Skocz do zawartości

126p - nowy nabytek i mnóstwo pytań...


Rekomendowane odpowiedzi

Zanabyłem drogą kupna Fiata 126p. Nie planowałem tego, ot, zadzwonił do mnie kumpel że starsi Państwo chcą/i nie chcą sprzedać fiacika, więc pofatygowałem się obejrzeć.

Miłość od pierwszego wejrzenia, pół dnia negocjacji, kupiony.

Zakup od pierwszego właściciela, samochód od początku garażowany, lekkie purchle na podszybiu, maska i przód malowany po roku od nabycia, do dziś się trzyma ale piękne nie jest.

Nie znam się, ale IMO po prostu zadbany. Z racji późnej pory zdjęcia będą jutro.

Jest to dokładnie Fiat 126p 650E, rocznik 1992, wersja jakaś najbiedniejsza moim zdaniem, nie ma ogrzewania tylnej szyby, dmuchawy, no nic nie ma wink.gif

Przebieg 59000 km. Radio z epoki, jakiś Blaupunkt, szumi i nie gra:)

Teraz pytania:

deska rozdzielcza już szeroka z przyciskami po bokach, za deską z lewej strony jest pokrętło - póki co nic się nie dzieje od kręcenia, co to może być?

obok popielniczki dwa cięgna, do czego służą?

samochód ma ssanie i "ogrzewanie" na linkę, przy jakiej temperaturze mam to ssanie włączać?

Auto będzie głównie weekendowe, ale teraz muszę się nacieszyć więc trochę nim pojeżdżę.

Ile w ogóle maluch pali?

Co mam zrobić po zakupie, olej wymienić, jaki, ile, co jeszcze zapobiegawczo powymieniać?

Chcę go polakierować w fabryczny kolor, bo trochę zmatowiały jest no i przód wygląda średnio, bardzo obniżę jego wartość, lepiej zrobić porządną korektę?

Fotele tzw. lotnicze, boki czarne z białym siedziskiem i oparciem, nie podobają mi się, wolałbym oryginalne czarne, będą pasowały z każdego innego 126p?

Na razie tyle, jutro zdjęcia i pewnie kolejne pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje

Ciegna służą do regulacji przepływu powietrza - albo szyba albo na nagi .

Co do pokretla to nie kojarzę musialbym zobaczyć.

Ssanie włączasz zawsze jak odpalasz zimny silnik, następnie pomału ujmujesz w miarę nagrzewania silnika .

Ja bym zmienił olej na jakiś dobry mineralny , dodatkowo wyczyść filtr odśrodkowy .

Przeczyść gaznik , sprawdz i nasmaruj zwrotnice .

Fotele będą pasować .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ssanie włączasz zawsze jak odpalasz zimny silnik, następnie pomału ujmujesz w miarę nagrzewania

> silnika .

Zawsze, czy tylko przy temperaturach powiedzmy poniżej 10 stopni?

> Ja bym zmienił olej na jakiś dobry mineralny , dodatkowo wyczyść filtr odśrodkowy .

Mam do niego instrukcję obsługi, teraz znalazłem, myślę że znajdę tam krok po kroku jak znaleźć filtr, itp?

> Przeczyść gaznik , sprawdz i nasmaruj zwrotnice .

> Fotele będą pasować .

Foteli już szukam, mam w okolicy komplet za 300 zł, czarny skaj, stan bdb, regulowane oparcie - to dobra cena?

Da się jeszcze kupić nowe opony do 126?

Po pierwszych 5 km wniosek jeden - cały czas się rozglądam, co może być otwarte jeszcze, że jest tak głośno grinser006.gif

Masakra, jak ludzie tym jeździli do Bułgarii wink.gif

Nie jest też taki wolny jak mogłoby się wydawać, IMO do 60 km/h w mieście spokojnie sobie da radę nie będąc zawalidrogą. Max jechałem 70km/h, w miarę prosto jechał, miałem jednak wrażenie "pływania".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zanabyłem drogą kupna Fiata 126p. Nie planowałem tego, ot, zadzwonił do mnie kumpel że starsi

> Państwo chcą/i nie chcą sprzedać fiacika, więc pofatygowałem się obejrzeć.

> Miłość od pierwszego wejrzenia, pół dnia negocjacji, kupiony.

Gratki!.

> wersja jakaś najbiedniejsza moim zdaniem, nie ma

> ogrzewania tylnej szyby, dmuchawy, no nic nie ma

Jest naprawdę olbrzymia szansa, że masz całą niezbędną do tego elektrykę. Sprawdź w miejscu, gdzie powinien być elektrwentylator, czy jest kostka dwupinowa, zaś w miejscu przełączników poprawej stronie deski dwa luźne przewody. Prosty test - zwierasz przewody i sprawdzasz czy w kostce pojawia się napięcie. Jeśli tak, pozostaje kupić elektrowentylator za 10 czy 20 zł, zamontować i będzie działał. Z wyłącznikiem to samo. Jeśli nie - do prześledzenia schemat, ale obstawiam, że ruszy.

Analogiczna sytuacja z tylną szybą. Sprawdź gdzieś w jej okolicy czy nie pęta się gruby brązowy lub pomarańczowy przewód. Jeśli tak, analogicznie w desce szukasz przewodów i sprawdzasz czy z tyłu na przewodzie i masie pojawi się napięcie.

> za deską z lewej strony jest pokrętło - póki co nic się nie dzieje od kręcenia, co to może być?

Już odpowiedzieli - płynna regulacja przerywanej pracy wycieraczek.

> obok popielniczki dwa cięgna, do czego służą?

Regulacja ilości powietrza (otwarte-zamknięte) reguluje klapką w bagażniku, w którym powinien znajdować się elektrowentylator, druga kieruje powietrze albo w nogi, albo do góry. W kratce masz regulacje powietrza na szybę lub na kratkę.

> samochód ma ssanie i "ogrzewanie" na linkę, przy jakiej temperaturze mam to ssanie

Gdy są problemy z uruchomieniem i trzymać aż ustabilizuje się praca silnika na wolnych obrotach.

> Ile w ogóle maluch pali?

Zależy w jakich warunkach. Na trasie przy 80 można zejść do 4 litrów. W mieście może wychlać nawet 10.

> Co mam zrobić po zakupie, olej wymienić, jaki, ile, co jeszcze zapobiegawczo powymieniać?

Pierdnąć w oponkę do właściwego ciśnienia, obejrzeć i ew. zabezpieczyć blachy pod kołem zapasowym, wymienić j.w. a olej może być dowolny. Myślę, że zwykły półsyntetyk Lotosa będzie wystarczający.

> Chcę go polakierować w fabryczny kolor, bo trochę zmatowiały jest no i przód wygląda średnio,

> bardzo obniżę jego wartość, lepiej zrobić porządną korektę?

Sam doskonale wiesz jaka jest wartość tego samochodu i do jakiego celu ma służyć. Warto się bawić w grube tematy?

> Fotele tzw. lotnicze, boki czarne z białym siedziskiem i oparciem, nie podobają mi się, wolałbym

> oryginalne czarne, będą pasowały z każdego innego 126p?

Załatw sobie Grocliny takie jak ma JustRalf (poszukaj w jego wątku)

> Na razie tyle, jutro zdjęcia i pewnie kolejne pytania.

No to czekamy grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ssania to zobaczysz , jak będzie odpalał i w miarę równo pracował to możesz nie zaciągać lub zaciągać do połowy , jedna ze szkół mówi że zbyt długa jazda na ssaniu jest szkodliwa dla silnika no i zwiększa zużycie paliwa .

Filtr odśrodkowy jest z przodu silnika , pod okrągłym deklem z paskiem klinowym napędzającym alternator zlosnik.gif

Co do foteli to nie wiem ale jak za tylko przednie to chyba jest drogo .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> deska rozdzielcza już szeroka z przyciskami po bokach, za deską z lewej strony jest pokrętło - póki co nic się nie dzieje od kręcenia, co to może być?

Już odpowiedziano - regulator częstotliwości pracy wycieraczek w trybie przerywanym.

> obok popielniczki dwa cięgna, do czego służą?

Jedno to wlot powietrza zimnego pobieranego z bagażnika.

Drugie odpowiada za zamykanie wentylacji/ogrzewania na nogi i kierowanie całego strumienia na przednią szybę.

> samochód ma ssanie i "ogrzewanie" na linkę, przy jakiej temperaturze mam to ssanie włączać?

Przy 10 stopniach to ssanie uruchamiałbym na kilkanaście sekund, a potem stopniowo wyłączał. Silnik malucha jest malutki i nawet w największe mrozy po minucie pracy możesz całkiem wyłączyć to ssanie. wink.gif

> Ile w ogóle maluch pali?

Tyle ile nalejesz. zlosnik.gif

> Co mam zrobić po zakupie, olej wymienić, jaki, ile, co jeszcze zapobiegawczo powymieniać?

Olej w skrzyni biegów. Jedyny słuszny to Hipol MF (do kupienia na stacjach Orlenu, MF to skrót od Mały Fiat). Sprzedają go w opakowaniach, których pojemność (jak wlejesz wszystko z butelki) zapewnia idealne napełnienie skrzyni biegów do wymaganego poziomu.

Świece (2 sztuki), filtry oleju, powietrza i paliwa. Fajny sklep wysyłkowy - Tom części. Handlują również na znanym portalu aukcyjnym.

Smarowanie zwrotnic. Potrzebujesz towotnicę i smar. zlosnik.gif

Umycie odbłyśników tylnych świateł. Musisz odkręcić klosze lamp, ale uważaj na śrubki, bo są plastikowe i łatwo je można uszkodzić.

> Chcę go polakierować w fabryczny kolor, bo trochę zmatowiały jest no i przód wygląda średnio, bardzo obniżę jego wartość, lepiej zrobić porządną korektę?

Malowanie całej budy z blacharką to jakieś 2-3 tysiące złotych. Chyba, że masz lakiernika "w rodzinie", to za 1500 zrobisz. Same materiały będą kilka stówek kosztować.

> Fotele tzw. lotnicze, boki czarne z białym siedziskiem i oparciem, nie podobają mi się, wolałbym oryginalne czarne, będą pasowały z każdego innego 126p?

Tak. Przez 40 lat nic się nie zmieniło. Tylko uważaj, bo wersje bieda miały nieregulowane pochylenie oparcia foteli. Można było je jedynie przesunąć przód-tył oraz uchylić w celu dotarcia na tylną kanapę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Malowanie całej budy z blacharką to jakieś 2-3 tysiące złotych. Chyba, że masz lakiernika "w

> rodzinie", to za 1500 zrobisz. Same materiały będą kilka stówek kosztować.

O kasę nie chodzi, mam lakiernika w rodzinie, to raz, chcę go zrobić na błysk, to dwa wink.gif

Wstępnie liczyliśmy że w 1000 się zmieszczę z nowym lakierem na całości. Pytanie, czy takie malowanie obniży wartość całego auta jeśli na reszcie nie licząc maski jest fabryczny lakier? Jesli nic się nie zmieni, auto pobędzie u mnie parę lat, a miarę nowych nabytków pewnie je zmienię na coś co bardziej mnie kręci - choćby Zastavę 1100p

> Tak. Przez 40 lat nic się nie zmieniło. Tylko uważaj, bo wersje bieda miały nieregulowane

> pochylenie oparcia foteli. Można było je jedynie przesunąć przód-tył oraz uchylić w celu

> dotarcia na tylną kanapę.

Właśnie te które mam nie mają regulacji oparcia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sam doskonale wiesz jaka jest wartość tego samochodu i do jakiego celu ma służyć. Warto się bawić w

> grube tematy?

Koszt jak dla mnie niewielki, myślę że do 1 kpln ogarnę. Ale chciałbym przy okazji rozebrać budę, zobaczyć czy są gdzieś ogniska rdzy i zrobić do porządku. Poza tym łatwiej mi będzie sprzedać za jakiś czas zadbane auto, a fiacik na pewno nie jest jedynym samochodem jaki chciałbym pojeździć z aut z epoki.

Tylko jeśli mam auto w pełni (mam nadzieję) oryginalne, to czy warto go "psuć" nowym lakierem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zawsze, czy tylko przy temperaturach powiedzmy poniżej 10 stopni?

Zawsze, jeżeli silnik jest zimny. Czyli nawet latem. Aczkolwiek latem ssanie można zdjąć już praktycznie po sekundach pracy.

No i latem można wajchę ssania pociągać nie do końca.

Ewentualnie latem odpalasz z gazem. Ale jeżeli zaciągnąłeś ssanie, to gazu nie dotykaj przy rozruchu.

Po ruszeniu ssanie stopniowo wyłączasz - jak najszybciej - po prostu jak zdejmiesz za szybko, to poczujesz.

W maluchu wszystko czuć i słychać - nie potrzeba żadnego obrotomierza, czujnika temperatury, interfejsu diagnostycznego - informacje o parametrach pracy dochodzą bezpośrednio do mózgu kierowcy wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ już prawie wszystko zostało powiedziane to jeszcze tylko ode mnie 3 grosze.

Te dwie dźwigienki obok popielniczki - w praktyce zawsze jeździło się na obu wyciągniętych, jeżeli lewy byłby zamknięty to zaraz zaczęłyby parować szyby - więc otwarty.

Prawy z kolei to rozdział góra/dół - w praktyce i tak było na górę bo szyba mogła parować.

Z lakierowaniem całości bym się wstrzymał - na początek proponowałbym porządną polerkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do ssania to zobaczysz , jak będzie odpalał i w miarę równo pracował to możesz nie zaciągać lub

> zaciągać do połowy , jedna ze szkół mówi że zbyt długa jazda na ssaniu jest szkodliwa dla

> silnika no i zwiększa zużycie paliwa .

To nie szkoła tylko tak bogata mieszanka jak na ssaniu zmywa film olejowy z cylindrów.

Jazda minutę czy trzy na ssaniu nie robi różnicy, a z kolei na wyciągniętym się nie da jechać bo albo go zaleje i zgaśnie, albo będzie wył na wysokich obrotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrobiłem nim 11 km od wczoraj i co chwila mnie ktoś zaczepiał, to na stacji, to jacyś murarze, skąd

> taki rodzynek

> Frajda nie z tej ziemi

Zrób zdjęcia miejsc, o których pisałem - chodzi o przewody. Będę widział to podpowiem co jest co (chyba jeszcze pamiętam....) grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tak zapytam wszystkowiedzących przy okazji:

> W którym roczniku zrezygnowano z ryglowanych klameczek okienek uchylnych (trójkątnych)?

Chodzi ci o to od kiedy zamiast chromowanego zamknięcia z guziczkiem był gruby plastikowy ?

Wydaje mi się, że to zniknęło w momencie zastępowania chromowanych zderzaków plastikowymi.

W 86' ze zderzakami P-4 i nową deską miałem już plastiki.

Ojciec w 77' miał takie chromowane zamknięcie z guziczkiem.

Natomiast w Muzeum Komunikacji w Krakowie widziałem Dużego Fiata z chromowanym rygielkiem ale bez guzika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak takie cos znalezc ?

> jezdzic po wioskach i szukac ?

> chwaliles sie juz ile dales ?

jeździć i szukać... ja trafiłem przypadkiem na wiosce, podszedłem, zagadałem, właściciele 35 rocznik, ale niestety przyznałem w trakcie rozmowy, że czasem handluję autami, od razu zimna atmosfera, pożegnałem się.

na drugi dzień wysłałem kumpla, zagrał maniaka, siedział tam dwie godziny i jest - ból taki, że umowa na niego, więc będę 3 właścicielem a nie 2:)

nie mogę się pochwalić ile dałem, żona też czytuje AK i chybaby mnie zabiła grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zrób zdjęcia miejsc, o których pisałem - chodzi o przewody. Będę widział to podpowiem co jest co

> (chyba jeszcze pamiętam....)

Jako ciekawostkę powiem, że w Maluchu 93' w ogóle nie miałem otworu do nawiewu yikes.gif

Po zakupie wyciąłem wyrzynarką otwór i założyłem dmuchawę (tak jak piszesz - okablowanie było).

Po jakimś czasie sprawa się wyjaśniła - auto było teoretycznie składakiem, a faktycznie było kradzione (tak mi się wydaje) i miało wspawaną "podłogę" bagażnika (tam był numer) i miało nabijany na SKP numer.

Dodatkowo przy remoncie silnika okazało się, że skrzynia korbowa była od 600-ki i miały tylko roztoczone kołnierze pod tuleje cylindrów.

No ale to były "wesołe" czasy czyli połowa lat 90', do tego auto było ze Świdra czyli dziuplowego zagłębia. zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chodzi ci o to od kiedy zamiast chromowanego zamknięcia z guziczkiem był gruby plastikowy ?

> Wydaje mi się, że to zniknęło w momencie zastępowania chromowanych zderzaków plastikowymi.

> W 86' ze zderzakami P-4 i nową deską miałem już plastiki.

> Ojciec w 77' miał takie chromowane zamknięcie z guziczkiem.

A ja w maluchu z 03.1983 mam chromowane zderzaki, wzmocniony układ hamulcowy i plastikowe dźwigienki szyb trójkątnych. zlosnik.gif

Uważam, że chromowane dźwigienki były tylko w maluchach ST z kołami "cytrynkami".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A ja w maluchu z 03.1983 mam chromowane zderzaki, wzmocniony układ hamulcowy i plastikowe

> dźwigienki szyb trójkątnych.

Też tak miałem w tym roczniku. Ale te plastikowe dźwigienki miały takie rygle-klameczki od niewidocznej strony. W kształcie wciskanej blaszki, nie guziczka.

Potem w nowszych typach (czarne zderzaki) widywałem te klameczki bez jakichkolwiek rygli.

Umiejscowienie rygielka zaznaczyłem na czerwono:

288028237-klamka-szybki-trojkatnej-126pbis-lewa.jpg

post-133807-14352526788705_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A tak zapytam wszystkowiedzących przy okazji:

> W którym roczniku zrezygnowano z ryglowanych klameczek okienek uchylnych (trójkątnych)?

moim zdaniem były tylko w autach do 1981 roku i to nie wszystkich (jeżeli mówimy o tej blokadzie mechanicznej którą należało wcisnąć przed otwarciem klamki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> moim zdaniem były tylko w autach do 1981 roku i to nie wszystkich (jeżeli mówimy o tej blokadzie

> mechanicznej którą należało wcisnąć przed otwarciem klamki)

Na 100% blokady były w egzemplarzu wczesna wiosna 1983 - chromowane zderzaki, nowe hamulce.

Ale nie w formie okrągłego przycisku, tylko tak jak narysowałem wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zdjęcia porób, podeślij, nudzę się... coś bym rozkminił

Dmuchawę ogarnąłem, mam kable i kostkę.

Obejrzałem sobie dokładnie spód, progi podgnite, podłoga zdrowa, ale widać że bez blacharza się nie obejdzie. Po dokładnym umyciu widać sporo zaprawek, więc zapadła decyzja - zimą rozbieramy auto do gołej blachy, robimy to co trzeba zrobić, kładziemy nowy lakier i składamy.

Jak ma u mnie zostać parę lat, to chcę mieć porządnie zrobione.

Pytania - na stronie którą mi w tym wątku polecił kącikowicz można kupić przedni pas, błotniki itp. Lepiej kupować takie wyroby rzemieślnicze, czy dać blacharzowi sobie powycinać odpowiednie elementy?

Podłogę jak zabezpieczyć żeby nie rdzewiała, w sumie zakładam że większość podłogi profilaktycznie wymienimy, ale tak czy inaczej jakieś zabezpieczenie muszę dać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Lepiej kupować takie wyroby rzemieślnicze, czy dać blacharzowi sobie powycinać odpowiednie

> elementy?

Najlepiej poszukać wyrobów oryginalnych. Cena na pewno będzie wyższa, czasu więcej zejdzie na poszukiwania, ale jeżeli tylko jeszcze są dostępne to moim zdaniem i tak warto ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najlepiej poszukać wyrobów oryginalnych. Cena na pewno będzie wyższa, czasu więcej zejdzie na

> poszukiwania, ale jeżeli tylko jeszcze są dostępne to moim zdaniem i tak warto

a są w ogóle oryginalne jeszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najlepiej poszukać wyrobów oryginalnych. Cena na pewno będzie wyższa, czasu więcej zejdzie na

> poszukiwania, ale jeżeli tylko jeszcze są dostępne to moim zdaniem i tak warto

Pasów przednich do FLa od kilku lat już nie ma, a to co jest dostępne na allegro jako FLowe w rzeczywistości jest do eleganta (z drobnymi wyjątkami)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na 100% blokady były w egzemplarzu wczesna wiosna 1983 - chromowane zderzaki, nowe hamulce.

> Ale nie w formie okrągłego przycisku, tylko tak jak narysowałem wyżej.

W moim '83 (zderzaki, hamulce j.w.) właśnie takie są ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.