Skocz do zawartości

Długo odpala na benzynie Opel Astra H 1.4 Benzyna


ikul

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Od paru dni mam problem z odpalaniem auta.

Musze długo kręcić rozrusznikiem aby odpalił.

Jeżeli auto jeździło to z tym nie ma problemu, dopiero po dłuższym postoju. Objaw taki jakby problem z paliwem, albo raczej z jego transportem (takie moje przypuszczenia)

Błędów żadnych mi nie wyświetla. kluczyki sprawdzone.

Co to może być ? i w jakim kierunku sprawdzać?

Nasuwa mi sie na myśl pompa paliwa, ale to by były problemy też w czasie jazdy a ich nie ma.

Filtr paliwa jest razem z pompą wiec nie wiem czy tam szukać winy.

akumulator 100% sprawny.

jeszcze myślę że coś z przewodami paliwowymi ale zgaduje.

Auto jest zasilane również LPG ( i zawsze jest pełny zbiornik paliwa by ochronić pompę)

Wdzięczny bym był za jakieś sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na początek, podczas pracy na gazie zakręć butlę i poczekaj aż zgaśnie. Odpal na benzynie, niech

> chwilę pochodzi i następnego dnia sprawdź, czy się poprawiło.

ok.zrobilem jak pisales (tylko autko mi nie zgaslo, gdyz mam instalacje LPG Staga ktora prz braku gazu przechodzi na benzyne).

podejrzewam ze to nic nie pomoze ale.sprobowac warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ok.zrobilem jak pisales (tylko autko mi nie zgaslo, gdyz mam instalacje LPG Staga ktora prz braku

> gazu przechodzi na benzyne).

> podejrzewam ze to nic nie pomoze ale.sprobowac warto.

Sprawdź czy masz szczelny regulator ciśnienia paliwa . Jest na listwie paliwowej , trzeba ściągnąć gumowy wężyk nie powinno być tam paliwa . Nie możesz odpalić silnika bo przez chwilę silnik dostaję zbyt bogatą mieszankę tj. resztki benzyny i gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy ostatni raz zmieniałeś filtr gazu ?

Może moje pytanie zabrzmi śmiesznie ale przeszedłem przez coś takiego - objawy ustąpiły właśnie po wymianie filtra i przedmuchaniu instalacji z całego śmiecia który zalegał i powodował zalewanie gazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedy ostatni raz zmieniałeś filtr gazu ?

> Może moje pytanie zabrzmi śmiesznie ale przeszedłem przez coś takiego - objawy ustąpiły właśnie po

> wymianie filtra i przedmuchaniu instalacji z całego śmiecia który zalegał i powodował

> zalewanie gazem.

instalacja LPG jest jeszcze na gwarancji i przegladow pilnuje wiec napewno od ostatniej wymiany filtra gazu nie minelo 10000km.

obstawiam na cos zwiazane z ukladem paliwowym.

Lpg zakrecone i przelaczone autko tylko na benzyne. I aby odpalic musze go dlugo trzymac na rozruszniku (albo kilka , kilkanascie razy krecic krocej) jak odpali to wyglada jakby bylo okej ( chodz jak wpatrywalem sie w prace silnika wydawalo mi sie jakby niekiedy minimalnie zafalowal)

Po zgaszeniu i odczekaniu tak ok.1h znowu ro samo. Tak jakby pompa nie dawala rady,tylko czemu w czasie jazdy niby. ok. i zadne pomatanczowe kontrolki nie swieca i brak bledow (narazie sprawdzalem za pomoca triku z gazem i hamulcem jutro. chce jeszcze podjechac na kompa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zalewanie gazem odpada.

Na Twoim miejscu sprawdziłbym ciśnienie paliwa.

Jeśli chcesz jechać na kompa to do obejrzenia korekty paliwa, czy nie są "na plus", co mogłoby świadczyć o zbyt niskim ciśnieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tylko autko mi nie zgaslo, gdyz mam instalacje LPG Staga ktora prz braku gazu przechodzi na benzyne).

w każdej sekwencji jest to standard, wystarczy wyłączyć instalkę przyciskiem który masz w kabinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

awaria zlokalizowana.

Pęknięciu uległ uszczelniacz obudowy pompy (ten element nr.14 z załącznika)

w wyniku nieszczelności nie było odpowiedniego ciśnienia (i bylo lewe powietrze) teraz muszę poszukac takiego elementu.

Ciekawe ze zadne bledy nie wyskakiwaly.

287816399-ImagePrint.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy później...

Mam podobne objawy.

1. Jak się u Ciebie skończyło?

2. Jak potwierdzić u mnie, czy to samo mam?

3. Widziałem, że trzeba podnieść kanapę, dywanik, zdjąć pokrywę w podłodze i co dalej?

4. Który "uszczelniacz" masz na myśli? Z numerem 14 widzę cały zespół pompy paliwa. Wyguglowałem i znalazłem np. uszczelkę do zbiornika:

http://www.opel-e-sklep.pl/uszczelka-pompy-paliwa-p-615.html

Czy to jest ta uszczelka do wymiany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 4. Który "uszczelniacz" masz na myśli?

Kol. Ikul napisał nieprawdę: ta uszczelka dekla jest po to, żeby w kabinie nie śmierdziało paliwem. Żadnych uszczelek innych w tym układzie nie ma: pompa jest zanurzona w zbiorniku i pompuje paliwo rurkami (wytwarza ciśnienie, a nie podciśnienie, więc o lewym powietrzu nie ma mowy, co najwy żej mogą być wycieki paliwa z nieszczelności na łączeniach węży z króćcami).

A w Twoim przypadku, jesli chcesz sprawdzić, czy ciśnienie w układzie na postoju spada, to najprościej przed odpaleniem silnika wytworzyć je poprzez zmostkowanie styków po wyjęciu przekaźnika pompy i włączenie zapłonu na kilkadziesiąt sekund (wtedy pompa doprowadzi paliwo do listwy wtryskowej). Następnie usuwasz zworkę, zakładasz przekaźnik i normalnie uruchamiasz silnik. Jak zaskoczy od razu, to już wiesz, gdzie szukać ustarki.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.