Skocz do zawartości

Pytanie o linkę (linki) gazu do Uno 1,4


Lucyfer

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa jest następująca. U mnie przepustnica jest sterowana w ten sposób, że patrząc od przodu linka przychodzi z prawej strony silnika i pancerz jest mocowany do wspornika przykręconego do kolektora ssącego, na którym to wsporniku jest plastikowa obrotowa kształtka przenosząca ruch linki na "patyk", który dopiero steruje przepustnicą.

Wygląda to tak, jak w prawo w dół od wtrysku na zdjęciu poniżej:

30640922_5.jpg

Ponieważ mam regularne błędy potencjometry położenia przepustnicy, kupiłem w necie kompletny wtrysk niby do Uno 1,4. Ale różni się w jeden sposób od mojego - mianowicie sterowaniem przepustnicy. W nim linka ma pancerz montowany do wspornika będącego przedłużeniem płytki, na której siedzi silnik krokowy, zaś na osi przepustnicy jest wprost przykręcona plastikowa kształtka, do której kotwi się koniec linki. Czyli linka "przychodzi" nie z prawej strony silnika, a wprost od grodzi ogniowej, czyli od kabiny.

Foty w necie nie mogę znaleźć.

Niestety moja linka nawet po poprowadzeniu inaczej ma za krótki skok, żeby ją dopasować do nowego wtrysku, a z kolei dźwigni ze starego nie bardzo da się przełożyć na nowy, bo w nowym oś przepustnicy jest o ok 5mm krótsza od starej i nakrętka mocująca by załapała ledwo na 2-3 zwoje gwintu. Pomijam, że nie dałem rady ściągnąć dźwigni z osi, mocno siedzą.

W ASO fiata mi powiedzieli, że do Uno 1,4 były aż trzy rodzaje linek gazu - i teraz pytanie, czy ktoś z Was ma wtrysk tak sterowany, jak w moim dokupionym module (czyli bez "przekładni") i wie, jakiej linki szukać na zastąpienie mojej? Bo w ASO nie wiedzą.

EDit:

Wygląda na to, że choć korpus i nakładka z wtryskiem mają takie same numery, jak u mnie, to sprzedano mi monowtrysk od czegoś innego.

Pomijając inne sterowanie, wtyk zespołu wtryskiwacza i termistora pomiaru temperatury powietrza (na zdjęciu wyżej brązowy na górze) w tym kupionym jest szary i ma na górze dodatkową nadlewkę, przez co wtyczka mojej instalacji do niego nie pasuje, tak że nawet tej części nie mogłem zmienić. I druga różnica w niej - u mnie wtryskiwacz ma na dole osłonkę koloru zielonego, w tym kupionym jest pomarańczowa. Ktoś może wie, czy to oznacza różnicę wydajności wtryskiwacza - i w którą stronę?

Fotki faktycznych elementów wrzucę później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz najprawdopodobniej cały monowtrysk nie od Uno 1.4 tylko od czegoś innego.

Ja proponuję przełożyć sam potencjometr położenia przepustnicy z tej przepustnicy którą założyłeś, do tej Twojej oryginalnej. To wszystko jest rozbieralne, musisz tylko potem ustawić TPS odpowiednio. wink.gif

Pewnie masz taka przepustnicę:

LINK

LINK2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz najprawdopodobniej cały monowtrysk nie od Uno 1.4 tylko od czegoś innego.

Też tak podejrzewam.

Mój oryginalny wygląda tak:

287376552-M%F3jwtrysk.jpg

Kupiony wygląda tak:

287376552-wtryskkupiony1.jpg

Podstawowe różnice są tu (na zdjęciu akurat są przełożone miejscami "dekle" z wtryskiwaczem i termoparą.

287376552-r%F3%BFnice1.jpg

1. Są inne sterowania osią przepustnicy - nie da się przełożyć elementów, bo oś w nowym korpusie jest o 5 mm krótsza od starej.

2. Są inne wtryskiwacze. Mój ma od dołu zieloną osłonkę iglicy, nowy ma pomarańczową i znajomy mówi, że one się różnią kątem rozpylania paliwa co potrafi w połączeniu z konkretnym ECU dawać dziwne zachowania silnika, na przykład dławienie przy ostrym dodaniu gazu.

3. Są inne gniazda od wtrysku i NTC.

4. Mój ma dwa króćce do rurek oparów paliwa, nowy ma trzy, ale zaślepienie to nie problem.

5. Nie mam zdjęć, ale potencjometry przepustnicy mają obudowy innego koloru, a to już budzi podejrzenia, bo znajomy mnie ostrzegł, że są dwa typy wymagające innych ECU. I rzeczywiście, kiedy mierzyłem omomierzem na stole, to między stykami 1-5 obydwa mają około 1100 omów, ale już mierzone indywidualnie ścieżki oporowe mają zupełnie inne wartości. Optycznie można to stwierdzić tylko zdejmując potencjometr, bo jeden ma wewnątrz płytkę koloru czerwonego, a drugi czarnego.

> Ja proponuję przełożyć sam potencjometr położenia przepustnicy z tej przepustnicy którą założyłeś,

> do tej Twojej oryginalnej. To wszystko jest rozbieralne, musisz tylko potem ustawić TPS

> odpowiednio.

No właśnie znajomek mnie przestrzegał, że to bardzo delikatna sprawa, bo trudno trafić z ustawieniem ścieżek w stosunku do ślizgaczy i jeżeli się źle trafi, to będą falowały wolne obroty. No i patrz punkt 5 powyżej.

Na razie za 55 zł zamówiłem od gościa ze stacji demontażu pojazdów wtrysk zdjęty z Uno 1,4 i na zdjęciach identyczny z moim i umówiłem się tak, że jeżeli po przełożeniu, co zajmie mi ze 20 minut, przez dwa tygodnie jeżdżenia objawy "wypadania mocy" mi nie znikną, to mu go odeślę. Powinienem go dostać jutro, to popróbuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To chyba najlepsze wyjście, żeby kupić taki jak trzeba, choć powiem Ci, że ja rozmontowywałem

> przepustnicę w drobny mak razem z TPSem, potem złożyłem, ustawiłem i działa jak należy.

Jeżeli ten następny kupiony się nie spisze, to pewnie mnie to będzie czekało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmienić już się nie da, więc tak aktualizuję. Wczoraj poczta przyniosła prawie identyczną gardziel, jak moja. Prawie, bo w mojej obudowa potencjometru przepustnicy jest czarna, a w nowej brązowa. Trochę mnie to niepokoiło, bo pamiętałem info znajomego o różnych wartościach rezystancji ścieżek w różnych wykonaniach TPS.

Ale przed chwilą w 15 minut przerzuciłem gardziele i na razie podczas kilkukilometrowej jazdy próbnej (żeby w razie czego było łatwiej do domu się dopchać zlosnik.gif) objawy przytłamszania się nie pojawiły, a nawet bez resetu kompa obroty biegu jałowego są ok. Skasowałem z ECU błędy (bo pokazywał błąd TPS - 33) i pojeżdżę kilka dni - zobaczymy czy objawy i błąd się znowu pojawi.

A jakby mi ktoś przypomniał procedurę resetowania ECU w Uno, bo będę wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odłączasz aq na kilka minut, podłączasz zlosnik.gif, uruchamiasz silnik bez wciskania pedału gazu i czekasz aż się odpali wentylator chłodnicy.

Ważne - wszystkie odbiorniki prądu(światła, ogrzewanie tylnej szyby, dmuchawa wnętrza) musza być w tym czasie wyłączone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odłączasz aq na kilka minut, podłączasz , uruchamiasz silnik bez wciskania pedału gazu i czekasz aż

> się odpali wentylator chłodnicy.

> Ważne - wszystkie odbiorniki prądu(światła, ogrzewanie tylnej szyby, dmuchawa wnętrza) musza być w

> tym czasie wyłączone.

Ale mnie chodzi po głowie, że tam jeszcze było później przegazowanie silnika do pełnych obrotów, a potem utrzymanie na bodaj 2000 przez kilkanaście sekund hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.