Skocz do zawartości

Drzwi mieszkaniowe zewnętrzne - podwójne?


nonmaximus

Rekomendowane odpowiedzi

Heloł,

Myślę nad zmianą dość już zużytych drzwi w mieszkaniu. Obecnie są podwójne. Zewnętrzne otwierane na zewnątrz i analogicznie wewnętrzne otwierane do wewnątrz. Chciałbym wstawić drzwi antywłamaniowe. Czy zamiast pojedynczych klasycznych drzwi antywłamaniowych (ktoś poleca któregoś producenta?) dobrą opcją, równie antywłamaniową, byłoby zachowanie obecnego stanu? Czyli zrobienie podwójnych "zwykłych" (w sensie nie-antywłamaniowych) drzwi? hmm.gif Jakieś plusy i minusy między jednym a drugim rozwiązaniem?

Może ktoś z Wawy coś poleci jeżeli chodzi o sprawdzonych ludzi sprzedających drzwi i ogarniających wymianę?

Z góry dzięki! smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korzysci z podwojnych drzwi nie widze - no moze poza taka ze ewentualnego amatora przyciagnie akurat taki stan bo pomysli ze "tam cos jest" godnego uwagi

co warte polecenia.... cos co ma bolce przeciwwywazeniowe

mialem gerda potem jakies ktorych nie pamietam teraz mam kmt - nie bylo okazji sprawdzac ich skutecznosci i oby tak dalej zostalo - natomiast co do drzwi sprawowaly sie i sprawuja bez problemu

w gerdzie odpowiadalo mi to ze byl tylko jeden klucz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> korzysci z podwojnych drzwi nie widze - no moze poza taka ze ewentualnego amatora przyciagnie

> akurat taki stan bo pomysli ze "tam cos jest" godnego uwagi

A nie na odwrót? Przyciągną drzwi antywłamaniowe?

Patent z podwójnymi drzwiami jest dobry, jeżeli go się wykona odwrotnie niż w większości wypadków jest wykonywany - tzn. drzwi wzmocnione da się od strony mieszkania, a od strony klatki schodowej drzwi zwykłe.

Na początek, żeby dostać się do drzwi wzmocnionych złodziej musi pokonać te zwykłe, co zwiększa szanse, że ktoś go zauważy, poza tym jeżeli włączniki alarmu się podłączy pod zwykłe drzwi, to ograniczy mu się czas gmerania przy drugich drzwiach.

Po drugie, od dawien dawna złodzieje nie mogąc otworzyć zamków, zaklejali je klejem / blokowali opiłkami czy piaskiem, wtedy sam właściciel je musiał zniszczyć, a na ogół rzadko kto trzymał w domu komplet zapasowych wkładek, żeby je od razu wymienić, więc mieli uproszczone zadanie, zanim właściciel kupił nowe i zmienił. Teraz przy "pogotowiach zamkowych" to się zapewne zmieniło, ale swoje kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Patent z podwójnymi drzwiami jest dobry, jeżeli go się wykona odwrotnie niż w większości wypadków

> jest wykonywany - tzn. drzwi wzmocnione da się od strony mieszkania, a od strony klatki

> schodowej drzwi zwykłe.

No tak, ale to wynikało raczej z tego, że były sobie drzwi płycinowe otwierane do wewnątrz mieszkania i przychodził majster, który proponował dołożenie drzwi antywłamaniowych od strony klatki schodowej i otwieranych właśnie na klatkę.

Wywalić to co jest i zamontować jakieś dobre drzwi lokalowe np. LaPorte typ LPAC45 (antywłamaniowe w klasie C o odporności ogniowej EI45, izolacyjność akustyczna Rw=42dB) albo Dierre typ ASSO5.P Vulcano (antywłamaniowe w klasie C o odporności ogniowej EI30, izolacyjność akustyczna Rw=38dB). Ewentualnie można darować sobie odporność ogniową...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> korzysci z podwojnych drzwi nie widze - no moze poza taka ze ewentualnego amatora przyciagnie

> akurat taki stan bo pomysli ze "tam cos jest" godnego uwagi

Ciszej jest przy podwójnych drzwiach wink.gif

> w gerdzie odpowiadalo mi to ze byl tylko jeden klucz

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam takie w domu - bez zastrzeżeń.

Zorientuję się, dzięki! smile.gif

> Co do podwójnych - znakomita ich część jest "samowolą budowlaną" - kwestia kierunku otwierania

> drzwi i ilości miejsca na korytarzach.

Nie bardzo kumam. Kwestia ilości miejsca na korytarzu zewnętrznym czy wewnętrznym? To w jakim kierunku mi się drzwi otwierają (wewnętrzne) w mieszkaniu też reguluje prawo budowlane? spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wywalić to co jest i zamontować jakieś dobre drzwi lokalowe np. LaPorte typ LPAC45 (antywłamaniowe

> w klasie C o odporności ogniowej EI45, izolacyjność akustyczna Rw=42dB) albo Dierre typ

> ASSO5.P Vulcano (antywłamaniowe w klasie C o odporności ogniowej EI30, izolacyjność akustyczna

> Rw=38dB). Ewentualnie można darować sobie odporność ogniową...

Dzięki ok.gif

A jakieś rady odnośnie montażu? Tzn. będzie to robiła ekipa od sprzedawcy drzwi, ale na co zwracać uwagę itd.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wywalic to co jest i zamontowac jedne porzadne antywlamaniowe z wysoka klasa. Lekko 2k trzeba na to

> przeznaczyc. Ale jest znizka przy ubezpieczeniu mieszkania no i jest bezpiecznie.

Wiem, sąsiadka z naprzeciwka wymieniała drzwi na jakieś wypasione to z montażem jej wyszło 3,5 k PLN...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki

> A jakieś rady odnośnie montażu? Tzn. będzie to robiła ekipa od sprzedawcy drzwi, ale na co zwracać

> uwagę itd.?

Dobre zakotwienie ościeżnicy, pionowość ościeżnicy, lekkość otwierania i zamykania skrzydła, zamontowanie wkładki zamka przy właścicielu mieszkania (rozplombowanie pudełka z wkładką przy właścicielu lub przez właściciela), zastosowanie pianki pożarowej w przypadku drzwi z odpornością ogniową, montaż progu (często ekipy nie chcą tego robić - tu należy uważać na instalacje, które w nowym budownictwie często idą pod posadzką w drzwiach)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciszej jest przy podwójnych drzwiach

I właśnie tylko po to w latach 80 i 90-tych ludzie montowali dodatkowe drzwi, głównie w blokach z wielkiej płyty. Większość to zwykłe drzwi (np. sosnowe) często obłożone jeszcze od środka różnymi wynalazkami wyciszającymi. Kwestię "antywłamaniową" załatwiały wtedy 3 pary zamków zamontowanych w takich drzwiach grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiosną przerabiałem temat, przede wszystkim chciałem odzyskać miejsce w przedpokoju i dlatego wywaliłem podwójne, a wstawiłem jedne porządne otwierane na zewnątrz. Antywłamaniowe i z certyfikatami to teraz są wszystkie drzwi poważniejszych firm, mi zależało, żeby były ciche.

Stanęło na: zbigmet

Nazwa firmy i strona www nie wywierają najlepszego wrażenia zlosnik.gif, ale same drzwi i montaż naprawdę porządne. Z kilkoma zmianami/dodatkami wyszło coś pod 3 kpln. Wszelkie standardowe Gerdy/Porty itp. w porównywalnej cenie nie umywają się.

Zastanawiałem się jeszcze na drewnianymi ze Stolbudu, fajnie wyglądały i też były ciche, ale stanęło na tych z Jabłonny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie bardzo kumam. Kwestia ilości miejsca na korytarzu zewnętrznym czy wewnętrznym? To w jakim

> kierunku mi się drzwi otwierają (wewnętrzne) w mieszkaniu też reguluje prawo budowlane?

Wewnetrzne to nie wiem, natomiast wejściowe nie mogą po otwarciu ograniczać szerokości przejścia na klatce poniżej jakiegoś przepisowego minimum. W dużej części przypadków w blokach oznacza to po prostu że nie mogą otwierać się na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zorientuję się, dzięki!

Kupowałem przez nich. ok.gif

> Nie bardzo kumam. Kwestia ilości miejsca na korytarzu zewnętrznym czy wewnętrznym? To w jakim

> kierunku mi się drzwi otwierają (wewnętrzne) w mieszkaniu też reguluje prawo budowlane?

Kwestia szerokości drogi ewakuacyjnej przy otwartych na zewnątrz drzwiach. Bodajże 120 cm ma zostać - przy typowych korytarzach ciężko się zmieścic.

Edyta - § 242. 2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I właśnie tylko po to w latach 80 i 90-tych ludzie montowali dodatkowe drzwi, głównie w blokach z

> wielkiej płyty. Większość to zwykłe drzwi (np. sosnowe) często obłożone jeszcze od środka

> różnymi wynalazkami wyciszającymi. Kwestię "antywłamaniową" załatwiały wtedy 3 pary zamków

> zamontowanych w takich drzwiach

Tak mniej więcej to wygląda hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wewnetrzne to nie wiem, natomiast wejściowe nie mogą po otwarciu ograniczać szerokości przejścia na

> klatce poniżej jakiegoś przepisowego minimum. W dużej części przypadków w blokach oznacza to

> po prostu że nie mogą otwierać się na zewnątrz.

No ale skoro u mnie (klatka schodowa typu hotelowego) wszystkie drzwi otwierają się na zewnątrz, to chyba ówczesne normy takie rozwiązanie dopuszczały (np. otwierając jednocześnie drzwi mieszkań naprzeciwko siebie można się zderzyć drzwiami grinser006.gif) to chyba nie mam się nad czym zastanawiać? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nowe, pojedyncze drzwi są cichsze niż stare, podwójne, czyli stalowe antywłamaniowe plus stare z

> dykty "wygłuszone" gąbką.

Oczywiście. Z tym, że autor wątku te drugie drzwi ma zapewne zwykłe a nie antywłamaniowe. W każdym razie nowa porządna pojedyncza para drzwi spokojnie zastąpi te stare podwójne- będzie ciszej. Moja sąsiadka ma takie podwójne- wewnętrzne stare, seryjne z dykty i dodatkowe sosnowe. Gdy zamknie się obie pary drzwi, na klatce słychać, że się rozmawia w kuchni. Jak zamknięte są tylko te z dykty, to słychać o czym się rozmawia.

U mnie było identycznie, obecnie mam najprostsze drzwi Gerda WD- na klatce ledwo słychać głośną suszarkę do włosów używaną w przedpokoju.

O szczelności i braku przewiewów już nie wspominam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ja ze względu na potrzebę odizolowania otoczenia "od Siebie", czyli dźwięków z wewnątrz, a nie tyle z zewnątrz do bloku zamówiłem coś takiego:

KLIK

Parametry na papierze niezłe, zobaczymy jak w praktyce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam.

> Ja ze względu na potrzebę odizolowania otoczenia "od Siebie", czyli dźwięków z wewnątrz, a nie tyle

> z zewnątrz do bloku zamówiłem coś takiego:

> KLIK

> Parametry na papierze niezłe, zobaczymy jak w praktyce.

Delta od Specjala w góre jest faktycznie niełym akustycznym izolatorem. Wiem to organoleptycznie, lepiej niż Gerda czy KMT. Royala nie montowałem jeszcze . Ogólnie Delta z roku na rok ma coraz lepszą jakość. Oczywiście nie muszę przypominać że takie drzwi montuje się na tzw "beton", za duża waga aby ryzykować na pianke, no i nie spełniaja wtedy wymagań udarności na włamanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> lepszą jakość. Oczywiście nie muszę przypominać że takie drzwi montuje się na tzw "beton", za

> duża waga aby ryzykować na pianke, no i nie spełniaja wtedy wymagań udarności na włamanie.

Czemu nie spełnia wymagań? Przez beton? Że możesz wykruszyć, czy jak? hmm.gif

Jakieś rady co do progu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi zamówione na początku lipca, czekam do dziś. Podobno przestoje wakacyjne, maszyna im się popsuła itd.

Napisz proszę na co zwrócić uwagę firmie montującej te drzwi. Jako, że wiem, że z oknami się nie popisali (opadają duże skrzydła), to martwię się o drzwi. Drzwi zamówione wraz z "cieplejszą" ościeżnica, jakiś "lepszy" próg w gratisie, judasz, łańcuch itd, a cena ze wszystkim wyszła śmieszna, w porównaniu do gerdy ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czemu nie spełnia wymagań? Przez beton? Że możesz wykruszyć, czy jak?

> Jakieś rady co do progu?

Po zakotwieniu ościeżnicy należy ja zalać zaprawą betonową . Na pianke to weźmiesz brzeszczota i wytniesz dyble i mieszkanie Twoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Drzwi zamówione na początku lipca, czekam do dziś. Podobno przestoje wakacyjne, maszyna im się

> popsuła itd.

Ja wiem o urlopach bo mnie w ci... ustawili z terminami ale temat już ogarnąłem.

> Napisz proszę na co zwrócić uwagę firmie montującej te drzwi.

Po zakotwieniu belki zawiasowej ( oczywiście w pionie) zakładamy skrzydło bez uszczelek i musi idealnie przylegać do belki zamkowej , powinno być słychać takie jedno puknięcie jak 2 deski o siebie. Belka górna nie musi być idealnie w poziomie bo belką

zamkową ustawia sie osiowość rygli aby bolce zgadzały się z otworami.

> Drzwi zamówione wraz z "cieplejszą"

> ościeżnica, jakiś "lepszy" próg w gratisie, judasz, łańcuch itd, a cena ze wszystkim wyszła

> śmieszna, w porównaniu do gerdy

Przy ciepłej futrynie to zawsze jest ciepły próg reszta bambetli jest w standarcie

Jeśli nie jest tajemnicą to za jaką kwotę wyrwałeś z montażem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...wstępnie zdecydowałem się na Deltę Premium. Sprzedawca przeszedł się ze mną po klatce i pooglądaliśmy jakie drzwi mają sąsiedzi. Doszedłem do wniosku, że kupowanie bardziej wypasionych drzwi to w moim przypadku trochę przerost formy nad treścią. Z montażem (wykończenie gipsem na biało), lepszą ościeżnicą, progiem dębowym, zapornicą i jednym kluczem chcą na gotowo 1890 PLN.

Drzwi Zbigmetu, choć pewnie fajne (jak powiedziałem właścicielowi firmy, że w razie draki Straż podobno ma problemy z wyważeniem ich drzwi, to odpowiedział, że to prawda, choć zazwyczaj po 45 minutach mocowania się wchodzą hehe.gif), wyglądają trochę jak drzwi do skarbca/bunkru (grubość drzwi 8,5 cm vs np. Delta Premium 5,5 cm vs standardowe 4,5 cm). Trochę dochodzę do wniosku, że przy podobnych drzwiach Zbigmetu (choć klasa 4 antywłamania) cena, którą trzeba więcej zapłacić (ponad 2,5 k PLN z montażem) to cena za surowiec, którego i tak nie wykorzystam (no, chyba, że kiedyś drzwi oddam na złom, bo ważą chyba kilkaset kg grinser006.gif).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2,5 kzł, ale brałem też dość drogie okna, parapety z kamienia itd. Ogólnie dobre zamówienie, więc

> cena może nie być obiektywna.

Mi proponowali za te same drzwi podobne pieniądze (2500 kilkadziesiąt PLN, nie pamiętam dokładnie). Co do dostępności to mówili, że mają wszystko na stoku (ponoć w samych Jankach mają 600 par drzwi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam właśnie świeżo założona Deltę premium, mieszkanie na parterze, Wreszcie nie słyszę trzaskających drzwi, plotkujących sąsiadek i dzieci schodzących ze schodów na rolkach.... jak bym wiedziała, że różnica będzie aż taka to wymieniłabym drzwi dużo wcześniej i oszczędziła sobie sporo nerwów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam właśnie świeżo założona Deltę premium, mieszkanie na parterze, Wreszcie nie słyszę

> trzaskających drzwi, plotkujących sąsiadek i dzieci schodzących ze schodów na rolkach.... jak

> bym wiedziała, że różnica będzie aż taka to wymieniłabym drzwi dużo wcześniej i oszczędziła

> sobie sporo nerwów.

No podobno jak na te pieniądze to całkiem dobrze wygłuszone drzwi ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Drzwi Zbigmetu, choć pewnie fajne (jak powiedziałem właścicielowi firmy, że w razie draki Straż

> podobno ma problemy z wyważeniem ich drzwi, to odpowiedział, że to prawda, choć zazwyczaj po

> 45 minutach mocowania się wchodzą ), wyglądają trochę jak drzwi do skarbca/bunkru

Wszystko prawda, są naprawdę solidne, ale, mimo masy, otwierają się leciutko, bo są na łożyskach. Tylko bezwładność mają sporo i ścianę na klatce, w miejscu styku z klamką muszę uzupełnić zlosnik.gif.

Ja wybrałem Zbigmety, bo najważniejsza dla mnie była akustyka, a tu różnica jest kolosalna: 41 do 28 dB. Sąsiedzi mają Gerdy na poziomie 32 dB i czekając na windę słyszę ich rozmowy z przedpokoju. Klasy antywłamaniowe są dla mnie nieistotne, nie znam przypadku, by komuś wywalali same drzwi, a nie zamek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi proponowali za te same drzwi podobne pieniądze (2500 kilkadziesiąt PLN, nie pamiętam dokładnie).

Z montażem, lepszą ościeżnicą ??

> Co do dostępności to mówili, że mają wszystko na stoku (ponoć w samych Jankach mają 600 par

> drzwi).

Czyli w "członka" mnie mój sprzedawca robi ?

Masz jakiś tel ? Tak, abym mógł zadzwonić i się zapytać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wszystko prawda, są naprawdę solidne, ale, mimo masy, otwierają się leciutko, bo są na łożyskach.

> Tylko bezwładność mają sporo i ścianę na klatce, w miejscu styku z klamką muszę uzupełnić .

Ja nie mam nic do ich funkcjonalności - po prostu nie podobają mi się aż tak masywne drzwi. Kwestia gustu smile.gif

Druga sprawa - u nich jest futryna spawana w całości, stąd nie mają miejsca na montaż "na beton" i montują na kotwach z pianką. Jak ktoś pisał - przy solidnych drzwiach to lekkie nieporozumienie (choć rozumiem, że tak robią, bo nie ma innej opcji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z montażem, lepszą ościeżnicą ??

Z montażem, bez żadnych ekstrasów, czysty standard. Nie drążyłem tematu, bo o kilka stów tańsze drzwi dadzą u mnie radę.

> Czyli w "członka" mnie mój sprzedawca robi ?

niewiem.gif Fabryka jest u Was (Katowice), w Jankach podobno mają jakieś centrum logistyczne.

> Masz jakiś tel ? Tak, abym mógł zadzwonić i się zapytać ?

Ze strony WWW (którą chyba sam mi podawałeś) wziąłem - oddział Janki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Fabryka jest u Was (Katowice), w Jankach podobno mają jakieś centrum logistyczne.

> Ze strony WWW (którą chyba sam mi podawałeś) wziąłem - oddział Janki.

Delta jako firma nie produkuje drzwi , w Katowicach jest centralny magazyn a fabryka jest w Skrzyszowie tzn Capek ( dawniej PTZ) robi dla Delty .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyli po 21. mulher.gif była przy operacji. Ja niestety w delegacji frown.gif

Więc chłopakom zeszło lekko licząc 9h na wstawienie drzwi sciana.gif

Drzwi podobno ciężkie, jakieś problemy były przy montażu, podobno dyble cegły z muru wyrywały hehe.gif

Jakoś udało im się to zamontować, ale dzisiaj ekipa budowlana mówiła, że nie da się otworzyć, musieli troszkę siły użyć sciana.gif

Czyli montaż jak po grudzie, a za nockę się drzwi opuściły.

Podobno przy montażu na "cement" tak jest. Jak przeschnie z 3-4 dni to przyjadą na regulację i będzie cacy niewiem.gif

Jak dla mnie, laika, skoro futrynę wypoziomowali i ustawili "klinami", następnie dyblami połapali, aby się nie przesuwała ( 12 sztuk), to jakim cudem drzwi się opuściły niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> spieprzyli chyba ten montaż...

Też mam takie wrażenie, aczkolwiek, poczekam, może ktoś obeznany w temacie eis wypowie.

Dla mnie, tak jak napisałem. Skoro futrynę najpierw klinami ustawili i "zablokowali".

Następnie dyblami połapali. To jaki wpływ może mieć "zaprawa" niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skończyli po 21. była przy operacji. Ja niestety w delegacji

> Więc chłopakom zeszło lekko licząc 9h na wstawienie drzwi

> Drzwi podobno ciężkie, jakieś problemy były przy montażu, podobno dyble cegły z muru wyrywały

> Jakoś udało im się to zamontować, ale dzisiaj ekipa budowlana mówiła, że nie da się otworzyć,

> musieli troszkę siły użyć

> Czyli montaż jak po grudzie, a za nockę się drzwi opuściły.

> Podobno przy montażu na "cement" tak jest. Jak przeschnie z 3-4 dni to przyjadą na regulację i

> będzie cacy

> Jak dla mnie, laika, skoro futrynę wypoziomowali i ustawili "klinami", następnie dyblami połapali,

> aby się nie przesuwała ( 12 sztuk), to jakim cudem drzwi się opuściły

Raczej trzeba wkręcić zawiasy skrzydłowe . Przy montażu na beton nigdy mi się nie zdarzyło by dygło futryne. Jezeli masz futryne PU to ona jest na tyle wąska że zaprawy wchodzi naprawde mało , jeżeli PD to konia z rzędem temu kto ją wygnie bo jest tak sztywna . Góra się nie zejdzie bo pozioma belka , dół próg ogranicza. Sprawdź szerokość na różnych wysokościach to bedziesz wiedział o co kaman , jeżeli będzie równo to skrzydło do regulacji i tyle.

P.S. 9 h na montaż to grubo yikes.gif, ile było montażystów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Futryna PMT150 (ta cieplejsza) do delta royal.

Montażystów na początku trzech, później dwóch.

Wczoraj, jak byłem na mieszkaniu, to po "murze woda ciekła". Dosłownie miejsce montażu było mocno wilgotne z mikroskopijnymi kropelkami.

A co myślisz o fakcie, że traktują "wypełnienie cementowe" jako element kotwiący, montażowy ?

Dla mnie, z mojego punktu widzenia, dobrze podparte drzwi na klinach, przywiązane do muru dyblami powinny zapewnić na 200% pozycję drzwi.

Tłumaczenie, że cement musi związać, aby drzwi się poprawnie osadziły jakoś nie znajduje u mnie racji bytu zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj ściągam na mieszkanie właściciela firmy montującej drzwi.

Osobiście, myślę, że źle coś zrobili, gdzie są dwie opcje:

- za mało klinów, lub jakieś "plastelinowe", lub źle zamontowane, lub zestawienie wszystkich tych "przypadków"

- dyble źle zamontowane, za duża średnica otworów, za krótkie, źle dobrany rodzaj, w moim przypadku, ściany z cegły

- Wszystko to, co powyżej, włącznie z "pośpiechem" ekipy, która miała w 4h zamontować drzwi, posprzątać itd, a zeszło im 9h sciana.gif

Dodam, że stare drzwi zdemontowali w 5min, dosłownie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.