Skocz do zawartości

Problem z hamulcami :( Potrzebna pomoc


TeamRallySport

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Mam następujący problem (przeszukalem wszelkie fora ale nie udalo mi sie znalezc odpowiedzi)

Pacjent to seicento 1.1 spi

Wymienione mam na nowe:

Tarcze Brembo max

klocki Ferodo ds 2500

tył cały na ferodo, wszystko nowe

nowa pompa hamulcowa

nowy płyn rbf 660 , cały układ przelany i odpowietrzony ze sto razy

a problem jest nadal, mianowicie na wyłączonym silniki po kilkukrotnym nacisnieciu hamulca pedał jest twardy, ogólnie czuć opór i jest ok, po włączeniu silnika pedał staje sie mieciutki jak w kierownicach komputerowych :/ hamulce są, dość nisko biorą, gdzieś dopiero po wciśnieciu 1/3 ale są,auto hamuje, zostawia szlify na asfalcie po depnięciu do konca - ale pedał jest strasznie miekki. Gdy mam wcisniety gaz i hamuje lewą noga pedał twardnieje i jest ok. jak hamuje "normalnie" to jest miekki. Płynu hamulcowego nie ubywa, nie widać nigdzie wycieków - myslalem ze to pompa wiec wymienilem na nowa, nadal to samo. Nie wiem juz co jest problemem ze pedał hamulca jest taki lekko chodzący. Nie wiem juz co z tym począć i co może byc tego przyczyną bo zgłupiałem całkiem. mad.gif Ktoś może pomóc ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale co z przewodami elastycznymi? Jakby była jakaś nieszczelność, to plamy są łatwe do

> zauważenia... Chyba, że myślisz o jakichś pojawiających się bąblach?

elastyczne ze starości mogą puchnąć przy hamowaniu,

ew gdzieś zapowietrzony układ a to że pedał jest miękki na odpalonym silniku to akurat dobry objaw .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hamulce są, dość nisko biorą, gdzieś dopiero po wciśnieciu 1/3 ale są,auto hamuje, zostawia szlify na asfalcie po depnięciu do konca - ale pedał jest strasznie miekki. Gdy mam wcisniety gaz i hamuje lewą noga pedał twardnieje i jest ok. jak hamuje "normalnie" to jest miekki. (cyt )

Nie widzę zadnego problemu. Na tym polega wspomaganie ukł. hamulcowego.

Ktoś tu jest przewrażliwiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> hamulce są, dość nisko biorą, gdzieś dopiero po wciśnieciu 1/3 ale są,auto hamuje, zostawia szlify

> na asfalcie po depnięciu do konca - ale pedał jest strasznie miekki. Gdy mam wcisniety gaz i

> hamuje lewą noga pedał twardnieje i jest ok. jak hamuje "normalnie" to jest miekki. (cyt )

> Nie widzę zadnego problemu. Na tym polega wspomaganie ukł. hamulcowego.

> Ktoś tu jest przewrażliwiony.

Hmmm... musze do kogos do seja wsiasc i zobaczyc czy tak samo lekko chodzi pedał hamulca. moze faktycznie wszystko mam na nowe powymieniane i tak ma chodzic, aczkolwiek wydaje mi sie ze powinno to chodzic "ciezej"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale co z przewodami elastycznymi? Jakby była jakaś nieszczelność, to plamy są łatwe do

> zauważenia... Chyba, że myślisz o jakichś pojawiających się bąblach?

Dokładnie tak. Jedna osoba wsiada i wciska hamulec, a druga w tym czasie łapie za przewody elastyczne dłonią i jak będą puchnąć to bardzo łatwo to wyczuć.

Wątpię że kolega ma elastyczne w oplocie dlatego to mi przyszło do głowy jako pierwsze zlosnik.gif

Co do serwa. Wsiadasz do auta, na wyłączonym silniku pompujesz hamulec aż stwardnieje i na wciśniętym pedale odpal silnik, jak pedał lekko opadnie to znaczy że serwo wstępnie jest ok.

Co do twardniejącego hamulca przy hamowaniu lewą nogą, ewidentnie hamulec się gotuje. Miałem to samo dlatego wywaliłem płyn Motula i wlałem Ferodo Racing - problem zniknął. Moim zdaniem ten płyn może nadaje się do motocykli, ale nie do aut które są mocno upalane... wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam inny problem z hamulcami przednimi, po torowym upalaniu, hamowaniu lewą noga skuteczność spadła, na pewno nie zagotowałem płynu bo pedał nie wpadł w podłogę, tarcze brembo, klocki też. Gorzej hamuje prawa strona, przegrzanie przednich klocków? Czy może płyn mam wymienić? Pedał jest ok, nie jest zbyt miękki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokładnie tak. Jedna osoba wsiada i wciska hamulec, a druga w tym czasie łapie za przewody

> elastyczne dłonią i jak będą puchnąć to bardzo łatwo to wyczuć.

> Wątpię że kolega ma elastyczne w oplocie dlatego to mi przyszło do głowy jako pierwsze

> Co do serwa. Wsiadasz do auta, na wyłączonym silniku pompujesz hamulec aż stwardnieje i na

> wciśniętym pedale odpal silnik, jak pedał lekko opadnie to znaczy że serwo wstępnie jest ok.

> Co do twardniejącego hamulca przy hamowaniu lewą nogą, ewidentnie hamulec się gotuje. Miałem to

> samo dlatego wywaliłem płyn Motula i wlałem Ferodo Racing - problem zniknął. Moim zdaniem ten

> płyn może nadaje się do motocykli, ale nie do aut które są mocno upalane...

Dodałbym do tego sprawdzenie zaworu zwrotnego.

Na wolnych obrotach jest duże podciśnienie i hamulec jest Ok.

Przy otwarciu przepustnicy spada znacząco podciśnienie i może wtedy pedał twardnieć.

Dlatego musi być sprawny zawór zwrotny bo "gromadzi na zapas podciśnienie".

Normalnie po zgaszeniu silnika, można co najmniej trzy razy zahamować, bez utraty wspomagania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja mam inny problem z hamulcami przednimi, po torowym upalaniu, hamowaniu lewą noga skuteczność

> spadła, na pewno nie zagotowałem płynu bo pedał nie wpadł w podłogę, tarcze brembo, klocki

> też. Gorzej hamuje prawa strona, przegrzanie przednich klocków? Czy może płyn mam wymienić?

> Pedał jest ok, nie jest zbyt miękki.

A jaki masz płyn?? Bo od tego trzeba zacząć. Jak tylko jedna strona przestaje hamować to przyjrzałbym się zaciskowi.

Ksytek - dokładnie o takim zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jaki masz płyn?? Bo od tego trzeba zacząć. Jak tylko jedna strona przestaje hamować to

> przyjrzałbym się zaciskowi.

> Ksytek - dokładnie o takim

Jedna strona minimalnie słabiej hamuje, generalnie po upalaniu skuteczność hampli mocno spadła, ale pedał nie jest miekki, ani za twardy, po prostu gorzej hamuje, okładzin jest około 1cm także jeszcze sporo. Tor mały, ale kręty, dużo używam hamulców. Nie pamiętam co to za płyn :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jedna strona minimalnie słabiej hamuje, generalnie po upalaniu skuteczność hampli mocno spadła, ale

> pedał nie jest miekki, ani za twardy, po prostu gorzej hamuje, okładzin jest około 1cm także

> jeszcze sporo. Tor mały, ale kręty, dużo używam hamulców. Nie pamiętam co to za płyn :/

Polecam klocki DS3000. Zaczalem takowe upalac i sa rewelacynie. Minusem jest to (nie dla mnie), ze piszcza przy lekkich hamowaniu zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ten płyn ferodo 5.1 nie żre uszczelnień w pompie ??

> Był jakiś "sportowy" płyn nie polecany za bardzo do zwykłego układu z uwagi na uszczelnienia pompy,

> tłoczków, itd.

5.1 nie żre. Jest to normalny płyn syntetyczny na bazie glikolu. Natomiast każdy płyn dot 5 jest na bazie silikonowej i właśnie on jest żrący.

Krótko mówiąc - 5.1 można bez obaw stosować do układów dot 3 i dot 4 zlosnik.gif

Dot 3 nie mylić z R3 - to jest najbardziej żrący płyn... zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.