Skocz do zawartości

Możecie coś powiedzieć


saj

Rekomendowane odpowiedzi

> Na temat tego ogłoszenia

> http://www.gumtree.pl/cp-samochody-osobowe/sochaczew/fiat-uno-900cm3-unikat-16tys-km-611152524

> Warto nie warto, wydaje mi się że cena trochę wysoka.

> Może coś zauważyliście fachowym okiem posiadacza

> Dzięki za opinie,

> Pozdrowionka

Bida wersja, przebieg każdy może ustawić jaki sobie chce, bez obejrzenia na żywo za dużo nie da się powiedzieć grinser006.gif

Poza tym wydaje mi się, że kiedyś to Uno już widziałem, i wcale nie było taką perełką jak teraz zlosnik.gif

Ps. Napisałem do gościa, ciekawe czy wyśle mi więcej zdjęć zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na temat tego ogłoszenia

> http://www.gumtree.pl/cp-samochody-osobowe/sochaczew/fiat-uno-900cm3-unikat-16tys-km-611152524

> Warto nie warto, wydaje mi się że cena trochę wysoka.

> Może coś zauważyliście fachowym okiem posiadacza

> Dzięki za opinie,

> Pozdrowionka

900 jest silnikiem w zasadzie bezawaryjnym. "Jedynym rozsądnym, sensownym silnikiem w Fiacie Uno jest 1600 16V i 900" - jak to nasi koledzy kiedyś powiedzieli grinser006.gif.

Wracając do sprawy - to najlepiej zobaczyć, chociaż ze względu na ilość oleju którą brał mi ten silnik, szukałbym 1,0 smile.gif. Jednak przejechał swoje, na tyle ile był przewidziany, nigdy mi nie stanął na drodze smile.gif. W razie gdyby coś było nie tak to swap w fire to jest mały problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znam auto bo je naprawiałem. zlosnik.gif Ostatnim razem było u mnie jakieś 1.5 roku temu i stan prawie idealny nie licząc podłogi przy progach i drzwi od wewnątrz. Auto nie jeździło nigdy w zimę i było garażowane. Posiadał go starszy pan który co najmniej 10 lat temu powinien mieć odebrane uprawnienia do kierowania poj. mechanicznymi zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zapłacić za UNO 4500 zł nie warto nawet jak było by prosto z salonu

No, nie przesadzaj, za nówkę sztukę z gwarancją to 4500 a nawet 5000 można by dać. Chiński skuter potrafi tyle kosztować wink.gif

Ale za używane? Musiałby to być na prawdę idealny stan, w wersji z lepszym silnikiem i wyposażeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No, nie przesadzaj, za nówkę sztukę z gwarancją to 4500 a nawet 5000 można by dać. Chiński skuter

> potrafi tyle kosztować

> Ale za używane? Musiałby to być na prawdę idealny stan, w wersji z lepszym silnikiem i

> wyposażeniem.

auto jest tyle warte ile jest w stanie dać za nie kupiec.

dalej pluje sobie w brodę ze nie kupiłem una od lukasza1t, które sprzedawał za rozsądne pieniądze.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może lepiej kupić takiego ?

Co prawda starszy, ale z trochę mocniejszym silnikiem, lepszym wyposażeniem i wykończeniem. No i 2000 tańszy, więc nawet jeśli jest coś do zrobienia, to i tak wyjdzie taniej.

Niewykluczone że w weekend będę u teściów w Wodzisławiu, więc mogę spróbować obadać samochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może lepiej kupić takiego ?

> Co prawda starszy, ale z trochę mocniejszym silnikiem, lepszym wyposażeniem i wykończeniem. No i

> 2000 tańszy, więc nawet jeśli jest coś do zrobienia, to i tak wyjdzie taniej.

> Niewykluczone że w weekend będę u teściów w Wodzisławiu, więc mogę spróbować obadać samochód.

Jak kupować to tylko Uno Turbo albo Suite z klimą 270751858-jezyk.gif

żeby nic później nie dokładać 270751858-jezyk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A mnie się marzy tylko T-jet...

Swego czasu na allegro był silnik kompletny z elektryką z delty mk1 - 1,6 turbo 8V - sam myślałem czy tego nie zakupić

(to ta sama rodzina co ma Glaca - ale mniejsza rzeźba bo nie ma wałków balansowych.

ale to było dawno i nieprawda

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Swego czasu na allegro był silnik kompletny z elektryką z delty mk1 - 1,6 turbo 8V - sam myślałem

> czy tego nie zakupić

> (to ta sama rodzina co ma Glaca - ale mniejsza rzeźba bo nie ma wałków balansowych.

> ale to było dawno i nieprawda

> pozdr

Ja cały czas w sumie coś tam szykuję pod to, ale cóż - ze względu na to czy tamto to niestety długofalowy projekt food.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> O, fajna deska. Gdzie i za ile taką wyhaczyć i czy podejdzie wtykami 1:1 zamiast takiej?

Takie zegary można znaleźć na Allegro albo Tablicy, ceny - różnie - ja moje wyszarpałem za 40 zł, ale są też wariaci co próbują sprzedawać za 150 wink.gif

Podchodzi 1:1 - przynajmniej w moim 1.0 rocznik 97 tak było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No wlaśnie na allegro wczoraj nie znalazłem.

Specjalnie tego nie szukam, ale czasem jak patrzę na coś do Uno, to jakiś rzuci mi się w oczy.

OLX1 OLX2 - obydwa za stówę, można polować na tańsze. Choć jeśli masz zaleźć za 80 + wysyłka, a takie za stówę można odebrać osobiście, to wychodzi na jedno wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Specjalnie tego nie szukam, ale czasem jak patrzę na coś do Uno, to jakiś rzuci mi się w oczy.

> OLX1 OLX2 - obydwa za stówę, można polować na tańsze. Choć jeśli masz zaleźć za 80 + wysyłka, a

> takie za stówę można odebrać osobiście, to wychodzi na jedno

O, dzięki, nie wiem tylko, kiedy mnie na Pragę zaniesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może lepiej kupić takiego ?

> Co prawda starszy, ale z trochę mocniejszym silnikiem, lepszym wyposażeniem i wykończeniem. No i

> 2000 tańszy, więc nawet jeśli jest coś do zrobienia, to i tak wyjdzie taniej.

> Niewykluczone że w weekend będę u teściów w Wodzisławiu, więc mogę spróbować obadać samochód.

akurat tego konkretnego widzialem w ogloszeniu juz kilka miesiecy temu za wieksza kase biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> A pasuje mechanicznie w dziurę?

Tak od Sieny pasuje. Wiem, że tam jest jeden mykacz z rezonatorem - Tobie bez przeróbek podejdzie chyba od 1.6 - jak będziesz miał od Fire to będziesz musiał zmienić rezonator chyba na 16 Mhz. Mogłem się machnąć, jeśli tak to sorka smile.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja tez wyslalem wczoraj i tak samo czekam, ciekawe komu odpisze

Dla informacji - odpisał i wczoraj kupiłem. Może dziś spróbuję się pobawić z przekładką, ale nie wiem czy będę miał czas. Zestaw ma naderwane lewe mocowanie do deski i będę je próbował naprawić, żeby użyć oryginalnej śruby mocującej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dla informacji - odpisał i wczoraj kupiłem. Może dziś spróbuję się pobawić z przekładką, ale nie

> wiem czy będę miał czas. Zestaw ma naderwane lewe mocowanie do deski i będę je próbował

> naprawić, żeby użyć oryginalnej śruby mocującej.

Coś słabe te lewe mocowania (jak to lewe). U mnie też jest uszkodzone - trzyma się na oryginalnej śrubce, ale z podkładką ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Coś słabe te lewe mocowania (jak to lewe). U mnie też jest uszkodzone - trzyma się na oryginalnej

> śrubce, ale z podkładką ;-)

W oryginalnym (do dziś) liczniku mimo 20 lat i kilkukrotnego wyjmowania to mocowanie nie pękło.

W kupionym wczoraj liczniku je naprawiłem tak, jakby było z fabryki zlosnik.gif

Tam była wyłamana ta tulejka z wierzchniego przezroczystego plastiku "szyby" przechodząca przez czarny plastik, czyli korpus przodu obudowy. Czyli był na wylot otwór średnicy około 9 mm, tak jak normalnie, tylko nie miał "dna".

Rozwiązałem to tak, że z kawałka korytka elektrycznego (bo akurat było pod ręką) wyciąłem pasek tak z 12 na 15 mm. Potem go wcisnąłem na siłę między dwie warstwy plastików, czyli zaślepiłem ten otwór 9mm nieco wgłąb, tak jak fabrycznie miał kryzę. Następnie wiertłem 9 mm zaznaczyłem sobie środek, a potem wiertłem ok 4 mm zrobiłem otwór. I teraz podobnie jak z prawej strony śruba się chowa w przednim plastiku i porządnie trzyma tablicę.

Może się komuś takie rozwiązanie przyda. Zamiast plastiku można dać kawałek blaszki grubości 0,2-0,5 mm, np, ułamaną przednią część z 'konika' zakładanego na blachy, żeby wkręcał się w niego blachowkręt, ale akurat żadnego wolnego nie miałem pod ręką.

Natomiast mam pytanie - czy są diody LED emitujące światło niewidoczne UV?

Po co mi? Ano po to, że kolega sprzedający chlapnął wskazówki na czerwono, ale dosyć ciemnym kolorem. Akurat miałem w warsztacie puszeczkę farby pomarańczowej "strażackiej", więc je przemalowałem na jaśniejsze. Ale dalej przy zielonym oświetleniu tablicy kiepsko je widać. Natomiast ta farba świeci w UV i tak sobie myślę, że jakbym tam dorzucił taką diodkę, to by się rozjarzyły. A z ciekawostek, farba była nieotwierana od ..... 1978 roku zlosnik.gif A pochodzi gdzieś z 1973 zlosnik.gif I po wymieszaniu jest jak z wczoraj. I nie odpada, uprzedzam pytanie.

Natomiast najbardziej umęczliwe było podpięcie linki. Musiałem ją odkręcić od skrzyni, mimo że przy starym liczniku jakimś cudem dawałem radę ją podpiąć od spodu deski, ale tam prędkościomierz był bardziej na środku. A jak się przy skrzyni odkręca, to każdy kto to robił wie, że kijowo zlosnik.gif

I drugie pytanie - czy linki prędkościomierzy do uniaków miewały różną długość kwadratowego "pipka" wchodzącego w prędkościomierz? Bo moja miała około 10 mm i to bez problemu wchodziło w stary prędkościomierz. Przy nowym, zanim odkręciłem linkę, mordowałem się z godzinę i nie dawałem rady zatrzasnąć uchwytu na tyle prędkościomierza. W końcu wywlokłem linkę z pancerza i okazało się, że wchodzi z tyłek kupionego prędkościomierza tylko na ok. 6mm. Dlatego nie dawała zapiąć zatrzasku. Kolega sprzedający się zaklinał, że nic tam z tyłu nie zostało, ale po obejrzeniu pod lupą i pogrzebaniu kilkoma podgiętymi w haczyki grubymi igłami od strzykawki coś złapałem i prawie wyciągnąłem, ale prawie. Po kolejnej godzinie walki się poddałem i skróciłem końcówkę swojej linki. Stąd pytanie, czy możliwe, że poprzednik miał linkę z krótszą końcówką i tego problemu nie widział? Na moje oko to, co tam siedzi, to kawałeczek linki. Ale bałem się próbować rozkręcać prędkościomierza na tyle, żeby móc to wypchnąć od tyłu, bo tu już bym ryzykował rozjechanie kalibracji wskazania. A tak sprawdziłem go z GPSem i nadkłamuje na nim dokładnie tyle samo, ile stary. Przestawiłem tylko liczydło główne na stan swojego poprzedniego licznika i jest git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.