Skocz do zawartości

Pompa wspomagania.


slawny7

Rekomendowane odpowiedzi

Z racji sentymentu muszę co jakiś czas się ujawnić zlosnik.gif

Po wymianie magla pompa zaczęła dość głośno wyć i da się obserwować w zbiorniczku wyrównawczym jakby wrzenie... Czy waszym zdaniem kończy się pompa, czy pomyliłem się gdzieś z przewodami? Samo wspomaganie niby działa bez zastrzeżeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z racji sentymentu muszę co jakiś czas się ujawnić

> Po wymianie magla pompa zaczęła dość głośno wyć i da się obserwować w zbiorniczku wyrównawczym

> jakby wrzenie... Czy waszym zdaniem kończy się pompa, czy pomyliłem się gdzieś z przewodami?

> Samo wspomaganie niby działa bez zastrzeżeń.

Możliwe, że układ jest nieodpowietrzony.

Trzymaj na obrotach i kręć do oporu w obie strony, może przejdzie. Obserwuj poziom płynu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możliwe, że układ jest nieodpowietrzony.

> Trzymaj na obrotach i kręć do oporu w obie strony, może przejdzie. Obserwuj poziom płynu.

niewiem.gifirked.gif Nie pomogło... Poleżałem, popatrzyłem i ani odwrotność przewodów, i ani wycieki i lewe powietrze nie wchodzą w rachubę. Chyba trza poszukać dawcy ze zdrową pompą... W uno nie miało co się popsuć rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie pomogło... Poleżałem, popatrzyłem i ani odwrotność przewodów, i ani wycieki i lewe powietrze

> nie wchodzą w rachubę. Chyba trza poszukać dawcy ze zdrową pompą... W uno nie miało co się

> popsuć

zakładam ze wlałeś oryginalny hondowski płyn - bo innych w tych samochodach stosowań nie można.

jeśli nie - w wyniku zmieszania się płynów mogą one nadmiernie sie pienić.

inną przyczyną głośnej pracy pompy jest problem z zasysaniem płynu - czy to przez zagięty/zaciśnięty wężyk, czy też przez brudne sitko w zbiorniczku płynu.

jeszcze inna możliwość to zasysanie powietrza na ssaniu pompy - tu przyczyną może być drobna nieszczelność lub pomylenie przewodów na zbiorniczku płynu.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zbiorniku pokazuje się nie tyle piana, co bąbelki powietrza, duże bąbelki i chyba nie nastąpiło zważenie się płynów. Węże pomacałem i nie widzę zagięcia. Zaś co do pomylenia przewodów, to głowy nie nadstawiam zlosnik.gif Podpowiem, że wspomaganie działa jakby z przerwami - domyślam się że te przerwy powodują pęcherze powietrza. Okolicznych mechaników sobie daruję, bo honda to nie golf i wszyscy bezwładnie rozkładają ręce, z kolei nie mam pod ręką innego egzemplarza dla porównania, bo w V genie trochę inna jest pompa...

I teraz pytanie: czy wspomaganie chodzi na podciśnieniu? No bo jedynie w tym przypadku pompa może zasysać powietrze...

Dodano po jakimś czasie.

Wszyscy po troszę mieliście racje. Lewe powietrze i to u samego szczytu pompowej piramidy, stąd nie widać było wycieku. Na jednym z króćców oring się wypracował i zbiegiem okoliczności zmęczenie pojawiło się po moich tuningach. Myślę że od teraz już nie tylko fiaty możemy naprawiać he he

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.