Skocz do zawartości

Odgrzybianie klimatyzacji


przemty

Rekomendowane odpowiedzi

> Który z tych dwóch środków polecilibyście do samodzielnego odgrzybiania klimy (natrysk bezpośrednio

> na parownik, nie przez kratki):

> - CRC Airco Cleaner - klik

> - Wurth - klik

Od kilku lat używam wurtha, zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Który z tych dwóch środków polecilibyście do samodzielnego odgrzybiania klimy (natrysk bezpośrednio

> na parownik, nie przez kratki):

> - CRC Airco Cleaner - klik

> - Wurth - klik

Używałem kiedyś jednego i drugiego,z tego co kojarzę obydwa były ok. W tym roku testuje Incidin - preparat medyczny do odkażania, dam znać po sezonie jak się sprawdził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Który z tych dwóch środków polecilibyście do samodzielnego odgrzybiania klimy (natrysk bezpośrednio

> na parownik, nie przez kratki):

> - CRC Airco Cleaner - klik

> - Wurth - klik

Przez kilka lat, gdy miałem bravkę 2 razy w roku używałem właśnie tego Wurth'a. Nie było żadnych problemów z niemiłymi zapachami z nawiewów. Uważam, że jest to dobry preparat. Potem przy kolejnych samochodach w czasie przeglądów gwarancyjnych udawało mi się (i udaje się nadal) wynegocjować w ramach ceny przeglądu także przegląd i dezynfekcję klimatyzacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Używałem kiedyś jednego i drugiego,z tego co kojarzę obydwa były ok. W tym roku testuje Incidin -

> preparat medyczny do odkażania, dam znać po sezonie jak się sprawdził.

A preparaty medycznie nie zaszkodzą parownikowi (on jest z alu wykonany?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Który z tych dwóch środków polecilibyście do samodzielnego odgrzybiania klimy (natrysk bezpośrednio

> na parownik, nie przez kratki):

> - CRC Airco Cleaner - klik

> - Wurth - klik

używam zamiennie i moim zdaniem są porówbywalne, CRC dostaniesz na pewno taniej niż Wurtha.

W tym roku w jednym aucie zrobiłem tylko ozonowanie i też jestem zadowolony z efektu.

Ale swoja droga zmieniłem też tryb używania klimy, jest automatyczna i jest cały czas włączona na AUTO. Nie wyłączam jej przed dojechaniem do domu jak robiłem to namiętnie kiedyś. Dzięki temu wilgoć nie jest rozprowadzana po kanałach wentylacyjnych, czuje poprawę.

W drugim aucie z ręczną klimą używamy tak samo, staramy sie nie wyłaczać klimy podczas jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wyłączam jej przed dojechaniem do domu jak robiłem to namiętnie kiedyś. Dzięki temu

> wilgoć nie jest rozprowadzana po kanałach wentylacyjnych, czuje poprawę.

> W drugim aucie z ręczną klimą używamy tak samo, staramy sie nie wyłaczać klimy podczas jazdy.

A co z teorią, że na parowniku zostaje Ci wtedy wilgoć i to w dużej ilości i tam namnaża się jeszcze więcej grzybów niż przy suszeniu klimatyzacji przed dojazdem na miejsce confused.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co z teorią, że na parowniku zostaje Ci wtedy wilgoć i to w dużej ilości i tam namnaża się

> jeszcze więcej grzybów niż przy suszeniu klimatyzacji przed dojazdem na miejsce

Wyłączając klimę w czasie jazdy nadmuchujesz wilgoć do środka auta.

Staram się tego nie robić.

Natomiast po zgaszeniu silnika woda spłynie pod auto, jeśli odpływ jest drożny zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

> polecam bo używam takiego , ale nie ze względu na skuteczność tylko mam go za darmo , ale mimo tego

> działa jak powinien

Użyłem WURTHa i tez jak narazie żadnego smrodu tzn. delikatnie czuć wilgoć po wyłączeniu ale to już tego chyba się nie wyeliminuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Który z tych dwóch środków polecilibyście do samodzielnego odgrzybiania klimy (natrysk bezpośrednio

> na parownik, nie przez kratki):

> - CRC Airco Cleaner - klik

Używam, polecam. Mało tego, na raz nie używam całości, za dużo tego specyfiku jest. Wadą nowych partii jest brak końcówki z dużą ilością dysz na boki. Wcześniej crc właśnie taką miał na końcu wężyka. Sama chemia działa bardzo dobrze, daję na wiosnę około 3/4 pojemnika na parownik i resztą poprawiam na jesieni i nic w aucie nie czuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Użyłem WURTHa i tez jak narazie żadnego smrodu tzn. delikatnie czuć wilgoć po wyłączeniu ale to już

> tego chyba się nie wyeliminuje

Wilgoć zawsze będzie czuć nawet w fabrycznie nowym samochodzie. Jak mocno czuć zależy od samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wilgoć zawsze będzie czuć nawet w fabrycznie nowym samochodzie. Jak mocno czuć zależy od samochodu.

Głupstwa pleciesz. Mam już trzeci nowy samochód i w żadnym nie było czuć.

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Głupstwa pleciesz. Mam już trzeci nowy samochód i w żadnym nie było czuć.

> mar00ha

Jeździłem wieloma nowymi i prawie nowymi autami (niemieckie, francuskie, japońskie) i w każdym było czuć wilgoć, ale tylko krótko po wyłączeniu klimy podczas jazdy po dłuższym czasie jej pracy. Nie każdy wyczuwa tą zmianę wilgoci w powietrzu, ale fizyki nie oszukasz - nagle wilgotność powietrza z minimalnej podnosi się powyżej tego co jest na zewnątrz a np. dzisiaj jest na dworze 60%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeździłem wieloma nowymi i prawie nowymi autami (niemieckie, francuskie, japońskie) i w każdym było

> czuć wilgoć, ale tylko krótko po wyłączeniu klimy podczas jazdy po dłuższym czasie jej pracy.

> Nie każdy wyczuwa tą zmianę wilgoci w powietrzu, ale fizyki nie oszukasz - nagle wilgotność

> powietrza z minimalnej podnosi się powyżej tego co jest na zewnątrz a np. dzisiaj jest na dworze 60%.

Pierwsze i podstawowe pytanie: po co (nawet na krótko!) wyłączać klimę???

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przyjedź nim na Florydę Po włączeniu klimy przez chwilę masz uczucie że masz twarz w nawilżaczu powietrza.

Skąd ja Ci Skodę Fabię wezmę na Florydzie? Już sprzedałem, w 2009. zlosnik.gif

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powiem Ci więcej ... mam auto tegoroczne BEZ klimatyzacji

Rozumiem, że auto może być bez klimy. Ale klimatyzację półautomatyczną to miała już moja Skoda Fabia z 2003 . Manualnej w ogóle chyba w Fabiach, od początku produkcji nie było. A skoro Skoda, z punktacją -9 do prestiżu tak ma już od 13 lat, to ciężko mi sobie wyobrazić, że w dzisiejszych autach nie ma minimum półautomatów.

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozumiem, że auto może być bez klimy. Ale klimatyzację półautomatyczną to miała już moja Skoda

> Fabia z 2003 . Manualnej w ogóle chyba w Fabiach, od początku produkcji nie było.

Przepraszam, że się ośmielę: ale co w niej było półautomatycznego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przepraszam, że się ośmielę: ale co w niej było półautomatycznego?

Można było ustawić oczekiwaną temperaturę. Siłą i kierunkiem nawiewu już trzeba było sterować ręcznie. W praktyce ograniczałem się tylko do przestawiania wiatraka na mocniejsze wianie w upały.

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pierwsze i podstawowe pytanie: po co (nawet na krótko!) wyłączać klimę???

> mar00ha

Nawet przy klimie automatycznej jeśli wyłączasz auto to wyłącza się klima, jest upał 30 st., wychodzisz do sklepu, wracasz po 15-30 min. Po uruchomieniu auta przez sekundę, dwie można poczuć zapach wilgoci (nie smrodu) bo przecież cała wilgoć z parownika nie jest w stanie się skroplić i spłynać/odparować. Nie mów, że u CIebie nie ma takiego efektu tylko dlatego, że masz samochody nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nawet przy klimie automatycznej jeśli wyłączasz auto to wyłącza się klima, jest upał 30 st.,

> wychodzisz do sklepu, wracasz po 15-30 min. Po uruchomieniu auta przez sekundę, dwie można

> poczuć zapach wilgoci (nie smrodu) bo przecież cała wilgoć z parownika nie jest w stanie się

> skroplić i spłynać/odparować. Nie mów, że u CIebie nie ma takiego efektu tylko dlatego, że

> masz samochody nowe.

No nie ma. Co poradzić? niewiem.gif

Żadnych cudów z odgrzybianiem, czyszczeniem i innych czarów też nie robiłem przez 5 lat w Golfie, od nowości. Filtr powietrza tylko co roku wymieniałem.

mar00ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie ma. Co poradzić?

> Żadnych cudów z odgrzybianiem, czyszczeniem i innych czarów też nie robiłem przez 5 lat w Golfie,

> od nowości. Filtr powietrza tylko co roku wymieniałem.

> mar00ha

Bardzo możliwe, że jak ktoś wsiądzie to powie, że wali jak z silosu.

Ty nie czujesz, ani wilgoci, ani smrodu i tylko to jest prawdą.

To samo odnośnie włączania klimy cały czas. Przycisk masz włączony, ale klima pracuje wtedy kiedy trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No nie ma. Co poradzić?

> Żadnych cudów z odgrzybianiem, czyszczeniem i innych czarów też nie robiłem przez 5 lat w Golfie,

> od nowości. Filtr powietrza tylko co roku wymieniałem.

> mar00ha

Nigdy klimy nie odgrzybialem. Ze 3 razy bylem uzupelnic czynnik i to wszystko. Filtr wymieniany co roku. Raz bylem na ozonowaniu z Grupona roznicy nie odczulem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Proszę o podpowiedź czy taki ww. srodek mozna zaaplikowac w kretkę poniżej filtra kabinowego i

> wiatraka ? czy dostanie sie ta droga do parownika ?

Guzik to da. Skoro smierdzi tzn, ze cos jest nie tak z klima. Moze woda nie odplywa, moze gdzies sie zebral syf i gnije.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozumiem, że auto może być bez klimy. Ale klimatyzację półautomatyczną to miała już moja Skoda

> Fabia z 2003 . Manualnej w ogóle chyba w Fabiach, od początku produkcji nie było. A skoro

> Skoda, z punktacją -9 do prestiżu tak ma już od 13 lat, to ciężko mi sobie wyobrazić, że w

> dzisiejszych autach nie ma minimum półautomatów.

Na przykład - Suzuki Jimny z roku 2011:

2014-07-17%2006.57.28.jpg

Do dzisiaj jest sprzedawany w salonach z taką właśnie klimatyzacją manualną (o ile w ogóle ją ma, bo można kupić bez). grinser006.gif W sumie to nawet dobrze, bo na cztery posiadane przeze mnie auta to jedno ma klimatyzację manualną - w pozostałych trzech jest klimatyzacja automatyczna, ale sensownie i logicznie została ona zaprojektowana już tylko w jednym z tej trójki. tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.