Skocz do zawartości

[125] skuter czy moto?


Fili_P

Rekomendowane odpowiedzi

> pierdzikowe odwieczne pytanie

> szczegolnie cenne opinie tych co przesiedli sie zarowno w jedną jak i wdrugą stronę

> oczywiście w kontekscie 125 najchetniej ale "w ogóle" też

a po co Ci moto? jak do kulania z punktu A do B jak najtaniej to skuter .... ale i tak pozniej kupisz normalne moto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a po co Ci moto? jak do kulania z punktu A do B jak najtaniej to skuter .... ale i tak pozniej

> kupisz normalne moto

Niekoniecznie chodzi o" jak najtaniej"

Ale true i mam tego swiadomosc ze pewnie skonczy sie na A i jakiejs 400-600 predzej czy pozniej

Miotam sie nieziemsko.

Za szczyla pamietam motorynki simsony i inne mzety

A pol roku w Atenach zrylo slad w mozgu ze w miescie skuter to jest to

Kibel bo mieszkam poza miastem a dojazd do centrum moge realizowac na wiele sposobow od hard korek non stop przez 15km po wersje 70% dojazdu ekspresowka.... na turystka wiadomo moto ...do miasta sklaniam sie ku wygodniejszemu pierdzikow... sek w tym ze nie chce obu ....

Sprzedaje sie potem takie kymco albo junak jakos bez zbytniego bolu czy kibel i kotwica...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niekoniecznie chodzi o" jak najtaniej"

> Ale true i mam tego swiadomosc ze pewnie skonczy sie na A i jakiejs 400-600 predzej czy pozniej

> Miotam sie nieziemsko.

> Za szczyla pamietam motorynki simsony i inne mzety

> A pol roku w Atenach zrylo slad w mozgu ze w miescie skuter to jest to

> Kibel bo mieszkam poza miastem a dojazd do centrum moge realizowac na wiele sposobow od hard korek

> non stop przez 15km po wersje 70% dojazdu ekspresowka.... na turystka wiadomo moto ...do

> miasta sklaniam sie ku wygodniejszemu pierdzikow... sek w tym ze nie chce obu ....

> Sprzedaje sie potem takie kymco albo junak jakos bez zbytniego bolu czy kibel i kotwica...?

Jak 125 to tylko skuter. Jezeli chcesz cos nowego to zajedz na Miszewskiego do Skutercentrum i poogladaj. Mi sie podoba Agility 125 zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niekoniecznie chodzi o" jak najtaniej"

> Ale true i mam tego swiadomosc ze pewnie skonczy sie na A i jakiejs 400-600 predzej czy pozniej

> Miotam sie nieziemsko.

> Za szczyla pamietam motorynki simsony i inne mzety

> A pol roku w Atenach zrylo slad w mozgu ze w miescie skuter to jest to

> Kibel bo mieszkam poza miastem a dojazd do centrum moge realizowac na wiele sposobow od hard korek

> non stop przez 15km po wersje 70% dojazdu ekspresowka.... na turystka wiadomo moto ...do

> miasta sklaniam sie ku wygodniejszemu pierdzikow... sek w tym ze nie chce obu ....

ale moto dobre do miasta niekoniecznie będzie super do turystyki, będziesz musiał szukać kompromisu

Miałem skuter, mam moto. Do miasta bez porównania lepszy... skuter cool.gif węższy, lżejszy, zwrotniejszy, w ogóle nie ma porównania. Ale porównuję 50tkę z 650tką hehe.gif Tylko wymiary tej 50tki Kymco były w miarę zbliżone do 125tki Kymco, napewno bliższe niż do Kawasaki

Do miasta kupiłby Agility City 125 albo coś podobnego, ale mając możliwość jeżdżenia obwodnicą/ekspresówką pewnie wybrałbym jednak moto.

Mój dojazd do pracy na moto skrócił się w porównaniu ze skuterem mimo że w wielu miejscach się nie mieszczę. Dzieje się tak dlatego, że jeżdżę wisłostradą i skuterem jechałem max, moto jadę szybciej, więc nawet jak utknę gdzieś moto bo za wąsko to i tak jest szybciej. Z kolei gdybym jeździł skuterem 125 to byłoby szybciej.

> Sprzedaje sie potem takie kymco albo junak jakos bez zbytniego bolu czy kibel i kotwica...?

IMO Kymco sprzeda się dużo szybciej niż Junak/Romet/Zipp/itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Zippa Quantum 50(bardziej żony/syna niż mój) i GSF 600.

Zippa używam jako typowego woła roboczego,sklep praca itp....

Natomiast 600 bardziej dla relaxu....

Ale ja dopiero zaczynam przygodę z moto skromny.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam Zippa Quantum 50(bardziej żony/syna niż mój) i GSF 600.

> Zippa używam jako typowego woła roboczego,sklep praca itp....

> Natomiast 600 bardziej dla relaxu....

> Ale ja dopiero zaczynam przygodę z moto

dzięki wszystkim za dotychczasowe opinie-pokazujecie mi rzeczy i wasze zdanie- uzupełniając to co mi się jakoś tam w głowie do tej pory poukładało

znaczy się kibel

juz mam dwa auta w garażu pińcet rowerów, hulajnóg, rolek i deskorolek, 7xnarty, deska windsurfingowa z dwoma pędnikami, box'a....... a w perspektywie dwóch rosnących chłopaków

i trzymanie i moto i skutera mi sie nie uśmiecha...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a po co Ci moto? jak do kulania z punktu A do B jak najtaniej to skuter .... ale i tak pozniej

> kupisz normalne moto

A to zalezy, znam takich, ktorzy po wielu latach porzucili normalne moto i przesiedli sie na wiekszy skuter wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ale moto dobre do miasta niekoniecznie będzie super do turystyki, będziesz musiał szukać kompromisu

znaczy sie znowu Varadero

> Miałem skuter, mam moto. Do miasta bez porównania lepszy... skuter węższy, lżejszy, zwrotniejszy,

> w ogóle nie ma porównania.

DOKŁADNIE! w zatkanych jak cholera Atenach śmigaliśmy między Syndagmą i Omonią (dwa największe kible korkowe w mieście) z palcem w nosie... żadnego zmieniania biegów martwienia się o przestrzeń.. maneta w dół do oporu iszło jak przecinak między stojącymi blaszakami

> Do miasta kupiłby Agility City 125 albo coś podobnego, ale mając możliwość jeżdżenia

> obwodnicą/ekspresówką pewnie wybrałbym jednak moto.

Dzięki za to zdanie. W zasadzie już wybrałem albo Kymco Agility City albo Junak (z ewentualną opcją na Hyosunga)-najlepsza pewnie byłaby Varaderka ale ceny w zasadzie śledzone przeze mnie od dwóch lat powariowały... (że ja nie kupiłem jak miałeem okazję pewną znaną mi Varaderkę za tą dychę jak miałem okazję już poliftowego i z porobionymi rzeczami to ja nie wiem na co liczyłem! facepalm%5B1%5D.gif)

> Mój dojazd do pracy na moto skrócił się w porównaniu ze skuterem mimo że w wielu miejscach się nie

> mieszczę. Dzieje się tak dlatego, że jeżdżę wisłostradą i skuterem jechałem max, moto jadę

> szybciej, więc nawet jak utknę gdzieś moto bo za wąsko to i tak jest szybciej. Z kolei gdybym

> jeździł skuterem 125 to byłoby szybciej.

Jednak?

> IMO Kymco sprzeda się dużo szybciej niż Junak/Romet/Zipp/itd

Tak w sumie o tym nie pomyślałem, że skuterka to ludzie jednak szybciej odkupią niż tanie moto...

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A to zalezy, znam takich, ktorzy po wielu latach porzucili normalne moto i przesiedli sie na

> wiekszy skuter

noooooooooooooo taki fajny burgaman jakiś większy osakwowany albo zrelaksowany jakiś dragstarek... w sumie jeden pies - bedzie zalezało od plecaczka na cczym będzie jej wygodniej mi tam ryba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pierdzikowe odwieczne pytanie

> szczegolnie cenne opinie tych co przesiedli sie zarowno w jedną jak i wdrugą stronę

> oczywiście w kontekscie 125 najchetniej ale "w ogóle" też

ja na pierwszy szlif kupilem uzywke kymco xciting 250, rozmiar zacny i zapitala toto dosc milo.

Wczesniej incydentalnie jezdzilem na pozyczonej 50tce, coz, kreci toto, 90kg ale taka kosiarka na dlugich prostych i spala ze 3l

majac prawko uznalem, ze za niewielki pieniadz sprobuje sil z maxiskuterem, i poki co mile doznania choc zimno wiec stoi w garazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jednak?

Gdybym miał skuter 125 prawdopodobnie szybciej byłoby skuterem, bo nie jechałbym całej czy prawie całej wisłostrady z manetką odkręconą do oporu a i tak wolniej niż wszyscy wink.gif

Na wisłostradzie jest na tyle szeroko, że rzadko mnie blokują tak że stoję na moto, ale już Jerozolimskie czy Jana Pawła - skuterem jechałem a moto stoję.

> Tak w sumie o tym nie pomyślałem, że skuterka to ludzie jednak szybciej odkupią niż tanie moto...

> Dzięki.

mieliśmy w domu dwa skutery, Kymco i Zippa, zgadnij który się szybciej sprzedał? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gdybym miał skuter 125 prawdopodobnie szybciej byłoby skuterem, bo nie jechałbym całej czy prawie

> całej wisłostrady z manetką odkręconą do oporu a i tak wolniej niż wszyscy

> Na wisłostradzie jest na tyle szeroko, że rzadko mnie blokują tak że stoję na moto, ale już

> Jerozolimskie czy Jana Pawła - skuterem jechałem a moto stoję.

no ale moto masz teraz nie 125?

ja tam mocnym znawcem nie jestem, jeśli chodzi o 125-ki, ale tak na oko, porównując moto i skuter 125, szerokość chyba podobna niewiem.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no ale moto masz teraz nie 125?

> ja tam mocnym znawcem nie jestem, jeśli chodzi o 125-ki, ale tak na oko, porównując moto i skuter

> 125, szerokość chyba podobna

no nie mam 125...

IMO skuter będzie zwrotniejszy. I zakładam że lżejszy.

Sprawdziłem jeśli wierzyć wiki to takie Varadero 125 waży 149kg (2001-2006 chyba puste) a Kymco Agility 125 123kg (gotowe do drogi). To spora różnica. Do tego skuter jest 10cm krószy i 14cm węższy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMO skuter będzie zwrotniejszy. I zakładam że lżejszy.

> Sprawdziłem jeśli wierzyć wiki to takie Varadero 125 waży 149kg (2001-2006 chyba puste) a Kymco

> Agility 125 123kg (gotowe do drogi). To spora różnica. Do tego skuter jest 10cm krószy i 14cm

> węższy...

no to racja

ok.gif

jeszcze tylko zainteresowany musi wziąć pod uwagę, że z tym manewrowaniem, to ważniejsze są umiejętności kierownika niż szerokoś i zwrotność moto

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pierdzikowe odwieczne pytanie

> szczegolnie cenne opinie tych co przesiedli sie zarowno w jedną jak i wdrugą stronę

> oczywiście w kontekscie 125 najchetniej ale "w ogóle" też

Na dojazdy lepszy skuter, mniejszy zwrotniejszy, lepiej przed deszczem chroni (motokoc) + poczujesz różnice w kosztach dojazdu.

Mi skuter 110 ccm pali 2.7l/100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kontekście 125 to praktyczny będzie skuter - automat szybko się rozpędza i nie tracisz czasu na machanie biegami. Chyba, że w terenie będziesz chciał latać to tylko moto lub nienawidzisz skuterów smile.gif.

W kontekście większym to dla mnie motocykle są fajniejsze. Ale jeździ sporo osób burgmanami 650 i sobie chwalą... . Tutaj już kwestia indywidualna co kto woli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pierdzikowe odwieczne pytanie

> szczegolnie cenne opinie tych co przesiedli sie zarowno w jedną jak i wdrugą stronę

> oczywiście w kontekscie 125 najchetniej ale "w ogóle" też

Z mojego doświadczenia mogę Ci podpowiedzieć że jeśli jesteś typem zmarzlucha a będziesz często używał maszyny wcześnie rano to lepiej wypada skuter bo dobrze odsłania przed wiatrem. Dla mnie jest to lepsza opcja bo nie muszę ubierać profesjonalnych skór. Dobry kask i kurtka i rękawiczki i zsiadam z skuter przed pracą i jestem prawie odrazu gotowy do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pierdzikowe odwieczne pytanie

> szczegolnie cenne opinie tych co przesiedli sie zarowno w jedną jak i wdrugą stronę

mam do pracy od 5 do 8 km

i sadzę że pepiej sprawdzałby sie nieduzy zwrotny skuter.... ale na razie nie stac mnie na dwa jednoslady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Albo niech kupi spodnie motocyklowe - to niezapiecie rozporka nie bedzie takie przykre...

mam motocyklowe! Ale rzeczywiście suwak się zwalił i jestem zapięty niby na rzepy tylko zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pierdzikowe odwieczne pytanie

> szczegolnie cenne opinie tych co przesiedli sie zarowno w jedną jak i wdrugą stronę

> oczywiście w kontekscie 125 najchetniej ale "w ogóle" też

Bierz takiego sprzęta, który będzie miał możliwie jak największe koła i możliwie jak największy rozstaw osi. Wtedy dziury w asfalcie i nierówność nawierzchni będą mniej odczuwalne ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> japońce tyle palą, koreańce więcej, kymco pali średnio 3,5, a w samym mieście i mocnym odkręcaniu

> potrafi dobijać prawie do 4

ja nie testowalem jeszcze spalania ale stawiam, ze moge zamknac sie w 3,5-4

dodam, ze dynamika moto banana robi smile.gif natomiast predkosc dla mnie komfortowa to 50-70kmh w miescie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> troche to pali, to moje 250ccm pewnie pod 4,5 pociagnie, ale przyjemnosc jazdy moto warta i 5

> litrow:)

No ideal nie jest, ale 2 razy tanszy i dobrze zrobiony smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.