Skocz do zawartości

Gaśnie na wolnych obrotach, po nagrzaniu nie pali


awruK

Rekomendowane odpowiedzi

Pacjent to punto 2 1,2 8v

Odpala na zimno i chodzi na wolnych obrotach na zimno, po nagrzaniu trzeba dłuugo kręcić aby odpalił, gaśnie też na wolnych obrotach. Co ciekawe jeśli wysprzęgle go w trakcie jazdy i zgaśnie to po puszczeniu sprzęgła odpala od razu.

Wyeliminowałem już:

-Cewki, przewody świece

-Silnik krokowy oraz czujnik przepustnicy

-Map sensor

-czujnik położenia wału i wałka rozrządu

-czujnik temperatury powietrza i wodu

Macie może jakieś pomysły bo bliski już jestem odholowania go na złom...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 1. lpg jest czy tylko benzina?

tylko noPB

> 2. jakie cisnienie sprezania? kiedy byly regulowane zawory?

ciśnienie nie sprawdzane, regulacja luzów 10-15 kkm temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pacjent to punto 2 1,2 8v

> Odpala na zimno i chodzi na wolnych obrotach na zimno, po nagrzaniu trzeba dłuugo kręcić aby

> odpalił, gaśnie też na wolnych obrotach.

> Macie może jakieś pomysły bo bliski już jestem odholowania go na złom...

Na złom zawsze zdążysz grinser006.gif

Zanim to zrobisz, sprawdzałeś szczelność dolotu? Nie ciągnie gdzieś "lewego" powietrza? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na złom zawsze zdążysz

> Zanim to zrobisz, sprawdzałeś szczelność dolotu? Nie ciągnie gdzieś "lewego" powietrza?

To jest jakiś trop zwłaszcza że jak widać na parametrach w trakcie jazdy nie ma oczekiwanego ciśnienia

jakiś tekst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podobne objawy miałem w golfie jak mi pompa paliwowa siadała. Tylko jeszcze czasami podczas

> przyspieszania łapał "muła". Nie było łatwo zdiagnozować ale to była pompa.

No więc tutaj muła nie łapie przy przyspieszaniu, zresztą trudno większego muła niż to auto trafić zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz czym się podpiąć, to zobacz jak wyglądają korekty paliwa na wolnych obrotach i na średnich.

> Czy sonda lambda oscyluje. Będziesz wiedział czy ma za dużo paliwa, czy za mało.

no przecie wrzuciłem tabelkę. na wolnych obrotach nie bardzo mam co sprawdzać bo po chwili gaśnie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki objaw jak mówisz mogą dawać silniki, którym skończył się luz zaworowy - jest mniejszy niż w specyfikacji.

Po rozgrzaniu elementy rozszerzają się, zawory nie domykają się, tracimy kompresję i to powoduje trudności z odpaleniem "na ciepło" podczas gdy " na zimno" auto startuje prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przecież to nie gaźnikowiec. A jak dostaje za dużo paliwa, to sonda lambda poszła

U mnie przy padniętej sondzie nie "trzymał zadanych obrotów" na wciśniętym pedale gazu.

tzn, było ich falowanie, nie był w stanie utrzymać 2000 czy 3000. Dławił się i spadek o 500.

Test był bardzo prosty - po odpięciu sondy auto pracowało normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Taki objaw jak mówisz mogą dawać silniki, którym skończył się luz zaworowy - jest mniejszy niż w

> specyfikacji.

> Po rozgrzaniu elementy rozszerzają się, zawory nie domykają się, tracimy kompresję i to powoduje

> trudności z odpaleniem "na ciepło" podczas gdy " na zimno" auto startuje prawidłowo.

No tak, le według wszystkich prawideł techniki w takcie pracy element się zużywa i luz się zwiększa więc luzu za małego nie powinno być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No tak, le według wszystkich prawideł techniki w takcie pracy element się zużywa i luz się zwiększa

> więc luzu za małego nie powinno być.

Niby tak, ale w moim motocyklu , gdzie krzywki popychają szklanki bezpośrednio nad zaworami, luzy dążą do zera, szczególnie na zaworach wydechowych.

Kontrola w/g serwisówki co 24 tyś.

W samochodach pewnie co 50 lub 100 tysięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> według wszystkich prawideł techniki w takcie pracy element się zużywa i luz się zwiększa

Owszem, element się zużywa, tylko który?

Jeśli zużywa się krzywka/popychacz/trzonek zaworu (niepotrzebne skreślić grinser006.gif), to luz będzie się zwiększał.

Ale ZTCP były/są silniki motocyklowe Kawasaki, w których uklepywały się gniazda zaworowe, skutkiem czego luz się zmniejszał... icon_eek.gif

Pisałeś jednak, że kontrola luzów była 10-15kkm wstecz, więc o ile wtedy mieściły się w normie, to po takim przebiegu powinny trzymać parametry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Problem rozwiązany- Winnym okazało się wyrobione koło pasowe - otwory na śruby zamiast okrągłych zrobiły się owalne i koło pasowe przekręciło się o ok 10 stopni w związku z czym czujnik położenia wału który bierze sygnał z ww koła pasowego dawał błędne dane do kompa i stąd cyrki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.