incomunicado Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Taki o to temat: Naprawiam auto z mojego AC (niestety sprawcy policja nie ustaliła ). Naprawa załatwiana z ubezpieczycielem bezgotówkowo. Warsztat naprawczy mówi, że będzie wymieniał części. Trochę mnie to dziwi, bo chodzi o uszkodzony zderzak, którego nie ma sensu wymieniać (są tylko otarcia), wystarczyłoby pomalować. No i teraz pytanie - warsztat robi mnie (a raczej ubezpieczyciela) w bambuko? Coś mi się zdaje, że chcą zamówić nowy zderzak, a stary pomalować i wmontować mi go z powrotem. Lub odwrotnie. Zamontować mi nowy zderzak, a stary "odzyskać" i sprzedać. No i tak się zastanawiam - mam prawo żądać wymienionej części? Czy też robię aferę o nic i to jest normalna praktyka, a ja jestem cwaniak i chcę na tym zarobić zamiast dać zarobić warsztatowi? Dodam, że warsztat to nie "Pan Kazio W Swoim Garażu i Synowie", tylko poważna - autoryzowana przez Forda - firma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
K3 Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Prawo ma ten, kto za to płaci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 > No i tak się zastanawiam - mam prawo żądać wymienionej części? Tak. To znaczy ten, kto płaci, jeżeli robisz bezgotówkowo, to ma do tego prawo TU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 może poza otarciami są uszkodzenia pod spodem, np pęknięte wsporniki ect... Możesz zgłosić takie wątpliwości do TU, oni wyślą likwidatora, a ten ów zderzak skasuje kątówką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
incomunicado Napisano 28 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 > Prawo ma ten, kto za to płaci... Czyli ubezpieczony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
incomunicado Napisano 28 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 > może poza otarciami są uszkodzenia pod spodem, np pęknięte wsporniki ect... > Możesz zgłosić takie wątpliwości do TU, oni wyślą likwidatora, a ten ów zderzak skasuje kątówką Nie zależy mi na tym, żeby brać ten zderzak i sprzedawać go dalej. Ale wkurza mnie fakt, że ktoś usiłuje doić więcej niż mu się należy. Bo w konsekwencji za takie praktyki, które - jak słyszałem - wcale nie są rzadkością, płacimy my wszyscy. A może olać to i nie bawić się w walkę z wiatrakami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 > Nie zależy mi na tym, żeby brać ten zderzak i sprzedawać go dalej. Ale wkurza mnie fakt, że ktoś > usiłuje doić więcej niż mu się należy. Bo w konsekwencji za takie praktyki, które - jak > słyszałem - wcale nie są rzadkością, płacimy my wszyscy. > A może olać to i nie bawić się w walkę z wiatrakami? jeżeli jesteś pewny, że zderzak nadaje się do naprawy, to możesz pogadać z TU i im to zgłosić. Przy drobnej szkodzie pewnie nawet likwidator tego nie oglądał i bardzo możliwe, że warsztat sobie robi ''zapasy'' Wiem z pewnego źródła, że przy spornych ocenach (TU - naprawa ; warsztat - wymiana) TU, w postaci likwidatora niszczy część poszycia tak żeby naprawa była nieopłacalna, albo wręcz niemożliwa. Ja bym nie dał tak zarabiać swoim kosztem komuś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 tak jak wyżej Tobie pisali różnie może być ze zderzakiem, ja też miałem tylko otarcie, a po demontażu okazało się, że zderzak ma mocowanie pęknięte, a belka pod zderzakiem jest pognieciona. Tylko u mnie było w drugą stronę niż u CIebie, mniej widzieli i wycenili niż w rzeczywistości było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 > Czyli ubezpieczony? Ubezpieczony? On się ubezpieczył od tego, żeby nie musiał płacić. Na tym polega istota ubezpieczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
incomunicado Napisano 28 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 > Ubezpieczony? On się ubezpieczył od tego, żeby nie musiał płacić. Na tym polega istota ubezpieczeń. Po pierwsze - weź moją wypowiedzieć z uśmiechem na ustach - złośnika wstawiłem. Po drugie - zawsze płaci ubezpieczony. No chyba, że masz jakiś sposób na darmowe polisy, to daj znać - jestem zainteresowany . Zapamiętaj - zawsze płacimy my! Za każdą kombinację na ubezpieczeniach płaci ubezpieczony. Za darmo to można tylko w mordę dostać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Koledze tez taki numer wycieli. Mieli wymienić przedni zderzak a wzięli i stary pomalowali a kasę za nowy do kieszeni wzięli. Idź do szefa serwisu i z nim pogadaj. Jak chcą tak zrobić to niech Ci gratisy zrobią przy okazji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
STYLON Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 zderzak może mieć popękaną strukturę i warsztat chce go wymienić, aby nie bylo po jakimś czasie reklamacji że żle pomalowany,że lakier schodzi itp.sprawy. Zderzak jest własnością TU, jeśli TU go nie chce możesz śmiało zabierać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stilak Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 > A może olać to i nie bawić się w walkę z wiatrakami? Parę lat temu miałem zakwalifikowany zderzak do wymiany (miał małe ubytki i otarcia). Wymiana w ASO. Wziąłem stary do garażu i......bujałem się 2 miesiące ze sprzedażą. W końcu sprzedałem za.......................20zł. Gra niewarta świeczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.