Skocz do zawartości

Zakup samochodu od osoby prywatnej - jak zaplacic?


Kiwal

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w praktyce wyglada zakup samochodu za wieksze pieniadze od osoby prywatnej?

Rozumiem ze najpierw spisujemy umowe w ktorej wskazuje sie przekazanie pojazdu po zaplacie. Bank chyba potrzebuje od kilku godzin do dnia na sprocesowanie platnosci. Samochod rozumiem pozostaje u sprzedajacego do momentu pojawienia sie gotowki na jego koncie?

Dobrze rozumiem ten mechanizm?

PS. A co w przypadku gdy "przez noc samochod sie popsuje/zniszczy"

PS2. A jak ta cala transakcja sie rozni gdy sprzedajacy jest osoba prowadzaca DG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka ostatnich aut kupowalem wykonujac przelew. Reakcje byly rozne:

- sprzedawca 1 przy ktorym zrobilem przelew dal mi kluczyki i pojechalem, przyznal ze troche sie pietral ze cos odwale ale ja nei z takich

- sprzedawca 2 akurat mial konto w tym banku co ja wiec kasa przeszla blyskawicznie.

- sprzedawca 3 czekal az mu sie kasa pojawi na koncie, nie wiem zreszta czemu tak dlugo (chyba z 1.5 dnia, kilka sesji elixirow juz w tym czasie przeszlo). Tym razem to ja sie z lekka pietralem.

- sprzedawca 4 (handlarz) podobnie jak 3 czekal na kase, razem z autem dostalem fakture

- sprzedawca 5 (dealer) czekal do momentu gdy stwierdzil gotowke na koncie.

generalnie jakby nie bylo dla mnie kupowanie auta za gotowke nie bardzo mnie kreci, za duzy problem zeby kase z mBanku wyciagnac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kilka ostatnich aut kupowalem wykonujac przelew. Reakcje byly rozne:

> - sprzedawca 1 przy ktorym zrobilem przelew dal mi kluczyki i pojechalem, przyznal ze troche sie

> pietral ze cos odwale ale ja nei z takich

> - sprzedawca 2 akurat mial konto w tym banku co ja wiec kasa przeszla blyskawicznie.

> - sprzedawca 3 czekal az mu sie kasa pojawi na koncie, nie wiem zreszta czemu tak dlugo (chyba z

> 1.5 dnia, kilka sesji elixirow juz w tym czasie przeszlo). Tym razem to ja sie z lekka

> pietralem.

> - sprzedawca 4 (handlarz) podobnie jak 3 czekal na kase, razem z autem dostalem fakture

> - sprzedawca 5 (dealer) czekal do momentu gdy stwierdzil gotowke na koncie.

> generalnie jakby nie bylo dla mnie kupowanie auta za gotowke nie bardzo mnie kreci, za duzy problem

> zeby kase z mBanku wyciagnac

Ale za gotowke sie chyba nie da wiekszych kwot zaplacic, bo o ile pamietam to transakcje powyzej 10k EUR powinny byc przez bank???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka razy sprzedawałem/kupowałem przelewem. Jedni nie chcą słyszeć w ogóle o tym, inni nie wiedzą jak to ugryźć, ja zawsze robiłem tak:

Przelew w obecności obojga , wydruk potwierdzenia, na odwrocie oświadczenie za co przelew, na zasadzie:Ja niżej podpisany AkuQ w dniu 15.12.2014 dokonałem przelewu za samochód marki Fiat Punto nr rej XXL 9999 VIN:1234123412341 w kwocie 10 tys złotych. I podpis i pieczątka firmy. Jako sprzedający żądam takiego potwierdzenia od zlecającego przelew. Jeśli cokolwiek poszłoby nie tak bank ma start transakcji, więc Policja itd. Wolę przelewem niż gotówką, która może być fałszywa smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale za gotowke sie chyba nie da wiekszych kwot zaplacic, bo o ile pamietam to transakcje powyzej

> 10k EUR powinny byc przez bank???

Ha ha ha

Place jak sie ze sprzedającym/kupującym dogadam.

Chce przelew - super mi wygodniej. Ale niektorzy wola kase do lapki. Wtedy sprawa trudniejsza bo malo ktory bank ci wyplaci np 60kpln od reki.

Jak sprzedaje to tez mi wszystko jedno - tyle ze auto wydam jak kasa bedzie na moim koncie. Auto wsadzam do garazu i go nie dotykam, az kasa bedzie u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w praktyce wyglada zakup samochodu za wieksze pieniadze od osoby prywatnej?

Tak mi się przypomniało, że 1 transakcja była przeprowadzona...w banku smile.gif przy sprzedającym został dokonany przelew na jego konto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli ktoś ma zaufać Tobie, ale Ty już nie?

Ale ja nie.kaze nikomu mi dawac auta przed zaksiegowaniem kasy. Milo jak da, bo sprawe zalatwiam od reki.

Raz tez focusa dalem zaraz po przelewie.

Ale potem mnie zona opieprzyla tak, że juz nie daje grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w praktyce wyglada zakup samochodu za wieksze pieniadze od osoby prywatnej?

> Rozumiem ze najpierw spisujemy umowe w ktorej wskazuje sie przekazanie pojazdu po zaplacie. Bank

> chyba potrzebuje od kilku godzin do dnia na sprocesowanie platnosci. Samochod rozumiem

> pozostaje u sprzedajacego do momentu pojawienia sie gotowki na jego koncie?

> Dobrze rozumiem ten mechanizm?

> PS. A co w przypadku gdy "przez noc samochod sie popsuje/zniszczy"

> PS2. A jak ta cala transakcja sie rozni gdy sprzedajacy jest osoba prowadzaca DG?

fizyczna od fizycznej

auto w zamian za gotówkę (kasa do ręki auto od ręki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robi się przelew. Po zaksięgowaniu przelewu można sprzedawcy pokazać potwierdzenie przelewu (PO zaksięgowaniu, bo wcześniej to tylko potwierdzenie zlecenia przelewu, który można anulować).

Przy większych kwotach pojawia się mały problem (przynajmniej w Inteligo) - przelew należy potwierdzić. Dzwonią z banku i upewniają się, że przelew został zlecony przez właściciela rachunku. Dopiero po potwierdzeniu przelew jest księgowany.

Nie pamiętam dokładnie jakie to wyglądało szczegółowo (polecam zadzwonić do banku i się dowiedzieć). Przed ostatnim zakupem sam dzwoniłem na infolinię i pytałem jak długo będę musiał czekać na potwierdzenie i w jakich godzinach będzie można przeprowadzić transakcję.

W moim przypadku zlecałem przelew w dzień roboczy w godzinach popołudniowych (ok.14-15), zadzwonili z banku ok.5 minut po zleceniu przeze mnie przelewu. Po następnych kilku minutach przelew został zaksięgowany. Wysłałem sprzedawcy potwierdzenie mailem i sfinalizowaliśmy transakcję.

Kupowałem u dealera VW. Wcześniejsze dwa auta kupowałem za gotówkę, ale kwoty były mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Idziesz do banku ze sprzedawca robisz przelew dosteje potwierdzenie i jedziesz do domu. Ewentualnie

> jak sie boi to podielic kase na 2 czesci i puscic szybkim przelewem.

A te szybkie przelewy to do jakich kwot sa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kilka razy sprzedawałem/kupowałem przelewem. Jedni nie chcą słyszeć w ogóle o tym, inni nie wiedzą

> jak to ugryźć, ja zawsze robiłem tak:

> Przelew w obecności obojga , wydruk potwierdzenia, na odwrocie oświadczenie za co przelew, na

> zasadzie:Ja niżej podpisany AkuQ w dniu 15.12.2014 dokonałem przelewu za samochód marki Fiat

> Punto nr rej XXL 9999 VIN:1234123412341 w kwocie 10 tys złotych. I podpis i pieczątka firmy.

> Jako sprzedający żądam takiego potwierdzenia od zlecającego przelew. Jeśli cokolwiek poszłoby

> nie tak bank ma start transakcji, więc Policja itd. Wolę przelewem niż gotówką, która może być

> fałszywa

Gotowka to jakas ostetecznosc. Nie widze siebie biegajacego z wieksza iloscia pieniedzy po miescie, liczenie tego itp...

Osobiscie sam bym gotowki nie przyjal, bo cholercia wie czy to prawdziwe czy nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mi nigdzie nie chcieli (ford,volvo, vw, toyota). Widać twarzowe nie to...

W moim przypadku sprzedawca powiedział "Aaa Inteligo, to znam.". Dokończył sprawy papierkowe i sfinalizowaliśmy transakcję.

Jeśli chodzi o wygląd... no cóż. Nie wyglądam jak biznesmen z Wall Street grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gotowka to jakas ostetecznosc. Nie widze siebie biegajacego z wieksza iloscia pieniedzy po miescie,

Poza tym gdy nie dojdzie do zakupu, musisz z tą kasą wracać, wpłacić z powrotem na konto... Ryzyko jest spore (związane z przenoszeniem gotówki, nie z wpłatą w banku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A te szybkie przelewy to do jakich kwot sa?

Ekspresowe - (pośrednik typu bluecash) do 5k PLN, więc lipa.

Sorbnet - bez limitu, ale działa tylko w tygodniu 8 - 15

(w obu przypadkach są prowizje oczywiście)

Najlepiej jak wcześniej koledzy pisali mieć konto w tym samym banku co druga strona. Wtedy księgowanie jest natychmiastowe.

Przelew międzybankowy nie będzie zaksięgowany np. w weekend czy wieczorem, więc 100% pewność obu stronom da tylko gotówka z ręki do ręki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Poza tym gdy nie dojdzie do zakupu, musisz z tą kasą wracać, wpłacić z powrotem na konto... Ryzyko

> jest spore (związane z przenoszeniem gotówki, nie z wpłatą w banku).

A kto wie ze masz pieniądze przy sobie? Przeciez nawet ten sprzedający samochod nie wie ze masz gotówkę przy sobie skoro nie doszło do transakcji... skad by miał wiedzieć czy miałeś pieniądze przy sobie czy ktoś miał Ci dowieźć itp... pojdzie za Tobą? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A kto wie ze masz pieniądze przy sobie?

Nikt musi wiedzieć. Ja nie sugeruje, że kradzieży dokona sprzedawca. Można przecież zostać okradzionym/napadniętym zupełnie przypadkowo, można gotówkę zgubić etc. Możliwości jest wiele. Ja wolę ryzyko minimalizować i nie pałętać się z większą gotówką w kieszeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najlepiej jak wcześniej koledzy pisali mieć konto w tym samym banku co druga strona.

Do pewnej kwoty. Powyżej pewnego limitu może być wymagane potwierdzenie, o którym pisałem wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> PS. A co w przypadku gdy "przez noc samochod sie popsuje/zniszczy"

Własność przechodzi na nowego własciciela z chwilą podpisania umowy. Gdyby się nie wywiązał ze zobowiązania zapłaty, to "będzie ci winien".

W praktyce, to najlepiej udać się razem do banku (najlepiej z jakimiś świadkami). Tam zrobić przelew i podpisać umowę.

Ja do tej pory wiekszośc aut zostawiałem w rozliczeniu za nowe. Ostatnie sprzedawałem kumplowi z pracy. Miałem do niego zaufanie i zostawiłem samochód a on następnego dnia przelał pierwszą transzę kasy drugą wziąłem w gotówce po 2 m-cach. Więc wszystko zależy od sytuacji,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w praktyce wyglada zakup samochodu za wieksze pieniadze od osoby prywatnej?

> Rozumiem ze najpierw spisujemy umowe w ktorej wskazuje sie przekazanie pojazdu po zaplacie. Bank

> chyba potrzebuje od kilku godzin do dnia na sprocesowanie platnosci. Samochod rozumiem

> pozostaje u sprzedajacego do momentu pojawienia sie gotowki na jego koncie?

jedziesz do banku i przelewasz kwotę na konto sprzedającego , dajesz potwierdzenie i odjeżdżasz samochodem

po choinkę sobie życie komplikować niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko gotówka Niewazne czy 10 tys czy 100 tys... roznica jest tylko w czasie liczenia

Ja osobiście nie chciałbym biegać po mieście ze 100kpln w kieszeni. poza tym banki niechętnie wypłacają taką gotówkę i tylko po wcześniejszym umówieniu się.

Co złego, twoim zdaniem jest we wspólnym udaniu się do banku i dokonaniu przelewu? niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko ze zaden dealer ci nie wyda auta za ponad 50kpln na potwierdzenie przelewu

Dwa auta tak odebrałem. Jedno nawet na prośbę telefoniczną mi zarejestrował (trochę przegiął z upoważnieniem zlosnik.gif, które "miał" ode mnie). ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nikt musi wiedzieć. Ja nie sugeruje, że kradzieży dokona sprzedawca. Można przecież zostać

> okradzionym/napadniętym zupełnie przypadkowo, można gotówkę zgubić etc. Możliwości jest wiele.

> Ja wolę ryzyko minimalizować i nie pałętać się z większą gotówką w kieszeni.

Dokładnie! Samochód może cię potrącić, możesz zasłabnąć itp. Pogotowie udzieli pomocy ale kas może się ulotnić. Nie raz skazywano ratowników za "skubanie" portfeli. no.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja osobiście nie chciałbym biegać po mieście ze 100kpln w kieszeni. poza tym banki niechętnie

> wypłacają taką gotówkę i tylko po wcześniejszym umówieniu się.

100k nigdy nie miałem w kieszeni, ale z ~42 tys zł (10 tys euro) nie raz latałem po miescie, a nawet raz stałem na przystanku i jechałem autobusem hehe.gif

(ale to dawne czasy, wtedy byłem młody zlosnik.gif teraz nie mam takich wydatków, człowiek zmądrzał skromny.gif)

> Co złego, twoim zdaniem jest we wspólnym udaniu się do banku i dokonaniu przelewu?

Nic złego, po prostu wygoda, płaci gotówką i czasu nie zabiera na jezdzenie po bankach. Ale oczywiście można isc komuś na rękę - wszystko zależy od rozmowy z człowiekiem, jak się dobrze gada to wiadomo że się mu pojdzie na rękę, a jak jakiś buc to nie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w praktyce wyglada zakup samochodu za wieksze pieniadze od osoby prywatnej?

1. Gotówka do łapki. Możesz nawet LEGALNIE milion zapłacić tylko problem jest z liczeniem biglaugh.gif

2. Przelew. Pytasz klienta gdzie ma konto i też tam zakładasz rachunek. Przelew puszczasz w chwili podpisania papierów. Jest od razu widoczny na koncie wiec temat do ogarnięcia bezstresowo tylko musisz poświecić z godzinkę na otwarcie a później zamknięcie rachunku. Temat ćwiczyłem przy nieruchomościach ale dla fury za pare stówek też warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w praktyce wyglada zakup samochodu za wieksze pieniadze od osoby prywatnej?

> Rozumiem ze najpierw spisujemy umowe w ktorej wskazuje sie przekazanie pojazdu po zaplacie. Bank

> chyba potrzebuje od kilku godzin do dnia na sprocesowanie platnosci. Samochod rozumiem

> pozostaje u sprzedajacego do momentu pojawienia sie gotowki na jego koncie?

> Dobrze rozumiem ten mechanizm?

> PS. A co w przypadku gdy "przez noc samochod sie popsuje/zniszczy"

> PS2. A jak ta cala transakcja sie rozni gdy sprzedajacy jest osoba prowadzaca DG?

w chwili obecnej masz przelewy takie ze za maks 15 minut ma kase na koncie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2. Przelew. Pytasz klienta gdzie ma konto i też tam zakładasz rachunek. Przelew puszczasz w chwili

> podpisania papierów. Jest od razu widoczny na koncie wiec temat do ogarnięcia bezstresowo

> tylko musisz poświecić z godzinkę na otwarcie a później zamknięcie rachunku. Temat ćwiczyłem

> przy nieruchomościach ale dla fury za pare stówek też warto.

ale po co tak kombinowac?

kiedy od reki robisz przelew ze swojego rachunku i za 15 minut jest kasa u goscia na koncie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Najwygodniej jest płacić gotówką. Kasa na stół i problem z głowy. Nie zgodziłbym się na żadne

> przelewy.

Nom, faktycznie wygoda w iście fredowym stylu...dla kupującego podjąć gotówkę, przeliczyć, jechać z nią z duszą na ramieniu (mówimy o dość dużej gotówce jakbyś nie zauważył), przekazać sprzedającemu.

Wygoda dla sprzedajacego-przyjąć od obcego dużą ilość gotówki, przeliczyć 2 razy by uniknąć pomyłki, jechać z duszą na ramieniu do banku, stać w kolejce z kasiurą, wpłacić kasiurę, cieszyć się wygodnym załatwieniem sprawy.

Przy przelewie>Kupujący jedzie-auto się nie spodobało, wraca bez wożenia gotówki, spodobało się, siada do kompa, robi przelew, drukuje potwierdzenie dla sprzedającego.

Dla sprzedającego-bierze potwierdzenie wykonania przelewu z oświadczeniem woli na jego wykonanie do umowy KS, nie wozi się z gotówką, nie trzyma jej w domu, nie musi jechać do banku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pod warunkiem że limit karty na to pozwala...

Człowiek, który ma na koncie taką gotówkę raczej ma na tyle między uszami, ze zna swój limit, a jeśli jest za mały to szybko może go na czas zakupu samochodu zwiększyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale po co tak kombinowac?

> kiedy od reki robisz przelew ze swojego rachunku i za 15 minut jest kasa u goscia na koncie

To spróbuj przelać tak kasę z Banku millennium.

ZTCW nie każdy bank to obsługuje, po drugie bywa że z 15 minut robi sie godzina. Przez te 45 minut sprzedawca może być lekko zaniepokojony co z jego kasą horse.gif

Po trzecie taki mbank realizuje takie przelewy za pomocą Sorbnetu

cały czas pod warunkiem że jest to pn-pt 8-15.30

Jeśli pojedziesz po auto w sobotę to oczywiście z transakcji nici...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko gotówka Niewazne czy 10 tys czy 100 tys... roznica jest tylko w czasie liczenia

Czekałem na twoją wypowiedź.Przecież ,,banan'' u paska sam się nie nakarmi zlosnik.gif

BTW -Jeśli większa gotówka zawsze można iść do banku i dają potwierdzenie.Jeśli ktoś uważa ,że kupuje od króla hackerów zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.