Skocz do zawartości

KzAK Sokowirówka


r1sender

Rekomendowane odpowiedzi

...proponuje poszukać starą sokowirówkę predom eda, miałem jakiegoś philipsa i za długo nie posłużył (kruche plastyki) a eda działa bezawaryjnie a pamięta lata 80te

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stare PRLowskie sokowirówki były nie do zdarcia, ale raczej są już nie do zdobycia. Ja do niedawna używałem zwykłego "plastikowego" Clatronica . Działa do tej pory i złego słowa nie powiem na temat jej mechanicznego działania a używana była często i każdorazowo robiłem około 2 l soku. Wadą była wielkość otworu do wkładania owoców. Tylko dlatego kupiłem nową i większą, teraz już nie muszę np. marchewek kroić wzdłuż na pół, albo większych na cztery części. Zajmowało to dużo więcej czasu niż samo robienie soku. Zależy jak długo i do czego będziesz używał sokowirówki. Czasami ludzie je kupują bo mają zapał na robienie naturalnych zdrowych soków, po tygodniu zapał mija i sokowirówka ląduje w pudle, wtedy można kupić mniejszą i tańszą. Jeżeli jesteś pewien że będziesz jej używał częściej to radził bym kupić pojemniejszą z większym otworem wsadowym. Druga sprawa jest taka że każda padnie jak będzie chodziła przez godzinę na okrągło, w każdej instrukcji jest napisane że po kilku minutach trzeba zrobić przerwę na "ostudzenie" silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ok.

> nie chcę PRL-owskiej, mam taką i już ostatnie tchnienia wydaje, trzeba uważać, bo gubi elementy,

> nie wyciska dokładnie soku, po za tym zajmuje dużo miejsca. Wstępnie takiego Pihilipsa mamy

> upatrzonego

Wytrzymałość mechaniczna idzie w parze z wielkością wink.gif A co ona za elementy gubi, że tak zapytam ? Może wystarczy naprawić ? Nowe nie wycisną tak soku jak ta starowinka, zapewniam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wytrzymałość mechaniczna idzie w parze z wielkością A co ona za elementy gubi, że tak zapytam ?

> Może wystarczy naprawić ? Nowe nie wycisną tak soku jak ta starowinka, zapewniam...

z mechanizmu się sypie, ostatnio część z koła zębatego. Graty zamienne już nie do ogarnięcia praktycznie, w pobliskim warsztacie AGD mam abonament, bo co jakiś czas tam chodzę.

Co do wyciskania soku, obecne lepiej od tej starej sobie radzą, nawet jakieś no name barchło które brat za stówkę czy w jej okolicach kupił. Kolejna sprawa, że jest to klamot wielki, czyszczenie jej też trochę czasu zajmuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> z mechanizmu się sypie, ostatnio część z koła zębatego. Graty zamienne już nie do ogarnięcia

> praktycznie, w pobliskim warsztacie AGD mam abonament, bo co jakiś czas tam chodzę.

> Co do wyciskania soku, obecne lepiej od tej starej sobie radzą, nawet jakieś no name barchło które

> brat za stówkę czy w jej okolicach kupił. Kolejna sprawa, że jest to klamot wielki,

> czyszczenie jej też trochę czasu zajmuje.

Ja mam taką czerwoną:

http://allegro.pl/sokowirowka-sw-3-stan-bdb-dzialajaca-1978-rok-prl-i4213070805.html

Nie ma tam żadnych zębatek, a do czyszczenia jest pojemnik, ta górna część i sitko odkręcane. Garnek soku to dla niej pikuś smile.gif

Aczkolwiek, zrobisz jak zechcesz, ja chwalę to, co mam smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam taką: Bosh MES 3000

Ma 2 biegi, chodzi jak przeciąg, automatyczny hamulec przy otwarciu zaczepu.

Z wad:

- w jednym miejscu źle ukształtowana górna pokrywa, bo jest taki ciasny kątowy zakamarek z którego trzeba resztki wydłubywać.

- pojemnik na sok i odcedzacz pianowy... jak robię sok z jabłek, to trzeba go często opróżniać i myć, bo po kilku jabłkach jest więcej piany niż soku.

- po ok 10-12 jabłkach trzeba wymyć sitko trące bo lubią tam zostawać kawałki "błota" pojabłkowego (szczególnie jak się wyciska ze starych jabłek).

Poza tym chyba nie ma się do czego przyczepić, myję ręcznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam taką samą i działa. Ale nie wyobrażam sobie korzystania z sokowirówki w domu hehe.gif- nie wiem jak wy, ale jak używam jej na...ogrodzie hehe.gif, niedaleko drzewa z jabłkami, bo nie ma co ukrywac, że przy konkretnej ilości jabłek (kilka dzbanków soku) jest niezły syf hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na co zwrócić uwagę, co jest użyteczne, a co zbędnym bajerem- jakich modeli unikać i tak dalej..

Przed kupieniem sokowirówki rzuciłem okiem na półkę z nimi w jakims euro rtv. 4/5 to jeden pieron - różnią się logotypem "producenta" i ceną. Kupiłem to samo co tam stało ale za pół ceny - 99 zł w Biedronce. wink.gif Jest głośna, ale daje radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.