Skocz do zawartości

Projekt "Światło"


Rekomendowane odpowiedzi

Jakieś trzy lata temu chciałem kupić zapasowe palniki D1S aby mieć coś w bagażniku na wymianę, aby w razie konieczności pilnej wymiany w trasie nie puścić siebie samego z torbami np. w austriackim ASO smile.gif Nie zdecydowałem się na zakupy na Alledrogo z uwagi na dużą ilość podróbek, więc zdecydowałem się na zakup w jednym z dość dobrych sklepów moto w WRC. Zakup na FV, palniki wtedy na pierwszy rzut wyglądały rozsądnie.....

W międzyczasie pooglądałem trochę filmików na YouTube jednego z serwisów xenonów, ale nie podejrzewałbym że mam tanie chińskie podróby... Kiedy przyszła kolej na wymianę wypracowanych palników na nowe obejrzałem palniki ponownie i okazało się że na 100% są to podróby.

Palniki kupione w S-AUTO (WRC) wyglądały tak: opakowania "serwisowe" VW, identyczne naklejki na spodzie, UWAGA!!! jedna z żarówek przechodzi test z magnesem!!!, obie mają badziewnie wykonane obudowy aluminiowe, choć jedna z nich (prawa) jest lepsza i da się w ogóle zdjąć z żarówki, obie mają zero hologramów na plastikowej obudowie, ta gorsza ma naklejkę z chińskimi znaczkami, ta gorsza ma samą bańkę z dziwnym nalotem w środku....

287562299-04_fake.jpg

287562299-05_fake.jpg

287562299-06_fake.jpg

287562299-07_fake.jpg

287562299-08_fake.jpg

Po rozebraniu żarówek - środek pokazuje wyrafinowaną jakość rodem z ChRL

287562299-09_fake.jpg

Moje oryginalne palniki Philips XenStart 4300K mają już 6 lat i przejechane 160kkm. Światło było już naprawdę słabe, choć same palniki nie mrugały, odpalały się OK, nie było pomarańczowych/czerwonych poświat przy odpalaniu, itp.... Poszperałem na stronach producenta, że ilość światła dla wypalonego palnika spada o 60-65%, zaś max. żywotność szacowana to około 120-150kkm smile.gif

Zdecydowałem się nie zakładać ich - ryzyko uwalenia przetwornic zbyt duże. Zdecydowałem się kupić palniki w serwisie xenonów, który zamieszcza filmiki na YouTube. Cena była akceptowalna, niewiele tańsze egzemplarze można kupić na Alledrogo.

Te przyjechały porządnie zapakowane, same palniki - jakość wykonania bez zarzutu, szkło krystalicznie czyste...... malinka..... Kupiłem Philips XenStart 2012 4850K/3200lm

Nowe palniki D1S wyglądały tak:

287562299-10_genuine.jpg

287562299-11_genuine.jpg

287562299-12_genuine.jpg

287562299-13_genuine.jpg

287562299-14_genuine.jpg

Światła ustawiłem ręcznie "na oko" oraz sprawdzone na maszynie w ASO - ustawienie ręczne bez zarzutu, nawet prawa lampa poszła nieco wyżej....

A teraz efekty projektu "Światło" - jak dla mnie rewelacja!!! Na razie nie zamierzam regenerować lamp - nie ma żadnej potrzeby!

Krótkie

287562299-01_krotkie.jpg

Długie

287562299-02_dlugie.jpg

Ściana

287562299-03_krotkie.jpg

Mam nadzieję, że może moje wypociny komuś pomogą w jego "Projekcie Światło" grinser006.gifgrinser006.gif

post-4671-14352523386038_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moje zarniki rowniez w takim pudelku byly, i okazaly sie podrobkami po roku

> Gdy Iron napisal ze mu sie żarnik przepalil.

No właśnie - ja również kupiłem z dobrej hurtowni/sklepu bojąc się zakupów z niewiadomych źródeł, ale i tak zostałem wkręcony. Dopiero niedawno po obejrzeniu filmików wiem na co zwracać uwagę..... Po trzech latach trudno reklamować towar frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A prosos techniki i czasu wykonania:

- 80 minut wolnego czasu smile.gif

- kilka prostych narzędzi - wkrętak, klucz z grzechotką smile.gif

- strona prawa - zdjęta tylko pokrywy filtra powietrza, wyjęty filtr, oraz odchylona rura doprowadzająca powietrze do filtra

- strona lewa - zdjęta pokrywa skrzynki bezpieczników

- ręce "pocięte" jak po walce z kotem-mordercą!!! dramat!!!

- zręczność manualna małpy - wskazana smile.gif szczególnie przy odłączeniu wtyczki od palnika, oraz jej ponowne zapięcie - kabelek jest strasznie krótki i napięty....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Widać od razu, że to podróbki - mają takie same numery seryjne!

Jak wtedy kupowałem żarówki to nie było takich "pomocy" zakupowych jak teraz.... Teraz wiem na co patrzeć. Choć w przypadku drugiego palnika (tego lepszego) nie byłbym już taki pewien - magnes działa, bańka czysta, obudowa nieźle spasowana....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak wtedy kupowałem żarówki to nie było takich "pomocy" zakupowych jak teraz.... Teraz wiem na co

> patrzeć. Choć w przypadku drugiego palnika (tego lepszego) nie byłbym już taki pewien - magnes

> działa, bańka czysta, obudowa nieźle spasowana....

Zdejmij blaszaną obudowę, z boku na plastiku musi być biały kod Philipsa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I to jedyny ślad że to podróba

Poniżej zdjęcia oryginalnego D1S Philips poprzedniej generacji.

d1sphilipsorg1.jpg

d1sphilipsorg2.jpg

d1sphilipsorg3.jpg

d1sphilipsorg4.jpg

Pierwsze co należy sprawdzić to wygląd pinów łącza oraz wypukłe cyferki i literka wewnątrz. Potem kod na boku po zdjęciu blaszki i kształt plastikowej obudowy. Następnie trzeba już zdjąć dekielek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poniżej zdjęcia oryginalnego D1S Philips poprzedniej generacji.

> Pierwsze co należy sprawdzić to wygląd pinów łącza oraz wypukłe cyferki i literka wewnątrz. Potem

> kod na boku po zdjęciu blaszki i kształt plastikowej obudowy. Następnie trzeba już zdjąć

> dekielek.

Ta lepsza chińszczyzna po odgrzebaniu z gumowej zalewki wyglądała tak:

287564406-20140302_121245.jpg

A na zewnątrz tak:

287564406-20140302_121313.jpg

287564406-20140302_121327.jpg

post-4671-14352523393252_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie zastanawia jedna rzecz bo też z półtora roku temu kupowałem żarniki w www.xenon-serwis.pl

> czemu oni przysyłają te żarniki tak dziwnie zapakowane, bez oryginalnego opakowania. Świecą

> sobie już te półtora roku ale jakoś mnie to zastanawia.

Może to kwestia konfekcjonowania - detalicznie (pudełko) lub hurt ( przykładowy obrazek z Alledrogo )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie zastanawia jedna rzecz bo też z półtora roku temu kupowałem żarniki w www.xenon-serwis.pl

> czemu oni przysyłają te żarniki tak dziwnie zapakowane, bez oryginalnego opakowania. Świecą

> sobie już te półtora roku ale jakoś mnie to zastanawia.

To jest temat na inny wątek. Generalnie nie są to żarówki przeznaczone i konfekcjonowane do sprzedaży detalicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tego nie mogę zagwarantować, jednak brak opakowania detalicznego nie świadczy o podróbce.

Kiedy parę miesięcy temu szukałem oryginalnych żarników trafiłem na taką odpowiedź f-my Osram w kwestii oryginałów :

287565061-Podrobki-zarnikow-palnikow-ksenonowy2.gif

Zwróćcie uwagę zwłaszcza na punkt nr 2 hmm.gif

post-24156-14352523395217_thumb.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Badz tu madry i ksiazki pisz.

No właśnie , bo te co zakupiłem to względem wszystkich różnic które znam są na 99% ori choć były zapakowane w jakieś lipne pudełka smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No właśnie , bo te co zakupiłem to względem wszystkich różnic które znam są na 99% ori choć były

> zapakowane w jakieś lipne pudełka

no to jaki ori, to jak mi sie spala, to siem odezwem gdzie kupiles zlosnik.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak jak się cieszę , że kupuję żarówke za parę złoty i nie mam stresu

A ja jak sie ciesze, jak przesiade z auta bez xenonow do auta z xenonami, jest o niebo jasniej ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wie ktoś ile kosztują żarniki w ASO? Tam może nie będzie podróby.

Jest sprawdzone "źródło" żarówek które tu zostało podane więc po co eksperymentować skoro 99% to podróbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wie ktoś ile kosztują żarniki w ASO? Tam może nie będzie podróby.

Przy przeważajacej ilości podróbek na rynku nie był bym tego już taki pewien .

Kolega kiedyś sprawdzał u dystrybutora Osram , cena z 20% rabatem który tam miał to 200PLN netto , przy zakupie min. 4sztuk .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ta lepsza chińszczyzna po odgrzebaniu z gumowej zalewki wyglądała tak:

No to u mnie były takie "oryginały" Philipsa - kupowane w dobrej wierze z pewnego zródła tongue.gif

287566057-PhilipsD1S-fake2_800.jpg

Oczywiście brak kodu QR na czarnej obudowie i szlifowana góra bańki , a metal przy cokole na magnesie nie robi najmniejszego wrażenia .

287566057-PhilipsD1S-fake1_800.jpg

Płytka nie pozostawia już żadnych złudzeń co do oryginalności icon_rolleyes.gif

post-24156-14352523407006_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przy przeważajacej ilości podróbek na rynku nie był bym tego już taki pewien .

> Kolega kiedyś sprawdzał u dystrybutora Osram , cena z 20% rabatem który tam miał to 200PLN netto ,

> przy zakupie min. 4sztuk .

Oryginalne D1S philips i Osram mogę mieć w okolicach 170zł, jak ktoś będzie potrzebował to zapraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.