slawny7 Napisano 29 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2014 Z racji sentymentu muszę co jakiś czas się ujawnić Po wymianie magla pompa zaczęła dość głośno wyć i da się obserwować w zbiorniczku wyrównawczym jakby wrzenie... Czy waszym zdaniem kończy się pompa, czy pomyliłem się gdzieś z przewodami? Samo wspomaganie niby działa bez zastrzeżeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glaca Napisano 29 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2014 > Z racji sentymentu muszę co jakiś czas się ujawnić > Po wymianie magla pompa zaczęła dość głośno wyć i da się obserwować w zbiorniczku wyrównawczym > jakby wrzenie... Czy waszym zdaniem kończy się pompa, czy pomyliłem się gdzieś z przewodami? > Samo wspomaganie niby działa bez zastrzeżeń. Możliwe, że układ jest nieodpowietrzony. Trzymaj na obrotach i kręć do oporu w obie strony, może przejdzie. Obserwuj poziom płynu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawny7 Napisano 29 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2014 > Możliwe, że układ jest nieodpowietrzony. > Trzymaj na obrotach i kręć do oporu w obie strony, może przejdzie. Obserwuj poziom płynu. Nie pomogło... Poleżałem, popatrzyłem i ani odwrotność przewodów, i ani wycieki i lewe powietrze nie wchodzą w rachubę. Chyba trza poszukać dawcy ze zdrową pompą... W uno nie miało co się popsuć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skay Napisano 30 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2014 Jak dobrze pamiętam u Tschooba w alfie bylo podobnie po naprawie wycieku chyba na maglu i zalaniu świeżym plynem. Ustalo samoczynnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 30 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2014 > Nie pomogło... Poleżałem, popatrzyłem i ani odwrotność przewodów, i ani wycieki i lewe powietrze > nie wchodzą w rachubę. Chyba trza poszukać dawcy ze zdrową pompą... W uno nie miało co się > popsuć zakładam ze wlałeś oryginalny hondowski płyn - bo innych w tych samochodach stosowań nie można. jeśli nie - w wyniku zmieszania się płynów mogą one nadmiernie sie pienić. inną przyczyną głośnej pracy pompy jest problem z zasysaniem płynu - czy to przez zagięty/zaciśnięty wężyk, czy też przez brudne sitko w zbiorniczku płynu. jeszcze inna możliwość to zasysanie powietrza na ssaniu pompy - tu przyczyną może być drobna nieszczelność lub pomylenie przewodów na zbiorniczku płynu. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawny7 Napisano 1 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 1 Lipca 2014 W zbiorniku pokazuje się nie tyle piana, co bąbelki powietrza, duże bąbelki i chyba nie nastąpiło zważenie się płynów. Węże pomacałem i nie widzę zagięcia. Zaś co do pomylenia przewodów, to głowy nie nadstawiam Podpowiem, że wspomaganie działa jakby z przerwami - domyślam się że te przerwy powodują pęcherze powietrza. Okolicznych mechaników sobie daruję, bo honda to nie golf i wszyscy bezwładnie rozkładają ręce, z kolei nie mam pod ręką innego egzemplarza dla porównania, bo w V genie trochę inna jest pompa... I teraz pytanie: czy wspomaganie chodzi na podciśnieniu? No bo jedynie w tym przypadku pompa może zasysać powietrze... Dodano po jakimś czasie. Wszyscy po troszę mieliście racje. Lewe powietrze i to u samego szczytu pompowej piramidy, stąd nie widać było wycieku. Na jednym z króćców oring się wypracował i zbiegiem okoliczności zmęczenie pojawiło się po moich tuningach. Myślę że od teraz już nie tylko fiaty możemy naprawiać he he Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.