Skocz do zawartości

[KzAK] Jaki piec CO


walo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mój dotychczasowy piec węglowy powoli się kończy i stąd pytanie:

Jaki piec kupić - napewno chcę piec z podajnikiem tylko ślimakowy czy tłokowy oraz jakiej mocy - dom około 120m ceglany tylko częściowo ocieplony - stare budownictwo, reasumując:

1. jaki wybrać podajnik?

2. jakiej mocy piec?

3. jakiej firmy i dlaczego?

proszę o pomoc confused.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak najcięższy. Tak naprawdę jesteś zdany na fachowca który to będzie montował. A jak poznać

> dobrego fachowca? Zapytaj o zawór mieszający. Dobry zaproponuje trzy- lub czterodrogowy, a

> pseudofachowiec powie że to jest zbędne. Cała filozofia.

Nigdy nie miałem zaworu mieszającego. Czy to naprawdę niezbędne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nigdy nie miałem zaworu mieszającego. Czy to naprawdę niezbędne?

Niezbędny jest węgiel... Z tmi zaworami chodzi o to że w zasadzie każdy producent ktla węglowego podaje w DTR, że temp. wody powrotnej musi wynosić minimum 55 st.C. Bez zaworu mieszającego zbyt gorąca woda poszła by do kaloryferów. Jeśli nie ma tego zaworu., trzeba ustawić niższą temp.zadaną na kotle - ale wtedy woda powrotna jest zimna. Sprzyja to korozji kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nigdy nie miałem zaworu mieszającego. Czy to naprawdę niezbędne?

I tak i nie zlosnik.gif Istotą stosowania tego zawór jest to żeby woda wpływająca do kotła miała temperaturę ok 50-55 st. A PO CO ?? A po to żeby ścianki kotła były powyżej temperatury punktu rosy W przy takiej temp. ze spalin w kotle nie wkrapla się "para wodna" która zawiera różnego rodzaju związki które negatywnie wpływają na powierzchnie wewnętrzne kotła, czyli może powodować jego korozję.

ALE zależy to od typu kotła i sposobu palenia w nim a także od wilgotności paliwa !!! ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet sypiąc suchutki węgiel leżący od lipca w piwnicy - i tak w zasobniku wykrapla się ślad wilgoci. Ona jest w spalinach które i tak wchodzą do zasobnika...Po paru latach niektóre ślimaki są przeżarte na pół - w połowie dlugości między paleniskiem a zasobnikiem.

Oczywiście jest wiele kryteriów wyboru kotła, ja zastanawiałem się prawie rok zanim kupiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I co kupiłeś?

Kupiłem kocioł producenta oddalonego o 50 km, ale dzisiaj większość dużych firm ma serwis ogólnopolski. Po drugie: ciężki jak diabli (400 kg). W sumie to tyle o producencie kotła, bo tak naprawdę to są trzy podzespoły trzech producentów:sam kocioł oraz podajnik i sterownik, które to robi może pięć firm w Polsce.

Tak więc podajnik Pancerpolu PPSM (obrotowy) i sterownik TECH ST37. Sam kocioł produkcji SAS Busko - firma o dobrej renomie w kieleckiem, 17 kW na dom 120 m2 - wystarczyłoby 12 kW.

Wlaściwie to kupiłem/zamontowałem dwa takie kotły - drugi pracuje u rodziców. Po pięciu sezonach eksplatacji w układzie ze 100% podłogówki bez żadnych kaloryferów mogę te kotły polecić. Wymieniłem w obydwóch ślimaki - typowe zużycie eksplatacyjne. Niestety w moim pękł żeliwny element palnika, przeszlifowałem go i znów się kręci,ale na próbę zrezygnowalem z obrotów palnika - zobaczę jaki to będzie mialo wpływ na spalanie. Ścianki wewnątrz wydają się nie mieć żadnych wżerów czy śladów korozji, kotły w sezonie zawsze pracują ze stałą temperaturą zadaną 72-74 stC, podłogówkę zasilają przez bardzo prosty układ z zaworem czterodrogowym i jedną pompą obiegową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupiłem kocioł producenta oddalonego o 50 km, ale dzisiaj większość dużych firm ma serwis

> ogólnopolski. Po drugie: ciężki jak diabli (400 kg). W sumie to tyle o producencie kotła, bo

> tak naprawdę to są trzy podzespoły trzech producentów:sam kocioł oraz podajnik i sterownik,

> które to robi może pięć firm w Polsce.

> Tak więc podajnik Pancerpolu PPSM (obrotowy) i sterownik TECH ST37. Sam kocioł produkcji SAS Busko

> - firma o dobrej renomie w kieleckiem, 17 kW na dom 120 m2 - wystarczyłoby 12 kW.

> Wlaściwie to kupiłem/zamontowałem dwa takie kotły - drugi pracuje u rodziców. Po pięciu sezonach

> eksplatacji w układzie ze 100% podłogówki bez żadnych kaloryferów mogę te kotły polecić.

> Wymieniłem w obydwóch ślimaki - typowe zużycie eksplatacyjne. Niestety w moim pękł żeliwny

> element palnika, przeszlifowałem go i znów się kręci,ale na próbę zrezygnowalem z obrotów

> palnika - zobaczę jaki to będzie mialo wpływ na spalanie. Ścianki wewnątrz wydają się nie

> mieć żadnych wżerów czy śladów korozji, kotły w sezonie zawsze pracują ze stałą temperaturą

> zadaną 72-74 stC, podłogówkę zasilają przez bardzo prosty układ z zaworem czterodrogowym i

> jedną pompą obiegową.

Znam firmę sas - w moich okolichach też ma dobrą renomę. Szwagier ma takie kocioł, z tym że bez podajnika - nie narzeka.

Za jakiś czas szykuje mi się wymiana kotła, więc wolę pytać niż tracić rok na zastanawianie się co wybrać. Tym bardziej, że czasu na decyzję nie będzie wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak więc podajnik Pancerpolu PPSM (obrotowy) i sterownik TECH ST37. Sam kocioł produkcji SAS Busko

> - firma o dobrej renomie w kieleckiem,

Nie mam, takiego kotła nikt znajomy nie ma takiego kotła, ale rozmawiałem z człowiekiem tzn. przedstawicielem handlowym, o ile to o czym mówił było w 100% prawdą oraz jeśli park maszynowy pokazany w folderach rekramowych wygląda tak w realu to trzeba przyznać, że poważnie podchodzą do tematu i ich produkt mogą budzić zaufanie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blisko, w Libiążu i w Oświęcimiu masz przedstawicielstwo zakładów Stalmark.

Wymienniki z atestowanej stali kotłowej, kotły raczej z cięższych w porównaniu z ... , na starej stronie www mieli baaaardzo ładny park maszynowy (teraz pozmieniali strony i już tego nie ma...)

http://www.roczyny.pl/?itemid=155

http://www.stalmark.pl/

Kupiłem ich kocioł w 2007 r. Wtedy mieli jeszcze bardzo atrakcyjne ceny (w porównaniu z Kotły Spyra) i obiecujące opinie.

Kocioł pracuje nieprzerwanie i bezawaryjnie na temp 55 st. C od grudnia 2007 roku.

Pożre wszystko co ma granulację poniżej 4 cm. Większe kąski i tak szuflada miażdży. Spalam miał z Piasta klasy od 19,23,25.

Z miału klasy 25 mam dużo sadzy, ale tylko 1 popielnik popiołu z całego zasobnika opału (ca 150 kg). Najoptymalniej piec pracuje na klasie energetycznej 23.

Z upierdliwych rzeczy - co roku muszę smarować napęd, szyny szuflady.

Po 3 latach pracy trzeba było odświeżyć szufladę (spuchła od powierzchniowej korozji).

Po 6 latach pracy zrzuciłem cały kosz i wyciągnąłem cały mechanizm szuflady, aby wykonać zabezpieczenia p/korozyjne (Fosol, Cortanin)

PORADNIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zawodowo nie ale jest to jako tako związane z moim wykształceniem jak i zainteresowaniami. Jak coś

> napisz na PW o co chodzi w skrócie, może coś pomogę.

Rozkminiam temat ogrzewania domu gdzie gaz jest niedostepny, chodzi o rodzaj paliwa, pieca i wogole caly uklad jak najlepiej dobrac.

Tyle, ze narazie mam czas, bo uzyskanie pozwolenia na budowe ciagnie mi sie jak flaki z olejem, wiec temat na za rok.

Jak nie zapomne to pozwole se pomeczyc kolege

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.