Skocz do zawartości

Co warte są klocki firm typu MaxGear, RoadHopuse itp.


Majkiel

Rekomendowane odpowiedzi

Pilnie musze kupic klocki hamulcowe na tylną oś do mojego Grande Punto i zastanawiam się, nad tym, co warte są wyroby RoadHouse, MaxGear, Remsa, LPR.

Gdyby chodziło o przednią oś, wybrałbym raczej ATE, Ferodo, TRW itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pilnie musze kupic klocki hamulcowe na tylną oś do mojego Grande Punto i zastanawiam się, nad tym,

> co warte są wyroby RoadHouse, MaxGear, Remsa, LPR.

> Gdyby chodziło o przednią oś, wybrałbym raczej ATE, Ferodo, TRW itp.

Założyłem tarcze i klocki maxgear, zrobiłem ok 7 tyś, poczytaj sobie tutaj tarcze i klocki maxgear opisałem jak to wygląda. LPRa też śmiało mogę polecić. Dwóch pozostałych nie znam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie zrobiłem ok 20kkm na klockach maxgear załozonych z tyłu. W sumie nie zauważyłem niepokojących objawów. Na przód założę coś innego ale z tylu wg mnie mogą być zwłaszcza że ich cena jest dosyć konkurencyja wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wrzucaj tak do jednego worka smile.gif

Maxgear to chińczyk pakowany przez AutoPartnera więc jakość jest loterią raczej z dolnej półki.

LPR jest OK.

Remsa i RH to brand jednej fabryki należącej do koncernu TRW, w środku masz bardzo poprawne klocki średniej półki. Produkt chwalony od lat więc spokojnie możesz założyć i na przednią oś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tanich klocków zakładałem jeszcze do Astry Fomar-y, ale na przód. Dobre i niedrogie. Ale kolega

> mechanik z forum Astry testował chińszczyznę typu MaxGear Germany i nawet chwalił

Z moich obserwacji Fomar to taka tandeta, że równie dobrze można sobie drewniany klocek wmontować w zacisk hamulcowy.

W poprzednim aucie takie założyłem na przód, i po kilkuset kilometrach wywaliłem je do śmietnika bo auto nie hamowało prawie wcale no.gif To oduczyło mnie oszczędzania na takich częsciach. Potem wpadły Ferodo i po kilku km hamulec nie do poznania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, Fomara kiedyś do maryśki wrzuciłem-pisk,szuranie-ogólnie odradzam. LPRki miałem również i śmiało mogę polecić tak jak te maxgeary, bałem się "chińszczyzny" ale mają się świetnie i dobrze spełniają swoją role. Dziś zmieniałem gumy na letnie, poglądałem tarcze, zero progów, klocki grube. Spełniają moje wymagania, do codziennej zwykłej jazdy stykają, nie wiem jakby się zachowywały w czymś mocniejszym i podeptaniu w pedał, wtedy bym pewnie nie rozważał ich nawet przy zakupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Potwierdzam, Fomara kiedyś do maryśki wrzuciłem-pisk,szuranie-ogólnie odradzam.

O właśnie, teraz mi przypomniałeś, że strasznie "szurały" i w zasadzie nie pyliły co oznaczało że się nie zużywają = nie hamują. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wrzucaj tak do jednego worka

> Maxgear to chińczyk pakowany przez AutoPartnera więc jakość jest loterią raczej z dolnej półki.

Zamontowałem 300 może 400 zestawów tarcze klocki Maxgear do aut od 50 do 200 koni i żadnej reklamacji. We wszystkich moich autach jak również znajomych sa zestawy Maxgear. Jeśli nie upalasz auta to hamulce absolutnie porównywalne z kilkukrotnie droższymi i renomowanymi firmami typu trw ate textar.

Ps.

W upalanym aucie na razie nie były montowane więc nie wiem jak by sie spisywały.

Na temat LPR Kraft i innych tanich brandów się nie wypowiadam, bo nie mam doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pilnie musze kupic klocki hamulcowe na tylną oś do mojego Grande Punto i zastanawiam się, nad tym,

> co warte są wyroby RoadHouse, MaxGear, Remsa, LPR.

> Gdyby chodziło o przednią oś, wybrałbym raczej ATE, Ferodo, TRW itp.

Remsa mialem - bardzo sobie chwalilem

roadHouse - dosyc miezerne i bardzo bardzo nie lubily temperatury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozi a odpowiedz jak Delphi ?

> Nie wrzucaj tak do jednego worka

> Maxgear to chińczyk pakowany przez AutoPartnera więc jakość jest loterią raczej z dolnej półki.

> LPR jest OK.

> Remsa i RH to brand jednej fabryki należącej do koncernu TRW, w środku masz bardzo poprawne klocki

> średniej półki. Produkt chwalony od lat więc spokojnie możesz założyć i na przednią oś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie potwierdzam, mam w clio i nie stwierdziłem, żeby gorzej hamowały niż textary które wcześniej

> były

textarow nie znam

w poprzednim samochodzie mialem

magneti marelli

remsa

roadhouse

vector

bosh

doswiadczenia jakie mialem (oczywiscie to moja subiektywna opinia i moje subiektywne doznania)

remsa - rewelacje bardzo odporne na przegrzanie, bardzo przewidywalnie "braly"

bosh i magneti marelli - bardzo fajne klocki niewiele mniej sie baly temperatury niz remsa i traz bardzo przewidywalnie braly

vector - takie... neutralne ze wskazaniem na to ze ostrzej/gwaltowniej braly niz moglo sie zdawac ze powinny

roadhouse - mialem wrazenie mam slizgi wstawione zamiast klockow - wrazenei niesamowicie sie potegowalo wraz ze wzrostem temperatury klockow - do tego stopnia ze mialo sie wrazenie szkla pod pedalem po 2 mocniejszych uzyciach hamulca - pojezdzilem na nich moze ze 3 tysiace i wyrzucilem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> lpr/samko do spokojnej jazdy wydaja sie byc spoko, dosc mocno pyla z tego co zauwazylem, do mojej

> jazdy niestety sie nie nadaja

Z tyłu LPRy dadzą radę smile.gif

A i tak za jakiś czas czeka mnie wymiana tarcz, bo powoli widać ich koniec, więc wtedy założę porządny zestaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zamontowałem 300 może 400 zestawów tarcze klocki Maxgear do aut od 50 do 200 koni i żadnej

> reklamacji. We wszystkich moich autach jak również znajomych sa zestawy Maxgear. Jeśli nie

> upalasz auta to hamulce absolutnie porównywalne z kilkukrotnie droższymi i renomowanymi

> firmami typu trw ate textar.

> Ps.

> W upalanym aucie na razie nie były montowane więc nie wiem jak by sie spisywały.

> Na temat LPR Kraft i innych tanich brandów się nie wypowiadam, bo nie mam doświadczenia.

Módl się aby żaden z Twoich klientów nie musiał awaryjnie hamować z prędkości 110 do zera smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Módl się aby żaden z Twoich klientów nie musiał awaryjnie hamować z prędkości 110 do zera

A to niby dlaczego? hmm.gif Ze 160 kh/h już testowałem, nie zachowują się gorzej niż bosch co miałem w poprzednim aucie, czyli cicho i poprawnie hamują. Nie testowałem krotności tych prędkości, bo ani auto mam ku temu ani potrzebę. Tak jak już napisałem, do codziennej jazdy są spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O właśnie, teraz mi przypomniałeś, że strasznie "szurały" i w zasadzie nie pyliły co oznaczało że

> się nie zużywają = nie hamują.

Może to zależy od tarcz, u mnie było ok, choć rzeczywiście komplet TRW sprawował się lepiej. Nawet dalej sprawuje, bo Astrą jeździ teraz teść więc mam podgląd na bieżąco ok.gif

A i ścierały się te Fomary dość szybko ta tarczach jakichś niemieckich (RH niewiem.gif).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mozna tak postawic pytania to np taki Maxgear to tylko opakowanie a to co w srodku zmienia jest losowo w zaleznosci u jakiego chinskiego producenta wytarguja nizsza cene. Raz moze to byc cos przyzwoitego, za drugim razem kompletna porazka. Czasami mozna trafic na produkt robiony dla kogos "markowego" ktory odrzucil zamowienie bo nie spelnilo jakiejs normy jakosciowej a Maxgear odkupil partie po nizszej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie mozna tak postawic pytania to np taki Maxgear to tylko opakowanie a to co w srodku zmienia jest

> losowo w zaleznosci u jakiego chinskiego producenta wytarguja nizsza cene. Raz moze to byc cos

> przyzwoitego, za drugim razem kompletna porazka. Czasami mozna trafic na produkt robiony dla

> kogos "markowego" ktory odrzucil zamowienie bo nie spelnilo jakiejs normy jakosciowej a

> Maxgear odkupil partie po nizszej cenie.

To samo jest w markowych, poza tym łatwo trafić na podróbki więc z każdej strony d00pa zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A to niby dlaczego? Ze 160 kh/h już testowałem, nie zachowują się gorzej niż bosch co miałem w

> poprzednim aucie, czyli cicho i poprawnie hamują. Nie testowałem krotności tych prędkości, bo

> ani auto mam ku temu ani potrzebę. Tak jak już napisałem, do codziennej jazdy są spoko.

Do codziennej jazdy są ok, jednakże nie jednokrotnie spotkałem się z kiepską reakcją tanich klocków na wysoką temperaturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do codziennej jazdy są ok, jednakże nie jednokrotnie spotkałem się z kiepską reakcją tanich klocków

> na wysoką temperaturę.

Więc jak nie użytkowałeś to nie wprowadzaj w błąd bo generalizujesz i bardzo upraszczasz swoje rozumowanie, w każdych produktach, nawet tanich są lepsze i gorsze jakościowo, chyba jasna sprawa że płacąc 50zł za klocki nie oczekuje się tego co od ebc green stuff.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Odświeżam temat.

Kupiłem do Terrano klocki i tarcze MaxGear.

Zestaw z przesyłką kosztował mnie 184,50zł.

Czytałem wcześniej opinie mechaników to jeżeli chodzi o tarcze i klocki to jakoś nie było negatywnych opinii.

Czy cena odzwierciedla jakość to zobaczę za jakiś czas.

Nie chcę pakować do tego samochodu jakichś markowych cudów, gdzie być może płaci się tylko za nazwę.

Tarcze to chyba jeszcze są fabryczne, bo bardzo mocno są już zużyte. Klocki też się już kończą także muszę wymienić te części.

Samochód stary i pewnie jeszcze pojeździ parę lat więc tym bardziej nie warto kupować nic z wyższej półki.

Gdyby ktoś miał do czynienia z częściami MaxGear to chętnie poczytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, fred77 napisał:

Gdyby ktoś miał do czynienia z częściami MaxGear to chętnie poczytam.

 

Najtańszy chiniol, co tu dużo mówić. Jakość adekwatna do ceny. Zamówiłem kiedyś końcówkę drążka do jakiegoś auta, to otwór na gwint nie był wywiercony centrycznie. ;l 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, swienty napisał:

 

Najtańszy chiniol, co tu dużo mówić. Jakość adekwatna do ceny. Zamówiłem kiedyś końcówkę drążka do jakiegoś auta, to otwór na gwint nie był wywiercony centrycznie. ;l 

Nie wierzę że ktoś kupił kompletny zestaw za 184PLN i mówi o jakości. 😕 Toż tyle kosztują dobre klocki. Z tanich RoadHouse kiedyś był dobry, miałem tarcze Delphi na tyle i też spoko, tyle że tarcza była po 90PLN sztuka!

  • Lubię to 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, fred77 napisał:

 

Gdyby ktoś miał do czynienia z częściami MaxGear to chętnie poczytam.

 

Ja zawsze staram się kupować markowe części, ale rok temu miałem awarie tylnego zacisku i na szybko musiałem kupić klocki. W sklepie na już mieli tylko Hart-a, podczas montażu wszystko pasowało, klocki hamują, nie piszczą. Jednie na minus zaobserwowałem pylenie. Także na tylną oś nie muszą być jakieś super markowe klocki. Czego nie powiem o przedniej osi, bo raz założyłem z oszczędności LPR/Samko? i o ile przy normalnej jeździe hamowały normalnie, to podczas szybszej jazdy i częstszych hamowań zrobiły sie jak z gumy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w ramach eksperymentu założyłem klocki Steinhof. Do normalnej jazdy ok, ale na szybkiej górzystej trasie spaliły się i auto przestało hamować. Może to jednorazowa historia, bo potem podobna sytuacja już się nie powtórzyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, aviator napisał:

Kiedyś w ramach eksperymentu założyłem klocki Steinhof. Do normalnej jazdy ok, ale na szybkiej górzystej trasie spaliły się i auto przestało hamować. Może to jednorazowa historia, bo potem podobna sytuacja już się nie powtórzyła.

Może to nie klocki się spaliły a płyn hamulcowy zagotował?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.05.2013 o 18:06, AkuQ napisał:

chyba jasna sprawa że płacąc 50zł za klocki nie oczekuje się tego co od ebc green stuff.

 

Nie oczekuje się. Ale popatrzyłem z ciekawości na cenę tylnych klocków do GP. Najtańsze 40, za 70 masz Delphi, za 80 Brembo. Rozumiem jakby była różnica kliku stówek. Ale 30 zł? Ty handlujesz więc jestem w stanie Ciebie zrozumieć. Ale prywatnie? Ja wiem że dzięki oszczędzaniu są tu sami milionerzy. Ale to w końcu hamulce. A pieniądze w grobie się za bardzo nie przydadzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, marcindzieg napisał:

 

Nie oczekuje się. Ale popatrzyłem z ciekawości na cenę tylnych klocków do GP. Najtańsze 40, za 70 masz Delphi, za 80 Brembo. Rozumiem jakby była różnica kliku stówek. Ale 30 zł? Ty handlujesz więc jestem w stanie Ciebie zrozumieć. Ale prywatnie? Ja wiem że dzięki oszczędzaniu są tu sami milionerzy. Ale to w końcu hamulce. A pieniądze w grobie się za bardzo nie przydadzą.

Po 1 gratuluję wykopaliska sprzed 6 lat ;)

Po 2 Jakość obecnie niestety nie idzie z ceną w parze i kupując np. coś markowego można się zdziwić. Technologia klocków hamulcowych to nie jest jakiś rocket science i głównie koszty leżą w produkcji a nie użytych materiałów, dlatego co raz więcej nawet markowych producentów robi w Chinach, a z nimi wiadomo jak jest, może działać, a mogą wyjść buble.

Po 3 Tanie klocki mogą (ale nie muszą) bardziej piszczeć , bądź pylić. Jeśli chodzi o pylenie-jak ktoś jeździ na stalówkach to ma to w nosie.

Po 4 Tanie klocki zazwyczaj zakładają ludzie albo do aut tanich, które są przemieszczaczami, nie jeżdżą intensywnie i dynamicznie, i tam mają szanse się sprawdzić, tarcze podobnie. Aczkolwiek koledze do starego mondeo zamówiłem kpl. bodajże Daco, coś za niespełna 400zł przód/tył (tarcze+klocki), tyra to od roku, tydzień w tydzień 400km w weekendy na dojazd-powrót z pracy+ to co w tygodniu ukręci czyli 200-250km. Uwag nie ma, nie biją, nie piszczą, jest zadowolony.

Po 5 Tak jak ze wszystkim tak i tu, rynek jest pełen produktów, tańszych, droższych, lepszych, gorszych, każdy niech sam wybiera. Co do wspomnianego przez Ciebie Delphi, no cóż...założyłem je raz i więcej nie założę, piszczały. Ale jestem świadomy, że to, że mi piszczały nie znaczy że w innym aucie też. Może teraz jakość jest lepsza, póki co nie będę sprawdzał, ostatnio zakładałem do żony auta Kamokę-bez uwag, a drogie nie były.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, AkuQ napisał:

Po 1 gratuluję wykopaliska sprzed 6 lat ;)

Fakt :). Ale ostatni post był pół godziny wcześniej. To nie ja :)

 

2 minuty temu, AkuQ napisał:

Po 2 Jakość obecnie niestety nie idzie z ceną w parze i kupując np. coś markowego można się zdziwić. Technologia klocków hamulcowych to nie jest jakiś rocket science i głównie koszty leżą w produkcji a nie użytych materiałów, dlatego co raz więcej nawet markowych producentów robi w Chinach, a z nimi wiadomo jak jest, może działać, a mogą wyjść buble.

Można. Ale ja osobiście ilekroć przyoszczędziłem zawsze płaciłem dwa razy. Może inni tak nie mają - nie wiem - nie kłócę się  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marcindzieg napisał:

 

Można. Ale ja osobiście ilekroć przyoszczędziłem zawsze płaciłem dwa razy. Może inni tak nie mają - nie wiem - nie kłócę się  :)

 

Z jednej strony tak, tylko z drugiej strony...gdzie jest granica? :hmm: Od Maxgeara znajdzie się pewnie jeszcze coś tańszego, jak i oczywiście droższego, od delphiego tak samo, od Boscha też, od Brembo też itd. To jak z samochodami Dacia czy punto będzie jeździło i cayenne czy bentley też Cię dowiezie z A do B. Różnica jest, każdy ją widzi, a wyboru każdy może dokonać sam, bo pomiędzy nimi jest jeszcze mnogość innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, AkuQ napisał:

Z jednej strony tak, tylko z drugiej strony...gdzie jest granica? :hmm: 

 

No na pewno nie jest to 30 zł :)

U mnie było tak - jak nie przyoszczędziłem nadmiernie - część przeżywała samochód. Z drugiej strony przykładowo kupiłem łączniki stabilizatora. Wyśmienite recenzje w sieci. 80 zł sztuka (najtańsze po 30). Przeżyły 4 kkm (to znaczy nie wiem ile przeżyły ale po 4 kkm był przegląd i były do wymiany). OEMowe były po 125/sztuka i jeżdżą już 3 rok. Ale mówię że ja tak mam - może inni nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, marcindzieg napisał:

 

No na pewno nie jest to 30 zł :)

U mnie było tak - jak nie przyoszczędziłem nadmiernie - część przeżywała samochód. Z drugiej strony przykładowo kupiłem łączniki stabilizatora. Wyśmienite recenzje w sieci. 80 zł sztuka (najtańsze po 30). Przeżyły 4 kkm (to znaczy nie wiem ile przeżyły ale po 4 kkm był przegląd i były do wymiany). OEMowe były po 125/sztuka i jeżdżą już 3 rok. Ale mówię że ja tak mam - może inni nie.

Czyli jak sam widzisz, na każdym etapie jest element loterii, właśnie o tym pisałem wyżej...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dzikipzs napisał:

Z tanich polecam Kraft. Kupisz na allegro i interteam. Uzywam w wole roboczym na przodzie i tyle. Zlego slowa nie powiem , zero piszczenia.

 

A ja kupiłem TEXTARy ze średniej półki i piszczą sobie zimą. Może przez to, że poskładałem wszystko bez grama smaru, na czyste, wypolerowane powierzchnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.