół awariami, Awaria to dla mnie coś, co unieruchomi nagle pojazd

bo dla fiatowca kazda usterka do "pierdółka"

> Fiat to głównie pierdołki, typu klamka zamarznie , coś tam nie styka jakaś lampka, cos tam skrzypi,

> puka

alternatory, ciegna wycieraczek, klamki, generalnie osprzet itd. ale masz racje, bez nich da sie jechac hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie nazwałbym pierdół awariami, Awaria to dla mnie coś, co unieruchomi nagle pojazd

> Fiat to głównie pierdołki, typu klamka zamarznie , coś tam nie styka jakaś lampka, cos tam skrzypi,

> puka

Awaria występuje wtedy gdy coś co dotąd działało przestaje działać. Lub coś co dobrze wyglądało przestaje dobrze wyglądąć. Ewentualnie coś co dotąd było cicho zaczyna emitować dźwięki.

Jeśli którakolwiek z tych rzeczy unieruchomi samochód to mamy do czynienia z poważną awarią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znam przypadek pierwszej zmiany oleju w samochodzie po bodaj ośmiu latach od jego zakupu (nie

> pamiętam dokładnie). Auto jeździ i ma się świetnie.

Znam przypadek, gdzie auto po skończeniu się gwarancji jeździło (dość dużo) przez dwa lata bez zaglądania do czegokolwiek. Olej się skończył. Silnik stanął. hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znam przypadek, gdzie auto po skończeniu się gwarancji jeździło (dość dużo) przez dwa lata bez

> zaglądania do czegokolwiek. Olej się skończył. Silnik stanął.

Ten nie miał zmienianego nawet na gwarancji. Tylko dolewki. hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.