Skocz do zawartości

Koniec miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym.


Azasello

Rekomendowane odpowiedzi

Skończyło mi się miejsce na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Co teraz musze zrobić, najpierw iść do urzędu po nowy dowód, czy zrobić badania i z jakimś kwitkiem iść do urzędu.

A może można wbić pieczątkę w adnotację urzędowe? (Ale to chyba nie przejdzie)

Kolejne pytanie czy jak dostanę nowy dowód to od razu "twardy", czy najpierw tymczasowy?

I ostatnie pytanie, czy muszę odkręcać blachy żeby zmienili naklejkę na tablicach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...najpierw

> iść do urzędu po nowy dowód, czy zrobić badania i z jakimś kwitkiem iść do urzędu.

Na SKP dostaniesz po badaniu technicznym zaświadczenie, z którym idziesz do WK.

> A może można wbić pieczątkę w adnotację urzędowe? (Ale to chyba nie przejdzie)

Nie przejdzie.

> Kolejne pytanie czy jak dostanę nowy dowód to od razu "twardy", czy najpierw tymczasowy?

W ub. roku skończył mi się w Speed-ym. Dostałem najpierw miękki.

> I ostatnie pytanie, czy muszę odkręcać blachy żeby zmienili naklejkę na tablicach?

Numery zostają, więc nic nie odkręcasz. Tylko miej przy sobie w WK 80zł...

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Numery zostają, więc nic nie odkręcasz. Tylko miej przy sobie w WK 80zł...

Zależy od konkretnego urzędnika czy jego kierownika. Masz nowe naklejki na tablicę. Czasami urzędnik wyjdzie z Tobą i naklei, (podobno) czasami da do ręki, ale bywają i tacy, co każą sobie przynieść tablice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zależy od konkretnego urzędnika czy jego kierownika. Masz nowe naklejki na tablicę. Czasami

> urzędnik wyjdzie z Tobą i naklei, (podobno) czasami da do ręki, ale bywają i tacy, co każą

> sobie przynieść tablice.

W sierpniu ur wymieniałem. Żadnych nalepek nie dali ani nie chcieli tablic.

Pani w wk stwierdziła że już na szczęście nie trzeba na moje pytanie o tablice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A może można wbić pieczątkę w adnotację urzędowe? (Ale to chyba nie przejdzie)

> Kolejne pytanie czy jak dostanę nowy dowód to od razu "twardy", czy najpierw tymczasowy?

Stary dowód zabiorą, a dostaniesz tymczasowy, ważny miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stary dowód zabiorą, a dostaniesz tymczasowy, ważny miesiąc.

To lokalny "zwyczaj" zależny chyba od fazy księżyca i poziomu wód gruntowych, bo trudno, by w oparciu o jednolite przepisy czy tam wytyczne, panował taki burdel...

W moim WK nie dają miękkiego dowodu: w dotychczasowym walą stempel "OCZEKUJE NA NOWY DR" i też jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jeździć z kartką, którą otrzymasz w SKP

Rada bez sensu facepalm%5B1%5D.gif. Kartka jest ważna góra 14 czy 30 dni, potem jak trafi na patrol to go pozamiatają. I zrobią to z całą swoją stanowczością, gwarantuję zlosnik.gif. Po co się pchać w kłopoty, skoro i tak prędzej czy później trzeba będzie wymienić dowód rejestracyjny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rada bez sensu . Kartka jest ważna góra 14 czy 30 dni, potem jak trafi na patrol to go

> pozamiatają. I zrobią to z całą swoją stanowczością, gwarantuję . Po co się pchać w kłopoty,

> skoro i tak prędzej czy później trzeba będzie wymienić dowód rejestracyjny?

z doświadczenia powiem, że patrol nawet palcem nie kiwnie..co najwyżej ubezpieczyciel przy zawieraniu umowy OC AC...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt wymiany na nowy dowód rejestracyjny w urzędzie komunikacji to 73 zł, należy zacząć od wizyty na stacji diagnostycznej żeby zrobić aktualny przegląd techniczny pojazdu potem z zaświadczeniem idziesz do urzędu komunikacji opłacasz 73zł oddajesz stary dowód rejestracyjny i dostajesz tymczasowy dowód po około dwóch tygodniach odbierasz twardy dowód naklejki na rejestracji nie są zmieniane. Zaświadczenie jest ważne tylko 30 dni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To lokalny "zwyczaj" zależny chyba od fazy księżyca i poziomu wód gruntowych, bo trudno, by w

> oparciu o jednolite przepisy czy tam wytyczne, panował taki burdel...

> W moim WK nie dają miękkiego dowodu: w dotychczasowym walą stempel "OCZEKUJE NA NOWY DR" i też jest

> OK.

To nie jest związane z tym, że WK (może nie wszystkie) nie mają możliwości "drukowania" dowodów "twardych"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Skończyło mi się miejsce na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Co teraz musze zrobić, najpierw

> iść do urzędu po nowy dowód, czy zrobić badania i z jakimś kwitkiem iść do urzędu.

> A może można wbić pieczątkę w adnotację urzędowe? (Ale to chyba nie przejdzie)

> Kolejne pytanie czy jak dostanę nowy dowód to od razu "twardy", czy najpierw tymczasowy?

> I ostatnie pytanie, czy muszę odkręcać blachy żeby zmienili naklejkę na tablicach?

Ostatnio wymieniałem, i wyglądało to tak:

1. Najpierw badanie techniczne, gdzie dostałem kwitek zaświadczający o tym, że samochód je przeszedł.

2. Do wydziału komunikacji, gdzie wypełniłem formularz, dokonałem wpłaty 73 zł i dostałem dowód tymczasowy ważny przez 30 dni.

3. Po dwóch tygodniach odebrałem zwykły dowód.

A teraz uwagi:

- do wydziału komunikacji trzeba też zabrać książkę pojazdu, która u nich zostaje i jest uzupełniana w trakcie wyrabiania nowego dowodu.

- można to załatwić bez dowodu tymczasowego, a jedynie z adnotacją w dotychczasowym, że oczekuje się na nowy dowód rejestracyjny i wtedy zapłacić 20 zł mniej. Warunki są dwa:

1) Przegląd i zaświadczenie muszą być zrobione przed upływem terminu zaznaczonego w dotychczasowym dowodzie rejestracyjnym (to raczej normalne)

2) Do wydziału komunikacji trzeba się zgłosić przed upływem terminu ważności dotychczasowych badań jaki widnieje w dowodzie rejestracyjnym.

(np. jeśli badania mamy ważne do 10.04.2014r., to przegląd trzeba zrobić przed tym terminem i również do wydziału komunikacji zgłosić się najpóźniej do 09.04.2014r.).

Ja się niestety spóźniłem o jeden dzień i kosztowało mnie to 20 zł więcej frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z doświadczenia powiem, że patrol nawet palcem nie kiwnie..co najwyżej ubezpieczyciel przy

> zawieraniu umowy OC AC...

też miałem niedawne doświadczenia w temacie .... Policja zatrzymała dowód rejestracyjny, jeździłem z kartką , okazało się ,że po 30 dniach badanie techniczne traci ważność i nie jest nigdzie odnotowane... Czyli jeździsz bez przeglądu , w razie stłuczki nie musze mówić co to oznacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rada bez sensu . Kartka jest ważna góra 14 czy 30 dni, potem jak trafi na patrol to go

> pozamiatają. I zrobią to z całą swoją stanowczością, gwarantuję . Po co się pchać w kłopoty,

> skoro i tak prędzej czy później trzeba będzie wymienić dowód rejestracyjny?

A to "14 czy 30 dni" to z czego wynika?

hint - poniżej wzór zaświadczenia.

http://sipdata.lex.pl/dane/dzienniki/2013/1276969/1.pdf

No i jakie kłopoty? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z doświadczenia powiem, że patrol nawet palcem nie kiwnie..co najwyżej ubezpieczyciel przy

> zawieraniu umowy OC AC...

A co ubezpieczyciela interesuje brak wpisu w DR?

Auto ma mieć ważne badania techniczne. Zaświadczenie potwierdza, że ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> drążysz temat, a sam nic od Siebie nie dodasz

A po co po raz kolejny? niewiem.gif

> podstawa do zatrzymania DR w przypadku j/w. jest tylko jedna i to mocno naciągana

O tym też było - niezgodność stanu faktycznego z danymi zawartymi w DR. Przy czym przez 1,5 roku jeździłem z DR, w którym nie zgadzał się adres (w PJ miałem inny, w DO jeszcze inny hehe.gif), a przez prawie rok z zaświadczeniem o badaniu technicznym. Przeszedłem w tym czasie kilka kontroli drogowych - podczas jednej miś wystawiający mi mandat zasugerował tylko, że powinienem wymienić DR. Miałem też kolizję, którą likwidowałem z OC. Żadnych problemów nie stwierdziłem. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A po co po raz kolejny?

> O tym też było - niezgodność stanu faktycznego z danymi zawartymi w DR. Przy czym przez 1,5 roku

> jeździłem z DR, w którym nie zgadzał się adres (w PJ miałem inny, w DO jeszcze inny ), a przez

> prawie rok z zaświadczeniem o badaniu technicznym. Przeszedłem w tym czasie kilka kontroli

> drogowych - podczas jednej miś wystawiający mi mandat zasugerował tylko, że powinienem

> wymienić DR. Miałem też kolizję, którą likwidowałem z OC. Żadnych problemów nie stwierdziłem.

Ale wiesz, że to o niczym nie świadczy i inny policjant może dowód zatrzymać i kłopoty są?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W trybie natychmiastowym co może być np niewygodne w danym terminie.

To nie kłopoty tylko drobne niedogodności. Ale domyślam się, że każdy, kto nie posłucha diagnosty i nie uda się z zaświadczeniem do WK robi to na własne ryzyko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.