kris37 Napisano 13 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2015 > Lublin miał sens jakieś 10-15 lat temu, paradoksalnie im młodszy egzemplarz tym gorszy (szybciej > gnije) jakość bardzo spadła jak za produkcję po FSC wzięły się pomniejsze firmy totalnie nie masz pojęcia o czym piszesz , tak się składa że mam lublinka z 2006r skrzyniowy blacha jak dzwon , lakier oryginał , silnik iveco 2,8 , klima , wszystko fabryka aktualnie 190k przebieg zero usterek poza eksploatacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bogusz Napisano 16 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2015 > totalnie nie masz pojęcia o czym piszesz , tak się składa że mam lublinka z 2006r skrzyniowy blacha > jak dzwon , lakier oryginał , silnik iveco 2,8 , klima , wszystko fabryka aktualnie 190k > przebieg zero usterek poza eksploatacja Ja eksploatowałem od ok. 2000 r. Chyba z 10 blaszaków, najlepsze były te z lat 1997-2002 ( 2 i 3 ), blacha wytrzymywała bez ruszania 5-6 lat, pierwsze dziury się pojawiały po 8, silniki szczególnie bez turbiny nie do zajechania, wcześniej miałem żuki z tymi silnikami. Te późniejsze z okrągłymi światłami miały po 5 latach nadwozie jak sito. Lubliny łatwo nie miały, służyły w firmie budowlanej do wszystkiego, ale te wcześniejsze były bardziej odporne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.