Skocz do zawartości

Piaskuje mi błotnik


ochkarol

Rekomendowane odpowiedzi

Jest też inna opcja. Zdejmujesz chlapacze: rant błotnika oraz spód progu zabezpieczasz barankiem. Pamiętaj, że baranka trzeba sprawdzać nie rzadziej niż raz w miesiącu bo będzie ostro dostawał i będziesz go musiał uzupełniać raz na jakiś czas. Na pewno drzwi już nie będziesz musiał malować grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Foto widział?

> Karol wskazuje inne miejsce...

> Jakoś nie widzę baranka na krawędzi wnęki drzwi

Chyba się nie zrozumieliśmy. No dokładnie. Bo jak zdejmie chlapacze to nie będzie mu piaskować tam gdzie wskazuje obrazek, ale z kolei piaskowanie będzie w miejscu o którym pisałem - tam jak położymy baranka nie będzie widoczny smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba się nie zrozumieliśmy. No dokładnie. Bo jak zdejmie chlapacze to nie będzie mu piaskować tam

> gdzie wskazuje obrazek.

Zanim założyłem chlapacze miałem wypiaskowane w obydwu miejscach sciana.gif

Od strony pasażera drzwi są w tej samej płaszczyźnie co tylny błotnik i jest git - zero wypiaskowania.

Tak sobie myślę, że może coś zamkiem podregulować? hmm.gif

Chodzi mi o to, żeby drzwi tak głęboko się nie zamykały (to kwestia milimetrów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zanim założyłem chlapacze miałem wypiaskowane w obydwu miejscach

> Od strony pasażera drzwi są w tej samej płaszczyźnie co tylny błotnik i jest git - zero

> wypiaskowania.

> Tak sobie myślę, że może coś zamkiem podregulować?

> Chodzi mi o to, żeby drzwi tak głęboko się nie zamykały (to kwestia milimetrów).

Dobry twardy wosk, folia lub specjalne powłoka zabezpieczająca. Teraz napiszę coś, czym podpadnę - sprzedałem Stilo i kupiłem Krowę, od tego czasu zapomniałem co to problemy z piaskowaniem lakieru, zawieszeniem i innymi rzeczami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.