Skocz do zawartości

Sc t-jet dziwnie odpala


lepo78

Rekomendowane odpowiedzi

zwłaszcza jak jest zimno, ale po kolei: po nocy, jak sejek stoi w garażu trzeba go pokręcić z 5 sekund zanim załapie i potem jest już ok. Na zimnym trwa to dużo dłużej, ale jak już zagada to tez jest ok.

Można jakoś poprawić/skrócić ten czas kręcenia? Strojony na EMU, jeśli to ma znaczenie.

Aaa, nowy aku, więc kręci jak zły, wolniej zapala zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak EMU to ciężko wywróżyć będzie komuś co go boli bez wrzucenia ustawień/logów.

Wieczorem mogę wysłać ci moje ustawienia to sobie podejrzysz co i jak. Przy obecnych temperaturach nie mam problemu z odpaleniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak EMU to ciężko wywróżyć będzie komuś co go boli bez wrzucenia ustawień/logów.

> Wieczorem mogę wysłać ci moje ustawienia to sobie podejrzysz co i jak. Przy obecnych temperaturach

> nie mam problemu z odpaleniem.

Ja miałem od początku, ale widzę, że im zimniej, tym gorzej zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sejek stał dobę na mrozie, za pierwszym razem nie odpalił, za drugim odpalaniem na początku kręcił normalnie, potem wolniej, potem jakby coś chyba w rozruszniku stanęło, potem znowu normalnie, potem znowu coś stanęło (kluczyk cały czas w pozycji na odpalanie), ale w końcu odpalił i potem już wszystko było dobrze.

Wiem że zamotany opis, ale tak to wyglądało, macie jakieś pomysły co może się dziać i czy może to kiepskie kręcenie może mieć związek z kiepskim odpalaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sejek stał dobę na mrozie, za pierwszym razem nie odpalił, za drugim odpalaniem na początku kręcił

> normalnie, potem wolniej, potem jakby coś chyba w rozruszniku stanęło, potem znowu normalnie,

> potem znowu coś stanęło (kluczyk cały czas w pozycji na odpalanie), ale w końcu odpalił i

> potem już wszystko było dobrze.

> Wiem że zamotany opis, ale tak to wyglądało, macie jakieś pomysły co może się dziać i czy może to

> kiepskie kręcenie może mieć związek z kiepskim odpalaniem?

A może nie wina mapy tylko rozrusznika??

Sprawdź napięcie przy odpalaniu czy nie spada za bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może mieć na to wpływ temperatura? W garażu odpala ok, na piździcy już nie

U mnie jest podobnie tyle że jestem w pełny świadom faktu iż mój akumulator jest trupem i na mrozie drastycznie traci swoja pojemność, aczkolwiek 8,5-9V jeszcze mu starcza żeby odpalić (mam max 1 próbę rano potem już trup):

288088878-cranking.jpg

dodatkowo na test proponuje sprawdzić czy nie jest to problem z masa czyli bierzemy kabel rozruchowy i łączymy - aku z blokiem silnika...

post-70018-1435252728573_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dodatkowo na test proponuje sprawdzić czy nie jest to problem z masa czyli bierzemy kabel

> rozruchowy i łączymy - aku z blokiem silnika...

Sprawdzę, u mnie bateria jest nowa, za pierwszym razem kręci super, ale nie odpala, za drugim kręci różnie, ale suma summarum odpala, chociaż jest ciężko zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawdzę, u mnie bateria jest nowa, za pierwszym razem kręci super, ale nie odpala, za drugim kręci

> różnie, ale suma summarum odpala, chociaż jest ciężko

można powiedzieć że ja auto pale na 2 razy smile.gif zawsze po nocy (jakieś 14h pod chmurką) nawet jak załapie od razu pochodzi 3-4s i gaśnie smile.gif po 2 odpaleniu (40-45s na logu) wszystkie ustawienia wydają się działać więcej niż poprawnie, co ciekawe po wyjściu z pracy po 9h auto pali od pierwszego bez problemu...

u siebie stawiam na jakiś problem z układem paliwowym albo którymś wtryskiem... odechciało mi się już szukać niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> można powiedzieć że ja auto pale na 2 razy zawsze po nocy (jakieś 14h pod chmurką) nawet jak

> załapie od razu pochodzi 3-4s i gaśnie po 2 odpaleniu (40-45s na logu) wszystkie ustawienia

> wydają się działać więcej niż poprawnie, co ciekawe po wyjściu z pracy po 9h auto pali od

> pierwszego bez problemu...

> u siebie stawiam na jakiś problem z układem paliwowym albo którymś wtryskiem... odechciało mi się

> już szukać

Też palę na dwa razy, ale tylko zimnego, w garażu pokręce ze 2s i pali. Dziwne to wszystko grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.