Co przy okazji wymiany UPG

[Majkiel]

Kiedyś już wspominałem, że powoli nadchodzi czas wymiany UPG.

No i od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy po prostu (w skrócie) zdjąć głowicę, wyczyścić, splanować, założyć nową uszczelkę, poskręcać i finito, czy może czegoś jeszcze nie zrobić albo nie zmienić.

O ile zazwyczaj planuje się głowice? Czy standardowo czyści się przy okazji kanały dolotowe, wylotowe?

A może wałek 866 - wówczas poza wałkiem, chyba należy zmienić komputer i układ zapłonowy (mam klasyczny aparat zapłonowy)?

Z góry dzięki za porady

[trychu]

na pewno wymień uszczelniacze zaworowe bo kosztują chyba 5zł szt a będziesz miał spokój

[Lucyfer]

> na pewno wymień uszczelniacze zaworowe bo kosztują chyba 5zł szt a będziesz miał spokój

Dotarcie zaworów do gniazd też warto przeprowadzić.

[Muzyk007]

> Kiedyś już wspominałem, że powoli nadchodzi czas wymiany UPG.

> No i od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy po prostu (w skrócie) zdjąć głowicę, wyczyścić,

> splanować, założyć nową uszczelkę, poskręcać i finito, czy może czegoś jeszcze nie zrobić albo

> nie zmienić.

> O ile zazwyczaj planuje się głowice? Czy standardowo czyści się przy okazji kanały dolotowe,

> wylotowe?

> A może wałek 866 - wówczas poza wałkiem, chyba należy zmienić komputer i układ zapłonowy (mam

> klasyczny aparat zapłonowy)?

> Z góry dzięki za porady

jak już to rozbrajasz to ja bym pomyślał o sprawdzeniu (i ewentualnym zlikwidowaniu) luzu zaworowego.

Sprawdzenie przed rozkręceniem totalnym, a płytki wymienisz podczas rozpierduchy.

nowe uszczelki - uszczelniacz (tam jest chyba simmering) wałka rozrzadu - nie puszcza Ci? i oring z drugiej strony wałka +nowa uszczelka PPZ

może od razu wymień sobie pasek rozrzadu... pasek pompa i napinacz? - będzie spokój na dobre 50 000km

Jak się bawić to się bawić - uszczelnić miskę olejową może warto?

Wymyć, wyczyścić porządnie to wszystko... łącznie z blokiem silnika - bez głowiecy łatwiej w pewne miejsca dotrzeć

to tyle do łba mi przychodzi

[Majkiel]

> ... jak już to rozbrajasz to ja bym pomyślał o sprawdzeniu (i ewentualnym zlikwidowaniu) luzu

> zaworowego.

> może od razu wymień sobie pasek rozrzadu... pasek pompa i napinacz? - będzie spokój na dobre 50

> 000km

To na pewno - obecny rozrząd może być fabryczny W każdym razie na pewno przez ostatnich 9 lat grubo ponad 100kkm nie wymieniałem.

> Jak się bawić to się bawić - uszczelnić miskę olejową może warto?

Uszczelniałem w wakacje

[Majkiel]

> na pewno wymień uszczelniacze zaworowe bo kosztują chyba 5zł szt a będziesz miał spokój

A z samymi zaworami coś też dobrze zrobić?

Od razu Ciebie zapytam - do swojego 1.0 zakładałeś całą górę z 1.2 8V? (głowicę, wałek, dekiel, wtryski, przepustnice i co tam jeszcze jest)?

[trychu]

> A z samymi zaworami coś też dobrze zrobić?

> Od razu Ciebie zapytam - do swojego 1.0 zakładałeś całą górę z 1.2 8V? (głowicę, wałek, dekiel,

> wtryski, przepustnice i co tam jeszcze jest)?

głowicę z 1.2 z całą resztą od 1.2 czyli wtryski, cewki, wałek, komputer bez immo pompa paliwa 3bar itd. wiązka od uno 900 i działa bez problemu a i nie zauważyłem jakiegoś bardzo dużego wzrostu zużycia paliwa głowicę mi zjechali o 0,8 bo tyle sobie zażyczyłem, no i jeżdżę bez sondy lambda bo lepiej się odpycha tylko na wolnych podlewa ale trudno się mówi

[trychu]

> A z samymi zaworami coś też dobrze zrobić?

nie wiem jak tam głowica 1.0 na wtrysku ale gaźnik miał mniejsze zawory od 1.2 pomijając kanały ssące w kolektorze... na pewno spasuj kolektor wydechowy i ssący z głowicą, porównaj dziury z ww kolektorów z dziurami, jak trzeba będzie dociąć, powiększyć to powiększ żeby przepływy były jak najlepsze