Skocz do zawartości

nie załącza się wentylator w jeep cherokee 4,0 wj


bziunia79

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od jakiegos czasu mam problem,auto sie nagrzewa na maxa natomiast nie wlacza sie wentylator,rury sa gorace ze dotknac nie idzie...wentylator jest luźny,nic go nie blokuje..nie wywala mi żadnego błędu...Pomóżcie [proszę zlokalizować cóż to???czy dobrze obstawiam czujnik temperatury????termostat??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, od jakiegos czasu mam problem,auto sie nagrzewa na maxa natomiast nie wlacza sie

> wentylator,rury sa gorace ze dotknac nie idzie...wentylator jest luźny,nic go nie blokuje..nie

> wywala mi żadnego błędu...Pomóżcie [proszę zlokalizować cóż to???czy dobrze obstawiam czujnik

> temperatury????termostat??

sprawdz czy dochodzi do niego prad - moze po prostu padla wiskoza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> elektryczny

jest elektryczny oraz wiskoza - ten 2gi zalacza sie automatycznie przy wysokiej temperaturze. pojedz do mechanika, sprawdzi, naprawi albo wymieni wink.gif

nie dotykaj tego wiatraka przy wlaczonym silniku nawet jesli nie dziala.. bo jak zadziala to po paluszkach tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no, sa dwa wiatraki.. na 99% 2gi to wisko

aaa, taki wynalazek.

To pozostaje sprawdzic i elektryczny i czy wisko robi.

Na cieplym wylaczonym silniku ten z wisko powinien sie dac obracac reka z duzym oporem. Jak sie kreci lekko, to wisko do wymiany / regeneracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

> sory

wentylator nadal nie działa ale co gorsze nie wywala błędów....stało sie to po tym jak jeep wjechał na wymianę kółek i okazało sie ze panowie przekrecili mi szpilki po czym zaczeli walic młotkiemw kolo (tak młotkiem)zeby sie odprezyly i nadal nic nie zrobili...po tym dziwnie przestal działac wiatrak..czy jest jakas kostka lub przekaznik w poblizu przedniego kola po stronie kierowcy.ktory mogłby sie rozłaczyc??uszkodzic??? nadmieniam iz pod lampa znalazlem sterownik wentylatora,przeczyscilem i nadal nic...

koledzy pomozcie prosze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moze pora przejechac sie do mechanika? w sumie zima idzie, za moment wentylator nie bedzie

> potrzebny

mam mechanika ktory naprawia tylko jeepy...jest to jeden na okolice,ale facet w kulki leci i dzwonie do niego i dzwonie,bo podobno załatwił to cos,tylko buc nie chce powiedziec co to jest przyczyna...i na dodatek twierdzi ze od tygodnia mu tej czesci nie dowozi kurier wiec..sam rozumiesz!!!!nie mam mechanika innego co by cheerokie naprawiał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mam mechanika ktory naprawia tylko jeepy...jest to jeden na okolice,ale facet w kulki leci i

> dzwonie do niego i dzwonie,bo podobno załatwił to cos,tylko buc nie chce powiedziec co to jest

> przyczyna...i na dodatek twierdzi ze od tygodnia mu tej czesci nie dowozi kurier wiec..sam

> rozumiesz!!!!nie mam mechanika innego co by cheerokie naprawiał...

ale do wentylatora nie trzeba mechanika od jeepow, wystarczy zwykly mechanik ktory potrafi podpiac miernik wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> Witam, od jakiegos czasu mam problem,auto sie nagrzewa na maxa natomiast nie wlacza sie

> wentylator,rury sa gorace ze dotknac nie idzie...wentylator jest luźny,nic go nie blokuje..nie

> wywala mi żadnego błędu...Pomóżcie [proszę zlokalizować cóż to???czy dobrze obstawiam czujnik

> temperatury????termostat??

Witam, usterka naprawiona..wymieniony został stycznik(moduł wentylatora).juz wentyl działa jak należy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.