iwik Napisano 13 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2014 Z okazji 13-go dzisiaj blond panienka skasowała mi epicę... Strzał z boku w przednie koło i błotnik + przeciągnięcie po drzwiach przednich. Na oko nie wygląda groźnie, dojechałem do domu, ale do warsztatu wzywam lawetę, bo koło nie trzyma geometrii Wstawię do ASO, wezmę zastępcze i zobaczymy co powiedzą po oględzinach od spodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chocba Napisano 13 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2014 > Z okazji 13-go dzisiaj blond panienka skasowała mi epicę... > Strzał z boku w przednie koło i błotnik + przeciągnięcie po drzwiach przednich. Na oko nie wygląda > groźnie, dojechałem do domu, ale do warsztatu wzywam lawetę, bo koło nie trzyma geometrii > Wstawię do ASO, wezmę zastępcze i zobaczymy co powiedzą po oględzinach od spodu. Najgorsze uderzenie, to w koło. Przykro Mi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 13 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2014 > Z okazji 13-go dzisiaj blond panienka skasowała mi epicę... > Strzał z boku w przednie koło i błotnik + przeciągnięcie po drzwiach przednich. Na oko nie wygląda > groźnie, dojechałem do domu, ale do warsztatu wzywam lawetę, bo koło nie trzyma geometrii > Wstawię do ASO, wezmę zastępcze i zobaczymy co powiedzą po oględzinach od spodu. Najpierw zgłoś szkodę W jakim towarzystwie ubezpieczona napastniczka? Oby całki nie było - przy naprawianiu w ASO, wycena naprawy szybko może osiągnąć kosmiczną wartość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 13 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2014 > Najpierw zgłoś szkodę > W jakim towarzystwie ubezpieczona napastniczka? > Oby całki nie było - przy naprawianiu w ASO, wycena naprawy szybko może osiągnąć kosmiczną wartość. Panienka ma OC w AXA. No w grę wchodzi tylko naprawa w ASO, bo zawieszkę trzeba będzie dobrze zrobić - obstawiam wahacze, pewnie McPherson oberwał, piastę będę chciał nową, bo po takim strzale łożysko poleci pewnie za chwilę, felga alu pewnie krzywa, nie wiem jak przekładnia, ale delikatnie już pukała, więc będę upierał się przy wymianie. Do tego to, co widać na zewnątrz - błotnik + drzwi -> wymiana. Może być na styk do 100% wartości auta. A, oczywiście zastępczak, bo autobusem nie zamierzam jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdon Napisano 13 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2014 > Z okazji 13-go dzisiaj blond panienka skasowała mi epicę... > Strzał z boku w przednie koło i błotnik + przeciągnięcie po drzwiach przednich. Na oko nie wygląda > groźnie, dojechałem do domu, ale do warsztatu wzywam lawetę, bo koło nie trzyma geometrii > Wstawię do ASO, wezmę zastępcze i zobaczymy co powiedzą po oględzinach od spodu. Nikomu się nic nie stało ??? Strasznie mi przykro. To musi boleć ... Trzymaj się !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 13 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2014 > Nikomu się nic nie stało ??? > Strasznie mi przykro. To musi boleć ... Wszyscy zdrowi, prędkości niewielkie (panienka dopiero "startowała"). Wiadomo, że trochę stresu i kłopotów, ale to tylko samochód... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 14 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2014 Straty... (Zdjęcie telefonem, zza szyby drugiego auta, ale cośtam widać - lusterko jest złożone, a nie urwane ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 14 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2014 A ja od dzisiaj jeżdżę nowym Sparkiem 1.2 (zastępczak z ASO) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 14 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2014 > A ja od dzisiaj jeżdżę nowym Sparkiem 1.2 (zastępczak z ASO) no to zrobili Ciebie na "szaro" , aso pojechało z zastępczakiem, auto zastępcze jest porównywalne klasowo z uszkodzonym , ja za lacetti dostałem focusa ale z pzu , chyba że Tobie pasuje ps. poprzednio z Aso dostawałem corsa c, corsa d, peugeot 207 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 15 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 > no to zrobili Ciebie na "szaro" , aso pojechało z zastępczakiem... Akurat mieli tylko Sparka, na 10 km po mieście do pracy mi wystarczy. A autko prawie nowe i w wersji 1.2 LT, wiec jeździ żwawo. Pod koniec tygodnia mają wrócić jakieś większe auta od klientów, jak będzie coś ciekawego to może sobie zamienię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chocba Napisano 15 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 > no to zrobili Ciebie na "szaro" , aso pojechało z zastępczakiem, auto zastępcze jest porównywalne > klasowo z uszkodzonym , ja za lacetti dostałem focusa ale z pzu , chyba że Tobie pasuje > ps. poprzednio z Aso dostawałem corsa c, corsa d, peugeot 207 Jak czytam twoja odpowiedz to mi sie przypomnialo jak klient nam sie rzucal w serwisie ze mu sie nalezy ze ma zapisane w warunkach i rzucal ta ksiazeczka gwarancyjna. No to kierownik wyszedł i wrocił za 5 minut z biletami na autobus, wreczył mu i powiedzial ze sprawa jest załatwiona zgodnie z zapisem, gdzie jest zapis ze masz mu zapewnic srodek transportu darmowy w tym taxi i srodki komunikacji miejskiej - wiec dostal bilety za darmo. Gosciu cos tam pokrzyczał, postraszył centralą, ale wyszedl z salonu po 10 minutach po rozmowie z CAC. Pamietam ze po paru miesiacach uznał to za najlepszy dowcip jaki go spotkał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 15 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 pieniacz nie jestem , też wolałbym 4 własne kółka niż miejski środek transportu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 15 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 zawsze to na głowę nie pada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 15 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2014 > No to kierownik wyszedł i wrocił za 5 minut z biletami na autobus, wreczył mu i powiedzial ze > sprawa jest załatwiona zgodnie z zapisem, gdzie jest zapis ze masz mu zapewnic srodek > transportu darmowy w tym taxi i srodki komunikacji miejskiej No to gratulacje za budowanie wizerunku marki Może i zgodne z zapisem ale właśnie z dbałości o wizerunek to się tak nie załatwia nawet największego chama. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 16 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 > No to gratulacje za budowanie wizerunku marki Może i zgodne z zapisem ale właśnie z dbałości o > wizerunek to się tak nie załatwia nawet największego chama. Jakiego wizerunku, jakiej marki? Dobre się skończyło. W Europie będą dopieszczać wizerunek Opla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shredded Napisano 16 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 Witam, Panowie przy okazji przeglądając temat chciałbym zasięgnąć wiedzy bo widzę, że rzucacie na prawo i lewo modelami otrzymanych samochodów zastępczych. Temat bezpośrednio mnie dotyczy, sprawca ma OC w TU Benefia. Napotykam na każdym kroku ogromne trudności z uzyskaniem bezpłatnie auta zastępczego. Jak to wyglądało w Waszym przypadku? Za samochód teraz się płaci a potem walczy z TU o odzyskanie pieniędzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chocba Napisano 16 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 > No to gratulacje za budowanie wizerunku marki Może i zgodne z zapisem ale właśnie z dbałości o > wizerunek to się tak nie załatwia nawet największego chama. Ale jak nie ma na parkingu to nie ma. Przeciez nie mozna miec 120 samochodów, to nie wypozyczalnia. Kup sobie Skode i popros o zastepczaka, to ci dadza ale za 120 zł za dobe - gdzie tu wizerunek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nuki_tsw Napisano 16 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 > Za samochód teraz się płaci a potem walczy z TU o odzyskanie pieniędzy? Znajomy ostatnio tak robił (nie pamiętam TU), ale wiem, ze oprócz faktury chcieli od niego jakiejś umowy na użytkowanie tego samochodu i oświadczenia, że auto jest mu niezbędnie potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin77 Napisano 16 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 > Witam, Panowie przy okazji przeglądając temat chciałbym zasięgnąć wiedzy bo widzę, że rzucacie na > prawo i lewo modelami otrzymanych samochodów zastępczych. > Temat bezpośrednio mnie dotyczy, sprawca ma OC w TU Benefia. > Napotykam na każdym kroku ogromne trudności z uzyskaniem bezpłatnie auta zastępczego. Jak to > wyglądało w Waszym przypadku? > Za samochód teraz się płaci a potem walczy z TU o odzyskanie pieniędzy? nie wiem jak benefia ale miałem do czynienia z pzu niedawno, tego samego dnia po wypadku dzwoniłem na infolinię że potrzebne jest auto zastępcze (przy moim zdarzeniu była policja i sprawca przyznał się itp.), wieczorem z pzu oddzwonili i wypytali czy mam 2 auto, czemu potrzebuje zastępcze itp., na drugi dzień była decyzja o przyznaniu auta i miałem możliwość wybory czy z dostawą do domu czy odbiór osobisty, auto porównywalnej klasy co uszkodzone auto , w tym przypadku pzu zadziałało ekspresowo i mile zaskoczyli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 16 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 > Ale jak nie ma na parkingu to nie ma. Przeciez nie mozna miec 120 samochodów, to nie wypozyczalnia. > Kup sobie Skode i popros o zastepczaka, to ci dadza ale za 120 zł za dobe - gdzie tu wizerunek? Oj tam. Kiedys 1 kupilem. Zastepczaka tez dostalem, Fabiede za Fabiede, za darmo (ubezpieczyciel pokryl chyba, nie wnikalem w bezgotowkowym rozliczeniu w temat). Kazdy swoje chwali widze, a na AK zawsze wojenki miedzymarkowe sie tocza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 16 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 > Ale jak nie ma na parkingu to nie ma. Przeciez nie mozna miec 120 samochodów, to nie wypozyczalnia. Pisałem o sposobie załatwienia gościa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 16 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2014 > Jakiego wizerunku, jakiej marki? > Dobre się skończyło. > W Europie będą dopieszczać wizerunek Opla. Warsztat zostanie - brand inny, a obsługa ta sama. Opisaną akcję z klientem widziało pewnie kilka osób i reklama idzie w teren. Warto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 17 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 No to teraz kilka słów nt procesu zgłaszania szkody w TU AXA. Zadzwoniłem we wtorek na ich numer zgłoszeniowy. Po odłuchaniu 20 minut muzyczki i komunikatów, że wszyscy konsultanci są zarobieni odebrała panienka (pomimo, że wybrałem opcję "przyjęcie zgłoszenia"), która od razu powiedziała, że ode mnie zgłoszenia nie przyjmie (bo konsultanci zarobieni) ale weźmie ode mnie numer telefonu i że oddzwonią "w ciągu jednego dnia roboczego". Ponieważ nie oddzwonili, w środę wysłałem email ze wszystkimi danymi potrzebnymi do przyjęcia zgłoszenia na adres umieszczony na ich stronie ([email protected]). Otzymałem potwierdzenie z automatu że wiadomość zostanie skierowana do właściwego działu. Minęły 2 dni bez żadnej reakcji z ich strony, więc dzisiaj ponownie zadzwoniłem. Po odsłuchaniu 25 minut muzyczki odebrała już tym razem konsultantka, która przyjęła zgłoszenie. I otrzymałem jego numer potrzebny ASO do wnioskowania o rozliczenie bezgotówkowe naprawy. Teraz "w terminie do 3 dni roboczych" ma się zgłosić rzeczoznawca na oględziny... Już się nie mogę doczekać jak długo będą trwały te "3 dni". CDN... A... po rozmowie z konultantką wysłałem im email (jako reply do poprzedniego) z potwierdzeniem rozmowy telefonicznej, numerem zgłoszenia, oraz informacją, że od wtorku poruszam się wynajętym na ich koszt autem zastępczym, w związku z czym mogą się nie spieszyć z oględzinami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shredded Napisano 17 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 Tego typu wiadomości nie robią na nich wrażenia Mnie poinformowano, że zapłacić mogą za technologiczny czas naprawy tj. przy naprawie zderzaka około 5-7h. To oznacza, że w praktyce wynajem auta zastępczego na ich koszt jest niemożliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 17 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2014 > Mnie poinformowano, że zapłacić mogą za technologiczny czas naprawy tj. przy naprawie zderzaka > około 5-7h. To oznacza, że w praktyce wynajem auta zastępczego na ich koszt jest niemożliwe. Panowie z ASO powiedzieli, że spokojnie mogą zafakturować ich za cały czas od momentu szkody do czasu protokołu rzeczoznawcy (więc to ich biznes, żeby rzeczoznawca skończył robotę szybciej niż później) + plus za technologiczny czas naprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tenenberg Napisano 19 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 > Panowie z ASO powiedzieli, że spokojnie mogą zafakturować ich za cały czas od momentu szkody do > czasu protokołu rzeczoznawcy (więc to ich biznes, żeby rzeczoznawca skończył robotę szybciej > niż później) + plus za technologiczny czas naprawy. To jakieś jaja są. Jeśli wybiera się załatwienie bezgotówkowe, to poszkodowanego nic nie powinno interesować. Skoro nie on zawinił, to dostaje auto na koszt ubezpieczyciela sprawcy i tyle. A to że auto jest unieruchomione od chwili zdarzenia do odebrania po skutecznej naprawie, to przecież powinno być oczywiste. Ciekawe na ile wycenią szkody - oby nie na szkodę całkowitą. Wg "tabelek" ile auto jest warte? Informuj na bieżąco jak się toczy likwidacja szkody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 19 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2014 > To jakieś jaja są. Jeśli wybiera się załatwienie bezgotówkowe, to poszkodowanego nic nie powinno > interesować. Skoro nie on zawinił, to dostaje auto na koszt ubezpieczyciela sprawcy i tyle. A > to że auto jest unieruchomione od chwili zdarzenia do odebrania po skutecznej naprawie, to > przecież powinno być oczywiste. No i tak będzie Będę miał auto do momentu odebrania swojego. Natomiast ASO może zafakturować TU za okres, o którym pisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 22 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2014 > Informuj na bieżąco jak się toczy likwidacja szkody. Jest wycena ASO - poszła to zatwierdzenia przez TU. Jest poniżej wartości auta, więc "całka" nie grozi. Do wymiany felga, nadkole, drzwi, plastikowa nakładka progu. Z zawieszenia - skrzywiony drążek kier. ale ponieważ nie występuje jako część zamienna będzie nowa przekładnia Z felgą będę miał problem, bo to alus z Mitsubishi - model już niedostępny w sprzedaży (jako nowy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 11 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > Do wymiany felga, nadkole, drzwi, plastikowa nakładka progu. Z zawieszenia - skrzywiony drążek > kier. ale ponieważ nie występuje jako część zamienna będzie nowa przekładnia Update: Kosztorys AXA: kwota trochę ponad 5k PLN brutto. Kosztorys ASO: 13k PLN brutto W swoim kosztorysie TU policzyło np koszt roboczogodziny 70PLN (ASO pewnie pod 200PLN). Ceny części takie, że musiałbym mieć jakieś wtyki w Potaku, żeby się zmieścić w kosztach. Zgięty drążek kierowniczy - jak pisałem nie ma oryginałów GM, po prostu nie występuje jako część zamienna - jest zinegrowany z przekładnią kier., więc wrzucili jakiś zamiennik noname. ASO wrzuciło w kosztorys oczywiście całą przekładnię. Zatwierdzili kosztorys ASO, ale wykreślili przekładnię. Nie zamierzam im tego odpuścić, na żadne zamienniki nie pozwolę, ma być 100% oryginał. Będą chcieli iść na ostro to spotkamy się w sądzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 11 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > Update: > Kosztorys AXA: kwota trochę ponad 5k PLN brutto. > Kosztorys ASO: 13k PLN brutto A czemu Ty jestes strona? Niech ASO sie uzera z Axa ma byc zrobione na orginalach i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
esjot Napisano 11 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > A czemu Ty jestes strona? Niech ASO sie uzera z Axa ma byc zrobione na orginalach i tyle. Czasem lepiej samemu walczyć, bo w ASO zdarza się, ze pracownikowi się nie chce. Ja tak miałem właśnie w ASO Chevroleta Warto samemu, jak walka z ubezpieczycielem idzie "na noże" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 11 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 > A czemu Ty jestes strona? Niech ASO sie uzera z Axa ma byc zrobione na orginalach i tyle. No de facto w tym momencie nie jestem stroną. ASO się odwołało argumentując jw. i zobaczymy. Rozważam scenariusze. Jak TU będzie obstawać przy zamienniku to pokryję chyba różnicę z własnej $$$ a potem wyrwę ją TU z gardła w sądzie... ASO pewnie nie będzie się chciało sądzić za 2k PLN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mike_wwl Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > A czemu Ty jestes strona? Niech ASO sie uzera z Axa ma byc zrobione na orginalach i tyle. No i ASO zrobi na org. tylko, że potem różnicę zapłaci właściciel ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > No de facto w tym momencie nie jestem stroną. ASO się odwołało argumentując jw. i zobaczymy. > Rozważam scenariusze. > Jak TU będzie obstawać przy zamienniku to pokryję chyba różnicę z własnej $$$ a potem wyrwę ją TU > z gardła w sądzie... > ASO pewnie nie będzie się chciało sądzić za 2k PLN. Jednej rzeczy nie rozumiem. Jak wstawilem auto po stluczce do ASO to oni mieli swojego rzeczoznawce, podpisalem papier, ze rozliczaja sie z ubezpieczycielem i po tygodniu odebralem auto naprawione zgodnie z technologia producenta na orgialnych czesciach. Ty robisz z OC sprawcy to juz wogole nie powinno Cie nic obchodzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > No i ASO zrobi na org. tylko, że potem różnicę zapłaci właściciel ... To zalezy od tego co kolega podpisal. Ja nigdy nie doplacalem. PZU wycenilo szkode na 5k a naprawa kosztowala ponad 10k i bez problemu doplacili na podstawie faktury z ASO. Swoja droga to bardzo duzo jak na wymiane blotnika i felgi ale co zrobic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > Jak czytam twoja odpowiedz to mi sie przypomnialo jak klient nam sie rzucal w serwisie ze mu sie > nalezy ze ma zapisane w warunkach i rzucal ta ksiazeczka gwarancyjna. > No to kierownik wyszedł i wrocił za 5 minut z biletami na autobus, wreczył mu i powiedzial ze > sprawa jest załatwiona zgodnie z zapisem, gdzie jest zapis ze masz mu zapewnic srodek > transportu darmowy w tym taxi i srodki komunikacji miejskiej - wiec dostal bilety za darmo. > Gosciu cos tam pokrzyczał, postraszył centralą, ale wyszedl z salonu po 10 minutach po rozmowie z > CAC. > Pamietam ze po paru miesiacach uznał to za najlepszy dowcip jaki go spotkał. Z szerokim uśmiechem zabrałbym samochód do innego ASO. Bez względu na koszty. I poinformowałbym o przyczynach mojej decyzji przełożonych pana kierownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > Ale jak nie ma na parkingu to nie ma. Przeciez nie mozna miec 120 samochodów, to nie wypozyczalnia. Przecież w przypadku szkód TU dają auta właśnie z wypożyczalni. > Kup sobie Skode i popros o zastepczaka, to ci dadza ale za 120 zł za dobe - gdzie tu wizerunek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > Jednej rzeczy nie rozumiem. Jak wstawilem auto po stluczce do ASO to oni mieli swojego > rzeczoznawce, podpisalem papier, ze rozliczaja sie z ubezpieczycielem i po tygodniu odebralem > auto naprawione zgodnie z technologia producenta na orgialnych czesciach. Ty robisz z OC > sprawcy to juz wogole nie powinno Cie nic obchodzic. Niektóre ASO mają autoryzację na własne oględziny i wycenę a niektóre nie. Lepiej korzystać z tych pierwszych. Nie ma rzeczoznawcy z TU, nie ma wyceny, po prostu ASO samo robi co uważa i fakturuje TU. Robiłem szkody w ten sposób i jest to niesamowicie wygodne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 12 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > Niektóre ASO mają autoryzację na własne oględziny i wycenę a niektóre nie. Lepiej korzystać z tych > pierwszych. Nie ma rzeczoznawcy z TU, nie ma wyceny, po prostu ASO samo robi co uważa i > fakturuje TU. Robiłem szkody w ten sposób i jest to niesamowicie wygodne. Prawdopodobnie jest tak jak piszesz. Tzn ASO, do którego wstawiłem ma autoryzację róznych firm ubezpieczeniowych, ale akurat AXA nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > Prawdopodobnie jest tak jak piszesz. Tzn ASO, do którego wstawiłem ma autoryzację róznych firm > ubezpieczeniowych, ale akurat AXA nie. Sprawdź czy mają autoryzację Twojej ubezpieczalni i może zrób z AC? A potem sobie zrobią regres. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 12 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > Sprawdź czy mają autoryzację Twojej ubezpieczalni i może zrób z AC? A potem sobie zrobią regres. Mojej mają (specjalnie to sprawdzałem kupując AC). Z AC się nie zmieszczę w limicie 60% wartości auta. Po drugie nie chcę się bawić w regres, bo później będę się kopał z koniem w kwestii zniżek - w bazie UFG będę miał szkodę z AC, nawet mimo regresu (taki jest stan na dziś, że nie da się tego usunąć). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 12 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 > Mojej mają (specjalnie to sprawdzałem kupując AC). > Z AC się nie zmieszczę w limicie 60% wartości auta. Po drugie nie chcę się bawić w regres, bo > później będę się kopał z koniem w kwestii zniżek - w bazie UFG będę miał szkodę z AC, nawet > mimo regresu (taki jest stan na dziś, że nie da się tego usunąć). 70% nie 60% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 13 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 > 70% nie 60% Być może (to zależy od OWU kontretnej polisy), ale nadal się nie mieszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 24 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 No i maszyna odebrana. Ładnie zrobiona, nie ma śladu. Tylko cośtam dzwoni pod tapicerką drzwi - pewnie zostawili jakiąś śrubkę . Będę musiał zgłosić się na poprawkę przy okazji, albo samemu usunąć "źródło". Ale najbardziej się cieszę z nowej przekładni kierowniczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danceagent Napisano 24 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 Marcin - git Dziękuję Ci za miłe spotkanie i poznanie Cię osobiście PS - Fajne to R6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 24 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 > No i maszyna odebrana. Ładnie zrobiona, nie ma śladu. To teraz sprzedajesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 24 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 > To teraz sprzedajesz? Nie dostanę normalnych pieniędzy. Już prędzej lacetti - już mam chętnego nawet, tylko nic ciekawego w to miejsce już nie ma, bo Michał sprzedał swoją Epicę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 25 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2014 > Tego typu wiadomości nie robią na nich wrażenia > Mnie poinformowano, że zapłacić mogą za technologiczny czas naprawy tj. przy naprawie zderzaka > około 5-7h. To oznacza, że w praktyce wynajem auta zastępczego na ich koszt jest niemożliwe. Chyba nie piszesz o naprawie z OC sprawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 25 Lutego 2014 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2014 > Chyba nie piszesz o naprawie z OC sprawcy. Auto zastępcze należy się za technologiczny czas naprawy PLUS za czas od momentu wstawienia do warsztatu do wystawienia przez TU kosztorysu (czyli teoretycznie TU powinno zależeć na tym, żeby rzeczoznawca szybko dokonał oględzin i sporządził wycenę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 26 Lutego 2014 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2014 > Nie dostanę normalnych pieniędzy. Już prędzej lacetti - już mam chętnego nawet, tylko nic ciekawego > w to miejsce już nie ma, bo Michał sprzedał swoją Epicę . Jest, jest, tylko dozbieraj ciutek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.