Skocz do zawartości

[KzAK] Nowy samochód ~ 100 tys. zł, długie


jojof16

Rekomendowane odpowiedzi

Kawa na ławę Panowie, pomożecie ?

W domu mamy dwa pojazdy: Golfa V 1.6 z 2006 roku i Mondeo 2.0 TDCi z 2010. Tak się złożyło, że ja częściej korzystam z Forda natomiast rodzice jeżdżą VW. Jednak uznali oni, że przyszedł czas by pożegnać się z poczciwym "królem kompaktów" i wymienić go na coś lepszego.

Tak więc po kolei:

- samochód ma być nowy, raczej nie mamy 100% zaufania do samochodów używanych

- budżet elastyczny, około 90-110 tys. zł, jeżeli tego będzie wymagała sytuacja, to można go rozsądnie powiększyć ( auto będzie brane w leasing na DG )

- przebiegi roczne około 15 tys. km, nie wiem czy w takim przypadku jest sens dopłacać do diesla ?

- auto będzie używane w mieście ( wielkość ok. 10 tys. mieszkańców ), bardzo często jazda podmiejska ok. 30 km i czasami dłuższa trasa

- musi być wygodne i komfortowe dla kierowcy mającego 188 cm wzrostu

- raczej musi być przestronniejsze niż obecny Golf, chociaż autem będą jeździć najczęściej dwie osoby

- odpadają samochody koreańskie, włoskie i raczej francuskie

I tu pojawia się pierwszy dylemat. Rodzice najchętniej przesiedliby się do jakiegoś SUVa ale nie wiemy czy jest sens kupować tego typu auto. Nigdy nie będzie ono używane na górskich, trudnych, zaśnieżonych drogach, nie zjedzie poza zwykłą szosę. Napęd 4x4 jest im całkowicie zbędny. Czy warto kupować tego typu auto tylko z napędem na jedną oś? Czy może w takim przypadku lepiej skupić się na zwykłych, tradycyjnych limuzynach?

Drugie pytanie dotyczy miejsca zamówienia samochodu. Wiemy, że zbliża się wyprzedaż rocznika w salonach, więc będzie można wyłapać ciekawe oferty. Z drugiej strony może korzystniej cenowo prezentowałaby się oferta brokera? Gdzie jest ten haczyk w ich przypadku? Czy ktoś może polecić zaufanego brokera z dobrymi opiniami? Dodam, że samochód będzie kupowany dla "lekarza", czy jakieś marki mają specjalne promocje dla tej grupy zawodowej?

Cholernie dużo znaków zapytania, każda porada i propozycja będzie dokładnie rozważona zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - odpadają samochody koreańskie, włoskie i raczej francuskie

A dlaczego? W tej chwili to do konca nie wiadomo co tak na prawde sie kupuje, mozesz wybrac auto niemieckie, ktore bedzie z wloskim silnikiem czy japonskie z francuskim wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka klasa? Jak C to Mazda 3 2.0 165KM za 85k brutto. Jak D to Mazda 6 ze 20k drozej. Dlaczego? Jezdzilem ostatnio roznymi kompaktami na jazdach probnych i Mazda 3 wypadla najlpiej. Jest dobrze wyposazona z mocnym silnikiem. Jak SUVa to jak bedziecie w salonie Mazdy to mozna przyjrzec sie CX5.

Warto tez zastanowic sie np na BMW 2 Active Tourer z 3 cylindrowym silnikiem. Na DG moga miec dobra oferte.

Moje spostrzezenia po jazdach.

Leon - beznadziejnie twardy, brzydki w srodku choc szybki

P308 - litosci

C4 - 1.2T kawal dobrego auta ale nie porywa ot po porstu poprawny

Renault Megane - troche stare

Octavia - brzydal, ladna w srodku tylko w lepszych wersjach

Toledo - do przezycia, dupy nie urywa ale good value for money ok.gif

Astra IV active 140KM - szalu nie ma a dosc droga

Golf 1.4 122KM - drugie miejsce po Mazdzie 70k mozna kupic juz ze sterowaniem audio z kiery chyba komfortline + pakiety. Bardzo dobre auto, ladne w srodku, swietnie sie prowadzi

V40 - 3cie miejsce w tym przypadku za 75k tylko demo ale 150KM

Nissan Pulsar 1.2T - jakby byl 7-8k tanszy to ustawiam sie w kolejce a tak to dziekuje, cena golfa a nie jest lepszy od golfa

Focus - 2 miejsce razem z Golfem choc wersje po FL sa drogie

Suzuki SCross - 70k masz wszystko co trzeba, ale jest malo dynaiczny

Nissan kysz kysz 1.2T 70k - bida wersja ale do przezycia

Captur - 1.2T tylko z automatem i nie jedzie confused.gif

C4 cactus - facepalm%5B1%5D.gif 70k to ide do Nissana.

To by bylo na tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audi Q3 1.4 TFSI teraz ponoć od 111 430 zł, ale przecież zaraz będą zeszłoroczne więc popytać, poszukać i znajdzie się coś ciekawego. Wsiada się wygodnie, silnik daje radę, miejsca w środku wystarczy, a jak trzeba będzie zaparkować przy krawężniku wysokim lub nań wjechać, mniejsza jest szansa oberwania pięknego spoilerka jak w passacie. Dla dwóch osób moim zdaniem auto w zupełności wystarczy.

peQ_1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Warto tez zastanowic sie np na BMW 2 Active Tourer z 3 cylindrowym silnikiem. Na DG moga miec dobra

> oferte.

Z tym to chyba lepiej poczekac, bo moze miec wady wieku mlodzienczego. Swiezy model, pierwszy z napedem na przod i silnikiem 3-cylindrowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale SUVy to nie są auta na ciężkie warunki

to właśnie pseudo terenówki, takie pod krawężnik żebyś się nie stresował i wysoko siedział za kierownicą

crv jakość i funkcjonalność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tym to chyba lepiej poczekac, bo moze miec wady wieku mlodzienczego. Swiezy model, pierwszy z

> napedem na przod i silnikiem 3-cylindrowym.

Ale bardzo fajnie sie prowadzi, swietna widocznosc i nie czuc, ze to 3 cylindry. Z niezrozumialych dla mnie powodow BMW woli ludzi z DG to nie kupie choc oferta swietna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale bardzo fajnie sie prowadzi, swietna widocznosc i nie czuc, ze to 3 cylindry. Z niezrozumialych

> dla mnie powodow BMW woli ludzi z DG to nie kupie choc oferta swietna.

Bardzo mozliwe, ze fajnie sie prowadzi, w koncu nowy model auta wink.gif. Czas pokaze jak bedzie sie spisywac, a szczegolnie taki silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I tu pojawia się pierwszy dylemat. Rodzice najchętniej przesiedliby się do jakiegoś SUVa ale nie

> wiemy czy jest sens kupować tego typu auto. Nigdy nie będzie ono używane na górskich,

> trudnych, zaśnieżonych drogach, nie zjedzie poza zwykłą szosę. Napęd 4x4 jest im całkowicie

> zbędny. Czy warto kupować tego typu auto tylko z napędem na jedną oś? Czy może w takim

> przypadku lepiej skupić się na zwykłych, tradycyjnych limuzynach?

jeździłem 4 lata Jeepem Grand Cherokee głównie po mieście

i były to bardzo przyjemne 4 lata

do tej pory żałuję że sprzedałem

to że auto jest ciut wyższe, jest suv'em lub terenówkę nie znaczy że od razu musisz jeździć po drogach siedemnastej kategoriiwaytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kawa na ławę Panowie, pomożecie ?

> I tu pojawia się pierwszy dylemat. Rodzice najchętniej przesiedliby się do jakiegoś SUVa ale nie

> wiemy czy jest sens kupować tego typu auto. Nigdy nie będzie ono używane na górskich,

> trudnych, zaśnieżonych drogach, nie zjedzie poza zwykłą szosę. Napęd 4x4 jest im całkowicie

> zbędny. Czy warto kupować tego typu auto tylko z napędem na jedną oś? Czy może w takim

> przypadku lepiej skupić się na zwykłych, tradycyjnych limuzynach?

jak im się podoba SUV to co się zastanawiać. budzet elastyczny, SUVów wybór mega. coś sobie wybiorą - niech się poprostu podoba z wyglądu.

ja bym wział jakiegos Quashkaia, czy Tiguana, czy Yeti. oczywiscie rodzice muszą mieć swiadomość że razem z przeswitem rośnie twardość.

> Drugie pytanie dotyczy miejsca zamówienia samochodu. Wiemy, że zbliża się wyprzedaż rocznika w

> salonach, więc będzie można wyłapać ciekawe oferty. Z drugiej strony może korzystniej cenowo

> prezentowałaby się oferta brokera? Gdzie jest ten haczyk w ich przypadku? Czy ktoś może

> polecić zaufanego brokera z dobrymi opiniami? Dodam, że samochód będzie kupowany dla

> "lekarza", czy jakieś marki mają specjalne promocje dla tej grupy zawodowej?

> Cholernie dużo znaków zapytania, każda porada i propozycja będzie dokładnie rozważona

Opel z tego co pamiętam... miał zawsze promocje dla grup zawodowych.

brokerów nie tykam osobiście, zwłaszcza ze przy DG leasing można kupić w "grupowym" leasingu przeeważnie u każdego sprzedającego na promocyjnych warunkach. (tak kupiłem megane - miałem 3 raty gratis i koszt całkowity leasingu był niższy niż inflacja w tym okresie - oczywiscie to wszystko jeszcze poza rabatem na zakup).

i tak samo nie czekałbym na wyprzedaże rocznika. różnice jak się ponegocjuje na normalnych warunkach vs wyprzedaż nie powalają, a jednak rocznikowo potem tracisz przy sprzedaży. poprawia się natomiast samopoczucie ew przy zakupie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałeś nową mazdę CX5? 4x2 z fajnym silnikiem poniżej 90kpln serduszka.gif Piękna jest. Gdyby nie to, że nie weszłaby swobodnie do garażu to byłaby moim autem, A ta po lifcie to już całkiem dupę urywa jak dla mnie. food.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wg opini jednego z userów ten silnik w maździe "nie jedzie"

Bo nie ma kopa jak w dieselu. Ale 8.2 do 100 i bardzo przyzwoicie sie zbiera przy wyzszych predkosciach. Wklejalem w innymm watku vs TSI 1.4 140KM jak sie redukuje w Mazdzie to jedzie podobnie. Spala malo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy podobnych założeniach (na początku miał być suv) kupiliśmy z żoną Superba combi 1.8tsi (92tyś brutto do leasingu).

Odnośnie brokerów - znalazłem najtańszego i z jego ofertą na papierze poszedłem do lokalnego salonu i sprzedawca następnego dnia zadzwonił i dał minimalnie lepszą cenę, więc warto porównać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i pytanie czy na pewno sa wystarczajaco metroseksualni na GLA:)

Image marki jest nierozłączny z geriatrią, chociaż nowe modele mają to zmienić wink.gif

Mi ta marka zawsze kojarzy się z 50 letnim Niemcem wiozącym swoją frau, ale mi to odpowiada smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I tu pojawia się pierwszy dylemat. Rodzice najchętniej przesiedliby się do jakiegoś SUVa ale nie

> wiemy czy jest sens kupować tego typu auto. Nigdy nie będzie ono używane na górskich,

> trudnych, zaśnieżonych drogach, nie zjedzie poza zwykłą szosę. Napęd 4x4 jest im całkowicie

> zbędny. Czy warto kupować tego typu auto tylko z napędem na jedną oś?

kaszkaj - w zadnej wersji nie ma 4x4 hahaha.gif

> Czy może w takim

> przypadku lepiej skupić się na zwykłych, tradycyjnych limuzynach?

mazda ?

warunki sa tak postawione ze kierownik ma siaść zadem i stwierdzić czy mu wygodnie

grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale SUVy to nie są auta na ciężkie warunki

> to właśnie pseudo terenówki, takie pod krawężnik żebyś się nie stresował i wysoko siedział za

> kierownicą

> crv jakość i funkcjonalność

188cm ,

to jest auto dla krasnali. siedzisko ma jak w maluchu facepalm%5B1%5D.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1. W czym jest lepszy od Mazdy 6

w wyglądzie, w ofercie silnikowej, w jakości lakieru, w cenie po rabatach... no i... w prestiżu wink.gif

> 2. Dlaczego Passat a nie CX5/GLA/Q3?

a dlaczego nie Doblo? C4 Cactuss? 500L? 2 smarty nowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.