Skocz do zawartości

Pompka


Wiechu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam ja sobie w aucie zestaw naprawczy do kół. Kolo poprosił o dmuchnięcie w oponkę, gdyż siadła mu dokumentnie. Napompowałem około 1,2 i... cisza, padł bezpiecznik zapalniczki. Podłączyłem do swojego na sucho, chodzi, jak zakręciliśmy wężyk na zawór, bęc, poszedł bezpiecznik. O co kaman? confused.gif Czy te pompki dają radę tylko do pewnego ciśnienia?

Jak w takim razie nadmuchać koło do przyzwoitego ciśnienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaką dokładnie masz tą pompkę, ale ja kiedyś pompowałem takim tanim kompresorkiem pod zapalniczkę i pomijając fakt, że wg instrukcji nie może chodzić dłużej niż bodajże 10 minut, a potem trzeba czekać aż ostygnie to tyle robiło to hałasu, że szybciej i ciszej napompowałem zwykłą nożną pompką. Idea takiego rozwiązania jest słuszna, ale nie sprawdza się to wcale (przynajmniej przy użyciu tego co miałem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest proste jak metr sznurka w kieszeni .. musisz odciazyc pompowane kolo . inaczej mowiac podnośnik i kolo w powietrze . confused.gifpub2.gif. pompka będzie miała min 50 % mniejsze obciążenie . bezp .nie pierdyknie co nie oznacza ze napompujesz do wymaganego ciśnienia . było kupować pomke za 150-200 pln a nie za 30-50 pln . mlot.gif żaden prod ci tego nie napisze w instr obsługi bo kto by takie G..o chciał kupic i jeszcze bawic się podnośnikiem !!! panic.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie.

> Pompką z marketu można co najwyżej napompować materac na plażę

bez przesady

x- lat temu ojciec kupił w markecie tanią pompkę taką własnie podpinaną do zapalniczki

do dnia dziesiejszego pompuje do 2 atm. koła bez unoszenia na podnośniku i wszystko ładnie działa

tylko jest jedno ale, wtyczka do gniazdka zapalniczki została odcięta i założone zostały krokodylki wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam. Mam ja sobie w aucie zestaw naprawczy do kół.

O ile dobrze rozumiem Wiechu ma FABRYCZNIE zamontowany zestaw naprawczy do kół, coś jak Corsy D, kompresor w boczku bagażnika gdzie inni mają np apteczki i wtedy nie ma koła zapasowego.

Dobrze rozumiem?

Jeśli tak:

1. nie wiedziałem że Astry H takie coś mają

2. podpowiedź o pompowaniu na podniesionym kole jak najbardziej słuszna.

Jeśli nie - sorry wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Pozwolę sie podepnąć pod w/w temat pompowy gdyż planuję zakup jakiejś niedrogiej podręcznej pompki. Zakup kompresora odpuściłem bo jak ktoś już wcześniej zauważył poniżej 100zł raczej trudno będzie nabyć kompresor, który można byłoby bezpiecznie i szybko napompować koło.

W związku z powyższym zastanawiam sie nad kupnem pompki nożnej, dwutłokowej poniższych producentów:

- YATO

- Bass Polska

Pompki wyglądają na w miarę solidne, przynajmniej na bardziej trwałe niż większość marketowych. Czy ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia z w/w produktami i mógłby potwierdzić ich trwałość? A może ktoś zaproponowałby w podobnej cenie (80-100zł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A może ktoś zaproponowałby w podobnej cenie (80-100zł)

Tak, a nawet dużo taniej: po doświadczeniach z pompkami elektrycznymi i nożnymi tłokowymi (zostały zniszczone po kilkakrotnym użyciu, bo były nic nie warte) kupiłem w markecie metalową pompkę ręczną słupkową za ok. 12 zł (jak z tej: klik aukcji) i IMO nie ma lepszej, pewniejszej, trwalszej i łatwiejszej w obsłudze (sprawdzona przez słabą kobitę)!!! Ma dużą pojemność i podczas pompowania widać, jak samochód wstaje...

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i tu masz racje ale to co było xlat temu to była jeszcze kowalska robota a nie to co teraz

to x lat temu to może max. 5 lat wstecz i był to kompresor made in china w cenie chyba 30-40 zł grinser006.gif

oczywiście nie wychwalam tego cuda bo "koń jaki jest każdy widzi", poprostu zależy jak się trafi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, a nawet dużo taniej: po doświadczeniach z pompkami elektrycznymi i nożnymi tłokowymi (zostały

> zniszczone po kilkakrotnym użyciu, bo były nic nie warte) kupiłem w markecie metalową pompkę

> ręczną słupkową za ok. 12 zł (jak z tej: klik aukcji) i IMO nie ma lepszej, pewniejszej,

> trwalszej i łatwiejszej w obsłudze (sprawdzona przez słabą kobitę)!!! Ma dużą pojemność i

> podczas pompowania widać, jak samochód wstaje...

> Pozdr.

Przeglądając oferty w sieci widzę że najczęściej przewijają się marki:

Geko

Yato

Vorel

Mam wrażenie że wszystkie w/w marki pochodzą z wspólnej linii produkcyjnej ulokowanej gdzieś w państwie środka, Geko to chyba importer narzędzi podobnie jak Yato i Vorel marki powiązane z Toya.

Generalnie każda z w/w marek oferuje po kilka modeli pompek ale z opisu niewiele się one między sobą różnią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze tego typu pompki? (manometr, materiał wykonania korpusu aluminium/stal, wymienne końcówki)? Jednak w tej cenie byłby to chyba najlepsze rozwiązanie.

> Ja i kilku znajomych mamy taką pompkę:

> alledrogo

> Używana wielokrotnie, działa bezawaryjnie. Na dodatek nasza rodzima produkcja a nie chińszczyzna.

Nie brałem jej pod uwagę z powodu mniejszej wydajności niż pompki dwutłokowej.

> O ile dobrze rozumiem Wiechu ma FABRYCZNIE zamontowany zestaw naprawczy do kół, coś jak Corsy D,

> kompresor w boczku bagażnika gdzie inni mają np apteczki i wtedy nie ma koła zapasowego.

> Dobrze rozumiem?

> Jeśli tak:

> 1. nie wiedziałem że Astry H takie coś mają

> (...)

Tak do końca to chyba nie ma znaczenia czy jest to Astra H czy Corsa D. Z tego co się zorientowałem posiadanie zestawu naprawczego lub jego brak w Oplu wynika z wersji wyposażenia danego modelu auta, czyli istnieje opcja że są modele auta w wersji zestawem:

1). koło zapasowe (lub dojazdówka) + lewarek + klucz do kół + podwieszany kosz na zapas (jeżeli konstrukcja samochodu nie przewiduje miejsca w bagażniku

2). zamiast zestawu Nr1 jest kompresor wbudowany w boczek bagażnika + butelka z tajemniczym klejem

Chyba nie spotykało się aut z wyposażeniem w oba zestawy.

Osobiście zastanawiałem się nad tego typem kompresorka bo ma pozytywne opinie wśród użytkowników i można go kupić w cenie ok 100zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja w poprzedniej zafirze miałem normalne koło zapasowe, do tego w schowku w bagażniku oryginalny

> kompresorek GM

Zafirkę z takim wyposażeniem miałeś od nowości, czy już tak wypasioną kupiłeś? Na forum Zafiry ludzie czasami pytają o możliwość dokupienia i montażu kosza na zapasowe koło lub kompresorka do zabudowy, bo w ich autkach była tylko jedna z w/w wersji wyposażenia.

Jeżeli w aucie był oryginalnie zamontowany kompresor to za nim, we wnęce bagażnika powinno być gniazdko zapalniczki, jeżeli jego niema to raczej była to wersja auta bez kompresora. Inna sprawa że tak było dla Zafiry A, w nowszych wersach ZB i ZC tych gniazdek może być więcej i nie koniecznie wiąże się to z obecnością kompresora, znajomy w Merivie miał ponoć cztery szt. oryginalnie zamontowanych gniazd zasilania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zafirę taką miałem z salonu - więc takie wersje bywały. Miała normalne koło zapasowe w koszu pod

> bagażnikiem, a w bagażniku z prawej strony we wnęce kompresorek. Oczywiście zostawiłem go

> sobie, bo pompuje rewelacja

Byłem przekonany, że Zafiry były robione tylko z jedną z w/w wersji wyposażenia, ale widać, że się myliłem, chyba że dotyczyło to może tylko modelu Zafiry A.

Ale do rzeczy. Odnośnie samego kompresorka będącego na wyposażeniu Opla to opinie o nim i jego cena kuszą. Trochę pogoolałem i znalazłem w/w kompresorki w wersji walizkowej pod marką CONTINENTAL (przy oplowych kompresorkach brakowało mi zgrabnej walizeczki). Przyznam że mam dylemat czy skusić się na pompkę słupkową czy kompresorek Continentala w wersji walizkowejniewiem.gif. Wiem że są to dwa różne urządzenia ale każde z nich ma swoje zalety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To nie jest taki.

> To jest oryginał i taki miałem w zafirze.

Zgadza się, ale wydaje mi się że przedstawiony kompresor ma jedną, zasadniczą wadę - kształt zlosnik.gif. W Zafirze nie stanowi to problemu bo tam masz fabrycznie przygotowane miejsce do przechowywania kompresora z wyposażeniem i niema obawy pogubienia części czy jego uszkodzenia. W przypadku inny aut pozbawionych takich skrytek bardziej wygodny jest zestaw walizkowy.

Z opisu aukcji z kompresorem Continentala wynika, że jest to wyrób made in Germany, tylko nie bardzo wiem dlaczego w tytule aukcji wymienia się popularne marki aut typu Opel, VW, Mercedes czy BMW, czyżby takie walizeczki były na fabrycznym wyposażeniu niektórych z w/w modeli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z opisu aukcji z kompresorem Continentala wynika, że jest to wyrób made in Germany, tylko nie

> bardzo wiem dlaczego w tytule aukcji wymienia się popularne marki aut typu Opel, VW, Mercedes

> czy BMW, czyżby takie walizeczki były na fabrycznym wyposażeniu niektórych z w/w modeli?

Mie mam pojęcia niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...tylko nie

> bardzo wiem dlaczego w tytule aukcji wymienia się popularne marki aut typu Opel, VW, Mercedes

> czy BMW, czyżby takie walizeczki były na fabrycznym wyposażeniu niektórych z w/w modeli?

Sądzę, że jest to zabieg czysto marketingowy. Po pierwsze sugeruje, wyrób wyższej jakości, a po drugie w wyszukiwarce pojawia się przy szukaniu czegokolwiek do ww. marek aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to na początek stanę się szczęśliwym posiadaczem pompki słupkowej. Przy obecnym braku jakiegokolwiek źródła powietrza dmuchanego będzie to rozwiązanie tanie i sprawdzone.

P.S.

Robi1968, mała prośba. Jakbyś miał kiedyś wolną chwilkę to podałbyś wymiary Twojego kompresorka oraz długość przewodu zasilającego i wężyka?. Może uda mi się namierzyć małą walizeczkę pasującą do tej pompeczki i w przyszłości skuszę się na nią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam. Mam ja sobie w aucie zestaw naprawczy do kół. Kolo poprosił o dmuchnięcie w oponkę, gdyż

> siadła mu dokumentnie. Napompowałem około 1,2 i... cisza, padł bezpiecznik zapalniczki.

> Podłączyłem do swojego na sucho, chodzi, jak zakręciliśmy wężyk na zawór, bęc, poszedł

> bezpiecznik. O co kaman? Czy te pompki dają radę tylko do pewnego ciśnienia?

> Jak w takim razie nadmuchać koło do przyzwoitego ciśnienia?

Przez kilka dni nie miałem dostępu do netu. Ale proszę, niech niektórzy czytają posty ze zrozumieniem. Dziękuję za wszystkie dobre rady. Tak, Astry H miały TAKIE zestawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.