Skocz do zawartości

Odkleiła się tylna szyba.


fred77

Rekomendowane odpowiedzi

Parę miesięcy temu Żona powiedziała, że coś w jej Fiacie Idea stuka z tyłu. Faktycznie coś stukało ale początkowo myślałem ,że samo przejdzie.

Nie przechodziło.

Jak zamykałem klapę to za każdym razem coś głośno stuknęło, jak jechałem po bruku lub mocno nierównej drodze to stukało.

Myślałem, że może plastikowa wewnętrzna osłona tylnej klapy. Poprawiłem ale nic to nie dało. Potem sprawdzałem czy może klapa jakoś się poluzowała ale też nie. Fabrycznie wszystko poskręcane. Samochód nie był uderzony z tyłu.

Ostatecznie dałem sobie spokój, jak stuka to niech stuka.

Do dzisiaj.

Myję szyby i podczas mycia od środka zauważyłem, że lewy dolny róg szyby się rusza. Okazało się, że szyba się odkleiła i sobie stuka.

Spotkaliście się gdzieś z takim przypadkiem?

Nie pozostaje mi nic innego jak jechać do fachmanów i przykleić szybę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Parę miesięcy temu Żona powiedziała, że coś w jej Fiacie Idea stuka z tyłu. Faktycznie coś stukało

> ale początkowo myślałem ,że samo przejdzie.

Rewela hehe.gif jak długo jeżdżę a będzie niedługo 20 lat oficjalnie nigdy pukanie czegokolwiek nie przechodziło samo. zlosnik.gif

> Nie przechodziło.

> Jak zamykałem klapę to za każdym razem coś głośno stuknęło, jak jechałem po bruku lub mocno

> nierównej drodze to stukało.

> Myślałem, że może plastikowa wewnętrzna osłona tylnej klapy. Poprawiłem ale nic to nie dało. Potem

> sprawdzałem czy może klapa jakoś się poluzowała ale też nie. Fabrycznie wszystko poskręcane.

> Samochód nie był uderzony z tyłu.

> Ostatecznie dałem sobie spokój, jak stuka to niech stuka.

> Do dzisiaj.

> Myję szyby i podczas mycia od środka zauważyłem, że lewy dolny róg szyby się rusza. Okazało się, że

> szyba się odkleiła i sobie stuka.

> Spotkaliście się gdzieś z takim przypadkiem?

> Nie pozostaje mi nic innego jak jechać do fachmanów i przykleić szybę.

Możliwe że została kiedyś źle wklejona, albo ruda chrupie pod primerem, jak to w Twoim modelu bywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spotkaliście się gdzieś z takim przypadkiem?

> Nie pozostaje mi nic innego jak jechać do fachmanów i przykleić szybę.

Nie wiem jak w Idei ale w GP miałem fabrycznie szybe źle wklejoną . Przy myciu woda lała sie do środka grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rewela jak długo jeżdżę a będzie niedługo 20 lat oficjalnie nigdy pukanie czegokolwiek nie

> przechodziło samo.

> Możliwe że została kiedyś źle wklejona, albo ruda chrupie pod primerem, jak to w Twoim modelu bywa.

Klej puścił od strony szyby. Co to jest ten primer?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Parę miesięcy temu Żona powiedziała, że coś w jej Fiacie Idea stuka z tyłu. Faktycznie coś stukało

> ale początkowo myślałem ,że samo przejdzie.

> Nie przechodziło.

> Jak zamykałem klapę to za każdym razem coś głośno stuknęło, jak jechałem po bruku lub mocno

> nierównej drodze to stukało.

> Myślałem, że może plastikowa wewnętrzna osłona tylnej klapy. Poprawiłem ale nic to nie dało. Potem

> sprawdzałem czy może klapa jakoś się poluzowała ale też nie. Fabrycznie wszystko poskręcane.

> Samochód nie był uderzony z tyłu.

> Ostatecznie dałem sobie spokój, jak stuka to niech stuka.

> Do dzisiaj.

> Myję szyby i podczas mycia od środka zauważyłem, że lewy dolny róg szyby się rusza. Okazało się, że

> szyba się odkleiła i sobie stuka.

> Spotkaliście się gdzieś z takim przypadkiem?

> Nie pozostaje mi nic innego jak jechać do fachmanów i przykleić szybę.

Miałem tak w Kappie Kombi zlosnik.gif

Klaudek-2.jpg

cała lewa pionowa puściła i szpara była alien.gif

to taki droższy Fiat zlosnik.gif

ale jak wiadomo fiat to qpa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spotkaliście się gdzieś z takim przypadkiem?

> Nie pozostaje mi nic innego jak jechać do fachmanów i przykleić szybę.

Spotkaliście zlosnik.gif

U mnie było efektowniej. Szybę "wyrwało" w całości w trakcie jazdy, szczęściem nikt nią nie dostał. Opisywałem to na AK nawet znalazłem ale nie chce mi otworzyć wątku niewiem.gif

Tutaj link: http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=027...rt=all&vc=1

Możesz kuknąć tutaj też: http://daewooforum.pl/temat18265-105.html

Dodam że to auto jest z nami od nowości i nigdy nie było uderzone z tyłu, a szyba była oryginalna biglaugh.gif

Pozdro zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spotkaliście

> U mnie było efektowniej. Szybę "wyrwało" w całości w trakcie jazdy, szczęściem nikt nią nie

> dostał. Opisywałem to na AK nawet znalazłem ale nie chce mi otworzyć wątku

> Tutaj link: http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=027...rt=all&vc=1

raczej: http://forum.autokacik.pl/showflat.php?C...rt=all&vc=1 zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rewela jak długo jeżdżę a będzie niedługo 20 lat oficjalnie nigdy pukanie czegokolwiek nie

> przechodziło samo.

Otóż u mnie przeszło. Miałem Felicię od nowości i po którymś wyboju coś zaczęło stukać w okolicy tylnego słupka. Dźwięk jakby jakaś śruba, nakrętka w profilu zamkniętym. Tłukła sie tak kilka tygodni. Już chciałem zabrać się za rozbieranie tapicerek i plastików, aż na jakiejś dziurze stukanie zniknęło SAMO biglaugh.gif i tak pozostało kolejne cztery lata, aż do sprzedania. ok.gif Tak więc nigdy nie mów "nigdy" biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, magiczne litery tłumaczą wszystko - F.I.A.T

Mnie w Grande woda ciekła przez tył , fachmany w ASO naprawiali 3 razy , wymienili między innymi lampę 3-go światła stop a okazało się, że poprzez uszczelnienie silnika wycieraczek cieknie.

Zasadniczo kłania się tu tolerancja podczas produkcji poszczególnych elementów oraz legendarna wręcz jakoś montażu grinser006.gif

Moje Grande było składane w piątek przed długim weekendem i po pijaku, z resztą nie tylko moje ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No cóż, magiczne litery tłumaczą wszystko - F.I.A.T

> Mnie w Grande woda ciekła przez tył , fachmany w ASO naprawiali 3 razy , wymienili między innymi

> lampę 3-go światła stop a okazało się, że poprzez uszczelnienie silnika wycieraczek cieknie.

> Zasadniczo kłania się tu tolerancja podczas produkcji poszczególnych elementów oraz legendarna

> wręcz jakoś montażu

> Moje Grande było składane w piątek przed długim weekendem i po pijaku, z resztą nie tylko moje

...Twoje i Vadero który notorycznie zapomina dodać w jaki sposób ten bolid użytkował hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...Twoje i Vadero który notorycznie zapomina dodać w jaki sposób ten bolid użytkował

Oczywiście, standardowa śpiewka wyznawcy Fiata grinser006.gif Uwielbiam to grinser006.gif

Kupiłem samochód nowy z myślą użytkowania przez kilka lat bez problemu...... dmuchałem i obchodziłem się jak z jajkiem. Pierwsza wymiana oleju po 2 tys km, później druga przy 12 trzecia przy pierwszym i ostatnim przeglądzie tego złomu czyli przy jakiś 25-26 tys km.... opowiadaj dalej jak to źle użytkowałem tego Grande Bubla ok.gif

Oczywiście użytkowanie ma kolosalny wpływ na to czy woda leci przez uszczelkę czy może na to, że się szyba komuś odkleiła ok.gif na to, że pękła mi obudowa alternatora też, przecież za szybko jeździłem, tak samo sprężarka klimy która poleciała, odboje w przednim zawiasie, klamki w tylnych drzwiach, listwa podszybia to wszystko wina kierowcy że źle jeździł lub że wogóle śmiał jeździć grinser006.gif

Uwielbiam taką logikę ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...i wymiana łańcucha rozrządu i napinacza po 10 tkm w TSI

Przy 9 tys ku woli ścisłości, od tej pory spokój.

Samochód ma obecnie 2,5 roku 24 tys przebiegu( (po 1,5 roku jak kupiłem miał 1300 km przejechane, resztę zrobiłem w rok czyli warunki praktycznie identyczne jak Grande Bubel którego miałem) i był w serwisie raz , nic nie stuka, nic nie puka, nic nie odpadło czy pękło. Użytkowany tak samo i popatrz nic się nie psuje ok.gif

Teraz powiedz mi co jest bardziej BE , Fiat który w ciągu roku był na serwisie 20 razy czy Skoda która była 1 raz ?

Macie jakieś argumenty czy tylko pitolenie ?? Chętnie poczytam ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> u mnie 100kkm a zawias fabryka, dziwne

Auto bylo nowe i zawieszenie od poczatku stukało, wszystko niby sprawdzili, i tak dalej lipa.

Wiec po roku od kupna poszlo do sprzedazy, po za tym silnik paliwozerny(1,4 8v)

Jedynie GP z dieslem teraz kupil ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oczywiście, standardowa śpiewka wyznawcy Fiata Uwielbiam to

> Kupiłem samochód nowy z myślą użytkowania przez kilka lat bez problemu...... dmuchałem i

> obchodziłem się jak z jajkiem. Pierwsza wymiana oleju po 2 tys km, później druga przy 12

> trzecia przy pierwszym i ostatnim przeglądzie tego złomu czyli przy jakiś 25-26 tys km....

> opowiadaj dalej jak to źle użytkowałem tego Grande Bubla

nie wiem co z autem roiłeś- nie interesuje mnie to - już wielokrotnie Ci to powtarzano- nie patrz przez pryzmat jednego a konkretnie Twojego egzemplarza. Jak widać inni nie mają takich problemów jak Ty- wole mieć takie kłopoty jak ciężko otwierająca się klamka niż to co mają klienci Skody czy VW.

w rodzinie było GP z 2007 r. - żadnych usterek aż użytkownik po sprzedaży( z powodu braku klimy) postanowił kupić ...EVO

> Oczywiście użytkowanie ma kolosalny wpływ na to czy woda leci przez uszczelkę czy może na to, że

> się szyba komuś odkleiła na to, że pękła mi obudowa alternatora też, przecież za szybko

> jeździłem, tak samo sprężarka klimy która poleciała, odboje w przednim zawiasie, klamki w

> tylnych drzwiach, listwa podszybia to wszystko wina kierowcy że źle jeździł lub że wogóle

> śmiał jeździć

> Uwielbiam taką logikę

Nie szydź to nie HP - zdejmij okulary- nie ma marek samochodów nie psujących

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy 9 tys ku woli ścisłości, od tej pory spokój.

No pewnie- czysta eksploatacja - człowieku nie rozśmieszaj mnie hahaha.gifhahaha.gifhahaha.gif

> Samochód ma obecnie 2,5 roku 24 tys przebiegu( (po 1,5 roku jak kupiłem miał 1300 km przejechane,

Rzeczywiście trzaskasz przebiegi masakryczne- ja w obecnym włoskim bublu po 65 tkm wymieniłem klocki- tak wiem to Fiat- tragedia - gdyby była Skoda to byłaby co..eksploatacja... busted.gifhahaha.gif

> resztę zrobiłem w rok czyli warunki praktycznie identyczne jak Grande Bubel którego miałem) i

> był w serwisie raz , nic nie stuka, nic nie puka, nic nie odpadło czy pękło. Użytkowany tak

> samo i popatrz nic się nie psuje

> Teraz powiedz mi co jest bardziej BE , Fiat który w ciągu roku był na serwisie 20 razy czy Skoda

> która była 1 raz ?

noo raz a dobrze- świetna logika hahaha.gifrotfl.gifclaps.gif

> Macie jakieś argumenty czy tylko pitolenie ?? Chętnie poczytam

Pitolisz jak na razie to Ty, wychwalając to dziadostwo pod niebiosa w każdym możliwym wątku. Czekami tylko na wątek jak to to wlewa paliwo do baku grinser006.gif

- kilka dni temu opisałem tą hiper super niepsująca Skodę Octavie II na widok której cala rodzina woli 15-letniego Opla Vectrę - nikt z obawy o własne bezpieczeństwo nie chce jeździć tym złomem na kołach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie wiem co z autem roiłeś- nie interesuje mnie to - już wielokrotnie Ci to powtarzano- nie patrz

> przez pryzmat jednego a konkretnie Twojego egzemplarza. Jak widać inni nie mają takich

> problemów jak Ty- wole mieć takie kłopoty jak ciężko otwierająca się klamka niż to co mają

> klienci Skody czy VW.

> w rodzinie było GP z 2007 r. - żadnych usterek aż użytkownik po sprzedaży( z powodu braku klimy)

> postanowił kupić ...EVO

> Nie szydź to nie HP - zdejmij okulary- nie ma marek samochodów nie psujących

A co ma Skoda i Vw? Nie licząc legendarnego 2.0 tdi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.